CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Heheh u nas też jest " ula? Dlaczego ula? Jakieś takie..." Kur#@$aaaa bo mi si podoba. Czy musi być do tego jakaś ideologia? Tak samo było z imieniem pierwszego syna bo takie samo jak imię brata męża. I to nie może tak być! Ale ja zawsze chciałam żeby mój pierwszy syn miał tak na imie. Dziwne jest to ze tylko u tesciów takie gadanie. W mojej rodzinie nikt nic nie komentuje tylko po prostu akceptują
-
Cześć, dziewczyny, dzisiaj oficjalnie dołączam do mam chłopców. Byliśmy na połówkowych, maluszek ładnie rośnie i machał do mamy nogą:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4dab0f83a2e1.jpg
Tròjka, Wonderland, teqz, Arga, pilik, anna23, summer86, Alphelia, tomania2806, witaminkab, KochamSłońce, Marya, zielonooka7, Kropka89, Anitka201, cichyszept, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
Alphelia wrote:U mnie też mama zdążyła się skrzywić na imię Lilia i skomentować, że jest takie dziwne i żeby jakieś inne wybrać. I cały czas nie akceptuje, że będzie dziewczynka, bo ona chce, żeby był chłopak
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak ktoś może nie akceptować, że urodzi się dziewczynka a nie chłopiec lub na odwrót. Przecież sobie dziecka z katalogu nikt nie zamówił! Albo jak ktoś mówi że jest strasznie rozczarowany bo nie ta płeć co sobie wymarzył. Strasznie mnie bulwersuje takie podejście ludzi... i moim zdaniem jest to mega przykre.
Ja na szczęście nie mam takich osób w otoczeniu
Wszyscy się cieszą, że będzie Mały Człowiek niebawem, dla obojga naszych rodziców będzie to pierwszy wnuk, ja też bym się cieszyła z każdej płci, bo może to bardzo kolokwialne ale naprawdę najważniejsze żeby było zdrowe.
Co do imienia, to sama nie wiem jak zareagują nasi bliscy jak już jakieś wybierzemy, ale na pewno nie będę się sugerowała zdaniem rodziny czy im się podoba czy nie, w końcu to będzie nasz mały brzdąc A Dziadkowie pokochają niezależnie od tego jak będzie miał na imię, tego jestem pewna
-
Juz male dziecko wie dobrze u kogo zyska cos płaczem . Ja będę mieszkać z teściami wydaje mi sie ze teściowa nie bedzie wtrącać sie bo jak zostałam z nią i jej wnukiem to pytala sie mnie o moje zdanie jak uważam czy mu nie za gorąco czy jak mysle czy dać mu mleko s moze chce pic itp. A moja mama bedzie miec kawałek do nas ale do siostry nie wtrącała sie nigdy .
Mojej koleżanki mama obraziła sie na nia jak dowiedziała sie ze będzie miec drugiego chłopaka to tak jak by zależało od niej czy bedzie miec chłopaka czy dziewczynkę :d
A co do imienia moja mam tez powiedziała ze jej sie nie podoba Oliwia ale powiedziala ze to nasze dziecko wiec nam ma sie podobać
-
Nie rozumiem jak ktoś może mieć problem z imieniem albo tym bardziej z płcią. My, jak jeszcze niw znaliśmy płci, na rodzinnej uroczystości oznajmilismy, ze będzie Kasia lub Czarek, a babcia męża zaczęła wymyślać jakieś imiona po jej babciach i żeby tak dać. Ja wtedy powiedziałam ze my postanowiliśmy i koniec kropka, to nasze dziecko w końcu. Tez z płcią, miałam przeczucie, ze będzie chłopiec a babcia ze ona chce dziewczynkę i na pewno będzie. Jak przyszłam po prenatalnych, gdzie powiedzieli mi płeć, babcia od razu wyskoczyła ze jak tam malutka, a ja mówię, ze chłopiec będzie a ona „eee to nie... ja chciałam dziewczynkę” a we mnie się aż zagotowało
nigdy takiego pieprzenia nie zrozumiem. Mieli swoje dzieci to mogli nazywać jak chcą, teraz nasza kolej
-
Eunice myślę właśnie, że dużo jednak zależy od wychowania przez rodziców i to co napisałaś o swoim rodzeństwie pokazuje, że każdy rodzi się inny, z inną osobowością i predyspozycjami, dlatego nie da się podchodzić do każdego ze swoich dzieci z tą samą metodą wychowawczą, jedni potrzebują więcej dyscypliny a inni mniej. Na pewno trzeba też wymagać od dziecka, bo to wpływa później na to jak będzie sobie radzić samo w dorosłym życiu.
