Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć ciocie
Dzisiejsza noc spoko, tylko raz się obudził
Ja mam powódź mleka... cycki mi chyba eksplodują, leje się z nich ! Ale liczę na mojego glonojada, że to ściągnieObecnie sobie leżakuje, gapi się w sufit i ciężko myśli
dorcia8919, Rozalia, Ekkaja, XxMoniaXx, angel-84, gosi_a, Alorrene13, nenette, Scintilla, Nieukowa, A1984, sss, Muniek, Ania1704, lilly78, patrycja_24, justyna14, Finezja, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zyrcia ale mały do Ciebie podobny
haha doczytałam Monie i dla mnie to czyta mamusia
A mnie coś dziś na łeb siadło albo i nie, zależy od interpretacjiZrobiłam czystki na fb. Co prawda bardzo rzadko korzystam, nie udzielam się itp ale po prostu nie mogłam już znieść głupoty niektórych ludzi. Laski wklejają zdjęcia butów i torebek które kupią, inni piszą o zmarłych typu " tato myślę o tobie ale nie mogłem przyjechać na pogrzeb bo nie dostałem urlopu" yyyy what the fuck?! I to wszechobecne chwalenie się dobrami typu laptop, iphone i inne niby przypadkiem leżące. Po prostu nie zniesłam
Z resztą po co mi ludzie/ pseudo znajomi którzy zaprosili mnie tylko po to żeby śledzić. Ja nie mam takiej potrzeby i wywaliłam z impetem ze 100 osób. Ulzylo mi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 11:10
zyrcia, Alorrene13, dorcia8919, nenette, Scintilla, A1984, .aś., Dongina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:hahahah szalona
nie wierzę, że musiałaś wogóle coś zmieniać
ale spoko już czekam 2 lata na wizytę u dr Szczytaw przyszłym roku w marcu mam wizytę
więc zbieram hajs i kminie co w pierwszej kolejności robić
haha
najważniejsze, że Leo nie podobny do żadnej wiedźmy.
A jak już przy tymtemacie jestem to powiem, że jak miałam w niedzielę wychodne na godzinę to wiedźma została z Leonem i Radkiem i go wymacała jak mnie nie było bo przy mnie się boino i podobno to był jej najpiękniejszy dzień w życiu. Dobrze, że tego nie widziałam. Ja rozumiem, że to babcia i w ogóle, ale mnie wkurza to jak do niego gada. "ojojojojojojjjjjjjjj jaki maluszek, cip cip jakie małe stópki, a kto to jest taki malutki ?? "
no tzw. piszczenie i trzepanie się nad dzieckiem. My do niego mówimy normalnie, a staramy się dużo. Jak się zesra to mówię: a co to za kupsko !? i się cieszę
piszczę to ja do kota bo jest głupi ale nie do dziecka
Alorrene13, XxMoniaXx, Rozalia, dorcia8919, nenette, Scintilla, Nieukowa, A1984, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Podczytuje Was ale na pisanie juz czasu brak.
Ból po cc nadal duży i praktycznie ciągły. Antybiotyk do piątku i paracetamol co 6-8 godzin i jakoś daje rade. Jestem zmęczona i nie wyspana. Od jutra jestem sama w domu, mąż musi wrócić do pracy
Narazie mam brak energi i dopada mnie "smutowanie"
Julka jest cudowna, ładnie ssie i ogolnie grzeczna. Przy kąpieli nie płacze, widać lubi wode.
Karmimy sie non stop a w nocy najdłuższa przerwa od karmienia 2 godz.
Kochane nie odniosę sie do każdego Wasze wpisu. Ale gratuluje tym co tulą swoje maluszki
Za kolejne porody kciuki zaciśniete.
Dziewczyny po cc, oby te bóle nam minęły.
Narazie jestem w gronie cierpiących
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 12:09
Rozalia, Scintilla, Ekkaja, angel-84, Sista, XxMoniaXx, Nieukowa, Muniek, dorcia8919, Ania1704, Alorrene13, nenette, Dongina, gosi_a, justyna14, elukkkcha245, Czarnaa94, Finezja, Z. lubią tę wiadomość
-
My juz na oddziale położniczym. Pobrali krew i pożarłam dwie buły, choc Pielęgniara mówiła, ze tylko zupka na obiad, a pózniej max serek. Serek to ja mogę na deser, gin polecił kanapki, to zjadłam
Dongina - na trakt to ja sie przejdę po 15.00, jak juz nie bedzie planowych CC i personel juz tylko dyżurujący. Muszę sie oswoić z miejscem narodzin mojej Córy i wieczorem pokazac M. gdzie bedzie czekał i kangurował Olgę. O dziwo, w pokoju 6 łóżek i tylko 3 pacjentki. Ale moze męczą sie tam na porodówce, te co do nas dołącza, albo wieczorem przyjdą te po CC.
Rozalia - rozbawiłaś mnie tym postem, ale w pełni sie z Tobą zgadzam. Posprzątałas nawet na FB, wiec juz faktycznie jestes gotowa na przywitanie Mikołajka
A ja nawet na korytarz wyjsć nie mogę, bo tu pełno mamusiek juz z wózeczkami z maleństwami, No i oczywiście rycze jak bóbr jak to widze...żeby mnie ktoś tylko na konsultacje do psychiatry nie wysłał, jak jakąś wariatkęRozalia, zyrcia, XxMoniaXx, CaneCorso, Nieukowa, Joasia:), A1984, dorcia8919, Ania1704, Alorrene13, patrycja_24, nenette, gosi_a, Z. lubią tę wiadomość