WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 5 maja 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a w jysku była chyba gdzięs widziałam że mają teraz w ofercie lezaki

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Odebrałam wyniki badań - mam infekcję pęcherza -.- więc pewnie też będę na antybiotyku :/ do tego płytki krwi z 201 spadły mi do 156 - nie powinnam patrzeć po internetach, ale popatrzyłam i się przeraziłam :/ mam nadzieję, że nie spadną bardziej :/ jak nie urok to sraczka. Jak u Was się mają płytki? Może to normalne - niby mieszczą się w normie - ale są blisko dolnej granicy :/

    Ja też ponarzekam a co, mam już dość tej przeklętej diety, tych badań beznadziejnych i stresu czy wszystko w porządku, tego kłucia paluchów i stresów z pomiarami, bólów - no wszystkiego już mam dosyć. Humor przez głupie siki i krew padł mi maksymalnie :/

    :( Zmartwiona jestem okropnie i aż strach iść na tą wizytę - trzymajcie kciuki za Nas.


    Płytki mam zawsze bardzo słabe..zawsze tylko powyżej 100..jeśli nie masz poniżej 80 jest ok.. gdyby leciały na łeb na szyję,to monitorują w szpitalu i wówczas cc robią szybciej,żeby nie dostać krwotoku.

  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 5 maja 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolinka85 wrote:
    Moje plytki krwi wahaja sie..ale to przez leki p/zakrzepowe..najwyzej byly ze 220 a ostatnio 164..

    Wlasnie oddzwonila do mnie pani z gabinetu profesorki bo dzwonilam o 14 pytac czy jest wynik cytologii to jeszcze nie bylo ale juz sa i jak nigdy 1grupa..zawsze mialam 2..
    A dzwonilam i chcialam wiedziec jak najwczesniej bo wiedzialam ze jakby byla jakas infekcja pochwy to by wyszla..ale jest ok..wiec te swedzenia-pieczenia od luteiny mam..

    Wyszlam sobie wczesniej do ogrodu zeby posiedziec tzn.polezec na lezaku..ale nie wygodnie bo ma te raczki po bokach i nawet ulozyc na lewym boku sie nie moge.. Wiec bede musiala kupic taki lezak ala lozko polowe ;) tylko poki co kiepski wybor wsrod tych lezakow :( bo maz pojechal i nigdzie takich niema..bylo jedno ale calkiem plaskie a ja chcialam to oparcie regulowane..

    W lidlu były przed majówka fajne lezaki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 14:59

    karolinka85 lubi tę wiadomość

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi dzisiaj z pochwy taka malutka galaretka wyleciała?? czy to normalne..bo jakoś szczególnie dużo śluzu to ja nie miałam wczesniej..może tera odrobinę więcej.

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z zapaleniem pęcherza - ja to właściwie mam przez cała ciąże. Byłam na to w lutym szpitalu, pózniej pod koniec marca miałam antybiotyk. Teraz znowu bakterie w moczu wróciły, ale gin powiedział, ze taki moj urok i dopóki nie piecze, nie swędzi to nic nie robimy. Piec tygodni dociągnę, po drodze bedzie jeszcze badanie moczu, to sprawdzę czy leukocyty w normie. Bede działać dopiero jak bedą podwyższone, bo to oznacza juz infekcje.
    Ja juz po spacerku zakupowym, pichcę w domu :) Moj M. wymyślił sobie lazanię, wiec robię. Puki mozemy, to sobie dogadzamy, po porodzie bedą same obiadki na parze lub pieczone warzywa :)
    Pogoda cudna - a jak pięknie pachnie bez...chyba pójdę sobie zerwać, bo rośnie blisko przy drodze :):):)

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek duzo nie placilam bo 10 Euro za dzien Ale sam Fakt :-/
    Chociaz nie powiem opieka,jedzenie bylo pyszne tv ,woda Full wypas ;-)
    Moze twoje ubezpueczalnia ma leprsze warunki:-)
    Ja jutro spytam to ci powiem . Dobrze ze za porod nie placi sie Ehhh ciagle czegos nowego sie ucze ;-)
    Juz mojemu powiedzialam ze ma mnie wkurzac bo stres zle wplywa na mnie i juz nie chce Do szpitala;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania podziel sie tym pysznym coachen..czy to kremowka?? Jeszcze powiedz ze sama robilas..
    Slinka az cieknie...

