X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilek
    Szyjka poniżej 25 mm, kwalifikuje do założenia szwu w szpitalu... dobrze, ze idziesz na kontrole do swojego lekarza, do tego czasu staraj sie jak najwiecej lezec, zeby nie obciążać szyjki. I tak jak Anka napisała, szkoda, ze nie dał Ci luteiny :/ ja tez mam 100 rano i 100 wieczorem luteiny. Trzymaj sie!

    lilek lubi tę wiadomość

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Werka921 Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też po połówkowym. 24 tydzień będzie w piątek :).
    Na połówkowym nie pokazał co ma między nóżkami, ale tydzień później poszłam prywatnie na USG i pokazał się ptak :).

    Andziula_1988, Marya lubią tę wiadomość

    ckai43r8l4qmvtn4.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ScarlettKate wrote:
    Hej Kochane zbilżamy sie do naszych 100 dniówek :) A może którejs zostało juz 100 dni ??

    JA niestety iałam dwa Tyg wyjete z zyci Synek chory ja chora konczymy oboje antybiotyki tak nas poskładało...


    Moge prosic o zmiane imienia na głowenej stronie z Kornelii na Milenkę ??

    Mi zostało 103 dni.. nie wiem kiedy to zleciało, pamiętam jak kalendarz belly pokazywał 268 dni, a ja kiedy myślałam o porodzie to dochodziłam do wniosku, że jeszcze do samego Nowego Roku tyle czasu - a tu proszę: już kończymy luty!

    Tak naprawdę to zostaje nam marzec i kwiecień, bo pewnie w maju już niektóre z nas się rozpakują :P

    Nie wiem czemu, ale ja sama mam silne przeczucie, że urodzę w maju, a ten czerwiec to pic na wodę, więc zobaczymy :P

    ScarlettKate, Magda33 lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Werka921 Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 20 lutego 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/images/ba611792c5bf0.jpg
    https://zapodaj.net/images/c167c6204aa50.png

    Chyba już niemożliwe, żeby na tym etapie się pomylić z "diagnozą płci", prawda? :)
    Aż nie dowierzam trochę do tej pory. Na dobrym sprzęcie chyba nei da rady pomylić pępowiny z siusiakiem, prawda?

    ScarlettKate lubi tę wiadomość

    ckai43r8l4qmvtn4.png
  • ScarlettKate Autorytet
    Postów: 477 375

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Mi zostało 103 dni.. nie wiem kiedy to zleciało, pamiętam jak kalendarz belly pokazywał 268 dni, a ja kiedy myślałam o porodzie to dochodziłam do wniosku, że jeszcze do samego Nowego Roku tyle czasu - a tu proszę: już kończymy luty!

    Tak naprawdę to zostaje nam marzec i kwiecień, bo pewnie w maju już niektóre z nas się rozpakują :P

    Nie wiem czemu, ale ja sama mam silne przeczucie, że urodzę w maju, a ten czerwiec to pic na wodę, więc zobaczymy :P

    ja Tez raczej w maju sie rozpakuje. Modle sie by tylko do 38 tc chociaz donosic :)
    Czas tak leci że ho ho... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 14:21

    atdcx1hp55hplvo0.png
    3i49df9hqdu1yhfq.png
    jbt1dcim19fwryq1.png






  • ScarlettKate Autorytet
    Postów: 477 375

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka921 wrote:
    https://zapodaj.net/images/ba611792c5bf0.jpg
    https://zapodaj.net/images/c167c6204aa50.png

    Chyba już niemożliwe, żeby na tym etapie się pomylić z "diagnozą płci", prawda? :)
    Aż nie dowierzam trochę do tej pory. Na dobrym sprzęcie chyba nei da rady pomylić pępowiny z siusiakiem, prawda?


    Jak Dla mnie ewidentnie chłopak :) Poatym nawet Jajeczka widac :P

    atdcx1hp55hplvo0.png
    3i49df9hqdu1yhfq.png
    jbt1dcim19fwryq1.png






  • Doris:) Koleżanka
    Postów: 55 32

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ScarlettKate wrote:
    ja Tez raczej w maju sie rozpakuje. Modle sie by tylko do 38 tc chociaz donosic :)
    Czas tak leci że ho ho... :)
    Ja to nie wierze,że do 38 donoszę;(Młody urodził sie w 37,a teraz juz czuje,ze moze byc ciezko.
    Co do chust to bardzo polecam,zwłaszcza jak ma sie wiecej jak 1 dzieciatko.Ja przy drugim juz korzystalam dosć czesto,przy trzecim to na pewno.

    zielonooka7 lubi tę wiadomość

    19.06.2108r
  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek89 wrote:
    Lilek
    Szyjka poniżej 25 mm, kwalifikuje do założenia szwu w szpitalu... dobrze, ze idziesz na kontrole do swojego lekarza, do tego czasu staraj sie jak najwiecej lezec, zeby nie obciążać szyjki. I tak jak Anka napisała, szkoda, ze nie dał Ci luteiny :/ ja tez mam 100 rano i 100 wieczorem luteiny. Trzymaj sie!

