CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyeunice. wrote:Dziewczyny, ja się zabiję, jak można przytyć kilogram w dwa dni?
Ja rozumiem, że mocno sobie pofolgowałam, bo piekłam sąsiadowi tort, potem impreza itd, ale kilogram przez 2 dni?
((
Nie wiem już jak ten głód hamować, szczególnie na słodkie...
We wtorek na wizycie lekarz pochwalił.
Super Pani Emilio,4kg od poczatku ciąży to bardzo dobra waga...
I co???...minęły 2 dni i 1kg do przodu
Trawę mam samą jeść??!! -
Emisia35 wrote:Hihi...mam tak samo
We wtorek na wizycie lekarz pochwalił.
Super Pani Emilio,4kg od poczatku ciąży to bardzo dobra waga...
I co???...minęły 2 dni i 1kg do przodu
Trawę mam samą jeść??!!
Ale dlaczego Wy tak podchodzicie do sprawy?
Przecież to nie tłuszcz - sprawa oczywista - tłuszcz potrzebuje czasu, żeby się wytworzyć. Toż to woda i rosnące dziecko wraz z macicą
No dajcie już spokój z tym tyciem
Miałam dwa badania USG w odstępie tygodnia i okazuje się, że sam maluch, bez macicy, bez wód płodowych, etc. rośnie ok. 100 g tygodniowo!
A gdzie do tego jeszcze macica i woda zatrzymana w organiźmie, no dajcie spokój -
eunice. wrote:Dziewczyny, ja się zabiję, jak można przytyć kilogram w dwa dni?
Ja rozumiem, że mocno sobie pofolgowałam, bo piekłam sąsiadowi tort, potem impreza itd, ale kilogram przez 2 dni?
((
Nie wiem już jak ten głód hamować, szczególnie na słodkie...
Może to ci zejdzie w ciągu najbliższych dni (jeśli to z przejedzenia).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 11:01
-
Ja już mam 6 na plusie
ale i tak później spadnie cześć to się nie martwię
od tygodnia czuję młodego w miarę regularnie i kopy są mocniejsze,fajne uczucie
Co do książek to jestem fanką horroru i tylko je czytam i oglądam jak młodego nie ma w domu lub wieczorem jak już śpi -
O matko "co za wieczór co za noc..." Heheh na obiad marchwianka z ryżem bo mnie żołądek cały czas boli. Nie wiem co to za diabelstwo ale ledwo żyje.
Mi się wydaje, że to dobrze, że dziewczyny chcą kontrolować wagę. Najkorzystniej jest przybierać stopniowo mniej więcej 2 kg na miesiąc. Wszystko też zależy od naszego BMI i nie oszukujmy się ale prawdziwe "rośnięcie" dziecka dopiero się zaczyna. Ale najważniejsze żeby każdy byl zadowolony z siebiei jeśli czuję się dobrze to nic mi do tego
-
nick nieaktualny
-
Trojka, teraz tyciem się nie musisz przejmować jak wejdziesz na wagę będzie mniej kg...Ja tak miałam po zatruciu, chyba dwa kilogramy spadły...ale już nadrobiłam
U Ciebie albo jelitówka albo tak jak u mnie, po prostu przeczyszczenie.
Wtedy zjadłam naraz duży grecki jogurt, ogórki kiszone, zaraz po tym obfity obiad trzydaniowy, słodkie cappucinno, jak po 2 godzinach wzięło...Na koniec woda.
Dziewczyny, a kiedy się ważycie -rano czy wieczorem?
Dziewczyny, ja po I ciąży dość sporo przytyłam, ale jakoś źle się czułam po...Niby kobieco i sexy, biuścik spory, ale nie...Każda ma swoją ulubioną wagę, taka prawda.
Teraz też bym raczej nie chciała za dużo przybrać, oczywiście tyle ile trzeba do mojego BMI, tylko jak powstrzymać ten apetyt??? Ostatnio za dużo sobie folguję, ciężko sobie odmówić.
Klarunia, gratuluję stażu, długo ze sobą jesteście, naprawdę musicie być zgranym i kochającym małżeństwem. Teraz jeszcze kolejne dzieciątko, spełnienie i dopełnienie wszystkiego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 15:09
-
summer86 wrote:Sarrra, a co u Was? Jak się czujesz? Kiedy jest szansa, że Cię wypiszą?
Sciskam mocno!
Przenieśli mnie na razie patologie i dalej leże. Wsumie to nie wiem jak krwiak bo następnie usg będzie w pon. Czuję się dobrze. Dzidz bije serduszko ( wzięłam tu to urządzenie). Na pewno jeszcze następnie tydzień chyba że pon mnie zaskoczył i nic nie będzie:) -
Agnella faktycznie mol ksiazkowy z Ciebie
Jak skoncze czytac zanim sie pojawiles to cos wybiore, juz teraz mam z czego
Chociaz powiem szczerze ze ta ksiazka jest tak przewidywalna ze az troche nudna
Horrory kiedys uwielbialam, teraz za bardzo sie boje, po ilus obejrzanych zaczelo mi odbijac i balam sie wlasnego cienia
Nie wyobrazam sobie przeczytac horroru, chybabym padla na zawal przy jakims mocniejszym opisie haha
-
Dobrze, że pilnujecie wagi, chcę tylko powiedzieć, że w 2 dni nie odłoży się w Waszym ciele kilogram tłuszczu. Owszem waga wskazuje więcej, ale to nie świadczy o tym, że tak szybko tyjecie, tylko, że coś innego się dzieje w organizmie, może woda się zatrzymuje, może coś tam się jeszcze nie dotrawiło i nie wydaliło, może dzieciątko przybrało, etc.