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek ja wyszlam ze szpitala poltora tyg temu i Dzis rachunek dostalam.

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orchidea33 wrote:
    Ania podziel sie tym pysznym coachen..czy to kremowka?? Jeszcze powiedz ze sama robilas..
    Slinka az cieknie...
    Tak to kremówka :) Bardzo lubię piec i często sama robię różne pyszności ale to ciacho jest akurat kupne ;)

  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Az zglodnialam.

    A hm czy do porodu trzeba miec zmyty lakier do paznokci?

    Ja meza nie pakuje, sam jest duzy wiec co chce to zabieze. U nas trzeba kupic buty ochronne i fartuch.

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sss wrote:
    Az zglodnialam.

    A hm czy do porodu trzeba miec zmyty lakier do paznokci?

    Ja meza nie pakuje, sam jest duzy wiec co chce to zabieze. U nas trzeba kupic buty ochronne i fartuch.

    zmywamy oczywiście :)

    sss lubi tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • MIKOLAY Autorytet
    Postów: 471 514

    Wysłany: 5 maja 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj a ja dziś tak jak wczoraj zdycham ;(

    dziewczyny, a próbowałyście wycisnąć ten krem z medeli na sutki wycisnąć z tubki ??
    mi nie chce wyjść i chyba trzeba podgrzać :)

    b4ipuen.png
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 5 maja 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic ja też mam mało płytek, nie chce mi się szukać wyników ale też koło 150tys. U mnie poniżej 100tys nie dają znieczulenia :( Jutro idę zrobić morfologię..

  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 5 maja 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny odnosnie tych lezakow.. 2 calkiem fajne mamy w domu ale teraz sa niewygodne i chcialam cos w stylu lezanki lozka polowego..zeby sie moc po calosci na nim polozyc..i znalazlam w ulotce carrefour i zadzwonilam spytac czy sa zeby na darmo nie jechal no i niby sa na sklepie..wiec pojechal i zobaczymy...

    Lilianko co do tego sluzu to mi ostatnio taki wylatywal co jezdzilam na ip bo myslalam ze czop odchodzi w kawalkach..ale wszystko ok..wiec sie nie martw ;)

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • Finezja Ekspertka
    Postów: 180 380

    Wysłany: 5 maja 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) szczęśliwa jestem bo nadrobiłam wszystko :) chociaż jutrzejszy dzień i czwartek zapowiadają się poza domem i już się boję ;p

    U mnie przez majówkę aż do wczoraj mała tak szalała, że czegoś takiego jeszcze nie widziałam, tak sobie myślałam, że może nadmorskie powietrze w weekend tak na nią podziałało.

    Czkawkę ma zazwyczaj codziennie raz, czasami dwa razy, ale tak jak zawsze czułam nisko bardzo (lekarz na ostatniej wizycie mówił, że mała leży niziutko i napiera na szyjkę) to dziś po tych tańcach i boksach czułam pod pępkiem...hmmm-mam nadzieję, że dalej jest ułożona główkowo.

    Ja kolejne USG będę mieć dopiero przed terminem porodu albo w szpitalu przed porodem (chodzę na NFZ), ale jak się uda to w czwartek podejrzę Igusię u koleżanki lekarki w szpitalu, ona jest stażystką, porobiła wszystkie kursy, szkolenia co do USG i uwielbia to robić:) Więc mam nadzieję, że nic nikomu nie wypadnie i uda się w czwartek podjechać na badanie:)

    Dziś Iga jest spokojna, aż się rano martwiłam, tak źle i tak nie dobrze ;)

