Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
to powiedz ze nie chcesz teggo kociaka to szybko ci oddadza..Ale To Wspolczuje ci,ja bym sila chyba odebrala. Ale zlosliwosc nie ma granic ..
Ostatnio twardnieje mi brzuch i boli mnie tak jakby jajniki i ciezko oddycha jakbym miała udusic sie ehh jutro Ktg mam znowu.czyli cala niedziela zajeta -
nick nieaktualny
-
Czesc Zyrcia, fajnie ze wrocilas!
Co do twardnień, mam cala ciążę twardy brzuch, lekarz straszył a my trzymamy sie w dwupaku i nic sie nie dzieje, juz sie tym nie przejmuje zupelnie
Kochane hormony mnie zaatakowalywczoraj przeczytałam na majowkach o dziecku które zmarlo w tym tyg na Madalińskiego podczas porodu, udusilo się. Strasznie sie tego boje, nie moglam spać i ogólnie mam jakieś jazdy ze sn to niebezpieczna sprawa a wcześniej w ogóle mnie to nie stresowało...
licze ze mnie uspokoicie, Nieukowa kopnie mnie w tylek i rzuci jakieś statystyki które pozwala mi spać spokojnie... -
Agata ja też to czytałam,straszne
nie wyobrażam sobie takiej tragedii.
Chyba pod tym względem nie umiem cie pocieszyć bo sama boje sie jak cholera. Mojemu mężowi powiedziałam że jakby coś to niech mnie tną z każdej strony byle tylko synek urodził się cały i zdrowy.
Dobranoc,trzeba spróbować zasnąć...
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Widzę, że nie tylko ja mam problem ze snem
sama tego chciałam - spałam cały dzień ...
Agata, aż poczytałam majówki i wydaje mi się, że chodzi o św.rodzinę w poznaniu.
w warszawie bardzo często sprawdzają tętno - 20 min/h i detektorem dodatkowo sprawdzają. -
Ja tez czytalam to na majowkach..ale nie pisalam Wam tutaj.. To okropne.. Podobno dziecko bylo owiniete kilka razy pepowina..
Ja tez wlasnie tego sie boje.. Bo nic zlego poza tym juz raczej nic nie moze sie stac..a na to nie mamy wplywu
Bedac wczoraj na tym darmowym 4d powiedzialam niech sprawdzi przeplywy i gdzie jest pepowina.. Przeplywy ok,co do pepowiny to powiedziala ze teraz jest ok..ale np.za 3 min.moze byc obkrecony nia..a za 5min.nawet kilka razy.. A potem moze znowu sobie swobodnie "latac"..
Wiem ze ostatnio duzp dzieci sie rodzi owiniete pepowina ale zeby sie udusilo to musi sie ona zapetlic a to chyba nie takie proste.. Musialo by wiercic sie non stop i robic fikolki..tak sie pocieszam... -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! witam się niedzielnie ze szpitalnego łóżka. Niestety od czwartku znów mam kroplówke z fenoterolu i ktg non stop, niby miałam stwierdzoną nietolerancje, ale spróbowali z mniejszą dawką i daję radę. Bez niego mogłoby być różnie, bo skurcze co 5min miałam. Może dziś mnie odłączą.. Któraś z Was pisała o skurczach na ktg na poziomie 20 - to nie jest skurcz tylko prawidłowe napięcie macicy
M odebrał już wózek (w 3 dni nam go sprowadzili więc super), kupił przewijak i materacyk. A mama spakowała torbę dla Polki, M tylko dopakuje pampersy, chusteczki, płyn do kąpieli, bo tego wymagają w szpitalu. No ale ja liczę, że jeszcze wytrzymamy w dwupaku przynajmniej 2tygodnie.
Wczoraj Was w końcu nadrobiłam, taki człowiek zajęty w tym szpitalucieszę się że u Was ok! Rozalia włosy się wypłuczą i będzie git
Miłego dnia kochane@Rozalia, Ania1704, karolina0522, gosi_a, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Nenette to ja pisalam ze zapisywaly mi sie najwyzsze w granicy 20-24.. Ale jak mowisz ze to nie skurcze to super
Dasz rade..wytrzymacie w dwupaku do bezpiecznego terminu..bo jak tylko zacznie sie cos dziac to lekarze zareaguja..wiem ze to nic przyjemnego lezec w szpitalu ..ale czego sie nie zrobi zeby bylo dobrze
-
Witajcie Dziewczynki,
Ta tragedia stała sie, tak jak pisze Agata w Szpitalu św. rodziny na Madalińskiego w Warszawie (to nie ten szpital gdzie była afera, bo dr. chazan nie zrobił terminacji ciazy, jakies 1-2 lata temu?).
Agata - jak juz trafimy do szpitala na poród, to musimy zrobić wszystko, aby nas nikt nie odesłał, musza nam zrobić USG i sprawdzic, gdzie jest pępowina. Bo jest tak, jak pisze Karolinka, ze ona chwile wczesniej moze byc koło brzuszka, potem trzy obroty i wokół szyi Dzieciątka. Nasi M. musza walczyć jak lwy, Twój juz pokazał, ze potrafi. Ja znam siebie i wiem, ze nikt by mnie nie odesłał, bo blachym badaniu...
Nenette - trzymam kciuki abyś wytrzymała jeszcze kilkanaście dni !!!