Też myślę, że jest to przykre jak ktoś nie akceptuje danej płci dziecka, bo co to ma znaczyć, że już nie jest dla niego wnukiem lub dzieckiem? Jest gorsze? Miałam z mężem wyobrażenie o tworzeniu naszej rodziny, że pierwszy byłby chłopak, który byłby później starszym bratem dla swoich sióstr 
ale jak będzie to dziewczynka to będzie po prostu starszą siostrą dla reszty kiedyś Cieszę się, że w ogóle się udało i na razie dziecko jest zdrowe i nie mogę doczekać się jak się pojawi na tym świecie. Jak będzie później, kiedy uda się z rodzeństwem i jakiej będą płci to nie jest tak ważne, jak ważne jest żeby po prostu byli cali i zdrowi
pilik lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
nick nieaktualnysuperAnna Stesia wrote:Cześć, dziewczyny, dzisiaj oficjalnie dołączam do mam chłopców. Byliśmy na połówkowych, maluszek ładnie rośnie i machał do mamy nogą:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4dab0f83a2e1.jpg
gratulacje
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny wracam od lekarza. Dzidziusiem wszystko w porządku i będziemy mieli córeczkę
Tròjka, Axana, klauuudia, lilek, klarunia1978, Ruth, witaminkab, KochamSłońce, ptaszek, Anna Stesia, teqz, Anitka201, Alphelia, Existenz, cichyszept, anna23, A_n_k_a_80, Marya, Tynka 89, Arga lubią tę wiadomość
-
To bardzo smutne mając na uwadze że to twoje pierwsze dziecko ? I że jeszcze jedno straciłas. U mnie dla rodziny jestem w pierwszej ciazy a wcześniejszą strata była niczym.Alphelia wrote:U mnie też mama zdążyła się skrzywić na imię Lilia i skomentować, że jest takie dziwne i żeby jakieś inne wybrać. I cały czas nie akceptuje, że będzie dziewczynka, bo ona chce, żeby był chłopak
Ja od 4 lat mieszkam poza domem rodzinnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 18:27
-
Te babcie chyba juz tak maja. Moja tesciowa tez za przeproszeniem upierdliwa momentami. Najbardziej mi sie podobaja zlote rady typu ,, musisz zapytac na usg czy z dzieckiem wszystko ok '' a mi tylko cisnie sie na usta, ze co ona mysli, ze pojde i na wejsciu powiem robcie usg, ale o niczym mi nie mowcie albo jak mi wrecz dyktuje co mam powiedziec u lekarza... Czasami juz nerwow brak, ale poki co zaciskam zeby. Jednak boje sie, ze jednego dnia wybuchne i juz nie bede taka mila
A tak poza tym pochwale sie, ze dostalam list ze szpitala. Polowkowe w piatek ciesze sie bardzo, ale tez zaczynam miec stres. To tak na prawde pierwsze takie dokladniejsze USG u mnie bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 18:48
-
nick nieaktualny
-
U nas jest "obstawianie", ale wszystko na żarty. Też nikt nie ma parcia na konkretną płeć. Dla moich rodzicow to będzie ósme wnuczątko (3 wnuków i 4 wnuczki już mają więc się śmieją, że chłopiec by był dla zachowania równowagi w rodzinie :p), a u teściów pierwsze dziecko, wyczekane i zupełnie im wszystko jedno, byle było zdrowe. Co do imienia - nikt nawet by się raczej nie odważył wymyślać. Pytają czy już mamy, ale to raczej tylko ciekawość. Ale powiem że raz wybijaliśmy z głowy siostrze imię... ale było naprawdę kiepskie, łatwe do przezwisk No i jej się za bardzo nie podobało (!) tylko jej mąż chciał. Mieli wtedy po 19 lat, syna nazwali inaczej i teraz są nam wdzięczni za głos rozsądku wtedy . Więc rożnie bywa. Ale jak się nie podoba bo nie, to jest chore jakieś!
-
Hej Dziewczyny! U nas po połówkowych wszystko wszystko dobrze dzidziuś zdrowy tylko z córeczki zrobił się synuś
wiec będzie Mikołaj
lilek, Anitka201, Alphelia, cichyszept, Ruth, witaminkab, anna23, A_n_k_a_80, Marya, zielonooka7, Arga lubią tę wiadomość
Maksymilian 23tc [*]
Mateusz 22tc [*] -
Zdradzisz jakie imię chcieli dac? Bo teraz mi to spać nie da hahapilik wrote:U nas jest "obstawianie", ale wszystko na żarty. Też nikt nie ma parcia na konkretną płeć. Dla moich rodzicow to będzie ósme wnuczątko (3 wnuków i 4 wnuczki już mają więc się śmieją, że chłopiec by był dla zachowania równowagi w rodzinie :p), a u teściów pierwsze dziecko, wyczekane i zupełnie im wszystko jedno, byle było zdrowe. Co do imienia - nikt nawet by się raczej nie odważył wymyślać. Pytają czy już mamy, ale to raczej tylko ciekawość. Ale powiem że raz wybijaliśmy z głowy siostrze imię... ale było naprawdę kiepskie, łatwe do przezwisk No i jej się za bardzo nie podobało (!) tylko jej mąż chciał. Mieli wtedy po 19 lat, syna nazwali inaczej i teraz są nam wdzięczni za głos rozsądku wtedy . Więc rożnie bywa. Ale jak się nie podoba bo nie, to jest chore jakieś!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 20:36
-
Gratuluję synkaFufka30 wrote:Hej Dziewczyny! U nas po połówkowych wszystko wszystko dobrze dzidziuś zdrowy tylko z córeczki zrobił się synuś wiec będzie Mikołaj Czyli podmianki w drugą stronę też możliwe Ciekawe co będzie u mnie za tydzień
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
