CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli nie tylko my wpadliśmy na imię Lilia?
Liliana nam się średnio podobało a Lilia pięknie! Jednak nie byłam na sto procent pewna czy można takie wybrać..teraz wiem
podobno będziemy mieli chlopca więc Lilia zostanie na później a synek będzie Beniamin albo Klimek
(tatuś jeszcze się zastanawia)
-
A co sądzicie o dom8niku ? Lub antku?
Ja też kochimiak kotki. Od dziecka je miałam i też bez toxo. W lipcu mąż mi sprowadził piękna syberyjska Navi mascarade. Umarła ( uspalismy) na fip po 4 miesiącach. Gdy ja żegnam już byłam w ciazy. Tak bardzo ha pok9chalam . Wytrzymalismy 3 tyg. Chciałam kotka że schroniska ale mąż zakochał się w tej rasie i wzięliśmy też mascarade Navi.klarunia1978 lubi tę wiadomość
-
malinka201666 wrote:Dziewczyny dacie sobie radę :)chociaż jak mały zrobił w szpitalu pierwszą kupkę to się bałam i mój tata go umył bo akurat był
i byłam takim gamoniem,że pieluszki zmieniałam dłużej niż inne matki ale się nauczyłam i po paru dniach było tylko lepiej
Po długich negocjacjach wczoraj uznaliśmy że damy na imię córci Karolinka,to można dopisać do listy,a ja jestem Agnieszka
U nas jakby się okazało ze dziewuszka też miala być Karolciaewentualnie Kornelia
-
nick nieaktualnylilek wrote:Dziewczyny, mam dość intymne pytanie, mianowicie o Wasz śluz. Miałam dziś dość obfity i sfilmowałam się, że to czop odchodzi
to też dlatego, że ost gin nie sprawdził mi szyjki i nie wiem co tam się dzieje. Też macie więcej wydzieliny?
-
Co do sluzu to ja mam momentami go tyle, ze mam wrazenie, ze dostalam okres. Siedze sobie, wstane i nagle chlup. Przezroczysty, bezzapachowy. A jesli juz jestesmy przy tematach intymnych, to wiecie co? Chyba sie skurczylam w pochwie... Maz sie ledwo wciska. Sucha nie jestem, wiec to nie powod. Macie tak...?
-
nick nieaktualnyKochamSłońce wrote:Co do sluzu to ja mam momentami go tyle, ze mam wrazenie, ze dostalam okres. Siedze sobie, wstane i nagle chlup. Przezroczysty, bezzapachowy. A jesli juz jestesmy przy tematach intymnych, to wiecie co? Chyba sie skurczylam w pochwie... Maz sie ledwo wciska. Sucha nie jestem, wiec to nie powod. Macie tak...?
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa. I bardzo przykro mi z powodu tych niemilych informacji, których się naczytalam nadrabiajac dziś wszystkie posty
Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze!
Co do polowkowego, mi wypada 30 stycznia. Oby wszystko było okej.
Ostatnio rozmawialiśmy o imionach i nie mogę zdecydować się między Zosią A Gabrysią. A znając życie to do końca pewnie jeszcze z 3x się rozmysle
Jestem typową kociara i mam aż 3 koty! Akodina(kto ty okazał się być Akodinką), Garfielda i Andrzeja. Biały, biało rudy i popielaty. -
Leira wrote:Nie dostałaś skierowania na USG?
Czy Twój lekarz sam takie USG prowadzi? Bo może nic nie mówił, a przeprowadzi takie badanie na następnej wizycie?
bardzo możliwe że to będzie na wizycie, rzeczywiście mój lekarz ma USG i robił mi prenatalne więc może do tego połówkowego taki sprzęt tez wystarczy. Mówił coś jeszcze o echo serca, ale to też może jakoś później? Chociaż ja bym się czuła spokojniej jakby mi powiedział po prostu: połówkowe robimy tez tu. Ale wierzę że tak jak mówicie pewnie to będzie na wizycie.
Aha i wizyta 15 stycznia no to zobaczymyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 11:03
-
nick nieaktualnyKochamSłońce wrote:Co do sluzu to ja mam momentami go tyle, ze mam wrazenie, ze dostalam okres. Siedze sobie, wstane i nagle chlup. Przezroczysty, bezzapachowy. A jesli juz jestesmy przy tematach intymnych, to wiecie co? Chyba sie skurczylam w pochwie... Maz sie ledwo wciska. Sucha nie jestem, wiec to nie powod. Macie tak...?
Ale czytałam,że w ciąży pochwa jest rozpulchniona,a tym samym wydaje sie ciaśniejsza
Sprawdzałam,wyczuwam to paluchemKochamSłońce lubi tę wiadomość
-
Emisia35 wrote:Też tak mam
Ale czytałam,że w ciąży pochwa jest rozpulchniona,a tym samym wydaje sie ciaśniejsza
Sprawdzałam,wyczuwam to paluchem
Z tym rozpulchnieniem pochwy to się zgadzam, u mnie jest podobnie.KochamSłońce lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja nie moge wypowiedzieć sie na ten temat bo praktycznie od poczatku ciazy mamy zakaz
Dziewczyny potrzebuje pomocy w szpitalu po tych wszystkich lekach nabawiłam sie grzybicy dlugi czas stosowałam nystatynę dwa tygodnie temu odstawiłam przez ten czas byl spokój a dzisiaj juz czuje ze cos sie zaczyna nie chce czekać do wizyty możecie polecić jakis dobry probiotyk ginekologiczny który spokojnie moge stosować w ciazy i czy moge zewnątrz stosować maść CLOTRIMAZOLUM?