X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja druga ciąża, kiedy syn miał 1,5 roku, była właśnie taka szybka, traktowana z braku czasu po łebkach, bez specjalnego przyjęcia, taka rutyna. A później poroniłam i powiedziałam sobie, że jeśli uda mi się jeszcze raz to będzie zupełnie inaczej.

    Dlatego na tę ciążę chucham jeszcze bardziej niż na pierwszą, robię listy, przeglądam wyprawkowe nowości, planuję pokój i generalnie daję sobie czas na przeżywanie :) później się za tym czasem tęskni...

  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://paleolife.pl/bezglutenowe-paczki/ to będę dziś robić jeśli ktoś mi kupi składniki ;-) ciągle siedzę w domu z końcówką wirusa u młodej.

    age.png
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już mamy 25 tydzień :) Młody fika, reaguje na różne bodźce i ma swoje pory aktywności. Ostatnio pierwszy raz w życiu poznałam co to jest zgaga. A ostatnio miewam zaparcia. Dzisiaj (przepraszam, że o tym piszę) przy oddawaniu stolca pojawiła się krew. Tak myślę, że może zaniedbałam picie wody? Jeśli to się powtórzy to oczywiście pójdę do lekarza. Może któraś z Was miała taki problem?
    teqz wrote:
    Eunice gwara śląska jest przepiękna! Nie wiem jak na wsi, ja jestem z większego miasta na Śląsku i gwara śląska tam jest bardzo bogata w słownictwo :)

    A co do braku zmiany nazwiska panieńskiego prawka po ślubie - można dostać mandat za to z tego co pamietam. I tak będziecie musiały zmienić koniec końców bo wszyscy będą musieli mieć terminowe prawko za niedługo :P

    Co do gwary ja też ją uwielbiam, szczególnie gdy na sieni sąsiadka umyła schody a jej synek przechodzi a ona do niego ze szmatą w ręce "co mi tu marasu nanosisz" :D

    Co do prawka...Prawo nie działa wstecz. Data ważności prawa jazdy - to jedno. Data ważności uprawnienia - to drugie. Jeśli ktoś nabył prawko na starych zasadach mimo, że ma określony termin ważności charakter ważności nie powinien ulec zmianie.
    http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/307299971-NSA-termin-waznosci-na-prawie-jazdy-nie-powoduje-utraty-bezterminowego-charakteru-uprawnien.html
    Mam jeszcze panieńskie nazwisko na prawku i podczas niejednej kontroli (i mandatu) nie było żadnych uwag.
    zielonooka7 wrote:
    Kciuki za wizyty :)

    Ja juz chetnie poszlabym kupic wszystko dla malej :D ale maz ostudza moj zapal ciagle, poniewaz bedziemy mieli rzeczy od jego siostry po corce. Z jednej strony fajnie, bo odejdzie nam na pewno duzo rzeczy a zwlaszcza te wieksze jak wozek, lozeczko itp, ale i ubranek pelno zostawionych. Musze cierpliwe wytrzymac jeszcze miesiac, wtedy jedziemy w odwiedziny do rodziny i przejrzymy czego nam jeszcze brakuje i wtedy juz nie dam sie zatrzymac przed zakupami :D

    A dzisiaj od rana buszuje po internecie za przepisami na tlusty czwartek :D ale chyba zrobie tradycyjnie paczki i faworki. W ten dzien nie odmowie sobie slodkosci :) a wy robicie cos na ten dzien ?

    Tak bardzo chciałabym wszystko zapewnić maleństwu na dobry start. A wyobraźcie sobie mój dzisiejszy sen:
    Jadę autem, kontrola drogowa, sprawdzanie trzeźwości wyszło, że spożywałam alkohol. Powiedziałam, że to niemożliwe, że alkoholu nie miałam w ustach od kilku miesięcy bo jestem w ciąży a policjant: "w ciąży i pije alkohol?!!". Gdzieś mnie wywieźli za karę i dostałam dziecko do rąk a ja nawet nie wiedziałam jak go ułożyć do karmienia piersią, czy podłożyć poduszkę, czy zawinąć w kocyk. Obudziłam się wystraszona i uświadomiłam sobie, że ja nic nie wiem! :( Pracuję do 16-17 i ciężko mi się popołudniu zebrać by pochodzić po sklepach. Jedyne sklepy w których ostatnio bywam to castorama i leroy bo końca remontu mieszkania nie widać. Czy Wy dziewczyny przy pierwszym dziecku też tak miałyście? Tego chyba inaczej nauczyć się nie da jak tylko na własnej skórze, prawda?
    27399877_1668599749864007_1373710424_n.jpg?oh=9307cacfea9c88b27f97dc2a311c7010&oe=5A7D55F1

    Tłusty czwartek zaczynam już dzisiaj. Zrobię pączusie zgodnie z przepisem mamy na serze twarogowym. Pycha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 10:30

    Magda33, Kropka89 lubią tę wiadomość

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze nie mam jednego dziecka, ale podejście mam chyba jak matka z trójką dzieci :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę mieć podejście prawidłowe jak na matkę pierwszego dziecka xD

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anieszka
    Mnie zaparcia męczą całą ciąże, ale w końcu w 6 miesiącu znalazłam na nie patent. Mi pomaga od 5 dni kawa Inka, bo jest z błonnikiem. Działa rewelacyjnie. Krwi nigdy nie miałam, powinnaś to powiedzieć lekarzowi.

    Leira lubi tę wiadomość

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Kalinkaabc Przyjaciółka
    Postów: 119 74

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    anieszka
    Mnie zaparcia męczą całą ciąże, ale w końcu w 6 miesiącu znalazłam na nie patent. Mi pomaga od 5 dni kawa Inka, bo jest z błonnikiem. Działa rewelacyjnie. Krwi nigdy nie miałam, powinnaś to powiedzieć lekarzowi.
    Na zaparcia można bez problemu stosować lactuloze w syropie.

