X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 578 480

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie czekam na wizytę pod gabinetem :) gratuluję dobrych wieści i super fotki <3

    23.10.2009 Alan
    29.05.2018 Karolek
    26.04.2021 Misiu
    26.05.2025 Dwa ❤️❤️
    05.06.2025 USG I trym.-wszystko ok 😁
    17.06.2025-Panorama,zdrowe 🩷🩷
    preg.png
  • _nina_ Autorytet
    Postów: 337 218

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję udanych wizyt. Też dziś idę. Dopiero przed 17tą, więc jeszcze się naczekam.
    Jeśli chodzi o badania ginekologiczne, to z tego co pamiętam, na pewno zawsze miałam jedno na trymestr, może więcej, ale nie na każdej wyzycie. Usg na każdej wizycie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eunice. wrote:
    Acha dziewczyny, mam jeszcze jedno pytanko- czy Wam ginekolodzy badają też piersi?
    Ja zarówno teraz jak w poprzedniej ciąży na wizycie w 10/11 tc miałam takie badanie i wyglądało to tak, że byłam badana na fotelu i jak na nim leżałam to doktor kazał mi jeszcze dźwignąć do góry stanik, bo powiedział, że sprawdzimy piersi... Czułam sie mega dziwnie- leże na fotelu z rozstawionymi nogami a chłop mi maca cycki...:D Na szczęście tylko raz na całą ciąże tak ostatnio było;).
    Mi jeszcze ginekolog piersi nie badał.

  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też po wizycie .
    U nas wszystko w porządku maleństwo ma 83 mm od główki do pupy :)

    Zdjęcia nie wklejam bo wyszło takie byle jakie maluch tak fikal że szok hihi . Nie chciał ładnie zapozowac haha .

    zielonooka7, Arga, Wonderland, Marya, tomania2806, A_n_k_a_80, klarunia1978, Anitka201 lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • KochamSłońce Autorytet
    Postów: 615 257

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamietam jak raz poszlam do gin z problemem wydzieliny z jednej piersi. Kazal mi pokazac piersi i probowal mi to wycisnac... Jezuuu jak ja sie czulam, zazenowanie to zbyt malo chyba ;) Ogolnie to to badanie bylo duzo bardziej krepujace niz badanie podwozia, co juz jest rutyna ;) Nigdy nie zapomne tego wstydu heh

    8p3os65gnm7ai4h9.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie wszystko ok. Maleństwo ma 52 mm,tetno 173 / min. I teraz czekamy na piątek na USG genetyczne. A i niespodzianka lekarz stwierdził a że na 90 % chłopiec. Ale specjalnie nie przywiązuje się do tej informacji bo myślę że to USG u mojej lekarz nie ma tak dobrych parametrów, jak to w piątek genetyczne, po drugie
    To jest jeszcze wczesna ciąża i oko lekarza może się mylić. A ja naprawdę ucieszę się z każdej płci, po pewnych przejściach człowiek marzy o tym żeby tylko Dzidziuś był zdrowy.

    Pysiaczek89, Arga, witaminkab, Wonderland, Tròjka, Marya, A_n_k_a_80, KochamSłońce lubią tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty, Mała Mi, ja mam przeczucia, że Wasze maleństwa będą zdrowe, teraz to przejściowa sytuacja, że tak to ujmę.
    Dziewczyny, super, że po wizytach wszystko dobrze :-) Dużo dziś mamy wizyt na forum :-)
    Powodzenia kolejnych Dziewczynom, będzie dobrze.
    Malka, super zdjęcie maluszka.
    Ale sporo chłopczyków na forum :-) Naprawdę coś w tym jest, ze sporo płci męskiej się rodzi, u męża w rodzinie 4 chłopaków, u mojego brata tez synek. Chyba wojna idzie jak to mówią, że muszą rodzić się chłopcy. Ja sama już się nastawiłąm na pisiaczka...Zobaczymy.
    Tomania, współczuję teściówki, ja mam nie lepszą ;-) Czytałaś pewnie jaka była zła, że po łyżeczkowaniu biorę silny antybiotyk i nie mogę zaraz być w ciąży. I że ta wada serca dziecka na pewno nie od jej syna, u niej w rodzinie żadnych wad czy poronień, absolutnie nie było. A potem się okazało, że babcia męża urodziła chore dziecko, które zmarło po porodzie, ciocia 3 razy poroniła, ktoś tam jeszcze. Po co być taką hipokrytką. U mnie mama tez poroniła. Potem się doczekała 3.
    Dziś mi wypomniała ciąże z córcią, że te plamienia to nie był krwiak, ale jestem niewydelikacona i za słaba na ciążę, mam słabą macica itp.
    Inne kobiety ciężko pracują, dźwigają, a ja już na L4 byłam w swojej pracy wtedy i teraz, taka delikatna. Tylko, że jakoś w ciążach się nie oszczędzam, może jak u córci był krwiak to przez parę tygodni bałam się, ale nie leżałam. Akurat dziś byli kochani staruszkowie, dobrze, że już pojechali ;-)
    U mnie najgorzej mąż jedynak, także wiadomo jak to jest.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 14:31

