CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Adaeva trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło!:*
Ale fajnie dużo mam oczekujących na 3 malucha
od razu raźniej się czuję :Do
Mi mdłości przyszły w 6 tyg. Cały tydzień wymiotowałam teraz. Na twarzy wręcz zielona. Dziś jest super bo nawet poszliśmy z mężem zjeść coś na mieście. Ogólnie w poprzednich ciążach też mnie mdliło ale tylko na konkretne rzeczy. A teraz bez znaczenia.
KochamSłońce lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja. Dziś drugi raz wyszła druga kreska na teście wiec postanowiłam się do Was przyłączyć. To moje trzecie maleństwo - mam nadzieję że płci męskiej
pełnanadziei:}, tomania2806, KochamSłońce, jagodowa91 lubią tę wiadomość
-
Witam nowe mamusie
) to prawda hehe wodze ze teraz bardzo dużo par decyduje się na trzecie dziecko )
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
U mnie z mdlosciami roznie raz sa raz nie, dzisiaj kreci mi sie w glowie a tak ogolnie kilka dni jakbym w ciazy nie byla ale z Zosia bylo podobnie, poprostu to przychodzi i odchodzi
Ada Eva trzymam kciuki
Witam rowniez wszystkie mamusie
17.03.2017
Sofia
-
AdaEva wrote:Jest mi strasznie złe. Oszaleje:(
Dziś po pracy zaczęłam krwawić. W przychodni internistka zmierzyła ciśnienie krwi i powiedziała ze jej przykro.
Rano przyjmą mnie w Oxfordzie w szpitalu. Mam być o 7.45.
Czy któraś z Was tez krwawiła?
Podbrzusze mnie pobolewa, krew jest żywa czerwona.1 skrzep.
Jestem na luteinie dopochwowo 2x100mg. Euthyrox 150.
Kochana bez stresu, prawdopodobnie to krwiak, sama tez mam jednego, googlowalam temat krwiaka dobry tydzien i takich historii jak twoja sa dziesiatki - zywe krwawienie ze skrzepami, nakaz lezenia, a potem zdrowe dziecko i pomyslne rozwwiazanie.
Jesli moge Ci cos doradzic to oszczedny tryb zycia, nie musisz non stop lezec, ale nic nie dzwigaj, nie schylaj sie za duzo, etc. Bierzesz juz luteine wiec OK. Odpoczywaj i NIE STRESUJ SIE - stres moze zabic ciaze. Mysl o tym, ze co ma byc to bedzie i ani Ty, ani medycyna nc wiecej juz w tym momencie zrobic nie moze. Co ma byc to bedzie, A BEDZIE DOBRZE !!!
Ah i nie przejmuj sie ta chamska lekarka. Co to ma niby znaczyc krwawienie z pecherza? Bzdura, jakbys ronila to bol bylby taki, ze z lozka bys sama nie wstala, pewnie narobilabys pod siebie od skurczy i trwaloby to wiecej niz 4h, znacznie wiecej - wiem co mowie bo mialam indukcje poronienia pierwszej ciazy (8 tydz.) i bol z tym zwiazany to nie jest "silny bol" to jest PORAZAJACY BOL.
Spokojnie poczekaj, bierx luteine i odpoczywaj. Jak zacxniedx ronic to bedziesz o tym wiedziec, zapewniam Cie.
Sciskam mocno i trzymam kciuki !!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 17:18
-
summer86 wrote:Dziewczyny, tak sobie patrzę na moje czwartkowe USG i widzę, że oprócz wymiaru pęcherzyka (0,97 cm) jest zaznaczony jeszcze jeden pomiar w środku pęcherzyka (0,19 cm). Myślicie, że to może być pęcherzyk żółtkowy? Wizyta była w 23 dpo (4t6d), beta dzień wcześniej na poziomie 4539.
Kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem jak ja tyle wytrzymam Ciężko mi póki co uwierzyć, że tym razem może być dobrze.
Jak jest oznaczony ten drugi wymiar? CRL? Zapewne to rozmiar zarodka U mnie tez w 4w6d bylo widac pecherz ok. 7mm a w nim zarodek ok. 2 mm
Co do mdlosci to u mnie zaczely sie kilka dni przed (nie)spodziewanym terminem @. Wiedzialam o tej ciazy bardzo wczesnie Mdlosci zwykle meczyly mnie zwykle wieczorami, ale dzis caly dzien mam silne mdlosci i nic nie jestem w stanie zrobic 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 17:23
-
Hej dziewczyny a ja mam ciągły PSM nie wiem czy również można to traktować jako objaw ciąży. Bo nie są to wahania nastroju tylko ciągła złość i nerwy
w poprzednich ciazach tak nie miałam wiec współczuję teraz wszystkim z mojego otoczenia ale denerwuje mnie po prostu wszystko. Chciałbym więcej wypoczywać może wtedy byłoby lepiej ale oczywiście nie ma kiedy. Nawet nocami nie śpię jak powinnam juz od prawie dwóch lat. A marzy mi się choćby jedna przespana cała noc, bez żadnych pobudek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 17:42
-
Leira wrote:Kochana bez stresu, prawdopodobnie to krwiak, sama tez mam jednego, googlowalam temat krwiaka dobry tydzien i takich historii jak twoja sa dziesiatki - zywe krwawienie ze skrzepami, nakaz lezenia, a potem zdrowe dziecko i pomyslne rozwwiazanie.