    A tak się dziś lenimy - totalne nic nie robienie ;p
    qz0l75uz5rdb_t.jpg

    Te którym się nudzi albo chętnie obejrzałyby coś ciekawego w tematyce dzieciaczków polecam ten dokument:

    https://www.youtube.com/watch?v=YIkpHBvu_bE

    Alorrene13, Z., sss, Inesicia, Muniek, Ania1704, karolinka85, Viola, Rozalia, Scintilla lubią tę wiadomość

    qdkk8u69wcmbbuud.png]
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helloł :)

    Postanowiłam odpisać wszystkim, więc z góry przepraszam za wpis giganta :)

    Wszystkie brzuszki piękne, wreszcie widoczne, bo jeszcze niedawno miałyśmy ledwo wypuklenie :) Rozalia, super pościel- synek będzie zachwycony :)

    Ja KTG jeszcze nie miałam, wiem, że u mojego gina jest, ale nic mi na razie nie mówił o tym więc nawet nie wiem od kiedy się to robi. Wizytuję teraz 20 maja, czyli 34t4d, więc może się czegoś dowiem.

    Co do karmnika, ja dzisiaj kupiłam w H&M za 59 zł. Najlepsze w nim jest to, że śmiało mogę nosić go teraz (bo mój już poszedł w odstawkę). Zwykły biały nieusztywniany, ale też nie super cienki. Gdyby któraś była zainteresowana to wrzucam linka: http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0130028013.html
    Te z lidla z tego co pamiętam to mają max. miseczkę C, a ja mam D, więc nawet nie próbowałam czekać do 11 maja.

    Pogoda u nas świetna, bo jest ciepło, ale poza tym przyjemny wiaterek, więc śmiało można śmigać po podwórku. Ja już się dzisiaj nalatałam, teraz odpoczywam po basenie, zakupach i bieganiu po galerii handlowej :)

    Co do ruchów to ja od dwóch dni mam wrażenie, że mój brzuch żyje swoim własnym życiem. Nie dość że ciągle mała się rozpycha przy pępku to jeszcze atakuje żebra. Teraz jak się tak kręci to mi cały brzuch lata więc musi to śmiesznie wyglądać jak ktoś na mnie patrzy :)

    Słodkie mamy- u mnie cukier po śniadaniu coraz trudniej utrzymać w ryzach. Na ostatnią kolację jem teraz kromkę żytniego chleba z jakąś wędliną (na te kauflandowe już nie mogę patrzeć) i rano mam poniżej 80. Tyle, że na śniadanie ten sam chleb w postaci jednej kromki z wędliną i np. pomidorem i już jest ok 110-115. Maglic, podobno cukry się normują pod koniec ciąży, u mnie jeszcze daleko, więc są szalone. Po obiedzie i kolacji zawsze ok, chociaż odstawiłam całkiem lody i słodycze (już od dwóch dni :) ) bo średnio przybieram 1kg na tydzień, a to troszkę za dużo.
    Scintilla, mi gin zalecił próby wątrobowe i na ostatniej wizycie oglądał wyniki. Na szczęście było ok. Mówił, że jeszcze GBS i sama morfologia z moczem, tylko potas jeszcze mam mieć na następną wizytę.

    Sista, dlaczego mówisz, że po porodzie same obiadki na parze czy pieczone warzywa? Przecież teraz zmieniły się zalecenia i ogólnie karmiąca ma jeść wszystko, zdrowo, czyli dużo warzyw i owoców. Odstawia się jakiś produkt jak na dziecku wyjdzie jakieś uczulenie czy ból brzuszka (uczulenie podobno dopiero po 2 dniach od zjedzenia). Ostatnio na SR nam babka o tym mówiła i nie ma się co katować, bo to bez sensu. A poza tym pediatrzy często mylą trądzik niemowlęcy z uczuleniem na laktozę, która w mleku matki i tak jest i później dziewczyny nic nie jedzą, tylko szkodząc sobie.

