X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzwoniłam na ip położna powiedziała że mam dzwonić za godzinę wtedy lekarz bedzie i bede mogła z nim rozmawiac ale raczej nie bedzie miejsc

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej!

    Gratulacje na wstępie dla nowych mam!

    Karolinka dobrze, że z Szymusiem coraz lepiej.
    Nieukowa oby szybko Radkowi minął ten rumień.
    Brumbrumek nie daj się, niech mąż Cię odciąży, przecież Ty też potrzebujesz odpocząć.
    Karolinka odpukać, niech córcia będzie dalej taka grzeczna.
    Patrycja jak będziesz miała skurcze tak co 5 min regularnie możesz śmiało jechać do szpitala.
    Dada Alloren mówiła, że jak okaże się, że będzie duże dziecko to zrobią cc. Innych wskazań do cc sobie nie przypominam.
    Monia ja tam liczę 39t jako 38+dni, zawsze to podniesienie się na duchu, że jeszcze spokojnie mam czas :)

    pozostałym rodzącym i brzuchatkom powodzenia życzę :)

    karolina0522, karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Dorcia tez mi sie tak wydaje,jestem ciekawa czy samo sie zaczelo czy kiedy postanowili o cesarce bo ja ciągnę ten sam wozek...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aloreene i CaneCorso ogromne gratulacje dziewczyny! :) super wieści :)

    Kurcze dziewczyny plakać mi się już chce, mała niby ma 4 dobę antybiotyk a znowu przestala jeść. A oni tutaj jakby nic sobie z tego nie robią, skoro tu z nią jestem to problem z karmieniem spada na mnie :( co za szpital.. jak zasugerowalam, że może ma np refluks to usłyszałam, że praktycznie wszystkie wcześniaki mają i ucięta dyskusja. Niby jesteśmy w szpitalu, a czuje się pozostawiona sama sobie. Pokarm mi zanika w ogóle, chyba z tego stresu. Nawet na jedno karmienie już nie ściągam teraz. Mi też początkowo kazali dawać najpierw pierś, a później mm ale to była porażka - mała zjadała ok 10-20ml z piersi i była tak zmęczona, że mm nie chciała już w ogóle. Mam depresję i myśli co ze mnie za matka, że nie potrafię wykarmić dziecka. A w szpitalu jeszcze to podsycają, ciągle słyszę o wyższości piersi nad mm. Ciągle każą mi walczyć z laktatorem i ściągać. Tylko co, skoro nic nie ma, a ja już nie mam siły :(

    Karolinka moja Pola raz budzi się sama, raz nie - wtedy ją wybudzam, co 3h mam ją karmić.

    karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    CaneCorso i Alorrene serdeczne gratulacje:)

    Nenette, faktycznie bez sensu gadaja, lepiej by cie psychicznie wsparły, a nie plotły jedno a robiły co innego. Powalcz jeszcze z laktatorem, a moze ten femaltiker (czy jak to sie tam pisze) na wzbudzenie laktacji by ci pomógł? Jesli nie to karm mm. Przeciez kazdy chce jesc a doa maluszka pokarm i sen to sedno życia i przezycia oraz przede wszystkim zdrowka, ktorego jej teraz trzeba. Bedzie dobrze, jestes swietna mama poniewaz martwisz sie o swoje dziecko i jestes swiadoma tego co sie dzieje:) Trzymam kciuki za was obie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 10:31

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette współczuje

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allrone a Edward super imie ja takie lubie :)))
    Daj znac jak to wyszło jak dojdziesz do siebie bo jestem strasznie ciekawa...

