CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Anitka201 wrote:Dziewczyny dzisiaj wpadłam na chwile do h&m i w fajnych cenach są rajstopy ciążowe (np 200 den za 15 zł z 40) kupiłam sobie kilka par. Dodatkowo w super cenach są biustonosze do karmienia np 2 pak z 80 zł na 40 zł. Ja już kupiłam taki bez fiszbin, miękki do spania. Teraz mam podobny biust jak przy karmieniu z młodym wiec myśle ze będzie Ok.
Widziałam ze w dobrych cenach były spodnie ciążowe ale ja chyba obejdę się bez.
Oczywiście kupiłam pare ciuchów młodemu i wzięłam neutralne rampersy dla dzidzi -
U mnie też nie było promocji, w sensie były tam jakieś jedne jeansy ciążowe dziurawe na promocji, ale takie normalne to nie. Za to sukienka ciążowa była przeceniona i ją kupiłam na sylwestra
Anitka201 lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
nick nieaktualny
-
eunice. wrote:Co do tych pochówków. Ja kiedy poroniłam puste jajo byłam w WC i tam też wpadło. Nawet nie wyobrażam sobie tego inaczej, czułam parcie, krew się tak lała, że na pewno podpaski by nie wyrobiły- jedyna inna opcja to chyba pójść pod prysznic. Jednak myślę o tej ciąży jako o utraconym dziecku- w końcu cały jego kod genetyczny powstał przy zapłodnieniu- ponoć już wtedy określa się jaki dziecko będzie miało np. kolor oczu, choć faktycznie jest to jeszcze tylko zapłodniona komórka jajowa, z której dopiero ma powstać pęcherzyk i zarodek w środku. Czasem też mówi się, że puste jajo to po prostu tak wczesne obumarcie zarodka, że był on niewidoczny. Ciąża obumiera szybciej niż zarodek zdąży się pokazać na USG. Tak zawsze o tym myślę.
Koleżanka poroniła w 8 tc. Mówiła, że w szpitalu był problem z wydaniem dziecka. Oni zdecydowali się wysłać je na badania genetyczne, gdzie określono też jaka była płeć. Później odebrali je (ale ponoć właśnie nie bez przeszkód), nadali mu imię, wiedząc już po badaniach, że był to chłopiec, i pochowali, zrobili grobek. Powiedzieli, że takie coś nazywa się pokropkiem. Nie wiem jak było z opłatami, ale oni zbyt dużo kasy nie mają. Na pewno za badania płacili.
W świetle wiary takie dziecko jest w niebie, nie zdążyło nagrzeszyć i niepotrzebna mu msza w jego intencji, bo za zmarłych odprawia się po to, aby skrócić im męki czyśćcowe, w pewien sposób odkupując ich winy modlitwą. Dziecko nie zgrzeszyło wcale.
Jednak grób to także kwestia pamięci i pewnego szacunku wobec istoty ludzkiej, dlatego myślę, że jak najbardziej człowiek powinien mieć prawo do pochówku poronionego dziecka.
Co do ogródka to w Simsach tak wszystkich chowali:P
A tak poważnie to myślę, że każdy może robić jak chce, z tym, że jeśli faktycznie jest jakiś zasiłek pogrzebowy to wydaje mi się, że cmentarz jest bardziej odpowiedni. Jednak w filmach czasem też się widzi, że ludzie trzymają urny z prochami np.na meblach, żeby mieć zawsze przy sobie... Albo rozsypują prochy w jakimś konkretnym miejscu. Więc ogródek to podobna kategoria myślę.
Eh, ale temat smutny jakiś.
Lepiej wejdźmy w nastroje świąteczno-sylwestrowe;)ale nie chciałam zabiegu w szpitalu na tak wczesnym etapie. Wiem, że tak było lepiej dla mnie i dla dziecka na które czekam teraz.
-
Alphelia wrote:U mnie też nie było promocji, w sensie były tam jakieś jedne jeansy ciążowe dziurawe na promocji, ale takie normalne to nie. Za to sukienka ciążowa była przeceniona i ją kupiłam na sylwestra
Dodatkowo watro mieć aplikacje i zbierać pkty bo od całego zamówienia odjęli mi kolejne 10% wartości. -
Czytam o pochówkach nienarodzonych dzieci i uświadomiłam sobie, że jest nas tak wiele - kobiet, które poroniły, tylko tak po cichu przechodzą swoją żałobę...
Ja również tak miałam. Tylko rodzice i rodzeństwo wiedzieli o naszej tragedii. Po około miesiącu opowiedziałam mojej przyjaciółce. A dopiero po roku nauczyłam się o tym mówić innym osobom. Dopiero wtedy przyjęliśmy to z mężem jako nadzieję. Jako że długo staraliśmy się o dziecko, udało nam się zajść w ciążę naturalnie, czyli pozostawała nadzieja, że możemy!