    Magda33 lubi tę wiadomość

    w4sqkw7if6213jf0.png
  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 12:30

    Magda33 lubi tę wiadomość

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na zaparcia polecam właśnie jabłko, mi zawsze bardzo szybko pomaga. Czytałam też, że jak się zje rano kiwi to też działa. Poza tym to kawa, ale jej teraz nie pijam ;)

    Magda33 lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie jabłka nie działają. Ale to kawa Inka, bez kofeiny, można w ciąży jak najbardziej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 11:47

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    anieszka
    Mnie zaparcia męczą całą ciąże, ale w końcu w 6 miesiącu znalazłam na nie patent. Mi pomaga od 5 dni kawa Inka, bo jest z błonnikiem. Działa rewelacyjnie. Krwi nigdy nie miałam, powinnaś to powiedzieć lekarzowi.

    Kawa u mnie zawsze sprawdzała się na problemy z wypróżnianiem - potwierdzam.
    Ja piję zwykłą - rozpuszczalną kiedy pojawi się "problem" :D

    Magda33 lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anieszka wrote:
    My już mamy 25 tydzień :) Młody fika, reaguje na różne bodźce i ma swoje pory aktywności. Ostatnio pierwszy raz w życiu poznałam co to jest zgaga. A ostatnio miewam zaparcia. Dzisiaj (przepraszam, że o tym piszę) przy oddawaniu stolca pojawiła się krew. Tak myślę, że może zaniedbałam picie wody? Jeśli to się powtórzy to oczywiście pójdę do lekarza. Może któraś z Was miała taki problem?
    Niestety ja tak miałam, struga krwi. Polecam dużo wody, jabłka, siemię lniane, kefir z śliwkami suszonymi (koktajl) itp.
    Jeśli masz poważne zaparcia to można użyć czopków gkicerynowych, czopków eva, syrop lactulosum.
    U mnie pomogła dieta, zaparcia zelżały ale ja biorę żelazo wiec to jemu zawdzięczam te przypadłość.

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    Na mnie jabłka nie działają. Ale to kawa Inka, bez kofeiny, można w ciąży jak najbardziej.
    Normalna kawę jak najbardziej można :-) do 2 filiżanek dziennie :-) to jakiś mit z ta kofeina.
    Mój lekarz tylko ostrzegał przed rozpuszczalna (zeby nie pic). Kawa świeżo mielona jest idealna :-)

    Magda33 lubi tę wiadomość

  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 12:30

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Normalna kawę jak najbardziej można :-) do 2 filiżanek dziennie :-) to jakiś mit z ta kofeina.
    Mój lekarz tylko ostrzegał przed rozpuszczalna (zeby nie pic). Kawa świeżo mielona jest idealna :-)
    Też naczytałam się o rozpuszczalnej kawie, że ma więcej kofeiny niż mielona i jeszcze zielona herbata nie jest polecana. Ja piję jedną rano i czasem cappuccino jak gdzieś wyjdę. W pierwszej ciąży nie piłam ale teraz to jakoś potrzebuję tego do życia ;-)

    age.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak sobie zrobię kawę z kawiarki z dobrej mieszanki ziaren z większą zawartością kofeiny, to jeszcze nie skończę jej pić, jak już lecę do toalety xD Ale ostatnio nie mam ochoty na kawę, więc jem jabłko i to mi wystarcza przy zaparciach :)

    Leira lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie też kawa działa :-) choć piję raz na tydzień na smaka. Jabłka też jem bo moja bardzo lubi, z resztą jak wszystkie owoce. Bo ona taka warzywno-owocowa, i jakby mogła to by nic innego nie jadła. Siemię lniane też polecam, no i dużo pić :-)
    Co do wyprawki, to wczoraj dostałam od koleżanki pampersy 0, więc dobry początek :-D

    Leira lubi tę wiadomość

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arga wrote:
    Też naczytałam się o rozpuszczalnej kawie, że ma więcej kofeiny niż mielona i jeszcze zielona herbata nie jest polecana. Ja piję jedną rano i czasem cappuccino jak gdzieś wyjdę. W pierwszej ciąży nie piłam ale teraz to jakoś potrzebuję tego do życia ;-)

    Syndrom mamy 2 dzieci? ;)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Syndrom mamy 2 dzieci? ;)
    Chyba tak :-) bez kawy to bym jedynie spała ;-) a tu obiad trzeba zrobić, poprać, złożyć to wszystko i jeszcze coś ogarnąć. Jak zdrowa to spacerki dwugodzinne, zakupy eh Jeszcze muszę pomyśleć o wyprawce a doba jest za krótka. I tak dużo mi się nie udaje.

    Leira lubi tę wiadomość

    age.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piłam kawę przed ciąża a od początku ciąży mnie odrzuca od kawy jak mam ochotę na kawę to robię sobie taka 3w1i jeszcze dolewam mleko:d
    Co do leżaczka my mamy z Fisher price do18kg .
    Dzisiaj postawiłam sobie diagnozę ze chyba dopadł mnie refluks wymioty wróciły i na dodatek po każdym posiłku czy piciu mam uczucie ze wszystko cofa sie do przełyku podobno dzieje sie tak na skutek jak dziecko i macica uciska na ściany żołądka i cos moze w tym jest u mnie Mała jest z lewej strony w lewej macicy . Koleżance dziecko uciskało wątrobę przez co strasznie jej próby wątrobowe rosły i leżała miesiąc w szpitalu przed porodem.

    age.png
‹‹ 600 601 602 603 604 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