CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarrrra wrote:Dzisiaj byłam na badaniach krwi. Kolejka na 150. Bez śniadania słaba na maksa. Czytam kobiety w ciąży bez kolejki. Więc przepraszam ludzi i proszę żebym pierwsza weszła. Cisza. Otwierają się drzwi i co ? Jakaś babcia mnie wyprzedza żeby wejść. Więc nieśmiało pytam Pania pobierając krew czy mogę pierwsza z uwagi na ciążę. Pani z uśmiechem że oczywiście. Babcia chciała mnie zlinczowac. Pielęgniarka mówiła żeby się nie przejmować bo ludzie nie rozumieją i tak zawsze jest. No masakra.
-
My też jeszcze Używamy przewijaka.
Anitka to ja chyba miałam pecha, bo oprócz kombinezonu zimowego to ubranka dziecięce z Reserved moim zdaniem mają gorszą jakość niż ż pepco. Jeden sweterek rozlecial się w pierwszym praniu! Lubię hm i Lidl, niektóre 5, 10,15 Też są fajne.cocodrillo ma fajną jakość, ale ceny absurdalne! A swoją drogą to moje dziecko tak niszczy ubrania, że jakość jest bez znaczenia bo mało ż czego zdąży wyrosnąć.ewulek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy mamy wozek adamex pajero jestem bardzo zadowolona.
Też nie wierzę w przesądy. Chrzestnego dla syna prosiłam jeszcze jak byłam w ciąży ze ze względu na to ze jego żona rodziła dwa tyg przed nami.Tak samo kupowałam ubranka czy łóżeczko przed porodem.Ruth lubi tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Ewulek to ja myślałam ze tylko my korzystamy jeszcze z przewijaka
młodemu wiszą nogi ale oboje z mężem jesteśmy wysocy wiec jak mamy coś przy nim zrobić to wole jednak przewijak
Co do ubrań to ja jestem raczej minimalistka. Mam zasadę ze muszę się zmieścić z ciuchami młodego w 1 szufladzie a od niektórych koleżanek słyszę ze on ciagle chodzi inaczej ubranywole jemu sama kupić niż dostać od kogoś.
Ja jakościowo lubię reserved i h&m (bodziaki nie do zdarcia) z kolei zara ma po prostu ładne rzeczy, kiepskiej jakości ale i tak kupuje bo łatwo tam się reklamuje
Ostatnio kupiłam młodemu piżamki w aldim i jestem zaskoczona jakością, cudowne
My tez wysocy wlasnie a i mlody lubi na przewijaku. Teraz zeby go nie dzwigac na ziemi klade to wskakuj i od razu sie uklada tak zeby mi bylo wygodnie go oporzadzic.
Na poczatku mielismy i teraz tez bedziemy uzywac Chicco z wanienka. Stal w salonie bo na poczatku mielismy w lazience ale tam za ostre swiatlo i mlody sie za bardzo wybudzal w nocy.
Bodziaki z HM sa nie do zdarcia. A ile razy mlodego za nie zlapalam jak sie przewracal albo spadal i nigdy sie nie rozdarlo. Dwa ze pralka, suszarka i od razu do szafy. A i jeszcze moj mlody byl dlugi a chudy i bodziaki z innych irm byly duzo za szerokie. Ja teraz do zary nie czesto zagladam. Nauczylam sie duzo kupowac na przecenach sezonowych w HM i lidlu wiec mimo ze mlody jeszcze w r92 to juz na 98 i 104 mam wszystkoTo sie bardzo przydalo w zeszlym roku bo nakupilam spodenek i sie okazalo ze malzu kupil w tajemnicy bilety do Singapuru w marcu i nic bym w lutym nie dostala a tak wszystko mialam. Dokupilam tylko koszulek w primarku.
-
witaminkab wrote:My też jeszcze Używamy przewijaka.
Anitka to ja chyba miałam pecha, bo oprócz kombinezonu zimowego to ubranka dziecięce z Reserved moim zdaniem mają gorszą jakość niż ż pepco. Jeden sweterek rozlecial się w pierwszym praniu! Lubię hm i Lidl, niektóre 5, 10,15 Też są fajne.cocodrillo ma fajną jakość, ale ceny absurdalne! A swoją drogą to moje dziecko tak niszczy ubrania, że jakość jest bez znaczenia bo mało ż czego zdąży wyrosnąć.
Moj moze nie niszczy ale plamy ktore przynosi z przedszkola sa nie do doprania wiec lidl idealny -
Agnella wrote:Ale u nas tempo druku, nudno nie jest
Welonka, zawsze możesz ślub połączyć z chrztem. Moi znajomi tak robili, synek miał wtedy 7 miesięcy. To Wasza sprawa i innych nie słuchaj.
