Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Maglic ja mam takie same skurcze: do 40 na ktg, macica twardnieje na kamien i czasami az tchu brakuje
nawet przez moment liczylam czas i u mnie sa srednio co pol h do h, trwaja ok. minuty i jak sie relaksuja to mieknie najpierw gora, potem dol. Pojawiaja sie przy zmianie pozycji, ruchu, pod prysznicem. Takie typowe skurcze bh moim zdaniem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:29
maglic lubi tę wiadomość
-
Sista dzięki to miłe co piszesz, ale jak dziewczyny wspomniały jak patrzę na zdjęcia przed ciąży to całkiem szczupło wyglądałam

To Ty jesteś rocznik siostry mojej mamy
Maglic u mnie robi się taka twarda gula ale widać że to synek tyłek na matkę wypina
Stuknę go i się chowa wstydzioszek
To pewnie u Ciebie te skurcze to trening macicy przed wielkim dniem 
maglic, Z. lubią tę wiadomość
-
To ja czasem mam takie twardnienie ktore czuje takie napiecie jakby,a czasem robi mi sie poprostu twardy brzuch i nic zupelnie przy tym nie czuc..zadnego napiecia dyskomfortu..wiec sadze ze to tylko te co czuje jak sie robi twardy jest skurczem.. Bo gdyby to wszystko bylo twardnieniem to na ktg wychodzilyby napewno duzo wyzsze niz 20-24..i duzo wiecej by ich bylo..
Chyba tak naprawde nie dowiem sie tego jak to faktycznie jest..hehe
A przy tym twardnieniu jak dotkniecie palcem w brzuch to skora ugina sie?tzn.robi sie doleczek? czy nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:40
-
Karolinko - mi nawet opuszek się nie wciśnie jak stwardnieje - no i czuję ucisk, że aż mnie zatyka tak dziwnie

Nieukowa - czyli nooo stres - niech maciczka ( nie wiem jak ją nazwać) ćwiczy
W ogóle jak leżałam w szpitalu i wołały położne na tętno to na Bożeny mówiły Marzena - może podczytują ciężarne
wiecznie je poprawiałam. / kurde gorzej jak ja coś źle zrozumiałam i mówiły o jakiejś koleżance Marzenie a ja darłam paszcze, że Bożena 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 15:06
Sista, Rozalia, karolinka85, Nieukowa, Joasia:), karolina0522, Z., Scintilla lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Sista,chyba faktycznie lepiej zamówić wcześniej żeby mamuśka na darmo nie jechała

Mój młody też czasami jak się naprezy do z jednej strony dupsko wywali a z drugiej nóżke
mam wtedy brzuch nie dość że zdeformowany to jeszcze jak kamień.