Od kilku dni budzę sie ze spuchniętymi dłońmi (ale tylko dlonmi), które od tej naciągniętej skory swędząMam nadzieje, ze to tylko od zmian pogody, bo w nocy padało, a teraz taki kapuśniaczek. Moja Mała pcha sie do gory, bo mnie brzuch boli i zaczyna mdlić. Nie zdziwię sie, jak mnie wymioty złapią pod koniec ciazy, choc do tej pory nie zdarzyło sie to ani razu...
Miłego Dnia Dziewczynki !!!
-
nick nieaktualny
-
Hej .
Ale mnie Leon nastraszył obudzilam sie 40 min temu i mowi do niego zeby dał jakis znak zycia ,to nasz poranny rytuał ,i po każdym sikaniu w nocy tez zawsze daje kopniaka a ja spokojnie spie .a Tu 40 min i nic dupek jeden...w koncu sie leniwie przeciągnął ..straszy matkę od małego..
Jakie plany na niedziele?
Ja wczoraj kupiłam wozek takze juz cos mamwstawię zdjecie jak sie uda pomniejszyć
Nieukowa, karolina0522, Finezja lubią tę wiadomość
-
Dada - fajny wózek
Mnie Olga wczoraj robiła to co dzisiaj Tobie Leon, juz nawet muzykę puszczałam, to mnie łaskawie musneła dwa razy i kwita. Dziś od rana wypina i wygina w kierunku żołądka.
Co do planów, to bankowo Wybory - chodze zawsze i na wszystkiePo drodze do rodzicow na obiad
A wieczorem wraca M. i jedziemy do Gliwic. Jutro koniecznie muszę załatwić sprawę z wyborem przychodni.
Pora na sniadanie - owsianka z jabłkiem, mniam... -
Czesc Dziewczynki!!!
Witam Was w ten niedzielny pornek. Zjadłam tylko śniadanie, ale nie mogę się ruszać, gdyż moja dzidzia nie pozostawia mojemu żołądkowi ani centymetra wolnego miejsca. Na dobry początek dnia mam dla Was zagadkę: z którą z użytkowniczek forum kojarzy mi się moja skarbonka? Dla ułatwienia zamieszczę zaraz zdjęcie skarbonki -
nick nieaktualnyHej! U mnie nie przespana noc, M był na piwie z kolegami a ja nie mogłam zasnąć, jak wrócił i położył się spać to strasznie chrapał i poszłam spać do salonu
Ja nie mogę dogrzebać się do tego info na majówkach, ale może to i lepiej bo nie będę się dołować ale to przykre. Sista to ten sam szpital.
Nenette w dalszym ciągu trzymam kciuki, super, że jesteście tak zorganizowani
Dada super bryka dla Leona, ja mam podobny problem do twojego jeżeli chodzi o puchnięcie. Wczoraj byłam u koleżanki i jej waga pokazał mi +5kg od ostatniej wizyty, powiem szczerze, że jest to dla mnie nie możliwe. Prawda jest taka, że bardzo spuchły mi nogi, nie widać mi kostek do tego dłonie mam jak serdelki i strasznie bolą mnie palce przy zginaniu. We wtorek mam wizytę więc dopytam, jestem przerażona tymi kilogramami, mam nadzieję, że jest to efekt zatrzymania się wody.
Zyrcia super, że się odezwałaś- bardzo fajny pomysł na własny biznes
Kasika, Aś co u Was dajcie znać..
U mnie szaro i ponuro, nawet pada ale bardzo się cieszę bo w taką pogodę nie odczuwam tak bardzo opuchniętych nóg i dłoni.
Ja mam dziś dzień lenia.. Także robię nic.. -
nick nieaktualny
-
Ania to na pewno zatrzymanie wody, nawet przy super rozpuście ciężko przytyć w takim czasie 5 kg, a jak jeszcze piszesz że masz kostki spuchnięte to już wszystko jasne
Dziewczyny ja we wtorek będę na Madalińskiego (tam gdzie doszło do tego wypadku z uduszeniem), mam spotkanie z położną z która rodzimy... nie wiem może to znak dla mnie że jednak na Karowej rodzić?Myślicie że mogę wprost zapytać położnej jak to możliwe że takie coś się wydarzyło? Wiem że to może przydarzyć się wszędzie... ale jakoś mnie to zdołowało bardzo mocno
Ania1704 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA1984 wrote:Ania to na pewno zatrzymanie wody, nawet przy super rozpuście ciężko przytyć w takim czasie 5 kg, a jak jeszcze piszesz że masz kostki spuchnięte to już wszystko jasne
Dziewczyny ja we wtorek będę na Madalińskiego (tam gdzie doszło do tego wypadku z uduszeniem), mam spotkanie z położną z która rodzimy... nie wiem może to znak dla mnie że jednak na Karowej rodzić?Myślicie że mogę wprost zapytać położnej jak to możliwe że takie coś się wydarzyło? Wiem że to może przydarzyć się wszędzie... ale jakoś mnie to zdołowało bardzo mocno
Agata zapytać zawsze możesz tylko czy bedzie mogła udzielić Ci odpowiedzi na Twoje pytanie.
Jeżeli przez tą informację masz się dodatkowo martwić w trakcie porodu to dla własnego spokoju zmień szpital, ale słusznie zauważyłaś, że taka sytuacja mogła zdarzyć się wszędzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 09:39