Ślub to jednak stres, szczególnie kościelny, a jesteś w ciąży. Sama musisz patrzeć na to co Ty pragniesz. Są różne rozwiązania, można wziąć cywilny, potem kościelny, ale to tylko i Wasza sprawai obojętnie co nie zrobicie będzie dobrze. Teraz i tak ciąża - ty i maleństwo najważniejsze.
Sarra, jak samopoczucie? Wydaję mi się, że od tego leżenia może być poczucie przeziębienia. Długo musisz jeszcze polegiwać? Czas syzbko leci, ani sie obejrzysz,a będziesz mogła normalnie funkcjonować. Pamiętam, jak po akcji z krwiakiem z córcią bałam się z domu przez 2 tygodnie wychodzić. Normalnie nawet oglądałam Dlaczego Ja, dużo czytałam, rozwiązywałam krzyżówki, odciągało myślenie i umilało czas wolny...A potem...nadrobiłam sobie wychodne, że hoho. Latałam i jeździłam autem do dnia porodu.zaraz może uda mi się coś porobić. Leżę do czw. W czw wizyta i zobaczymy.
-
Eweulek na lozeczko nie da rady bo dzidzia bedzie ze mną w dostawce pierwsze kilka miesięcy, a pózniej juz z Zosia w pokoju a wlasnie musze to zamontować w jednej z łazienek zeby nie budzić Zosi przy przebieraniu malucha w nocy poki co na komodzie nam sie świetnie przebiera ale zobaczymy.
My mamy teraz isofix z fotelikiem recaro i jest super , zmienimy Zosia na wieksze recaro pózniej ale cybexy tez fajne
Co so ubranek lidl lupilu ma fajne ubranka , h&m nie lubię, żara jest ok ale dla starszych , carters okazały sie niezniszczalne, cocodrillo , poki co najlepsze jakie mamy to kappahl ale sa drogiejakościowo super.
Na mojej liście nowej wyprawki mam stojak/ krzesełko zey mini byl wysoko jak Zosia bedzie juz chodziła , cos typy leżaczek ( chociaż mam 4moms mamaroo ale to bardziej jest bujaczek )17.03.2017Sofia
-
Po wizycie ok,maluszek ma się dobrze,dostałam kolejne badania krwi to pójdę w tygodniu
Ja tam do ślubu szłam w 6 miesiącu i nie było komentarzy.Tylko zamiast kwiatów dostaliśmy po maskotce
Agnella, teqz, Hefe, tomania2806, Anitka201, Ruth, Marya, Wonderland, ewulek, klauuudia, A_n_k_a_80, witaminkab, Arga, palusia171, Madzik84, Ha, pełnanadziei:}, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Mnie dokladnie tak samo... juz się śmieje, że zaczynam miec mdłości jak mąż wraca z pracy o 17
... codziennie tak samo... nawet imbir juz nie pomaga. A rano czuje się jakby nic...
Dziewczyny wy juz niektore macie doswiadczenie z wozkami i wyprawkamii super, że można poczytać jakieś opinie
Ja się z kupowaniem raczej wstrzymam... nie ze względu na przesądy ale wole uniknąć sytuacji gdyby znów bylo cos nie tak a później miec w szafie te rzeczy... Na ta chwile mamy misiaka prosiaka z kubusia puchatka głęboko schowanego w szafie.. którego kupiliśmy kiedy oboje zdecydowaliśmy się, że chcemy dziecko...choć nie ukrywam, ze ubrania dla dzieci są śliczne i korci żeby już coś kupować
malinka sliczny maluch ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 11:44
A_n_k_a_80 lubi tę wiadomość
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Cześć dziewczyny!
Melduje się po paru dniach nieobecności, moi rodzice do nas na weekend przyjechali i nie miałam czasu nawet tu zerknąć. Ciężko Was nadrobić
Dzisiaj rano byłam na pobieraniu krwi żeby zrobić TSH ft3 ft4 - jakie powinny być ft3 i ft4 żeby się nie martwić? Jutro odbieram wyniki.
Czy jeśli będą nie ok to powinnam jak najszybciej iść do ginekologa? Czy do endrykologa? TSH mi wyszło ostatnio 3,5 ale lekarka mówiła, że ok, ale poczytałam na necie no i się zmartwiłam i wolę mieć pewność, bo czytałam, że może to zaszkodzić w rozwoju maleństwa.