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenette współczuje...zeby musieć samemu sie domyślać ,.. I jak tu polegać na kimś i oczekiwać pomocy... Boje sie tego bo ja jestem zielona...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada Alloren miała skurcze, więc pewnie zaczęło się coś powoli dziać, ale przy takiej wadze mogli zadecydować o cc. Masz też duże dzieciątko, więc rozumiem, że się martwisz. Ale pamiętaj co by nie było najważniejsze jest dziecko i to dla niego to wszystko. Musisz iść z nastawieniem, że przyszłam do szpitala urodzić własne dziecko, nie ważne jak, ale jestem tu dla niego i to się liczy. A jak ujrzysz i przytulisz Synusia zapomnisz o wszystkich bólach :) Głowa do góry :)

    nenette nie jesteś złą matką i nawet tak nie myśl. Robisz wszystko, żeby karmić i tego się trzymaj. Stres na pewno nie pomaga, ale świetnie Cię rozumiem. Niby jesteś pod opieką specjalistów, a musisz sie zamartwiać. Ale nie poddawaj się. Walcz dla córci. A opinią durnych lekarzy czy pielęgniarek się nie przejmuj. Dla swojego dziecka jesteś matką idealna i walczącą o nią. Kciukam za Was!

    nenette lubi tę wiadomość

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    Kurcze dziewczyny plakać mi się już chce, mała niby ma 4 dobę antybiotyk a znowu przestala jeść. A oni tutaj jakby nic sobie z tego nie robią, skoro tu z nią jestem to problem z karmieniem spada na mnie :( co za szpital.. jak zasugerowalam, że może ma np refluks to usłyszałam, że praktycznie wszystkie wcześniaki mają i ucięta dyskusja. Niby jesteśmy w szpitalu, a czuje się pozostawiona sama sobie. Pokarm mi zanika w ogóle, chyba z tego stresu. Nawet na jedno karmienie już nie ściągam teraz. Mi też początkowo kazali dawać najpierw pierś, a później mm ale to była porażka - mała zjadała ok 10-20ml z piersi i była tak zmęczona, że mm nie chciała już w ogóle. Mam depresję i myśli co ze mnie za matka, że nie potrafię wykarmić dziecka. A w szpitalu jeszcze to podsycają, ciągle słyszę o wyższości piersi nad mm. Ciągle każą mi walczyć z laktatorem i ściągać. Tylko co, skoro nic nie ma, a ja już nie mam siły :(

    Kochana bardzo Ci współczuję i po części rozumiem co czujesz ... nasze karmienie jest głównie w głowie i kiedy idzie coś nie tak a my mamy ochotę się poddać nasz organizm reaguje od razu - ja też 2tygodnie temu byłam pewna, że przystawię dziecko do piersi a mleko poleci jak z kranu ... wyszło inaczej - zamierzam jeszcze trochę powalczyć o swoją laktację, dzisiaj jedziemy wypożyczyć laktator szpitalny od razu na obie piersi - ale jeśli mi nie wyjdzie to trudno - nie ja pierwsza i nie ostatnia wychowam dziecko na mm. Najgorsze, że jesteś w miejscu gdzie najszybciej teoretycznie o fachową pomoc a czujesz się pozostawiona sama sobie :(

    Alorrene - serdeczne gratulacje!

    BrumBrumek, nenette, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    Na samym początku składam gratulacje dla nowo upieczonej mamy i jej syneczka. Zarówno imię jak i waga malucha bardzo dostojne :-D

    U mnie noc idealna,tylko raz w WC i spałam jak zabita,byłam bardzo zdziwiona gdy obudziłam się o 8. Po śniadaniu znowu się położyłam, teraz siedzę w pizamie i zbieram siły aby wyjść po coś na obiad- chyba zrobię dzisiaj mielone :-D

    Już sama nie wiem co mi jest, wszystko mnie denerwuje, na każde emocje te pozytywne i negatywne reaguje płaczem, dziś oglądałam porody i wylam jak wilk do księżyca :'( mam nadzieję, że to minie bo M. Nie może ze mną wytrzymać.

    Gosiu ściskam Cię mocno i trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie :-)

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie dzwoniłam do szpitala i jutro do 10 mam wstawić się na IP na ktg i zobaczą co dalej ze mną zrobić :)Mam nadzieję że w końcu coś się zadzieje

    karolina0522 lubi tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dorcia.ja juz sie nastawilam ,ze do terminu i tak sie nie wydarzy..;)

    dorcia8919 lubi tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczeta , ktore rodzily i te tuz przed terminem. Napiszcie mi czy wasze Bozeny byly fizycznie przygotowane do porodu, tzn. czy przebiegały was takie prądy tuz przed akcja i czy Bozenki były "rozpulchnione". Sorry za dosłowny opis i zapytanie, ale moja gin tak wlasnie opisala gotowosc do porodu. Obejrzala mnie wczoraj i powiedziała ze zadnych takich objawow nie mam, a wiec na nic sie nie zanosi. Troszke jestem opuchnieta w srodku, ale to podobno nie to, ot zwykly stan fizjologiczny ciąży.

