CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
KlaudiaS wrote:Zaczynam się martwić dziewczyny bo przeszły mi niemal zupełnie mdłości a to dopiero 8 tydz. Boje się że coś nie tak z dzieckiem hormony spadły senność w ciągu dnia też odpuściła. Czy jest tu ktoś kto miał podobnie ? I do tego te bóle krzyżowe. Chyba się zapiszę na szybszą wizytę bo nie wytrzymam do końca miesiąca
Mi tez objawy mijaja czasem na dzien czy dwa, a potem wracaja, wiec poczeka jeszcze z nerwami
-
klarunia1978 wrote:Kurczę pojawił się różowy śluz, nie dużo, przy podcieraniu, staram się zachować spokój, zaaplikowałam sobie luteinę i leżę. Chociaż te moje cholerne przeczucia i teraz plamienie...
Jutro rano wizyta na szczęście. Czy miałyście taki śluz zabarwiony na różowo?
Ja mialam, najpierw sluz potem krwawienie - diagnza krwiak. Dostalam dusphaston i teraz, miesiac pozniej zdarzaja mi sie plamienia, ale juz bardzo rzadko i glownie wtedy jak sie zmecze za bardzo.
Jesli sluz masz po raz pierwszy to jedz na izbe przyjec, dostaniesz leki.
A jak juz bylas i bierzesz regularnie progesteron to po prostu oszczedzaj sie i mysl pozytywnie, duzo kobiet ma krwiaki, to normalne i znika z czasem -
Sarrrra wrote:Ej ja już kończę 7 tydzień a mdlisci jak nie było tak nie ma. Plecy trochę bolą i tyle. Piersi bardziej pulchne. Martwi mnie to już troszkę. Usg za tydz w czw dopiero
Sa kobiety, ktore cala ciaze nie maja mdlosci, zamiast sie martwic to sie ciesz kobieto!!!Komcia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
ja już po wizycie i nie wierzę w to co się znowu stało.
Moje maleństwo nie żyje. Wszystko było dobrze i nagle ta wiadomość. Nie wierzę ;(. Dostałam skierowanie do szpitala. Znowu muszę przeżywać to piekło. ;(
Żegnam się, a Wam życzę wszystkiego dobrego -
teqz wrote:Cześć dziewczyny, ja dzisiaj cała noc śniłam o wizycie, były to raczej koszmary, ale wierze ze z maleństwem wszystko Ok
strasznie się stresuje, wizyta o 13, przed gabinetem pewnie będę znowu mieć palpitacje serca
dzisiaj idę sama bo mąż musi być w pracy, myślałam czy to głupie spytać ginekologa o możliwość nagrania maleństwa telefonem? Zawsze daje mi zdjęcie ale chciałabym mieć filmik jak bije serduszko.
Mój gin nam nagrywa na pendriva takie filmiki krótkieTzn. nagra teraz na wizycie, bo poprzednio nie mieliśmy właśnie pendriva. Więc wcale nie wydaje mi się głupie zapytać
-
Sarrrra wrote:Ej ja już kończę 7 tydzień a mdlisci jak nie było tak nie ma. Plecy trochę bolą i tyle. Piersi bardziej pulchne. Martwi mnie to już troszkę. Usg za tydz w czw dopiero
Spokojnie, ja już zaczęłam 10 tydzień i wciąż nie mam objawów. Nie u każdego się one pojawiają :* -
Paula2702 wrote:Cześć dziewczyny,
ja już po wizycie i nie wierzę w to co się znowu stało.
Moje maleństwo nie żyje. Wszystko było dobrze i nagle ta wiadomość. Nie wierzę ;(. Dostałam skierowanie do szpitala. Znowu muszę przeżywać to piekło. ;(
Żegnam się, a Wam życzę wszystkiego dobregonie wyobrażam sobie jakie to musi być trudne, ale bądź silna! Jestem pewna ze już niedługo będziesz trzymać swoje dzieciątko w ramionach
nie poddawaj się, będzie dobrze!!! Trzymam kciuki za Ciebie z całej siły :*
-
Paula2702 wrote:Cześć dziewczyny,
ja już po wizycie i nie wierzę w to co się znowu stało.
Moje maleństwo nie żyje. Wszystko było dobrze i nagle ta wiadomość. Nie wierzę ;(. Dostałam skierowanie do szpitala. Znowu muszę przeżywać to piekło. ;(
Żegnam się, a Wam życzę wszystkiego dobrego
Nie wierzęTak strasznie mi przykro
-
nick nieaktualny
-
Paula2702 wrote:Cześć dziewczyny,
ja już po wizycie i nie wierzę w to co się znowu stało.
Moje maleństwo nie żyje. Wszystko było dobrze i nagle ta wiadomość. Nie wierzę ;(. Dostałam skierowanie do szpitala. Znowu muszę przeżywać to piekło. ;(
Żegnam się, a Wam życzę wszystkiego dobrego
Paula, jestem z Tobą całym sercem i duchem. Obiecuje modlitwe, jesteś dzielna kobieta, na pewno dasz radę i jak pisały dziewczyny wcześniej, niedługo się wszystko uda. Sciskam :-*