    Dzięki, mam nadzieję, że ten lekarz znów się pomylił :/ myślicie, że w racie czego przy dalszych twardnieniach brzucha warto to sprawdzić na IP? czy to przesada?

    Kolejna ciąża, a jestem zielona w temacie szyjki :/

  • Doris:) Koleżanka
    Postów: 55 32

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilek wrote:
    Dzięki, mam nadzieję, że ten lekarz znów się pomylił :/ myślicie, że w racie czego przy dalszych twardnieniach brzucha warto to sprawdzić na IP? czy to przesada?

    Kolejna ciąża, a jestem zielona w temacie szyjki :/
    A jak czesto twardnieje?Czy boli wtedy tez,czy jakies ciagniecie w dół czujesz?

    19.06.2108r
  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 20 lutego 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris:) wrote:
    A jak czesto twardnieje?Czy boli wtedy tez,czy jakies ciagniecie w dół czujesz?

    Ciągniecie, takie jakby rozpieranie, ból umiarkowany, na pewno nie przypomina to porodowych :P Z częstotliwością jest różnie, wczoraj to były regularne skurcze co jakieś 5 min, po nospie ucichło. Dziś rzadziej, od rana jadę na nospie. Jestem przewrażliwiona w tych kwestiach, a typ mnie trochę przestraszył.

  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilek lepiej sprawdzić na IP jak będą regularne. Nie ma co ryzykować. Co do nospy to mój gin twierdzi, że ona nie zapobiega skurczom a jedynie my ich nie odczuwamy. I mi zalecił brać tylko w razie jak będzie silny ból. Inaczej zamazuje obraz sytuacji i możemy skurcze przegapić. To świetny lekarz, ale może się myli. Zawsze sądziłam, że nospa działa rozkurczowo.

    Werka921 a sprawdzał przy tym przepływ krwi? Mój, żeby nie mieć wątpliwości czy to nie pępowina sprawdzał od razu przepływ krwi. Jak nie ma tam przepływu krwi to znaczy siusiak ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 16:17

    lilek, Niuni lubią tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zostało 102 dni szok :-) Też czuje że będzie maj, bo i termin mam na 2-3 czerwca, a że druga ciąża to i może być przed czasem. Jutro na wieczór mam położną więc znów podgląd co u małej. Ale raczej nadal ułożona miednicowo, bo nie czuję zmian w kopniakach.

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • Doris:) Koleżanka
    Postów: 55 32

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilek wrote:
    Ciągniecie, takie jakby rozpieranie, ból umiarkowany, na pewno nie przypomina to porodowych :P Z częstotliwością jest różnie, wczoraj to były regularne skurcze co jakieś 5 min, po nospie ucichło. Dziś rzadziej, od rana jadę na nospie. Jestem przewrażliwiona w tych kwestiach, a typ mnie trochę przestraszył.
    To ja bym sprawdzila,zwłszcza,ze masz ich tak duzo

    19.06.2108r
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszek, a pierwszy poród miałaś cesarkę czy dołem?
    U mnie córka też upodobała sobie pozycję miednicową.

    Ja córkę urodziłam w 39tc, teraz coś czuje, że druga wyskoczy 37-38tc.
    Na pewno któraś z nas rozpakuje się w maju, tym bardziej, jak będzie duże dziecko albo kolejny poród.

    Mam Minky do tej pory u 16 miesięcznej córeczki. Przydał się nie tylko na nóżki wiosną, jesienią czy zimą, ale przykrywałam też dziecko do spania w łóżeczku. Polecam :)
    Nie mam zaufania do poduszek motylków, ja do roku miałam jedynie klinek w łóżeczku córci, a także podusię Minky do wózia.


