X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    a kiedy idziesz do szpitala ?
    Jutro rano o 7:30- poziom mojej frustracji, strachu i innych emocji osiągnął swój szczyt:(

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CaneCorso wrote:
    Jutro rano o 7:30- poziom mojej frustracji, strachu i innych emocji osiągnął swój szczyt:(
    wyobrażam sobie ...
    ja też sie mocno stresuje .

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Monia to jeszcze jeden pomysł, co prawda ja stosuję w wersji skarpetkowej na stopy ale może pomoże na dłonie. Zwilż leciutki bawełniane skarpetki, do zamrażarki na godzinę i włóż dłonie. Ze stóp mi wtedy opuchlizna trochę schodzi...
    dziękuje wypróbuje napewno :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Finezja Ekspertka
    Postów: 180 380

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    a ja chyba bede łazić i łazić bo u mnie biorą do szpitala dopiero tydzień po terminie :(

    Monia u mnie tydzień po terminie dostane dopiero skierowanie do szpitala, ale mam nadzieję, że jeśli będzie poślizg to max 3-5 dni:) albo ma tydzień i niech się rozkręca akcja:)

    qdkk8u69wcmbbuud.png]
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam nadzieje, że jak będe miała na suwaczku 40 tydziń to mnie ginka weźmie do szpitala i nie będzie czekać z powodu pokażnej wagi małej .

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Ekkaja Ekspertka
    Postów: 125 176

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CaneCorso wrote:
    Jutro rano o 7:30- poziom mojej frustracji, strachu i innych emocji osiągnął swój szczyt:(

    też idę jutro i doskonale Cię rozumiem, mi się nagle przypomina ile to ja rzeczy mam do zrobienia jeszcze ^^` a w szpitalu no cóż pozostanie mi czytać ulotki, poradniki, książki ;] najgrosze jest to że nie ma to jak własna łazienka w domu czy własne jedzenie heh ale przynjamniej pociesza mnie fakt, że dzidzia będzie pod opieką, tyko mam nadzieję nie będa czekać na wszytsko zbyt długo^^` z drugiej strony erm :D w końcu się doczekam tak czy owak.

    A1984 lubi tę wiadomość

    zem3k6nlhegg1vf6.png
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam godzinną drzemkę i od razu lepiej :)

    Monia- kciuki za wizytę. Nie przejmuj się zamkniętą szyjką, kiedyś puści (mam to samo i tak się pocieszam), a moja mała też ostro już napierdziela. Ten pierścionek dobrze by było zdjąć, ale teraz jak maltretowałaś palucha to lepiej odczekaj. Powinno zejść za pomocą oliwki.
    Każda chciałaby być już po. Pewnie macie jak ja, że jak coś gdzieś zaczyna boleć, to myślę że może to już. Jak głupia doszukuję się jakichś symptomów, a tymczasem nic się nie dzieje. Ja sie porodu nie boję, tylko te oczekiwanie jest chyba najgorsze. Jak się było w 20 tyg, to szybko czas leciał a teraz się każdy dzień dłuży :)
    Ja chciałabym żeby moja gwiazdka wyszła jutro, bo fajna data, ale wiadomo- ja to sobie mogę :)

    Agata- popieram Twoje podejście, by się nie martwić wychodzeniem z domu itp. Jakoś nie wyobrażam sobie odejścia wód poza domem, za bardzo to serialowe :)

    Ja miałam GBS pobrany w 37+5, więc nie sądzę by się przeterminował :)
    A L4 lekarz mi wypisał aż do 10 lipca :)

    wnidt5odau6o2x80.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie dziś wszystko doprowadza do płaczu :(

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie nudze. Okazalo sie ze na oddziale koleżanki mama jest położna i badala tętno małego, w sumie jest nas 6 jedna naturalnie inne cesarki . Mąż byl przywiózł mi obiadek i bułkę na potem. Za oknem pada

    Monia spróbuj rano jutro rano posmarowac maslem moze puści dzis to juz nic nie zdzialasz.
    Tak dziwnie sie czuje z ta cesarka jak kobietki rodzą naturalnie hmm trudno.

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!!!

    U mnie dziś nie najlepszy nastrój :( Jakoś mi ciężko, chyba ta pogoda tak mnie dobija, od wczoraj nogi napuchnięte jak serdelki, nic mi się nie chce tylko bym leżała :(

    Niestety mnie też dobijają telefony od znajomych i odpowiadanie im na te wszystkie pytania!

    Ja też do golenia używam maszynki, niestety ostatnio tak się pozacinałam, że cała Bożena mnie szczypała :/ Staram się golić co drugi dzień, żeby nie zarosnąć a wrazie czego być przygotowaną ;)

    Monia bardzo Ci współczuję i nie pomogę bo wszystkie pomysły podały już dziewczyny!

    Sista - Olga słodka :)

    Rozalia co u Was, Jak Twoje samopoczucie???

