Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiu - jak wszystko bedzie dobrze, to wychodzimy ze szpitala w niedziele, a w poniedziałek chce juz wyjsć "pod blok". Oczywiście, pod warunkiem, ze mi rana po CC na to pozwoli. Ale, podobnie jak Z. bede unikała dużych skupisk ludzi typu market, kościół, itp. Przynajmniej przez pierwszy miesiac. Ja wogole jestem przeciwniczka paradowania po galeriach z niemowlakiem
-
Ja im dłużej o tym myślę to stwierdzam tak jak Wy że lepiej dmuchać na zimne niż później pluć sobie w brodę
teraz to najlepiej jakby wyszła w terminie
ale prawda jest taka że kompletnie nie mam na to wpływu więc Zuzka sama zadecyduje
oby nie wybrała tylko 25 czerwca no chyba że wieczorem
a ja mam do porodu 49 dni i skończone 33 tygodnieZ., Joasia:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki!!
Witaj Zyrcia!! Chyba ściągnęłam Cię swoim,dzisiejszym snem..śniło mi się,że urodziłaś i nam napisałaś posta:))
Wiecie co ledwo się toczę,jeszcze przeziębienie mnie złapało..byłma dziś kupić kuchenkę i czekam aż mi ją podłączą,bo przecież jeść się chcę..moja też dziś leniwa i w ogóle się martwię..bo moja to jest chyba z tych mniej ruchliwych i nie wiem czy to spowodowane jest przez ten rozczep czy po prostu tak ma..wy piszecie,że dostajecie takie kopy,że aż bolą..a mnie to przyjemność sprawia i jakoś szczególnie nie narzekam na ich intensywność..chociaż moja ma teraz ok.2kg więc może zbyt wiele wymagam..sama nie wiem??
A tak poza tym miłego weekendu wam życzę,pogoda piękna..a ja muszę chałupę posprzątać,a tak mi się nie chcę,bo jak coś robię to mam wrażenie,że zaraz urodzę..
Gosiu bardzo Ci współczuje,trzymaj się jakoś)
Zyrcia cudne mieszkanko,nareszcie na swoim:))
Dziewczynki szpitalne i nieszpitalne trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku!
Pozdrawiam:*Scintilla, zyrcia, karolina0522, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Moja Zuzia poszla do zlobka jak skonczyla rok i wcale jakos nie chorowala, raz miala angine a tak to katar tylko ale to was czeka i w przedszkolu...a teaz chodzi do przedszkola i dzieki zlobkowi nie choruje bo tam sie uodpornila. Wiadomo byly tez dzieci ktore czesto choruja wiec to nie ma reguly.
Juz pisalam tez o termometrze ze wszystko ok jak dziecko male ale jak Zuza miala nie cale dwa lata to zmierzyc jej elektronicznym, pod pacha, gdzie w miare szybko sie mierzylo nie moglam...uciekala, wyla, na sile ja trzymalam i przytrxymywalam jej reke dlatego kupilam bezdotykowy i jestem z niego zadowolona.Nieukowa lubi tę wiadomość
[/url]
-
gosi_a wrote:Ja im dłużej o tym myślę to stwierdzam tak jak Wy że lepiej dmuchać na zimne niż później pluć sobie w brodę
teraz to najlepiej jakby wyszła w terminie
ale prawda jest taka że kompletnie nie mam na to wpływu więc Zuzka sama zadecyduje
oby nie wybrała tylko 25 czerwca no chyba że wieczorem
a ja mam do porodu 49 dni i skończone 33 tygodnie
Zuzia bedzie grzeczna dziewczynka i wyjdzie po ślubowaniuEwentualnie, tak sie wzruszysz, ze wody Ci odejdą i urodzisz wieczorem
gosi_a lubi tę wiadomość
-
Lilianka moja teraz ma ok. 3 kg i też nie dostaję jakichś mega mocnych kopniaków więc póki co po prostu wychodzę z założenia, że jest z tych spokojnych i da mi popalić dopiero jak wyjdzie.
Nieukowa dzięki na informacje od teścia.
Gosia współczuję takiej sytuacji.
