CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Anitka201 wrote:Mój syn obrócił się w 35-36 tc?? Jakoś tak. Brzuch miałam mały, a on był duży (w 38 tc podczas porodu ponad 4 kg) i dał radę wiec bądź dobrej myśli.
Kropka ja w poniedziałek dzwonię do położnej, która jest również polecana we Wrocławiu. Bierze 600 zł za poród (300 zł na fundacje położnych i 300 zł dla niej) koleżanka rodziła z nią (cc) 05 kwietnia i była zachwycona opieka przed, w trakcie i po porodzie.
Super to daj znać jak już będziesz po telefonie! Ja się z taką położna widziałam, pracuje na Kamieńskiego, tez wszyscy super zadowoleni ale już z Kamieńskiego ogólnie po porodzie wszyscy bardzo na nie. A ta położna powiedziała że nie mam co dzwonic narazie póki mały się nie obróci wiec czekam. Ciekawa jestem co Tobie powie -
Ta położna która ja chce wynająć sama umawia z ordynatorem na cc jakieś cięższe przypadki. U mnie jeśli maluch będzie ulozozny posladkowo umawiam się na cc. Mam spore żylaki i boje się ze przy akcji porodowej (z 1 synem była błyskawiczna) nie będzie czasu na cc. Boje się ze dojdzie do jakiś powikłań.
Ogólnie nastawiam się na poród naturalny.Kropka89 lubi tę wiadomość
-
klarunia1978 wrote:Magda to już bardzo niedługo !!!
:)Super.
Ile tam będę leżeć to nie wiem. A tyle jeszcze do zrobieniaklarunia1978 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
To u nas maluszki będą już w maju
Ja mówię że po 21maju może pchać się :d
Ja kupuję tylko leeginsy , mam sporo narzutek dłuższych swetrów to chodzę w nich sportowe koszule zakladkam na bokserke i nie zapinam , mam parę tunik z przed ciąży które rosną z brzuszkiem :p -
Nie mam wyjścia teraz oprócz wskazań neurologicznych dołączyły się cukrzycowe.
Decyzja ostateczna zapadła na dzisiejszej wizycie. W sumie dobrze że los za mnie zadecydował przygotuję się psychicznie i będzie ok;)
Eunice jest tak jak piszesz dzień przed lub rano przed planowaną CC robi się USG i jeśli dziecko przekręciło się główką w dół, czekasz na naturalny rozwój zdarzeń. Te CC że względu na położenie dziecka są najczęściej od skonczonego 39 tyg.
-
Wszystko pięknie- ładnie jak akcja postępuje w normalnym trybie. Co zrobić jak akcja porodowa przyspiesza i kobieta rodzi w max 1,5 godz. Zanim się zbierze do szpitala, dojedzie itp to już mina trochę czasu. Boje się ze moge nie zdarzyć na czas. Jako pierworódka rodziłam jakieś 3 godz od momentu jak mi zaczęły odchodzić wody a i tak w samym szpitalu akcja trwała jakieś 1-1,5 godz. Podobno 2 poród może być szybszy.
-
Ha wrote:Ja dzisiaj, po całym dniu na dworze, padam z nóg. Wieczorem poprasowalam pieluchy tetrowe i flanelowe. Niestety tak jak przed praniem tetrowe wydawały się naprawdę super, tak po praniu zrobiły się okropne
Kupowałam u Hubi (coś tam) na allegro. Do córki kupowałam stacjonarnie w jakimś sklepie i były zupełnie inne. Żałuję że tym razem też tak nie zrobiłam.
Czy Wy tez macie problemy z garderobą? Ja poza leginsami nie inwestowalam w ciążowe rzeczy. Aktualnie nie mieszcze się już prawie w nic. Wczoraj kupiłam jakąś bluzkę w pepco w rozm XL i jest ok wiec chyba kupię jeszcze kilka takich tanich bo po ciąży kompletnie nic z nimi już nie zrobię. Normalnie nosze rozm S, w porywach M więc inwestowanie w drogie ciuchy jest bez sensu.
Ja jeszcze muszę zobaczyć co wyjdzie po prasowaniu moich pieluch (kupowałam chyba w Gemini hurtem) wydawały się ok ale po praniu wyglądają trochę dziwnie...no spróbuję je rozprasowac chociaż to wtedy coś powiem. Dostałam ostatnio jeszcze od mamy jedną pieluchę - jak twierdzi to jeszcze moja była...nie no to jakość superowa jak te 29 prawie lat przetrwała
trochę się bałam ja brać, ale czysta i mega mocna wiec wzięłam upralam i jest ok
Co do garderoby to ja podobnie jak Anitka, chodzę w ciuchach sprzed ciąży (ale ja lubiłam raczej tylko sukienki i to takie niby obcisłe ale teraz się w niektóre mieszczę (raczej te z newyorkera, h&m i inne takie) ) spodni nie noszę wiec ten problem odpada a bluzki kupiłam do karmienia ostatnio 4 z h&m i w nich chodzę bo są dłuższe a szkoda mi na ostatnie dwa miesiące coś specjalnie kupować. Mam tylko 2 spódniczki, wiec zmieniam tylko kolorki, do tego apaszka jakies inne kolczyki i da się przeżyćPranie idzie i tak mega często wiec mi to nie przeszkadza
-
eunice. wrote:Co do tych obrotów to ponoć można pomóc trochę maluchowi...w necie są różne sposoby-kręcenie biodrami na piłce do ćwiczeń,jakieś tam konkretne pozycje ciała, nawet chyba coś z muzyką i światłem...