(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
Czesc Dziewczyny!
Wszystkim życzę wspaniałego weekendu, od rana piorę ciuszki dla dzidzi i dopiero teraz dorwałam się do kompa. Gdzie jest Żyrcia? Czy się odezwała?
Mam jeszcze takie pytanko: jaki jest obwód głowy przeciętnego noworodka? Oczywiście moje dziecię będzie nieprzeciętne, ale chyba nie pod względem wymiarów
Nie wiem jaką czapeczkę zakupić na wyjście ze szpitala...może coś doradzicie?? -
nick nieaktualny
-
karolinka85 wrote:To ja czasem mam takie twardnienie ktore czuje takie napiecie jakby,a czasem robi mi sie poprostu twardy brzuch i nic zupelnie przy tym nie czuc..zadnego napiecia dyskomfortu..wiec sadze ze to tylko te co czuje jak sie robi twardy jest skurczem.. Bo gdyby to wszystko bylo twardnieniem to na ktg wychodzilyby napewno duzo wyzsze niz 20-24..i duzo wiecej by ich bylo..
Chyba tak naprawde nie dowiem sie tego jak to faktycznie jest..hehe
A przy tym twardnieniu jak dotkniecie palcem w brzuch to skora ugina sie?tzn.robi sie doleczek? czy nie?
Karolcia, ale ty bedziesz miała cc??AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Kochana tak się cieszę, że wszystko u Ciebie ok i że macie takie przytulne mieszkanko. Łóżeczko Leona mnie urzekło, naprawdę śliczne! Miłego grillowania!zyrcia wrote:Jestem, jestem
już powróciłam do żywych 
A dziś idę na grilla, później wpada moja przyjaciółka
Weekend zapowiada się cudnie, ładna pogoda
wiedźmy na wesele pojechały, nikt mnie nie nawiedzi
Żyć nie umierać 
zyrcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękujeCaneCorso wrote:Kochana tak się cieszę, że wszystko u Ciebie ok i że macie takie przytulne mieszkanko. Łóżeczko Leona mnie urzekło, naprawdę śliczne! Miłego grillowania!
Mam nadzieję, że na dniach już wszystko będzie dokończone i się Wam pochwalę naszą rezydencją 
Śmiać mi się chcę, bo straszyli mnie od początku wcześniejszym porodem, a tu coś czuję nie zapowiada się szybsza eksmisja Leosia
W poniedziałek mam wizytę, pewnie znowu się w tym utwierdzę, a nie chcę żeby on był klocem, bo chyba go plecami urodzę 
Lecę na grilla
Sista, karolinka85, Nieukowa, Z., dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Wiesz jeszcze do konca niewiem..dowiem sie na ostatniej wizycie 26maja.. Ale tak mysle ze profesorka bedzie chciala mnie ciac..po skonczonym 37tckarolina0522 wrote:Karolcia, ale ty bedziesz miała cc??
Z tego co wiem to w wiekszosci jej pacjentki sa po stratach i glownie robi im cesarki..niewiem czym sie sugeruje..
Synek dalej ulozony miednicowo..moze sie jeszcze odwroci..?a jak nie to cc na bank..a tak to stawiam 70% na cc..30% sn.. Zobaczymy..
W ogole to boje sie jak w 34tc odstawie aspiryn cardio czy nic sie nie bedzie dzialo..mam nadzieje ze nie..bo dalej bede na clexanie.. -
nick nieaktualny
-
zyrcia wrote:Dziękuje
Mam nadzieję, że na dniach już wszystko będzie dokończone i się Wam pochwalę naszą rezydencją 
Śmiać mi się chcę, bo straszyli mnie od początku wcześniejszym porodem, a tu coś czuję nie zapowiada się szybsza eksmisja Leosia
W poniedziałek mam wizytę, pewnie znowu się w tym utwierdzę, a nie chcę żeby on był klocem, bo chyba go plecami urodzę 
Lecę na grilla
zyrciu wy macie mieszkanie, czy domek?? bo fajne poddasze ...
rozumiem, że dostaliście w prezencie ślubnym od czarownic???
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
karolinka85 wrote:Wiesz jeszcze do konca niewiem..dowiem sie na ostatniej wizycie 26maja.. Ale tak mysle ze profesorka bedzie chciala mnie ciac..po skonczonym 37tc
Z tego co wiem to w wiekszosci jej pacjentki sa po stratach i glownie robi im cesarki..niewiem czym sie sugeruje..
Synek dalej ulozony miednicowo..moze sie jeszcze odwroci..?a jak nie to cc na bank..a tak to stawiam 70% na cc..30% sn.. Zobaczymy..
W ogole to boje sie jak w 34tc odstawie aspiryn cardio czy nic sie nie bedzie dzialo..mam nadzieje ze nie..bo dalej bede na clexanie..
karolcia, co by nie było to i tak już jest ok.ciążą prawie donoszona, a maluszek i tak nie wyjdzie wcześniej...coś , tak czuję ..
karolinka85 lubi tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Lilianko tutaj masz odpowiedź na podobne pytanie http://www.pielgrzym.pelplin.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=881:dwie-siostry-rodzicami-chrzestnymi&catid=133:16-2012Lilianka27 wrote:A takie pytanie mam?? Czy za rodziców chrzestnych mogą być nasi bracia??? oboje?? bo my z mężem się kłócimy..mamy tylko po jednym z braci i powiedział,że albo oboje albo nie chrzcimy wcale:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 17:18













