CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
malinka - mleko z posypką i przemawiający noworodek, świetny sen
Mój szpital ma taką listę rzeczy do zabrania, że niestety dwie torby pakuję, jedna to moja walizka a druga taka mała sportowa dla malutkiej. Jeszcze chyba reklamówkę do tego będę musiała zabrać, bo np. nie umiem spać bez jaśka i musi być też spakowany
Na szczęście dwa pobyty w szpitalu dały mi możliwość oblukania jakie gabaryty toreb mamusie mają i jakie są możliwości sal. Nie mam obaw, że mnie ktoś pogoni, zresztą sami tyle wymagają do zabrania..
Jak to jest z tą opieką 2 tygodnie dla męża? Nigdy z tego nie korzystałam. Ani po porodzie, ani po operacji, szpitale to wystawiają bez problemu?
Od dnia urodzenia, czy od wyjścia ze szpitala?
A ten okolicznościowy 2 dni to od dnia narodzin już może być?
Zielona jestem w temacie a wczoraj mąż mówił, że ma problemy w pracy z wolnym. Już pod górę robią że chce wykorzystać coś co mu się należy. -
KlaudiaS wrote:Dzień dobry! Melduję odejście czopa sluzowego śluzowego teraz będę czekać jak na szpilkach bo może się zacząć niedługo a może dopiero za 2 tyg ale już poczułam lekki dreszczyk emocji
-
Annaya super wiesci to kiedy planujesz lot ?
Ja moja torbe tak pakuje i pakuje a i tak nie wszystko dalej w niej jest :p zreszta wczoraj dopiero zamowilam sobie spodnie do szpitala, bo w domu tylko jakies grube dresy albo znowu cienkie leginsy ani jedno ani drugie jakos mi sie nie widzi w szpitalu a tutaj w koszulach po oddzialach nie chodza jedynie spanie w koszuli. Picia czekaja w lodowce przekaski w szafce o tym chyba nie powinnam zapomniec Problem mam tez jakie ubranka zabrac. Wlasciwie u mnie nic nie musze miec dla dziecka, ale ubranka chcemy swoje.
Mam przygotowane 2x czapeczka, 2x skarpetki, 2x niedrapki, 4x body, 2x spodenki, 2x kaftanik, 2x pajac. Maz mi truje, zeby wziac wiecej, ale kurcze nie bede znowu calej szafy zabierac i tak wydaje mi sie tego sporo. Zreszta zawsze mozna dowiezc badz skorzystac ze szpitalnych jesli beda potrzebne na juz.
A tak poza tym od wczoraj nie mam sily na nic, jeszcze wczoraj myslalam, ze to zwykle lenistwo, ale pol nocy kaszlalam teraz leze zakatarzona i ciagle mi goraco albo zimno. Ewidentnie przewialo mnie 2 dni temu na plazy mialo byc fajnie, romantycznie spacerek po plazy a bylo zimno, wietrznie i zaraz wracalismy do domu.
-
Dwa tygodnie opieki to takie L4 dla taty i w szpitalu powinni bez problemu wypisać w dniu w którym wychodzicie tak przynajmniej jest u mnie a te dwa dni to tzw. okolicznościowe z okazji narodzin dziecka i mój to brdzie wykorzystywał od razu na czas porodu
-
Pisalyscie kilka dni temu, ze bedziecie robic ,,zapasy'' obiadowe na czas po porodzie. Co zamierzacie robic do mrozenia ? Mi jedynie przychodza do glowy jakies pierogi, golabki.
Pytanie do mamusiek jak to bylo u was po porodzie, rzeczywiscie ciezko zorganizowac czas na zrobienie obiadu ?
-
KlaudiaS wrote:Dzień dobry! Melduję odejście czopa sluzowego śluzowego teraz będę czekać jak na szpilkach bo może się zacząć niedługo a może dopiero za 2 tyg ale już poczułam lekki dreszczyk emocji
-
klarunia1978 wrote:Klaudia a czy możesz opisać tak dokładniej jaki kolor ma taki czop i wielkość sorry za fizjologiczne pytania. Ale przy 3 poród ach nie przeżyłam tego, chyba mi odchodził po kawałku. Teraz tak mam że jakieś glutki wypadają raz na kilka dni i nie wiem co to jest.
-
Ja od wczoraj też kiepsko się czuję. Chyba przez pogodę.
Mój szpital nie chcial wystawić mężowi opieki na mnie, ale bez problemu na podstawie wypisu i od dnia wypisu wystawił rodzinny. Opieka to 80% płatne L4.