    Ja torby do szpitala nie pakuję jeszcze, ale wrzucę, co nam dała położna na kartce:
    1. Dla mamy: dowód osobisty, karta ciąży (na wierzchu aktualna morfologia, grupa krwi, HBS, WR, GBS), 2 sztuki koszul rozpinanych do karmienia, szlafrok, buty na zmianę (kapcie i klapki pod prysznic), skarpetki, kosmetyki, przybory toaletowe, 2 ręczniki, 1 op. majtek jednorazowych, podpaski maxi (ja biorę podkłady), biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne, woda niegazowana i jakieś jedzonko (np. wafle ryżowe), tantum rosa + butelka do mieszania, sprzęt laktacyjny, maść na brodawki (purelan)
    2. Dla dziecka: pieluszki, niedrapki, ręcznik, maść do pupy, ręcznik, skarpetki, koszulki lub body (3 szt.), kaftaniki (3 szt.), śpioszki lub spodenki (3 szt.), kocyk, czapeczka (2szt), 2 pieluszki tetrowe lub flanelowe, ubranko na wyjście.


    Uff, dojechałam do końca :) Chyba czas najwyższy kupić laktator :)

    Z., Alorrene13, karolinka85, Rozalia, Scintilla lubią tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu - nie chcę aby tu rozgorzała dyskusja na temat diety mamy karmiącej, ale chce sie tak żywic z uwagi na opinię moich koleżanek. Poza tym bardzo lubię jedzenie robione na parze (zawsze objadalam koleżankę, która po ciazy tak sie karmila) oraz warzywa z piekarnika (tym zajadała sie moja siostra wegetarianka po porodzie). Lekkie jedzenie dobrze mi zrobi, bo teraz najadłam sie lazanią i wstać z kanapy nie mogę ;) No i takie cos robi sie szybko, a ja wole założyć najgorszy scenariusz i miło sie rozczarować (ze Olga bedzie z tych marudzących i niespiacych 20h na dobę).
    Dlatego tymczasem planuje kolejne wyjście z M. na moje ukochane sushi, fasolkę po bretońsku i łazanki na przyszły tydzien :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 17:44

    Z. lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I najważniejsze - dzwoniła kolezanka i od czwartku do odebrania mam lozeczko z całym oprzyrządowaniem, hura !!! No i wypłata juz przyszła, wiec jeszcze przed weekendem- Ikea. Zatem, kto wie czy kącikiem nie pochwale sie juz w przyszłym tygodniu :-)

    gosi_a, Z., agawera, Alorrene13, Finezja, karolinka85, Rozalia, Scintilla lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Gosiu - nie chcę aby tu rozgorzała dyskusja na temat diety mamy karmiącej, ale chce sie tak żywic z uwagi na opinię moich koleżanek. Poza tym bardzo lubię jedzenie robione na parze (zawsze objadalam koleżankę, która po ciazy tak sie karmila) oraz warzywa z piekarnika (tym zajadała sie moja siostra wegetarianka po porodzie). Lekkie jedzenie dobrze mi zrobi, bo teraz najadłam sie lazanią i wstać z kanapy nie mogę ;) No i takie cos robi sie szybko, a ja wole założyć najgorszy scenariusz i miło sie rozczarować (ze Olga bedzie z tych marudzących i niespiacych 20h na dobę).
    Dlatego tymczasem planuje kolejne wyjście z M. na moje ukochane sushi, fasolkę po bretońsku i łazanki na przyszły tydzien :-)

    W takim razie życzę Ci wytrwałości :)

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 5 maja 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchidea niby nie dużo ale jednak,koniecznie popytaj może akurat ci zwrócą kasę.

    Już po wizycie,no i cholercia chyba sobie wykrakałam ten wcześniejszy poród :-P zrobiło mi się rozwarcie na 2cm,młody ostro napiera na szyjkę,więc już teraz może być różnie :-)
    Ale niestety znowu dopadły mnie bakterie :-\ tym razem nie wysłała mnie do szpitala tylko dała antybiotyk do domu. Zobaczymy czy da im radę,oby. A co najciekawsze pierwszy raz w życiu przy wykupieniu leku z apteki nic nie zapłaciłam.
    Także ładnie proszę o kciuki żeby to cholerstwo poszło precz,bo nie chce zarazić synka jakąś infekcją.

    Sista, karolinka85, Rozalia lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
‹‹ 1043 1044 1045 1046 1047 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