A teraz pojawił się w naszym życiu Franek - światełko w tuneluWczoraj uraczył nas soczystym kopniakiem i to w momencie jak mąż trzymał dłoń na brzuchu. Ja popłakałam się ze wzruszenia bo mogliśmy poczuć to oboje.
Prenatalne mamy umówione na 09.01, 17.01 wizyta u gin. A 18.01 jeszcze załapię się na wyjazd integracyjny
Dziewczyny jaki macie plan na sylwestra? My ze znajomymi robimy imprezę tematyczną: nerdy, geeki, gamerzy i będziemy grać w gry planszowe a ja chyba zaszaleję i wypiję piwo bezalkoholowe -
Dziewczyny, właśnie, po co takie smutne tematy, spora część z nas ma za sobą przykre doświadczenie, ale liczy się co teraz
Rozumiem jak był poruszany temat szczepionek, wiadomo, u nas pełna kultura i żadna z nas się nie obraża, po prostu ciekawość jak podchodzimy do tego tematu.
A ja dalej nie wiem czy tę maść kupować, zadzwonię chyba do gina albo na wizycie już spytam.
No własnie, czas zasuwa jak szalony, niedługo trzeba będzie zapodać nasze brzuszki
Niedawno czekałyśmy na usg genetyczne, a tu proszę, zaraz rozpoczną się usg połówkowe
Nie mogę się doczekać zakupu łóżeczka, jak zacznę prać i prasować małe ubranka, przygotowywać komódkę z kocyckamiAle to szybko zleci.
No i cieszę się z tego stanu, lubię być w ciąży
Powodzenia na wizytach!!!!
Dziewczyny, jakie wózki parasolki polecacie?
U mnie Sylwek w domuBędzie Polsat albo TVN, pewnie piosenki z necika, na stole goście: sałatka jarzynowa z majonezem, śledzik, ciasto. Maż, ja , córunia, no i druga córeczka
Mam nadzieję tylko, że teściowie się nie zwalą z jedzonkiem i nie będą z nami siedzieli, już pomieszkują w tym mieszkanku blisko nas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 09:07
-
Trzeci rok sylwester z Polsatem, TVN, dwójką
rok temu udało mi się napić szampana teraz to nie przejdzie. Pewnie w coś pogramy, młoda się obudzi koło północy i tyle. Może założę ładniejszą piżame
Dziś pada deszcz ze śniegiem eh. Młoda ma katar i tylko dwa dni nie miała gorączki. Zwariuję w domu. Zrezygnowała wczoraj z drzemki i rozwaliło mi to dzień, ciekawe czy dziś będzie tak samo. -
Mój mąż zarządził, że tego sylwestra chce ze mną spędzić sam i że ma nadzieję że nikt się nam nie wprosi. Mi to na rękę bo zamówimy pizze puścimy telewizję
Poza tym mój pies strasznie boi się petard i muszę z nią wtedy leżeć na podłodze w łazience, bo tam jest najciszej. Za to dziś rodzice wpadają na przed sylwestrową posiadowe.
Emisia dokładnie, jeszcze niedawno pierwsze usg, a teraz to już z górki :p -
Agnella wrote:Dziewczyny, właśnie, po co takie smutne tematy, spora część z nas ma za sobą przykre doświadczenie, ale liczy się co teraz
Rozumiem jak był poruszany temat szczepionek, wiadomo, u nas pełna kultura i żadna z nas się nie obraża, po prostu ciekawość jak podchodzimy do tego tematu.
A ja dalej nie wiem czy tę maść kupować, zadzwonię chyba do gina albo na wizycie już spytam.
No własnie, czas zasuwa jak szalony, niedługo trzeba będzie zapodać nasze brzuszki
Niedawno czekałyśmy na usg genetyczne, a tu proszę, zaraz rozpoczną się usg połówkowe
Nie mogę się doczekać zakupu łóżeczka, jak zacznę prać i prasować małe ubranka, przygotowywać komódkę z kocyckamiAle to szybko zleci.
No i cieszę się z tego stanu, lubię być w ciąży
Powodzenia na wizytach!!!!
Dziewczyny, jakie wózki parasolki polecacie?
U mnie Sylwek w domuBędzie Polsat albo TVN, pewnie piosenki z necika, na stole goście: sałatka jarzynowa z majonezem, śledzik, ciasto. Maż, ja , córunia, no i druga córeczka
Mam nadzieję tylko, że teściowie się nie zwalą z jedzonkiem i nie będą z nami siedzieli, już pomieszkują w tym mieszkanku blisko nas
Agnella dokładnie! Powinnyśmy się cieszyć z naszego stanu. I tak jak napisałaś ja również lubię być w ciąży- cudowny stan, pełen nadziei i nowych perspektyw!
Czy są jakieś przeciwskazania do stosowania tej maści dla ciężarnych? Może zasięgnąć porady farmaceuty? Kiepsko czekać z taką decyzją aż do następnej wizyty u ginekologa ale z drugiej strony najlepiej jak to on by się wypowiedział w tym temacie.