  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Betty, Mała Mi, ja mam przeczucia, że Wasze maleństwa będą zdrowe, teraz to przejściowa sytuacja, że tak to ujmę.
    Dziewczyny, super, że po wizytach wszystko dobrze :-) Dużo dziś mamy wizyt na forum :-)
    Powodzenia kolejnych Dziewczynom, będzie dobrze.
    Malka, super zdjęcie maluszka.
    Ale sporo chłopczyków na forum :-) Naprawdę coś w tym jest, ze sporo płci męskiej się rodzi, u męża w rodzinie 4 chłopaków, u mojego brata tez synek. Chyba wojna idzie jak to mówią, że muszą rodzić się chłopcy. Ja sama już się nastawiłąm na pisiaczka...Zobaczymy.
    Tomania, współczuję teściówki, ja mam nie lepszą ;-) Czytałaś pewnie jaka była zła, że po łyżeczkowaniu biorę silny antybiotyk i nie mogę zaraz być w ciąży. I że ta wada serca dziecka na pewno nie od jej syna, u niej w rodzinie żadnych wad czy poronień, absolutnie nie było. A potem się okazało, że babcia męża urodziła chore dziecko, które zmarło po porodzie, ciocia 3 razy poroniła, ktoś tam jeszcze. Po co być taką hipokrytką. U mnie mama tez poroniła. Potem się doczekała 3.
    Dziś mi wypomniała ciąże z córcią, że te plamienia to nie był krwiak, ale jestem niewydelikacona i za słaba na ciążę, mam słabą macica itp.
    Inne kobiety ciężko pracują, dźwigają, a ja już na L4 byłam w swojej pracy wtedy i teraz, taka delikatna. Tylko, że jakoś w ciążach się nie oszczędzam, może jak u córci był krwiak to przez parę tygodni bałam się, ale nie leżałam. Akurat dziś byli kochani staruszkowie, dobrze, że już pojechali ;-)
    U mnie najgorzej mąż jedynak, także wiadomo jak to jest.
    Ja słyszałam, że to dziewczynki na ciężkie czasy się rodzą bo mają większe szanse na przeżycie.
    A tak na prawdę rodzi się podobna ilość chłopców co dziewczynek ;-)

    age.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja muszę nosić młodą na spacerach. Nie długo ale jednak to prawie 12 kg. Teraz jeszcze jest łatwo bo mogę ją na biodrze oprzeć a jak będę mieć większy brzuch to mi cały świat zasłoni.

    age.png
  • BettyCatriona Przyjaciółka
    Postów: 131 48

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety- żaden lekarz nie chce patrzeć na nasze dokumenty gdy pacjentka nie jest obecna. Więc umowie wizytę i polecę jakoś po niedzieli żebym miała czas na spakowanie i znalezienie bezpośredniego lotu.

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    w4sq9n733eq67vqu.png
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Betty super, że udało się to załatwić! klarunia1978 jeśli potwierdzi się to na następnych badaniach to gratuluję chłopca ;)
    Ja właśnie sprawdzam w internecie wyniki krwi, które robiłam i w morfologii mam za mało: bazofile oraz eozynofile (cokolwiek to jest) cukier 82 więc raczej dobrze ;) zobaczymy co w TSH wyjdzie..

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Już po wizycie wszystko ok. Maleństwo ma 52 mm,tetno 173 / min. I teraz czekamy na piątek na USG genetyczne. A i niespodzianka lekarz stwierdził a że na 90 % chłopiec. Ale specjalnie nie przywiązuje się do tej informacji bo myślę że to USG u mojej lekarz nie ma tak dobrych parametrów, jak to w piątek genetyczne, po drugie
    To jest jeszcze wczesna ciąża i oko lekarza może się mylić. A ja naprawdę ucieszę się z każdej płci, po pewnych przejściach człowiek marzy o tym żeby tylko Dzidziuś był zdrowy.

    też mam w piątek prenatalne. Przyspieszone z wtorku 12.12.17 :)

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Już po wizycie wszystko ok. Maleństwo ma 52 mm,tetno 173 / min. I teraz czekamy na piątek na USG genetyczne. A i niespodzianka lekarz stwierdził a że na 90 % chłopiec. Ale specjalnie nie przywiązuje się do tej informacji bo myślę że to USG u mojej lekarz nie ma tak dobrych parametrów, jak to w piątek genetyczne, po drugie
    To jest jeszcze wczesna ciąża i oko lekarza może się mylić. A ja naprawdę ucieszę się z każdej płci, po pewnych przejściach człowiek marzy o tym żeby tylko Dzidziuś był zdrowy.

