CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
zielonooka7 wrote:Dziewczyny nie pracujące, na L4 . Macie jakieś sposoby na nadmiar wolnego czasu ? Czasami już nie wiem co z sobą zrobić
przed ciążą byłam aktywna praca, treningi, znajomi. Teraz się przeprowadziliśmy pracy brak, trening odpada jakikolwiek ze względu na krwiaka i w dodatku w tym mieście nie znam nawet jednej osoby. Mąż dużo pracuje a ja już wariuje przed telewizorem.
Ja jestem na l4 od 5 tygodnia i jeszcze się nie zdążyłam nudzić... oglądam seriale, czytam, odsypiam jak mi trzeba, gotuje (jak mi się chce, a mdłości nie męczą :p), szyje jak tylko mam siłe. Na szydełku chce zrobić misia/lalkę dla dzieciątka, tak na pamiątkę, ale czekam na potwierdzenie płci. Niby moja gin pewna, ale patrząc tutaj stwierdziłam, że poczekam do następnej wizyty. Tak samo z szyciem, już bym chciała szyć ile się da bo przez ból kręgosłupa muszę sobie dzielić prace, a chcę poszyć śpiworek, pościel, kocyki, rożek, kokon, spodenki, może bluzeczek kilka i jakby była dziewczynka to pewnie jakieś sukienki.
Polecam też czytanie, nawet jak ktoś nie lubi to z nudów może wciągnąć
Mi pracy nie brakuje wcale, jedynie kontaktów z ludźmi częstoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 08:12
-
nick nieaktualnypilik wrote:Polecam szydełko/druty. Razem z filmikami na yt szybko ogarniesz i możesz zrobić dla swojego maleństwa kocyk, buciki czy laleczkę
Ja jestem na l4 od 5 tygodnia i jeszcze się nie zdążyłam nudzić... oglądam seriale, czytam, odsypiam jak mi trzeba, gotuje (jak mi się chce, a mdłości nie męczą :p), szyje jak tylko mam siłe. Na szydełku chce zrobić misia/lalkę dla dzieciątka, tak na pamiątkę, ale czekam na potwierdzenie płci. Niby moja gin pewna, ale patrząc tutaj stwierdziłam, że poczekam do następnej wizyty. Tak samo z szyciem, już bym chciała szyć ile się da bo przez ból kręgosłupa muszę sobie dzielić prace, a chcę poszyć śpiworek, pościel, kocyki, rożek, kokon, spodenki, może bluzeczek kilka i jakby była dziewczynka to pewnie jakieś sukienki.
Polecam też czytanie, nawet jak ktoś nie lubi to z nudów może wciągnąć
Mi pracy nie brakuje wcale, jedynie kontaktów z ludźmi często
Czy Ty szyjesz też na sprzedaż?
Masz jakieś foty tego,co szyjesz?
Byłabym zainteresowana -
teqz wrote:Dziewczyny - co do FB - dodalam Was do przyjaciolek, zaakceptujcie i wyslijcie mi linki do swoich profili do dodam Was do grupy
jesli kogos ominelam, to przepraszam, zaproscie mnie!
UWAGA!!! Grupa bedzie tajna, wiec nikt oprocz nas nie bedzie jej widzial, nikt jej nie bedzie mogl wyszukac, tylko te, co beda dodane (wiec nie trzeba sie martwic, ze znajomi beda widziec ze jestescie w tej grupie np). Jesli ktos jeszcze bedzie chcial dolaczyc to zaproscie mnie do przyjaciolek, a jak chcialybyscie dolaczyc, ale wolicie pozostac anonimowe, to zawsze mozna zalozyc anonimowe konto na FB, ale to Wasza decyzja i nie namawiam
szykuję się do gina,później napiszę -
nick nieaktualny
-
Witam. Wydaje mi się, że w nocy poczułam kopniaczki
Młoda jak zwykle obudziła się i do łózka nam wlazła i kładzie się mi na brzuchu i w tym momencie poczułam taką małą serię
Chyba już się zaczyna rywalizacja między rodzeństwem
teqz, ewulek lubią tę wiadomość
-
Emisia35 wrote:Hej.
Czy Ty szyjesz też na sprzedaż?
Masz jakieś foty tego,co szyjesz?
Byłabym zainteresowana
Raczej szyje po rodzinie/znajomych. Ale teraz w ciąży może bym się skusiła
Tu jest mój fp jakbyś coś chciała konkretniej to na priv się odezwij i zobaczymy
https://m.facebook.com/cudapii/ -
W końcu poczułam wczoraj 4 wyraźne kopniaczki jak by ktoś od środka pukał mnie w brzuch ,uczucie super .Mam nadzieje ze teraz z dnia na dzień będą częstsze w końcu zaraz juz 20tc będzie.
Mam pytanie odnośnie materaca do łóżeczka kazdy mówi zeby nie brac z gryka bo mogą robaki zalegnąć sie żebym brała z kokosa i tak wczoraj patrzyłam to jest tylko gryka-kokos -
welonka wrote:W końcu poczułam wczoraj 4 wyraźne kopniaczki jak by ktoś od środka pukał mnie w brzuch ,uczucie super .Mam nadzieje ze teraz z dnia na dzień będą częstsze w końcu zaraz juz 20tc będzie.
Mam pytanie odnośnie materaca do łóżeczka kazdy mówi zeby nie brac z gryka bo mogą robaki zalegnąć sie żebym brała z kokosa i tak wczoraj patrzyłam to jest tylko gryka-kokos -
Hej dziewczyny mam pytanie ostatnio 29 pierwszy raz poczułam takie wyraźne 2 kopniaki i pózniej na następny dzień czułam juz tylko takie bulgotanie jakby sie przewracał ale od 4 dni rano i wieczorem jak staram sie coś poczuć to jest kompletna cisza ;/ i nie wiem czy to jest normalne ;/ zaczynam sie troche. Stresować bo wczesniej jakby z dnia na dzień w godzinach wieczornych albo bardzo porannych były do wyczucia te bulgotania a teraz nic ;/
-
My już po dzidzia ma się dobrze:) płci nie mamy potwierdzonej bo pokazywało tyłek :p więc nadal zostaje "chyba"dziewczyna
Tylko weszłam do gabinetu po spacerku,byłam pierwsza to weszłam z marszu,potem kazał mi się rozebrać zbadał mnie,szybko się ubrałam i od razu zmierzył mi ciśnienie które wyszło wyyyssookieee ale rano w domu było ok,teraz mierzylam i też jest ok.To chyba przez spacer i emocje plus szybkie ubieranie?dał mi skierowanie do kardiologa i szpitala przez to ciśnienie..do lekarza się zapisze i się jeszcze go o to zapytam bo chyba jednorazowy wybryk to nie powód na szpital? Sama nie wiem..Ruth, Marya, Alphelia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blanka991 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie ostatnio 29 pierwszy raz poczułam takie wyraźne 2 kopniaki i pózniej na następny dzień czułam juz tylko takie bulgotanie jakby sie przewracał ale od 4 dni rano i wieczorem jak staram sie coś poczuć to jest kompletna cisza ;/ i nie wiem czy to jest normalne ;/ zaczynam sie troche. Stresować bo wczesniej jakby z dnia na dzień w godzinach wieczornych albo bardzo porannych były do wyczucia te bulgotania a teraz nic ;/
Na tym etapie to normalne, że jeszcze nie czujesz codziennie. Inne w tym czasie mogą nie czuć wcale. Musisz się uzbroić w cierpliwość, jeszcze trochę i kopniaki będą towarzyszyć ci każdego dniaMój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018