Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
zapah ciszy i Marcia ogromne gratulacje i zdrówka dla maleństw!
Ania z tego co wiem w większości ulotek znajdziesz info że nie zalecają kobietom w ciąży. Wg mnie śmiało możesz brać, w końcu lekarz wie co przepisuje ciężarnej tak aby jej pomogło a nie zaszkodziło
aś ja się do jedzenia na zmuszam jak nie mam ochoty mimo że mam cukrzycę, piję za to dużo wody i podjadam truskawki.
Ja dziś pojechałam z mężem na zakupy i rossmanna aby uzupełnić chemię, i myślałam że nie wrócę do domu takie miałam uderzenia gorąca... Ta pogoda mnie dobije. Myślałam że jestem całkiem na chodzie ale zaprzestaje już tych aktywności, bo potem zdycham
Ania1704 lubi tę wiadomość
-
Mam do was dziewczyny pytanie... W srode odeszly mi wody(jakas czesc)
pojechalam do szpitala,polozna wladowala mi reke do srodka,pchnela Malucha do gory i powiedziala,ze to nie wody...
Moja polozna z kolei zapewniala ze to byly wody bo gdy sikasz,czujesz parcie na pecherz,a ja nie czulam. Chlusnelo ze mnie i lecialo po nogach.
Gineklog mnie zbadal,stwierdzil ze jest duzo wod i kazal jechac do domu bo KTG tez nie wykazalo czynnosci skurczowych...
Czy to mozliwe ,ze wylecialo mi tylko troche tych wod i reszta pplynie gdy odpadnie czop?
Czy mam byc gotowa na wszystko?
Pomocy...Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo
-
Soprecious68 nie woiem co ci napisac bo to moja pierwsza ciaza i jeszcze wody mi nie odeszly...
Moze to byl sluz czesto ma sie w koncowce go wiecej...
Gotowa to mysle musisz juz byc ..a nie wiem ktory to tydzien..?
niusiaa5 lubi tę wiadomość
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
Dziewczyny olbrzymie gratulacje Marcia super że tak szybko ci poszło
Dużo zdrówka kochane!!
Zyrcia małemu jak odpadł kikut to został mu tylko taki maleńki strupek,który też już odpadł nic czarnego tam nie było. Teraz już jest śliczny pępuszek
U nas jakoś leci,synkowi niestety zrobiła się na buzi wysypka i staramy się dojść z czego,ale tak mi go żal. Wolałabym żeby mnie się to zrobiło. Trochę zmęczona jestem tym nocnym wstawaniem,ale co zrobić tak już to jest.
Także dziewczyny korzystajcie póki możecie i spijcie ile wlezie
CaneCorso lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyGratulacje dla świeżo upieczonych mam. I trzymam oczywiscie kciuki za te co w dwupaku.
Dzisiaj u mnie takie upały że masakra chodze i gadam do syna żeby sie zlitował i żeby powoli kierował sie do wyjścia. I tak od godziny obija mi szyjkę i czesto ganiam do toalety.Mam nadzieje ze to moje ostatnie dni w dwupaku.
A mam pytanie to mam rodzących SN które byly szyte.Czy czuc szycie i czy boli? Bo samego porodu to się nie boje ale te rozcinanie i szycie mnie przeraża.
soprecious68 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypo to u mnie troszke mniej, ale to nie zmienia faktu ze juz bym chciała urodzić.soprecious68 wrote:angel-84,u mnie jest 40 stopni...;/
Najgorsze jest to ze czlowiek nie zna dnia ani godziny.Az strach gdziekolwiek sie wypuszczać bo wszędzie moze sie zacząć. Dzisiaj pojechałam na pobranie krwi i sie zastanawiałam co bym zrobila jak by mi wody odeszły -
no to wlasnie mowie,ze w srode tak mialam i mialam przy sbie jedynie karte ciazy i wyniki bo cos mnie tknelo...akurat zanim wyjechalismy do rodziny,kurier przywiozl wozek,ktory mial przyjechac w nastepnym tygodniu...
szkoda tylko,ze wrocilam do domu;/ zamiast urodzic i miec to juz za soba..Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo -
angel-84 wrote:A mam pytanie to mam rodzących SN które byly szyte.Czy czuc szycie i czy boli? Bo samego porodu to się nie boje ale te rozcinanie i szycie mnie przeraża.
Ja mialam polozna ktora mi powiedziala zanim nacinala ze nacina ale ze podczas skurczu to zrobi zebym nie czula i faktycznie nie czulam bolu tylko ze czyms przejechala... skurcz zagłuszyl nacięcie.
Szycie bylo szczerze po zastrzyku znieczulajacym wiec nie bolalao ale no szczerze nie jest to super przyjemne ale jesli to mozliwe kazcie dac dzidzie wam bo mi synka zabrala polozna i kurcze nie przyniosla go ( zostal z mezem) a ja bym to lepiej zniosla szycie majac synka w ramionach wiec terax jak urodze to nie pozwole go zabrac:))
-
niusiaa5 wrote:Nowym mama gratuluje serdecznie!!! Nie straszcie z tymi miejscami mam nadzieje ze miejsce bedzie dla mnie na klinicznej albo chociazby w gdansku:))
Niusia a Ty z gd? Nie wiedziałam .ja tez chce kliniczna ale kto wie jak bedzie...
niusiaa5 lubi tę wiadomość
-
Ulala, znowu niezła lekturka
Muniek, ta wysypka to może być trądzik niemowlęcy. Pojawia się na twarzy i dekolcie, znika sam. Tylko to moje gdybanie, najlepiej żeby to lekarz obejrzał.
Z. współczuję Ci, wspieram i staram pocieszyć. Rozumiem, że już ciężko, że się nastawiłaś na wcześniejszy poród, a teraz dni mijają i nic się nie dzieje. Wierzę, że razem z Maglic już niedługo wylądujecie na porodówce.
Moja siostra miała wywoływany poród w 38 tc, podłączyli oxy, chodziła po schodach i nic nie czuła. dopiero na obchodzie lekarz ją zbadał i się okazało że ma rozwarcie na 4 cm, a nic nie czuła, więc nie nastawiajcie się negatywnie, bo i tak nie ma wpływu jak oxy zadziała.
Dzisiaj zrobiliśmy sobie z mężem spacer 1,5 godz. Podziwiam Sistę i Nieukową za energię. Ja wracając miałam wrażenie że zaraz spadnie mi brzuch. Wróciłam do domu, poleżałam. Później wyszliśmy jeszcze na chwilkę i zaczęły się kłucia w szyjce. Nieprzyjemne uczucie, ale jutro mam donoszoną, więc nawet jakby się coś miało dziać jestem spokojna
Rozalia, Scintilla, Z., maglic lubią tę wiadomość