Jesli moge Ci cos doradzic to oszczedny tryb zycia, nie musisz non stop lezec, ale nic nie dzwigaj, nie schylaj sie za duzo, etc. Bierzesz juz luteine wiec OK. Odpoczywaj i NIE STRESUJ SIE - stres moze zabic ciaze. Mysl o tym, ze co ma byc to bedzie i ani Ty, ani medycyna nc wiecej juz w tym momencie zrobic nie moze. Co ma byc to bedzie, A BEDZIE DOBRZE !!!
Ah i nie przejmuj sie ta chamska lekarka. Co to ma niby znaczyc krwawienie z pecherza? Bzdura, jakbys ronila to bol bylby taki, ze z lozka bys sama nie wstala, pewnie narobilabys pod siebie od skurczy i trwaloby to wiecej niz 4h, znacznie wiecej - wiem co mowie bo mialam indukcje poronienia pierwszej ciazy (8 tydz.) i bol z tym zwiazany to nie jest "silny bol" to jest PORAZAJACY BOL.
Spokojnie poczekaj, bierx luteine i odpoczywaj. Jak zacxniedx ronic to bedziesz o tym wiedziec, zapewniam Cie.
Sciskam mocno i trzymam kciuki !!!!
Dzięki za słowa pocieszenia. Poprzednie 2 ciąże ronilam boleśnie ( kodeina z ketonalem nie umiała bólu znieść ).
Boje Doe jutrzejszych wyników bety.
Bolą mnie piersi co dziś jest dla mnie błogosławieństwem.
Podjęliśmy decyzje ze jeśli ciąża się utrzyma to nie wracam narazie do pracy. Trudno- Krzysiek weźmie 2 etat.
Póki co grzecznie leżę. Luteinę mam idcwczoraj zwiekszona przez lekarza z Polski z 2x100 na 2 x 200. Nie mam żadnych boleści
I co najważniejsze dni kropli krwi.Eva
[/url]
Aniolek 05.03.15 [*]
Aniolek 15.10.15 [*]
Aniołek 23.10.17 [*] -
Sarrrra wrote:Ah moja beta hcg z dzisiaj to tylko 2250 w 22 dpo w pon 16 dpo było 950. Niestety przyrost o połowę zamały:( lekarz tylko kazał powtórzyć betę. Już jestem i tak tak bardzo obstawiona lekami że i tak nie da się nic więcej zrobić...
Kochana mi w ciąży z córka mówili to samo, że słaba beta, że przyrost mały i zarodek za mały..a dziś biega 8letnia gwiazda, pełna zdrowia! Bądź dobrej myśli ❤
❤ -
AdaEva wrote:Dzięki za słowa pocieszenia. Poprzednie 2 ciąże ronilam boleśnie ( kodeina z ketonalem nie umiała bólu znieść ).
Boje Doe jutrzejszych wyników bety.
Bolą mnie piersi co dziś jest dla mnie błogosławieństwem.
Podjęliśmy decyzje ze jeśli ciąża się utrzyma to nie wracam narazie do pracy. Trudno- Krzysiek weźmie 2 etat.
Póki co grzecznie leżę. Luteinę mam idcwczoraj zwiekszona przez lekarza z Polski z 2x100 na 2 x 200. Nie mam żadnych boleści
I co najważniejsze dni kropli krwi.
Jesli nie poronisz, a mysle, ze tak sie nie stanie, to nie zdziw sie jak beda sie jeszcze pojawiac plamienia i krawienia ciemna, brunatna krwia - jesli to krwiak to moze sie oczyszczac. Jak pojawi sie krew zywa, czerwona to pakuj sie i do szpitala - musisz miec wtedy USG, jakby byl problem panstwowo to udaj sie na prywatna wizyte - to sa wazne sprawy.
Nie boj sie bety, bol piersi dobrze rokuje, ewentualne nudnosci tez
-
AdaEva to dobry znak ❤AdaEva wrote:Dzięki za słowa pocieszenia. Poprzednie 2 ciąże ronilam boleśnie ( kodeina z ketonalem nie umiała bólu znieść ).
Boje Doe jutrzejszych wyników bety.
Bolą mnie piersi co dziś jest dla mnie błogosławieństwem.
Podjęliśmy decyzje ze jeśli ciąża się utrzyma to nie wracam narazie do pracy. Trudno- Krzysiek weźmie 2 etat.
Póki co grzecznie leżę. Luteinę mam idcwczoraj zwiekszona przez lekarza z Polski z 2x100 na 2 x 200. Nie mam żadnych boleści
I co najważniejsze dni kropli krwi.
AdaEva lubi tę wiadomość
❤ -
Dziękuję za słowa pocieszenia. Jutro powtórzę betę żeby zobaczyć czy rośnie czy spadaRuth wrote:Kochana mi w ciąży z córka mówili to samo, że słaba beta, że przyrost mały i zarodek za mały..a dziś biega 8letnia gwiazda, pełna zdrowia! Bądź dobrej myśli ❤
AdaEva lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
i też mi nie było lepiej no może na 10 min po zwymiotywaniu masakra jakaś 