Kokkosanka, pierwszą moją chustą byl Little Frog Kamienny Opal. Teraz mam tez Didymos Prima (kiedyś Indio) z konopiami i Storchenweige Leo kółkową. Lepiej kupić używaną (np na FB na grupie chustowej), bo jest bardziej miękka i łatwiej się dociąga. Polecam spotkanie po porodzie z doradcą. Ja zwlekałam ze dwa miesiące i uczyłam sie z neta, a ona szybko w 2-3h bardzo wiele mi rozjaśnila i pokazała, jak za pomocą drobnych tricków unikać błędów. Dodatkowo, jeśli będziesz chciała, to doradca może przywieźć Ci chusty różnych firm i dlugości do wypróbowania, żebyś mogla zobaczyć, co Ci pasuje. Chusty Little Frog można też często kupić u doradcy na konsultacji (minusem tego jest to, że są nowe). Także na taką konsultację z doradcą wcale nie musisz mieć swojej chustyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 13:26
ScarlettKate lubi tę wiadomość
-
Wonderland a co Ci jest? Ja również gorzej się czuje, ciagle mnie mdli (z drugiej strony mam apetyt). Do tego od wczoraj boli mnie gardło i czuje się totalnie rozbita. Właśnie wstałam z drzemki bo już codziennie kładę się z młodym i przynajmniej godzinę muszę się w ciagu dnia przespać.
-
Ja mam w sobotę kolejne spotkanie z położna. Zaczynam wchodzić w etap chce urodzić już teraz natychmiast. Myśle ze ibtak to u mnie jeszcze trochę potrwa
Dopiero od kilku dni widzę ze zaczyna mi się zatrzymywać woda w organizmie. Przy młodym konkretne zatrzymywanie wody trwało ze 2 tyg. -
Ja chustowalam synka od 4 msc (zaluje ze tak pozno sie o chustach dowiedzialam bo mozna od 3 dnia zycia juz nosic w taki sposob) i kupowalam wtedy zwykłego pasiaka od Little Frog. Teraz kupiłam chuste od Didymos model Borea. Jest cieniutka przewiewna doskaonala dla noworodka ale trzeba uniec juz motac. Troche tych chust juz mialam bo to wciąga ;
Dla poczatkujacej mamy lepiej jest kupic chuste w paski łatwiej sie uczy wiązań, wybor jest ogromny i tak naprawde samej trzeba troche próbować co sie lubi. Jaki skład długość grubość czy kolkowa chuste czy zwykła i tez jaki przedział cenowy itp. Umowienie sie z doradca to najlepsza opcja bo mozna od razu próbować roznych chust. Polecam z calego serca chustowanie kazdej mamie. Bliskosc z dzieckiem, pozytywny wplyw na rozwoj emocjonalny i wolne rece przy okazji ja synka nosilam w chuscie do 6 msc ciazy ale później juz brzuch przeszkadzal teraz juz sie doczekac nie moge kiedy znowy bede mogla zamotac moje skarby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 13:40
Wonderland, Wonderland, Wonderland, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Wonderland wrote:Ja od wczoraj też kiepsko się czuję. Chyba przez pogodę.
Mój szpital nie chcial wystawić mężowi opieki na mnie, ale bez problemu na podstawie wypisu i od dnia wypisu wystawił rodzinny. Opieka to 80% płatne L4.
Kokkosanka, pierwszą moją chustą byl Little Frog Kamienny Opal. Teraz mam tez Didymos Prima (kiedyś Indio) z konopiami i Storchenweige Leo kółkową. Lepiej kupić używaną (np na FB na grupie chustowej), bo jest bardziej miękka i łatwiej się dociąga. Polecam spotkanie po porodzie z doradcą. Ja zwlekałam ze dwa miesiące i uczyłam sie z neta, a ona szybko w 2-3h bardzo wiele mi rozjaśnila i pokazała, jak za pomocą drobnych tricków unikać błędów. Dodatkowo, jeśli będziesz chciała, to doradca może przywieźć Ci chusty różnych firm i dlugości do wypróbowania, żebyś mogla zobaczyć, co Ci pasuje. Chusty Little Frog można też często kupić u doradcy na konsultacji (minusem tego jest to, że są nowe). Także na taką konsultację z doradcą wcale nie musisz mieć swojej chusty
-
nick nieaktualny
-
Anitka201 wrote:Wonderland a co Ci jest? Ja również gorzej się czuje, ciagle mnie mdli (z drugiej strony mam apetyt). Do tego od wczoraj boli mnie gardło i czuje się totalnie rozbita. Właśnie wstałam z drzemki bo już codziennie kładę się z młodym i przynajmniej godzinę muszę się w ciagu dnia przespać.
Też mnie mdli, ale nie mam apetytu. Czuję się rozbita i na nic nie mam siły - najchętniej przespałabym i przeleżała cały dzień. Wczoraj jeszcze było mi ciągle zimno. Wcześniej robiłam masę rzeczy na raz i miałam takiego powera, że nawet wieczorami nie czułam się jakoś strasznie zmęczona. Także, Anitka, łączę się z Tobą w bólu tylko u Ciebie jeszcze to gardło, oby to nie było jakieś przeziębienie.