U mnie z rana ciąg dalszy wczorajszego focha. Na szczęście teraz już mi przeszło, a że M ma wyrzuty sumienia, że przez Niego się denerwuję to teraz posłusznie sprząta kuchnięWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 13:05
gosi_a, Sista, Z., Scintilla lubią tę wiadomość
-
Sista to najlepsza opcja
gdzieś wyczytałam że jak się miało cykl poniżej 28 dni to się rodzi przed terminem a jak dłużej to po terminie. Ja miałam równo 28 więc może się uda
Ja też zamierzam oddać małą do żłobka po roku. Może odziedziczy odporność po mnie i jakoś damy radęSista, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Lilianko - nie przejmuj sie ruchami. Ja mam Olgę 2000 gramową, mały brzuch, a ruchy jak sa to takie delikatne. Gmera mi raczkami w środku, a wokół pępka czuje tylko wybrzuszenie. Jeszcze nigdy nie miałam takiego kopa, który zginąłby mnie w pol lub byłby bolesny. Nasze córeczki sa po prostu delikatne dla swoich mam
Dzisiaj delikatnie mnie tylko pukneła dwa razy i cisza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 13:06
Scintilla, Lilianka27 lubią tę wiadomość
-
Jednak bylam na tym darmowym usg 4d..pojechalysmy z kolezanka ktora jest w 13tc..wyjechalysmy o 9 bylysmy tak z 15po 9..i akurat bylo juz 4osoby wiec my 5i6..i zajelysmy sobie kolejke a potem wpisalysmy sie na kartke no i poszlysmy do samochodu..bo na krzesle siedziec do 11 byloby niewygodnie..
Potem w kolejnosci podchodzilo sie zapisywac na konkretna godz.i mialam na 12 wiec spoko..
Niestety synek nie chcial wspolpracowac..i nie mam wyraznych zdjec..na jednym tylko niewyrazna buzie.. Ale sprawdzila przeplywy bo chcialam i sa ok..ogolnie wszystko ok..ale waga myslalam ze bedzie wyzsza a tu ponad 1800 ale to bylo szybkie i raczej niezbyt dokladne usg..niby i tak w normie.. Choc bardziej wierze temu u gina na nfz badz u profesorki..bo tam wszystko dokladnie mierza..
I najwazniejsze synek jednak jest dupka nadal w dol a nie glowka..
No a teraz juz odpoczywamy..i nigdzie juz nie wstaje..Rozalia, gosi_a, Nieukowa, dorcia8919, Inesicia, Scintilla, Ania1704 lubią tę wiadomość
-
Koooochane :* jesteśmy już w domu - i fakt nie ma właśnie jak w domu
))
Gabryś we wtorek ważył 3200 - więc mam nadzieję, że jednak klocem nie będziegłowa w dole, szyjka skrócona już, ale zamknięta
Mam wytrwać do 12 maja, a najlepiej 19
W moczu wyszły mi takie rarytasy jak krew, leukocyty (+++), następnego dnia posiew był jałowy, po dawce antybiotyku - nie wiem czy to realne. Nie wiem jeszcze jak GBS - dowiem się zapewne jak we wtorek odbiorę wypis. Brzuszek coraz częściej mi twardnieje i boli w krzyżu - też tak macie ? Pewnie teraz to już czas na mocny trening macicy ?
Weekendowo się regeneruje - a od poniedziałku pakuję torby i czekam na godzinę P
Mocno trzymam za Nasze brzusie kciuki :*
Miłego dnia kochanekarolinka85, Z., dorcia8919, gosi_a, Rozalia, Sista, Inesicia, Scintilla, karolina0522, Ania1704, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Hehe, widze ze wiekszosc ma weekend aktywny
Ja wlasnie sie przekopalam z mezem przez sterte gratow i pamiatek z jego dziecinstwa... Tesciowie staneli na wysokosci zadania i remonuja jego pokoj tak, zebysmy mogli w nim z Radkiem nocowacsuper ze sie zabrali w koncu i to na powaznie! No i dali nam misje, zeby wywalic co sie da z tych rupieci. Poszly 4 kartony makulatury, kolekcja starych puszek po napojach (lata 80-90!), 2 skrzynki elektrosmieci i pol kubla smieci wszelakich. Zostala za to masa zdjec z dziecinstwa, troche pluszakow, muszelek, szyszek i mineralow ktore zbieral jako uczen podstawowki. Super bo w kolekcji byly rudy zlota i miedzi, sliczne krysztaly kwarcu, muszle zatopione w kamieniu- nie sadzilam ze moj facet takie skarby sam znalazl na wycieczkach
kiedys musi tez nauczyc Radka geologii przy okazji wycieczek po gorach
Co do ruchow: Ja sie zastanawialam, czemu mi tak cholernie czesto macica sie ba gorze kurczy. Wczoraj odkrylam, ze to nie macica, tylko tylek i nozki mlodegojest juz na tyle duzy ze jak sie wypnie to cala gore brzucha mi naciaga. Rozumiem se to tez nalezy liczyc jako ruch
Falowanie brzucha i wymachy raczek i kopniaki to juz u mnie rzadkosc, najczesciej jak leze lub spie, bo wtedy moze sie biedak vhoc troche ruszac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 13:58
dorcia8919, Sista, karolinka85, Inesicia, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Nie odzywałam się ostatnio,ale miałam taki podły nastrój że wolałam wam non stop nie marudzić
Wczoraj była piękna pogoda więc humor od razu 100% lepszy. Byłam na wizycie,tym razem poszłam sama na nogach i powiem wam że spacer naprawdę mi służy,dużo lepiej się czuje. No ale niby mam leżeć,ale po takim leżeniu jestem cała obolała. Więc chyba zacznę wychodzić częściej,bo teraz to i tak chciałabym już urodzić
Dziś zaczęłam 9miesiącale czad!!!
