CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wypadaja Wam wlosy? Ja rok temu urodzolam i w poprzedniej ciazy wlosy mi zgestnialy i byly super swiecace, teraz mi leca i za chwile, bede zmuszona je zciac, bo juz nie bedzie co spinac
, a biore femibion.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 13:11
-
Leira wrote:Betty, NT malucha jest w normie, na skraju ale W NORMIE - skoro taki wynik kwalifikują jako normę to znaczy, że dzieci z takim wynikiem rodzą się zdrowe.
Poza tym pomiar może być obarczony błędem - o tym już Ci pisałam, u mnie była rozbieżność w zależności od ustawienia dziecka
ZOBACZ SAMA - zrobiłam zestawienie 3 zdjęć z tego samego badania USG z pomiarem NT
https://zapodaj.net/9779276722a0d.jpg.html (zdjęcie jest duże, więc podaję linka bez wklejania obrazka, pozwoliłam sobie tylko uciąć ze zdjęć moje dane osobowe)
Co do obrzęku to to się zdarza, a potem znika i z dzieckiem jest ok. Kiedys kobietom nie robiono USG i nawet nie wiedziały, że coś takiego istniało, a rodziły zdrowe dzieci
Więcej wiary, no
Gdyby było coś źle to organizm usunąłby już tą ciążę
Ja się tego trzymam
Dziękuję Ci kochana za te fotki i mega wsparcie. Pokazałam też mężowi. On ogólnie ma chyba więcej wiary w to ,że jest i będzie ok. Postanowiliśmy A właściwie mąż że nie zrezygnuje tak szybko z tego dziecka . Jesteśmy w drodze do jego rodziny która mieszka w okolicach Kairu i tam będziemy szukać lekarzy i szpitali które mogą wykonać te badania i porównać je z opinią poprzedniego lekarza. No i jeśli cokolwiek jest rzeczywiście nie tak będziemy robić dodatkowe badania. Jeśli będzie taka potrzeba to zdecyduje się na amnio. Muszę wiedzieć co się dzieje... -
zielonooka7 wrote:Ja dzisiaj też idę na wizytę sprawdzić jak się krwiak zachowuje.
Dziewczyny które mają/miały krwiaka jak często chodzilyscie go sprawdzać? U mnie minął zaledwie tydzień i tak myślę czy nie lecę za wcześnie czy on jak kolwiek się zmienił, bo wiem że tu potrzeba czasu.
ja miałam krwaka0,5 cm. Leżałam 2 tyg. potem krwiak był już w końcowej fazie wchłaniania. Dzisiaj zobacze czy jest czy zniknął całkowicie. -
BettyCatriona wrote:Dziękuję Ci kochana za te fotki i mega wsparcie. Pokazałam też mężowi. On ogólnie ma chyba więcej wiary w to ,że jest i będzie ok. Postanowiliśmy A właściwie mąż że nie zrezygnuje tak szybko z tego dziecka . Jesteśmy w drodze do jego rodziny która mieszka w okolicach Kairu i tam będziemy szukać lekarzy i szpitali które mogą wykonać te badania i porównać je z opinią poprzedniego lekarza. No i jeśli cokolwiek jest rzeczywiście nie tak będziemy robić dodatkowe badania. Jeśli będzie taka potrzeba to zdecyduje się na amnio. Muszę wiedzieć co się dzieje...
Wzruszyłam się czytając ten wpis. Nie poddawajcie się - będzie wszystko dobrze ! :*BettyCatriona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBarbarka1984 wrote:A u nas bedzie Maksymilian
15.11 mialam krew pobierana i w tym samym dniu mialam miec prenatalne, ale dzidzius byl za malutki (brakowalo mu 1mm).
Wczoraj bylismy na drugiej probie. Maksiu jest zdrowiusienki, serdusio bije jak szalone 160ud/min. CRL 6,96; NT 2,1. Synus kreci sie, ze doktor nie mogl go dogonic hihihi.
Wyniki PAPPA obnizyly mi ryzyko na 1:7209 przy trisomii 21!!!! Uspokoilam sie bardzo.
A ze Tatus zobaczyl siusiaka, to jest mega przeszczesliwy
Maks idac w slady ojca wsadzil sobie palec do nosa hahaha
Marysiu, mozesz przy moim nicku dopisac BasiaBarbarka1984 lubi tę wiadomość
-
BettyCatriona wrote:Dziękuję Ci kochana za te fotki i mega wsparcie. Pokazałam też mężowi. On ogólnie ma chyba więcej wiary w to ,że jest i będzie ok. Postanowiliśmy A właściwie mąż że nie zrezygnuje tak szybko z tego dziecka . Jesteśmy w drodze do jego rodziny która mieszka w okolicach Kairu i tam będziemy szukać lekarzy i szpitali które mogą wykonać te badania i porównać je z opinią poprzedniego lekarza. No i jeśli cokolwiek jest rzeczywiście nie tak będziemy robić dodatkowe badania. Jeśli będzie taka potrzeba to zdecyduje się na amnio. Muszę wiedzieć co się dzieje...