    Ja mam pytanie do mamusiek - jeżeli dokarmiacie mm i dostawiacie do cyca to czy podajecie coś jeszcze do picia???


    Ja mam termin na środę, ale po sobotniej wizycie na IP to raczej nie wykonalne, w środę kolejna posiadówka na IP i badania :/
    Kurczę zazdroszczę trochę tym rozpakowanym ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 15:49

    Sista lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza wczorajsza domowa sesja brzuszkowa u znajomych :D

    http://wrzucaj.net/images/2015/06/15/IMG4344.jpg


    dorcia8919, karolina0522, patrycja_24, XxMoniaXx, Finezja, Nieukowa, .aś., Z., Joasia:) lubią tę wiadomość

  • lilly78 Autorytet
    Postów: 342 559

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 22:07

    Ania1704, karolina0522 lubią tę wiadomość

  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w ten ponury dzien...ale chociaz jest czym oddychac. Ja juz zalatwilam becikowe i mila pani oznajmila mnie ostatnio ze jak mialam umowe do dnia porodu to zebym zlozyla o rodzinne i dostane drugi tysiac bo mam utrate dochodu w czerwcu a w lipcu musze przyniesc wysokosc macierzynskiego i rodzinne juz sie nie bedzie nalezalo. Ale dwa tysiace becikowego chetnie przytule :)
    Dziewczyny, ja karmie Antka tylko cycem, nie bylo latwo ale sie udalo. Najpierw brak pokarmu, potem kryzys laktacyjny, potem male zapalenie i goraczka ale sie udalo wiec te co walcza o laktacje niech walcza do oporu. Nawet dzisiaj jak z nim pojechalam to taka wygoda, maly zglodnial, wzielam go na tyl samochodu i nakarmilam. Mleczko cieple, zawsze dostepne i jakie zdrowe. Ale rozumiem tez ze nie kazdemu sie uda, a wielka xaleta Mm jest to, ze dziecko sie naje, dlugo spi, mniej dzieci ma kolki po mm, ma witamine D i K w skladzie.
    A ja marze zeby sie wyspac.

    gosi_a, karolina0522, Sista, agawera, Nieukowa, Joasia:), Z. lubią tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekkaja i CaneCorso, jejku mocno trzymam kciuki. Sam szpital jest psychicznie obciazajacy a tu jeszcze przed nami mega walka:( No ale co nas nie zabije to tylko wzmocni. Bedzie dobrze. Za chwilke to my ciezarówki-domówki bedziemy wam zazdroscić:)

    Ekkaja, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista Olga wyglada słodko, taki mały kochany pucuś:) Super

    Sista lubi tę wiadomość

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aghata mam nadzieję że i u mnie obejdzie się bez dokarmiania. Będę w razie co walczyć z laktatorem do upadłego :-)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • karolina0522 Autorytet
    Postów: 606 782

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Witam w ten ponury dzien...ale chociaz jest czym oddychac. Ja juz zalatwilam becikowe i mila pani oznajmila mnie ostatnio ze jak mialam umowe do dnia porodu to zebym zlozyla o rodzinne i dostane drugi tysiac bo mam utrate dochodu w czerwcu a w lipcu musze przyniesc wysokosc macierzynskiego i rodzinne juz sie nie bedzie nalezalo. Ale dwa tysiace becikowego chetnie przytule :)
    Dziewczyny, ja karmie Antka tylko cycem, nie bylo latwo ale sie udalo. Najpierw brak pokarmu, potem kryzys laktacyjny, potem male zapalenie i goraczka ale sie udalo wiec te co walcza o laktacje niech walcza do oporu. Nawet dzisiaj jak z nim pojechalam to taka wygoda, maly zglodnial, wzielam go na tyl samochodu i nakarmilam. Mleczko cieple, zawsze dostepne i jakie zdrowe. Ale rozumiem tez ze nie kazdemu sie uda, a wielka xaleta Mm jest to, ze dziecko sie naje, dlugo spi, mniej dzieci ma kolki po mm, ma witamine D i K w skladzie.
    A ja marze zeby sie wyspac.

    Agatha mogłabyś mi napisać co do becikowego muszę wsiąść z pracy tj. jakieś zaświadczenie od pracodawcy?
    A jeśli.chodzi. O urząd sk. To u nich zaświadczenie o zarobkach za.rok 2014, czy mój pit wystarczy?
    Dzięki z góry za odp.

    AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
    541113d5ef.png
  • karolina0522 Autorytet
    Postów: 606 782

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Witam w ten ponury dzien...ale chociaz jest czym oddychac. Ja juz zalatwilam becikowe i mila pani oznajmila mnie ostatnio ze jak mialam umowe do dnia porodu to zebym zlozyla o rodzinne i dostane drugi tysiac bo mam utrate dochodu w czerwcu a w lipcu musze przyniesc wysokosc macierzynskiego i rodzinne juz sie nie bedzie nalezalo. Ale dwa tysiace becikowego chetnie przytule :)
    Dziewczyny, ja karmie Antka tylko cycem, nie bylo latwo ale sie udalo. Najpierw brak pokarmu, potem kryzys laktacyjny, potem male zapalenie i goraczka ale sie udalo wiec te co walcza o laktacje niech walcza do oporu. Nawet dzisiaj jak z nim pojechalam to taka wygoda, maly zglodnial, wzielam go na tyl samochodu i nakarmilam. Mleczko cieple, zawsze dostepne i jakie zdrowe. Ale rozumiem tez ze nie kazdemu sie uda, a wielka xaleta Mm jest to, ze dziecko sie naje, dlugo spi, mniej dzieci ma kolki po mm, ma witamine D i K w skladzie.
    A ja marze zeby sie wyspac.

    Agatha mogłabyś mi napisać co do becikowego muszę wsiąść z pracy tj. jakieś zaświadczenie od pracodawcy?
    A jeśli.chodzi. O urząd sk. To u nich zaświadczenie o zarobkach za.rok 2014, czy mój pit wystarczy?
    Dzięki z góry za odp.

    AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
    541113d5ef.png
  • karolina0522 Autorytet
    Postów: 606 782

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane niestety nie nadrobię wszystkiego :-(
    Wszystkim nowym mamuśka gratulacje kochane....
    Nieukowa super poród , śliczny maluszek!
    Joanna trzymaj się ciepło jesteś wielka, dasz.radę z tyloma obowiązkami mamą na 1000% całuję cię mocno i.sciskam :-)
    Sista u mnie średnio tzn. fizycznie ok, bardziej psychicznie było nie za fajnie i tu do.Rozalia wiem.,.jak się czujesz u mnie wielkie oczekiwanie miała być wielka radość i .......nagle bum wielki stadach i pustka, choć to moje drugie dziecko wielkie rozczarowanie mną samą, gdzie tą radość ,.szczęście,.energia, przecież tak bardzo.czekałam chciałam ??
    Były łzy i strach jak.ja dam.rade, jaka ja.mama jestem itd. bardzo mi.moj partner pomógł i pomaga jeszcze ten tydzień jesteśmy razem no. Moja córcia Zuzia...... Powoli wszystko się stabilizuje więc trochę czasu .....
    Bardzo kocham moje dwie córki ale.net.tylko.człowiekiem...
    Co do laktacji to dopiero teraz się rozkręca,.karmie i ściągam i zostawiam bo staram się wychodzić odważę córkę do.szkoly, chodzę po zakupy, to mi bardzo pomaga ;-)
    Za resztę dziewczyn które w 2.palach trzyma kciuki..... :-)
    Pozdrawiam i już na bieżąco... :-)

    Alorrene13, Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość

    AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
    541113d5ef.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Sista z pokarmem robię identycznie jak Ty. Amelka też ciągle śpi, wstaje tylko z płaczem na jedzenie. Daję wtedy cycki, nie za bardzo chce. Dzieci cesarkowe tak podobno mają, ryk jest ale potem jak załapie to je. Tylko my używamy kapturków, bez tego nie da rady. Trudno najwyżej tak będzie jadła. Po antybiotyku i naświetlaniu niestety przyzwyczaiła się do butli. Ja też mam liche brodawki i nie za bardzo umie je łapać. Część mleka też odciągam laktatorem i dokarmiam 2 butelkami na dobę Nana.
    Amelka to istny głodomor, tyje niesamowicie. Je co 3 godziny średnio 90 ml.
    Jakoś nie stresuję się pokarmem, jak się przy piersi nie utrzyma to trudno, świat się nie zawali. Oczywiście od położnej usłyszałam że w ogóle nie powinnam mleka mm dawać. Jak mnie ten temat wnerwia, moja sprawa jak chcę karmić dziecko. Pewnie że wolę piersi aby jadła ale nie będę jej na maxa zmuszać. I nie uważam siebie jako wyrodną matkę bo dokarmiam dziecko sztucznym mlekiem.
    Poza tym to moje mleko trzyma ją max 30 minut i potem ryk, ona bardziej się nim napija niż najada.

    Gratuluje nowych dzieciaczków.

    Na czekające trzymam kciuki za łatwe i szybkie porody!!!!

    Kasika - Olga wlasnie nie wstaje z krzykiem, to raczej ja pilnuje aby jadła, bo ona to by i 6 godzin wytrzymała. Cyca tez lubi ssać, ale duzo przy tym przysypia i z dwóch potrafi ciagnąć nawet godzine, a potem jeszcze mm :) Jak nakarmiłam ja o 13.30 własnym mlekiem, to juz o 15.30 pchała rączki do buzi i wyciągała język. Dostała 90ml Bebilonu, zasilała przewijak i spi :) Nauczyłam ja karmić na leżąco i wogole nie potrafię na siedząco. Jutro przychodzi położna, to ja poproszę aby mi pokazała.

    karolina0522 lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
‹‹ 1413 1414 1415 1416 1417 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