X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1201

    Wysłany: 8 maja 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudiaS wrote:
    Cześć dziewczyny! Byłam dziś na kontroli bo zeszły tydzień byłam chora na antybiotyku i chciałam sprawdzić czy wszystko ok z małą. I okazało się że odwróciła się główka do góry :( jestem załamana od 20 tyg cały czas leżała główka w dół i napierala na szyjke a tu taka niespodzianka na sam koniec to już 35 tydzień chyba małe szanse żeby odwrócila się znowu. Na dodatek za mało przytyła prawie wcale i muszę chodzić co tydzień na kontrolę przepływów. Chociaż możliwe że to błąd pomiaru bo ciężko było zmierzyć jej brzuszek. Nie wiem gdzie teraz będę rodzic bo w szpitalu w którym miałam umówiona położna nie robią cięć terminowych ze względu na duże przepełnienie odsylaja do miejskiego :/ takie rewelacje na sam koniec do tego szyjka już tylko nie całe dwa cm i moze się zacząć wcześniej

    Ku pokrzepieniu dodam, że:

    - Dziecko potrafi się odwrócić nawet kilka dni przed porodem,
    - Jak się nie obróci to i tak położna z lekarzem mogą obrócić malucha w brzuchu, kontrolując to na USG.
    - Nawet pierworódka może zdecydować się na poród pośladkowy, tyle że odbywa się on w asyście lekarza, a maluch nie może ważyć więcej niż 4 kg.

    U mnie też synek jest ułożony pośladkowo (znów, bo tydzień temu byl głową w dół - zobaczymy jak będzie na kontroli w poniedziałek ;) )

    Tak więc u mnie obrócił się w 36 tygodniu, a nawet jakoś tego nie odczułam :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 8 maja 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdecydowałam się na otulacze bambusowe i kocyki bambusowe . Nie mam rożków. Zalozolylam sobie że nie chce od małego dziecka przegrzewac. Mam kilka otulaczy, lżejszy kocyk i grubszy kocyk:)
    Na zimniejsze dni letnie kocyk minky mam .
    To moje pierwsze dziecko więc w sumie też do końca nie wiem ile czego itp.
    Z jednej strony myślę że nie ma co kupować za dużo bo zawsze można dokupić:)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam rożek z usztywnieniem kokosowym z Motherhood. Ja byłam sceotyczna, bo wydawało mi się, że miękki będzie lepszy, ale nie! To usztywnienie jest elastycznie, to nie jest taka deska, więc i łatwo złapać i łatwo trzymać jedną ręką :) Do tego ten wkład jest w kieszonce, więc można zawsze zrobić rożek miękki i do prania wyjąć.

    Ja dzisiaj poprałam i poprasowałam pieluszki.

    Mały UPDATE do tych tetrowych z HubiWorld.
    Ja kupiłam tetrę białą LUX - 140g/m2. Przed praniem mięciutka i gruba, po praniu i wyprasowaniu praktycznie taka sama. Nie rozciagnęła sie, nie zeszmaciła. Zrobię fotki to zobaczycie porównanie przed i po.
    Jak wyjęłam z pralki i wysuszyłam byłam przerażona bo się ten materiał skulił i pomarszczył i był nijaki... ale jak wyprasowałam wróciło to stanu jak kupiony :)
    Co do tetry kolorowej, tutaj też nie jest źle, ale materiał odrobinkę zcieniał. Nie powyciągał się ani nie zeszmacił, ale widać większą różnicę.

    Dodam Wam fotki jak tylko ogarnę ;)

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Sonia94 Autorytet
    Postów: 394 408

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po wizycie. Mała ma około 3 kg.szyjka już krótka ale zamknięta. Martynka od 32 tc jest główka w dół i nic się nie zmienia :) Zrobiłam badania na obecność paciorkowców typu b - wyniki za tydzień. Następna wizyta dopiero za trzy tygodnie bo mają urlop :( mam nadzieję że do tego czasu urodzę i w końcu zobaczę tą naszą kruszynkę bo na każdym USG zakrywała buźkę rączkami :)

    Kropka89, Dika, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

    Beta 18.11 5085❤️
    Martynka 08.06.2018 ❤️
  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny:)
    Jak już o tym stopniu nie myślałam to te tak bardzo zmniejszone wody i za mała waga... Przyjmę, że to błąd pomiarów, inny sprzęt i przy następnej wizycie okaże się, że mój mały rozbójnik jednak przybiera i dostaje wszystko co mu potrzeba.
    Jak udało mi się wcisnąć na wizytę to już mi ulżyło, bo to w sumie wszystko co mogę teraz dla niego zrobić.

    Dika, współczuję zmartwień, mam nadzieję, że po jutrzejszej wizycie będziesz spokojniejsza. Weź też pod uwagę, że on mówił Ci o ryzyku, a nie fakcie, który jest pewny.

    A propos rożków - też nie kupowałam, tylko otulacz bambusowy i 2 kocyki/kołderki czy jak to nazwać. W końcu lato idzie :)

    Sonia, gratki za pozytywna wizytę:)

    klauuudia lubi tę wiadomość

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia moja Martyna pchała się na świat od połowy ciąży. Ostrzegam Cię jednak, że życie z dzieckiem o tym imieniu to ciągłe wyzwanie :) W sumie nie znam żadnej spokojnej Martyny ;)

    Czy tylko ja jestem całkowicie pozbawiona jakiejkolwiek energii? Nie mam siły dosłownie na nic... Ta niemoc mnie dobija :(

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie stopni łożyska mój lekarz mówił to samo.. że stopnie to stara metoda i najważniejsze są przepływy.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z kocykami należy uważać. Córka tak bardzo jest przyzwyczajona do kocyka który towarzyszy jej od pierwszej chwili na świecie, że obecnie moze zginąć smoczek ale nie kocyk ^^. Teraz jak będę kupować kocyk dla synka, to córce zamówie drugi taki jak ma ;)

    klauuudia lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z przelykiem? Z pieczeniem? Ja już nie mam siły. Reni pomaga tylko na chwilę, mleko też na małą chwilę, jak się położę mam treść żołądka w gardle no masakra.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Axana dobrze czytać kolejną dobrą opinię o pieluchach bo właśnie dzisiaj u niego zamówiłam.