Na pewno będzie dobrze
Zobacz też ile w necie jest kobiet, których maluchy też miały płyn w brzuszku i piszą, że płyn się wchłonął i wszystko dobrze się skończyło
U ciebie jest extra stres bo masz kumulację - NT + płyn, ale to zbieg okolicznosci, a NT jest w normie, pomimo, że w górnej granicy
Powtórzenie badań to świetny pomysł, zwłaszcza, że teraz jak opowiecie lekarzowi sytuację to wykona on badania dokładniej
Z aminopunkcją bym się tak nie śpieszyła, pomimo, że niby tylko 1% ryzyka jest, może najpierw warto zrobić PAPP-A z krwi? Tzn. białko PAPP-A z krwi + wolne beta HCG, bo jak z tego Ci wyjdzie prawdopodobieństwo mniejsze niż 1:300 to nie masz się czym martwić
NIFTY są bezinwazyjne - ale bardzo drogie w Polsce, nie wiem jak u Was? Mi lekarka mówiła, że nawet 2000 PLN - jakiś kosmos
I nie stresuj się bo kurcze, pewnie okaże się, że wszystko to fałszywy alarm a maluch się stresuje od Ciebie i może mu to zaszkodzić
Polecam skoncentrować się na najważniejszym: DZIECKO ŻYJE I MA SIĘ DOBRZE !!!
Gdyby było źle to organizm usunąłby ciążę.BettyCatriona, Mała_Mii lubią tę wiadomość
-
Leira nie jestem pewna czy ktoś mi tu może wyliczyć ryzyko ogólnie no bo to niestety Afryka. Lekarze dobrzy ale nie zawsze dysponują sprzętem. Wiem że można zrobić PAPPA A z Nifty muszę się dowiedzieć. Czy PAPPA podaje od razu prawdopodobieństwo czy to jest jakoś specjalnie wyliczane ?
-
BettyCatriona wrote:Leira nie jestem pewna czy ktoś mi tu może wyliczyć ryzyko ogólnie no bo to niestety Afryka. Lekarze dobrzy ale nie zawsze dysponują sprzętem. Wiem że można zrobić PAPPA A z Nifty muszę się dowiedzieć. Czy PAPPA podaje od razu prawdopodobieństwo czy to jest jakoś specjalnie wyliczane ?
PAPP-A to składowa do USG genetycznego.
Już tłumaczę:
Są trzy typy ryzyka:
1. Ryzyko podstawowe (wynika głównie z Twojego wieku i przebytych chorób)
2. Ryzyko skorygowane USG (wynika tylko z pomiarów płodu)
3. Ryzyko skorygowane PAPP-A (nakłada się to na ryzyko skorygowane USG)
I tak, u mnie:
1. Ryzyko podstawowe (trisomia 21) 1:573
2. Ryzyko skorygowane USG (trisomia 21) 1:2865
3. Ryzyko skorygowane PAPP-A (trisomia 21) 1:12000 (!!!)
Zauważ, że wynik PAPP-A zmniejszył ryzyko z pomiarów z USG 4 razy !!!
Dlatego polecam zrobić - dla Twojego własnego spokoju
PS. nie wiem jak jest z tym w Afryce, ale w Polsce na pewno zrobisz. To ryzyko oblicza się specjalnym programem, zwykle wbudowanym w aparat USG. W sumie gdybyś zrobiła sobie tą krew w Egipcie, nie wierze, że tego nie robią! To jak podasz wyniki jakiemuś polskiemu ginekologowi to Ci przeliczy ryzykoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 13:56
BettyCatriona lubi tę wiadomość
-
teqz wrote:Leira kupię dzisiaj sodę i jutro specjalnie dla Ciebie zrobię rano test
Mi z sody dziewucha wyszła, a wczoraj na USG lekarka mówi, że na jej oko chłopak, ale nie daje żadnej gwarancji bo za wcześnie. Kurde, mój M. skacze z radości, a ja jednak liczę, że soda się nie myli
Czekam na Twój wynik !!! -
nick nieaktualny
-
Leira wrote:Hej, hej, widzę, że masz termin na 3.06?
Tak, tak i według USG i OM
To może powiem coś o sobie , mam na imię Asia, niedługo kończę 28 lat i na razie po ostatnich badaniach genetycznych oczekuje córci
Gratuluje wszystkim przyszłym czerwcowym mamomtomania2806, Marya lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 9.05.2017 -
Lilkowo wrote:Tak, tak i według USG i OM
To może powiem coś o sobie , mam na imię Asia, niedługo kończę 28 lat i na razie po ostatnich badaniach genetycznych oczekuje córci
Gratuluje wszystkim przyszłym czerwcowym mamom
Ja też mam ten sam termin z OM i USG.
Mi mówią, że chłopiec, ale to nic pewnego, więc mam nadzieję, że się mylą i będzie dziewuszkatomania2806 lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Ja też mam ten sam termin z OM i USG.
Mi mówią, że chłopiec, ale to nic pewnego, więc mam nadzieję, że się mylą i będzie dziewuszka
Własnie też sie staram nie nastawiać jeszcze, chociaż mąż już do niej mówi po imieniu
Aniołek [*] 9.05.2017