    Pysiaczek, to super, że z szyjką dobrze :-)

    Lilek, dobrze, że masz wizytę za tydzień.
    Jak się nasilą bóle, nie wiem, może lepiej sprawdź...Może też masz od stresów takie skurcze?...Ja jestem z tych osób, które czasami wolą sprawdzić jak się coś dzieje i się martwię. Będziesz miała zresztą przeczucie czy jechać czy nie.
    Jak miałam bóle pleców i z przodu brzucha w końcu pojechałam na IP...Okazało się, że kolka nerkowa, dali mi kroplówki,zastrzyk. I jak ręką odjął, ulga do teraz :-)
    U mnie w sumie trzecia ciąża, a wcale mądrzejsza nie jestem, każda inna.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 16:01

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Lolek lepiej sprawdzić na IP jak będą regularne. Nie ma co ryzykować. Co do nospy to mój gin twierdzi, że ona nie zapobiega skurczom a jedynie my ich nie odczuwamy. I mi zalecił brać tylko w razie jak będzie silny ból. Inaczej zamazuje obraz sytuacji i możemy skurcze przegapić. To świetny lekarz, ale może się myli. Zawsze sądziłam, że nospa działa rozkurczowo.

    Nospa to lek rozkurczowy nie przeciwbólowy więc zapobiega skurczom :) Efekt przeciwbólowy to efekt dodatkowy bo właśnie poprzez rozkurczenie daje ulgę w bólu jeśli się taki pojawi :) Jak skurcze są silne to i nospa ich nie zamaskuje. Mi też lekarz mówił że nospa wyłącznie doraźnie jakby nie pomógł magnez. Żeby zawsze w pierwszej kolejności wziąć 2 tabletki magne b6 i się położyć :)

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Werka921 Znajoma
    Postów: 20 6

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:

    Werka921 a sprawdzał przy tym przepływ krwi? Mój, żeby nie mieć wątpliwości czy to nie pępowina sprawdzał od razu przepływ krwi. Jak nie ma tam przepływu krwi to znaczy siusiak ;)

    Nie sprawdzał przepływu krwi, ale 2x właśnie sprawdzał płeć.
    Pierwsze zdj i drugie zdj :P. A na tym drugim zdj jest tzw. "potty shot" i z tej perspektywy wydaje mi się, że gdyby była jednak pipka to byłyby też kreseczki właśnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 15:56

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    ckai43r8l4qmvtn4.png
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy SN, a z resztą w Holandii tylko parę procent rodzi CC więc szanse mam prawie zerowe. Wiem, że ma jeszcze dużo czasu na obrót. Pierwsza obróciła się około 30 tyg.
    A przez moją cukrzycę ciążową to mam co chwilę wizyty, bo raz w szpitalu gin a raz położna. I tak co chwilę, bo sprawdzają jak tam mała rośnie, czy nie za szybko, ale jak na razie w normie :-)

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 20 lutego 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100 dniówkę my obchodzimy dzisiaj :) według ostatniej miesiączki termin na 1 czerwca wedlug usg 29 maj :D dzidzia o 4 tak się kręcił, że mnie wybudził, chyba gwiazdy robił bo czułam go wszędzie. Przez to dzisiaj jestem nieprzytomna, na jutro załatwiłam sobie wolne. Nadal nie wiem co z podaniem surowicy. W piątek zadzwonię do mojej ginekolog. Wczoraj tak bardzo żal było mi mojego męża, mało tego, że wrócił z nocki po 12h, przeziebiony, malował w mieszkaniu i przy schodzeniu nadwyrezyl staw biodrowy i jeszcze zapiekankę zrobił :) Do licha z moim gorącym temperamentem! Cieszę się, że jest taki obrotny :) a dziś jako, że 100 dniowka to świętujemy, nawet ciasto kupiliśmy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 16:00

    ptaszek, zielonooka7, Andziula_1988, ScarlettKate, witaminkab, A_n_k_a_80, Magda33, Kropka89, Marya lubią tę wiadomość

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 20 lutego 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na pewno rozpakuje się w maju bo mam mieć CC wiec przypuszczam, ze jak nic się nie wydarzy wcześniej to ok 20 maja powitamy Łucję :)

    Co do minky to ja kupiłam komplet do wózka i łóżeczka. Siostra polecała więc mam nadzieję, że się sprawdzi.

    Dzisiaj dostałam od siostry w prezencie misia szumisia z sensorem płaczu. Bardzo się ucieszyłam bo przynajmniej jeden wydatek mniej :)



    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 20 lutego 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję 100-dniówek:-)
    Czas zasuwa jak szalony. Również liczę tylko jeszcze marzec, kwiecień i maj...:-)

    Ptaszek, pocieszyłaś mnie tym obrotem w 30 tc :-)
    Mój gin mówił, że mogę rodzić naturalnie posladkowo.

‹‹ 633 634 635 636 637 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