Sista ty masz 40lat,coś chyba ściemniaszwyglądasz super!
Zyrcia no nareszcie sobie o nas przypomniałaśbrzusio uroczy!
Rozalia ty też laska jesteś
A co z Aś? Kasika też się nie odzywa! Chyba że coś mnie ominęło.
Sista jeszcze pytanko to ty może byłaś osobiście u tego naszego słynnego sprzedawcy w bielsku,bo nie bardzo pamiętam. Jeśli tak to powiedz mi czy wcześniej musiałaś zamawiać rzeczy czy na miejscu po prostu kupiłaś to co cię interesowało? Planuje mamę po laktator wysłaćRozalia, Sista, karolinka85, Scintilla, Ania1704 lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Aghata, dlatego tez napisalam ze wszystko pieknie wyglada w teorii
a w praktyce i tak trzeba bedzie sobiemwypracowac system na postepowanie z dzieckiem...
Aha, podobno z termometrow najwiekszy badziew to takie naklejane na czolo (spocone czolo jest chlodne nawet w goraczce) i w smoczku. Trudno sobie wyobrazic rozpalone, placzace dziecko co bedzie spokojnie ssac smoczek do pomiaru temperatury...
Sista lubi tę wiadomość
-
Ja bym sobie teraz chętnie na słoneczku posiedziała i trochę żałuję że z mężem nie pojechałam bo tam jest ogród i leżaczki, no ale ta droga mnie przerażała...
Mnie jeszcze się nie zdarzyły napięcia macicy, chyba że nie rozpoznaję ale pewnie nie da się tego niezauważyć -
Muniek - rocznik 1975 jestem
Ale miło sie czyta takie rzeczy. Jest szansa, ze nikt Olgi nie zapyta czemu ja ciagle babcia z przedszkola odbiera
Ja odbierałam osobiście rzeczy od sprzedawcy z Allegro. Jeśli nie chcesz zamawiać przez Allegro, to najlepiej sobie tam zadzwoń i zapytaj, czy możesz kupić poza Allegro. Ja kilka rzeczy zamieniłam lub dokupiłam na miejscu. Lepiej skontaktować sie wczesniej, aby to co chcesz było na stanie, bo to nie jest sklep, tylko bardziej magazyn.
Rozalia - ja to sie zastanawiam, gdzie poza brzuszkiem jest Ciebie za duzo? Nóżka zgrabna, ładna pierś, śliczny brzusio - przystojna mamaWidać, ze jesteś wysoka
Rozalia lubi tę wiadomość
-
Rozalia - no właśnie nie, chyba nie, u mnie to jest taki twardy brzuch jakbym kamieni tam napchała i aż mnie zatyka. Ale wypychanie pupy też jest mylące - macam później obok i w tamtym miejscu może palec wchodzić, a na pupie za nic się nie przecisnie
Przechodzi po zmianie pozycji- no ale podpięta pod przedwojenne KTG nie miałam jak się przekręcić i zapisał się skurcz na poziomie 40, nie wiem czy to dużo? czy mało? Ogólnie te obchody to śmiech na sali
wchodzili patrzyli jak na małpę - mamrotali pod nosem i koniec
brzuszek masz przepiękny
tak jak pozostałe dziewczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:23
Rozalia, Aneta87 lubią tę wiadomość