Dziewczyny zobaczcie czy u Was na pobranie krwi nie da się zapisać, u mnie można na konkretną godzinę mimo tego, że kolejka normalna też jest.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach dziewczynyja w następną środę mam prenatalne i okropnie się stresuje.
-
No to my zaczęliśmy dzień brutalnie. Moj M dostal rozkaz i wyjezdza na 5 miesięcy... Przerasta mbie to wszystko. Nie wiem jak ja dam rade przez ten czas sama...siedzę i rycze jak dziecko. Jeszcze mi się straszne głupoty śniły i naprawde boję się jutrzejszej wizyty...Termin na kwiecień 2019! Czekamy Kochanie!
[*]26.05.2018 5tc
[*]28.11.2017 11tc Leonek
"Tyle zmienił mały człowiek niemal lżejszy od powietrza." -
orzeszki wrote:No to my zaczęliśmy dzień brutalnie. Moj M dostal rozkaz i wyjezdza na 5 miesięcy... Przerasta mbie to wszystko. Nie wiem jak ja dam rade przez ten czas sama...siedzę i rycze jak dziecko. Jeszcze mi się straszne głupoty śniły i naprawde boję się jutrzejszej wizyty...
czas szybko leci, a Ty będziesz miała mnóstwo czasu żeby zająć się sobą
orzeszki lubi tę wiadomość
-
A co do wyprawki... Mamy łóżeczko, krzesełko do karmienia, hustawke... Wózek x lander x 1 (ten nowszy na czarnym stelażu) i do tego posiadam stelaż x lander x go -parasolka na ktorej moge zamontowac gondolke i fotelik samochodowy z x1Termin na kwiecień 2019! Czekamy Kochanie!
[*]26.05.2018 5tc
[*]28.11.2017 11tc Leonek
"Tyle zmienił mały człowiek niemal lżejszy od powietrza." -
nick nieaktualny
-
Ja jak się dowiaduję o ciąży, to zawsze coś na początek kupię. Jako taką wyprawkę zaczęłam kompletować po prenatalnych, chociaż rzeczy wielkogabarytowe pod koniec drugirgo trymestru, bo nie miałam gdzie tego trzymać. Teraz wyprawkę mam prawie gotową po synku. Jak będzie dziewczynka, to dokupię kilka dziewczęcych ciuszków, chociaż tak do mniej więcej roku synek miał głównie ubranka neutralne. Ubranka lubię H&M, Reserved, F&F (głównie pajace i bodziaki- fajna jakość, nie są szerokie), Lidl, czasem wyczaję coś fajnego w Endo. Zara ma ładne ubranka, ale rzeczywiście jakość jest bardzo kiepska.
Przesądami się nigdy nie przejmowałam - nosiłam łańcuszki i szaliki, nie przypięłam do wózka czerwonej kokardki, śmieszyło mnie jak koleżanka kąpała dziecko w ziołach bo teściowa jej zauroczyła (a dziecko pewnie odreagowywało zbyt dużo wrażeń związanych z wizyta babci, która nie mogła się nacieszyć wnuczką).
Wózek mam Jedo Fyn. Duża gondola, fajna amortyzacja. Na spacerówkę też nie narzekałam, synkowi było w niej wygodnie. Nawet na wiosnę, przy przeprowadzce, jak jeden wózek był w mieszkaniu, a 2w1 w domku, to synkowi było w Jedo wygodnie (a ja na nowo zachwycałam się amortyzacją). Głównym jego mankamentem jest oczywiście waga (choć i tak jest, a przynajmniej był w 2015, jednym z lżejszych) - jak to wszystkie 2w1, więc koło roku zmieniłam na Valco Snap i kocham ten wózek miłością wielką. Jest lekki, łatwo się składa, można go zawiesić na ramię, wersja Denim ładnie się prezentuje, lekko się prowadzi, jest całkiem spory. Ja robiłam tak, że gondolę z dziekiem zabierałam na trzecie piętro, a stelaż składałam i zostawiałam na dole, mąż wracając z pracy zabierał, bo klatka i tak była malutka i ciężko było się ruszyć nawet jak nic tam nie stało. Rano on znowu znosił mi stelaż i tak w kółko. Teraz mieszkam w domku, więc odejdzie mi dźwiganie. Ostatni raz młody siedział w wózku ze dwa miesiące temu, więc raczej więcej wózków nie planuję. Poza tym, na początek planuję nosić malucha więcej w chuście, żeby mieć dwie ręce dla starszaka
Dziewczyny, mocno trzymam kciuki za dzisiajesze wizyty, bo widzę że będzie chyba sporo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 12:19