Tak, dużo juz o tym czytałam, mam nawet w książce jednej takie ćwiczenia. Ale mój lekarz jest trochę nastawiony na nie na takie rzeczy i się trochę przez niego też zaczęłam bac. Za to położna powiedziała że np. moge wyfroterowac podłogę na kolanach że to tez jest jeden ze sposobów wiec juz raz taras myłam tak a w poniedziałek będę dzialac z podłogąochraniacze tylko na kolana i wio
-
Anitka201 wrote:Ta położna która ja chce wynająć sama umawia z ordynatorem na cc jakieś cięższe przypadki. U mnie jeśli maluch będzie ulozozny posladkowo umawiam się na cc. Mam spore żylaki i boje się ze przy akcji porodowej (z 1 synem była błyskawiczna) nie będzie czasu na cc. Boje się ze dojdzie do jakiś powikłań.
Ogólnie nastawiam się na poród naturalny.
No to czekam na wieści jak po rozmowie a na priv napisałam do Ciebie juz jakiś czas temu wiadomość ale możesz odpisać po prostu po tym telefonie jakby co
Co do drugiej Twojej wypowiedzi to podziwiam Cię że tak szybko wszystko poszło - u mnie w rodzinie tak miała jedną bardzo, bardzo szczupła i dość niska kuzynka - ledwo co zdążyli dojechać do szpitala to już ją wózkiem wywieźli z izby przyjęć od razu na porod a kuzyn nawet nie zdążył dołączyć do nich a tak chcieli rodzinnyAle skończyło się bardzo w porządku wiec byli ostatecznie bardzo zadowoleni z takiego obrotu sprawy.
-
nick nieaktualnyDzisiaj przyszła moja paczka pieluch z Allegro i się załamałam. Strasznie cienkie! Pamietam, ze moje z dzieciństwa były takie mięsiste, grube. Wypralam je i trochę lepiej wyglądają, ale i tak żałuje ze je kupiłam. W ogóle przyszły wpakowane „na chama” w worek poczty polskiej. Gdzieś w stacjonarnym sklepie będę chciała dokupić kilka.
Wydaje mi się ze w Hubi zamówiłam rogala do karmienia i prześcieradło do wózka. Super zapakowane i jakość fajna. -
Hej dziewczyny, podczytuje, ale się zebrać nie mogę żeby napisać.
Co do heparyny - ja przeszłam z dawki 0,4 na 0,6 dwa tygodnie temu. Czas krzepnięcia się pogorszył i ddimery mi zaczęły lecieć w górę (nie powiem ile bo mam zupełnie inne jednostki niż Wy. Zaczynałam od 0,18; późnej 0,51 a teraz 0,89 już).
Moja hematolog mówiła właśnie, że 0,4 to dawka profilaktyczna, ale jeżeli dochodzi w ciąży do podniesienia tych parametrów to żebym przeszła na 0,6. Pamiętajcie tylko że nawet przy zmianie dawki parametry te mogą się zmieniać, heparyna drobnocząsteczkowa nie wpływa na wyniki!
Magda Ty jesteś z Bielska jeśli dobrze pamietam? Będziesz w Wojewódzkim rodzić?
A co do pieluch, ja czytałam że bardzo ważne żeby kupować pieluchy premium, one są wtedy grubsze właśnie.
U mnie dzisiaj piękna pogoda, aż przyjemniej wstawać. Miłego dnia! -
Pilik tak w wojewódzkim.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 08:24
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Jeśli chodzi o pieluchy, to kupowałam w IKEI reczniczki muslinowe (były pakowane po 2). Są grube, mięsiste i w świetnym stanie przetrwały starszaka. Miałam ich z 10 i używałam do wszystkiego.
U mnie piękne słońce, chyba właśnie upiore pieluchy i śpiworkiTròjka lubi tę wiadomość
-
A ja znowoz kupilam dla starszaka i jakos ich nie uzywalam i tak są bo są no ale w razie czego mam
Jak Wasze sobotnie nastroje ?
U nas pięknie świeci słońcelekarz pogratulowal mi dzisiaj że dalej jestem w ciąży
A za 5 minut mój synek przyjeżdża
Magda33, summer86, Agnella, pilik, Kropka89 lubią tę wiadomość