    Klarunia spory ten twój maluch. U mnie ma 4,5cm. USG pokazuje że to 11t2d a u Ciebie? Przy tej wielkości to maluch podgonił trochę chyba co?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 15:04

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Już po wizycie wszystko ok. Maleństwo ma 52 mm,tetno 173 / min. I teraz czekamy na piątek na USG genetyczne. A i niespodzianka lekarz stwierdził a że na 90 % chłopiec. Ale specjalnie nie przywiązuje się do tej informacji bo myślę że to USG u mojej lekarz nie ma tak dobrych parametrów, jak to w piątek genetyczne, po drugie
    To jest jeszcze wczesna ciąża i oko lekarza może się mylić. A ja naprawdę ucieszę się z każdej płci, po pewnych przejściach człowiek marzy o tym żeby tylko Dzidziuś był zdrowy.
    Super gratuluję synka :)

    klarunia1978 lubi tę wiadomość

  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty - świetnie, że masz siłę działać, nie przestaję trzymać kciuków!

    Emisia, welonka, Agnella - plamienia mam kawa z mlekiem,ew lekko brunatne, ewidentnie stara krew. Nie mam nadzerki, krwiakow, nic sie nie odkleja. Trzech lekarzy nie znalazlo przyczyny, wiec staram sie myslec pozytywnie, ale w poprzednich ciazach plamienia zwiastowaly poronienie, z tym ze teraz trwaja juz kilka tygodni i na razie nic sie nienwydarzylo. Biore 3x lutke. Mozliwe, ze kosmowka nisko, zobaczymy jutro jak sytuacja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 15:31

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia na wizytach:) dziewczyny ale wam zazdroszczę ze możecie oglądać swoje maluszki i wiecie ze wszystko jest dobrze. Ja juz ponad miesiąc nie widziałam :( dzisiaj na obchodzie odniosłam wrażenie ze juz nie maja pomysłu na moje uporczywe plamienia wymaz mi powtarzają to juz 3w ciąży i dwa pierwsze prawidłowe . Czekam na wyniki wymazu jesli wyjdą dobrze ide na rozmowę do ordynatora jesli nie będzie mial nic konkretnego do powiedzenia i powie ze trzeba czekać to stad wychodzę. Juz nie mam sil nawet nie wiem co z dzieckiem:(

    age.png
  • Hefe Autorytet
    Postów: 281 190

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka to jest jedyny szpital w okolicy? Może gdybyś z niego wyszła i poszła do ginekologa związanego nie z tym ale innym szpitalem może byś się dowiedziała coś innego albo więcej? Współczuje Ci takiej w sumie bezczynności... bo szpital to nic przyjemnego jeszcze tak długo jak Ty już tam jesteś... Nie robili Ci od miesiąca USG, żeby spr czy z maluszkiem wszystko dobrze?

    Aniołki ♡♡
    01.06.17 12tc [*]
    30.12.17 16tc [*]
    Inwersja chromosomu 7 u męża
    Zdrowa dziewczynka
    22.09.19
    qq87e6yduhlo9sl3.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2018, 18:38

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Klarunia spory ten twój maluch. U mnie ma 4,5cm. USG pokazuje że to 11t2d a u Ciebie? Przy tej wielkości to maluch podgonił trochę chyba co?
    Tak galopuje pokazuje na 11+ 6, ale rzeczywiście 10 dni temu to było 9+4 i rzeczywiście wtedy USG też pokazywało dokładnie na ten termin i dł wynosiła wtedy 27 mm. Te nasze Maluszki widać, że rosną skokowo.
    Anna, Marya dziękuję zobaczymy w piątek co powie lekarz.
    Saraaaa super będziemy się wspierać na genetycznym.
    Buziaki kochane dziewczyny:)

    malka lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe właśnie zrobiłam błąd bo pojechalam do szpitala w ktorym mój gin nie przyjmuje ,ale mając taki krwotok jechałam tam gdzie najbliżej. Moj gin sam sid dziwi ze tyle mnie tu trzymaja u nich szybko puszczają jak jest dobrze z nakazem leżenia. Czekam na wynik wymazu i usg wyjdzie dobrze wychodzę. Usg mialam w tamtym tygodniu ale lekarz nie sprawdzał żadnych wymiarów tylko czy serce bije i czy kosmowka nie odkleja się .

    age.png
‹‹ 325 326 327 328 329 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