    U od początku jest drugi stopień łożyska trochę straszyli mnie ze szybko zacznie się starzec ale narazie bez zmian ciągle drugi.

    Sonia moja tak samo od połowy ciąży odwrócona o nie chce pokazać się rodzicom może jutro pokaże buzke :)

    Ha nie jesteś sama ja w nocy nie mogę spać a w dzień nie mogę funkcjonować czuje się jak zbity pies nic mi się nie chce, ale problemu rano nie mam ze wstaniem wstaje pełna energii która zaraz znika . Właśnie leje wodę do wannny żeby trochę ogarnąć się i mam nadzieję że to może .

    age.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z przelykiem? Z pieczeniem? Ja już nie mam siły. Reni pomaga tylko na chwilę, mleko też na małą chwilę, jak się położę mam treść żołądka w gardle no masakra.
    Nie mam sposobów - nic nie biorę ewentualnie mleko.

    Aaaa zgrzeszyłam burgerem i porcją frytek.

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha wrote:
    Sonia moja Martyna pchała się na świat od połowy ciąży. Ostrzegam Cię jednak, że życie z dzieckiem o tym imieniu to ciągłe wyzwanie :) W sumie nie znam żadnej spokojnej Martyny ;)

    Czy tylko ja jestem całkowicie pozbawiona jakiejkolwiek energii? Nie mam siły dosłownie na nic... Ta niemoc mnie dobija :(
    Tak się składa ze moja siostra to Martyna :-) oaza spokoju. Czasami aż mnie trzepie jak widzę jej opanowanie :-) na wszystko ma czas- fakt ze jest fotografem wiec dusza typowo artystyczna :-) bo oczywiście komercyjna fotografia to ona się nie chce zająć :-)

  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z przelykiem? Z pieczeniem? Ja już nie mam siły. Reni pomaga tylko na chwilę, mleko też na małą chwilę, jak się położę mam treść żołądka w gardle no masakra.

    Miałam wczoraj to samo dokladnie ... zgaga przez cały dzień. Mleko nie pomogło;(

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałeś cie o bólach miesuaczkowych. Ja mam takie w nocy..rozumiem że wzięcie spazmoliny/ nospy jest wystarczające j te bóle to coś normalnego. ?

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na zgagę jem migdały... Dużo migdałów. Tylko one przynoszą mi ulgę.

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1592 1371

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Pisałeś cie o bólach miesuaczkowych. Ja mam takie w nocy..rozumiem że wzięcie spazmoliny/ nospy jest wystarczające j te bóle to coś normalnego. ?

    Ja założyłam że te bóle to normalne, dziś mnie trzymał około 20 min w nocy ale wytrzymałam, nie wzięłam nospy i w końcu zasnęłam. Ale sobie powiedziałam że jakby co to no-spa w ruch i tyle. Tak jak Agnelli powiedzieli, jakby coś miało się ruszyć rzeczywiście to żadna no-spa nie pomoże ;) A sama tez widziałam już dziewczynę w szpitalu która odsyłali do domu na zasadzie: "na drugi raz Pani weźmie no-spe i polezy w domu" ;)

    Dopegyt —> Metocard (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Stasia
    28.11 termin usg
    14.11 planowana indukcja
    10/11.11 moj plan 😁

    preg.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Ja na zgagę jem migdały... Dużo migdałów. Tylko one przynoszą mi ulgę.

    Spróbuję! W prawdzie nie mam często zgagi ale wczoraj to była turbo zgaga ;/

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola mi tez pomagają migdały, mam zawsze kilka w torebce, na wszelki wypadek. Chociaz mam mniejsze zgagi niż w pierwszej ciąży.

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    Fasola mi tez pomagają migdały, mam zawsze kilka w torebce, na wszelki wypadek. Chociaz mam mniejsze zgagi niż w pierwszej ciąży.

    Ja mam zazwyczaj na wieczór. Wyeliminowalam pieczywo na noc bo chyba od tego mnie najbardziej zgaga rusza. Ale wczoraj zjadłam obiad o 13 i do nocy miałam zgage.
    Kupię na pewno :) może pomogą

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 8 maja 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jedyne co pomogło na zgagę w poprzednich ciążach to...urodzić haha :P mleko pomaga, rennie w ogóle nie daje rady.

    Eh te bóle to już chyba będą i tyle, taki mamy teraz etap ciąży. Chociaż gdybym miała problem z szyjką to pewnie by mnie to stresowało. A tak to nie zwracam uwagi i nawet nic nie biorę.

    Dziś pozałatwiane sprawy z ubezpieczeniem, zakupy, poczytałam książkę. Po przedszkolu z chłopakami na placu zabaw. Dopiero co wróciliśmy. Nie ma zmiłuj ;) jeszcze leciałam na urwanie głowy bo któremuś oczywiście chciało się dwójkę...ja nie wiem. Wczoraj młodszy też ledwo doniósł do kibelka, który mamy przy orliku. Zawsze to samo ;P

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
‹‹ 849 850 851 852 853 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