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Gratuluję kolejnych bobasow.
    u nas dziś wyjątkowo noc całkiem przespana.z okazji moich wczorajszych urodzin mąż zrobił mi prezent i na nocne karmienia wstawał a ja mogłam się wyspać.
    Tak czytam o karmieniu głównie chodzi mi o te nasze czerwcowy wczesniaki i jestem zdziwiona bo tak czytam ze dziewczyny piszecie że u wczesniakow to norma ze trzeba wybudzac itd. Nasz Dominik jest z 29tc i5dz a z jedzeniem nie ma problemu. Sam się domaga. Jedyny problem to taki ze chciałby więcej i częściej niż co 3h i 60ml a więcej nie może dostać bo to zależy od wagi. W sr mamy wizytę w poradni patologii noworodka. Zobaczymy ile waży i może pani dr zaleci bardziej kaloryczne Mleko i będzie się glodomorek bardziej najadal. Jeśli chodzi o karmienie my jesteśmy już na mm podajemy pre nan dla wcześniaków i dzieci z niską masa urodzeniowa. Wiem ze Mleko mamy najlepsze a już wgl dla wczesniaka ale jak widziałam jak on się mi później męczył do tego ja się stresowalam i laktacja się hamowala to dlaczego tak miałoby być? Mam nadzieje ze przez to nie skrzywdze własnego dziecka. Jednak zapas mleka mojego zamrozonego mam z 3 szuflady wiec jak dobijemy do 3kg może spróbuję mu je dać żeby chociaż jeszcze trochę dostał tego naturalnego.
    Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za kolejne porody.

    karolina0522, karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • .aś. Autorytet
    Postów: 1390 1903

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene, gratuluję!!! No i rodziłaś w końcu w bródnowskim? Jestem spragniona wszelakich informacji :)

    U mnie noc nieprzespana, bo mi się wydawało, że się zaczęło, a ja nie mogłam zasnąć i się bałam, że taka padnięta będę rodzić.
    Dongina u mnie szyjka to galareta.

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka

    1) schudnąć 10kg:
    94🎉 (3.05)
    93🎉(29.05)
    92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
    2) przyjmować suple
    3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
    1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
    2 wizyta: ?
    3 wizyta: ?


    ---
    Późne owulacje
    Karmienie piersią
    PCOS
  • Finezja Ekspertka
    Postów: 180 380

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami Czerwcóweczki !

    Na wstępie gratuluję nowym mamusiom - sss, CaneCorso, Alorrene13 !!!

    Alorrene - imię świetne, mój Dziadek i Tata nosili to imię, fajnie że ktoś je jeszcze nadaje dzieciom bo to raczej teraz mało popularne, a szkoda:)

    Karolina, Nieukowa, Sista słodkie te Wasze maluszki :) Ach jak ja bym chciała już swoją móc przytulić :)

    Ania1704 - dziś mam taki dzień jak Ty wczoraj ;/ Dziś termin porodu, a tutaj raczej nic się nie zapowiada !

    Chociaż 2 dni temu mała tak mnie bombardowała od środka, że jeszcze takich wygibasów w jej wykonaniu nie miałam, bolało aż łzy poleciały i odniosłam wrażenie, ze może się ustawia w kanał, w każdym razie wczoraj już ruszała się mniej dynamicznie i jakby nóżki kopały mnie niżej niż zwykle, ale nie widzę aby brzuch mi się jakoś obniżył. Wczoraj wieczorem pierwsze lekkie bóle miesiączkowe, ale nie trwały długo...już sama nie wiem czy sobie nie wmawiam tych sygnałów:)


    Dziś o 13 idę do Gina na KTG może też mnie zbada i coś powie, nie żeby mi się jakoś bardzo śpieszyło, ale szyjka skrócona od miesiąca i nastawiłam się, że najpóźniej rozwiązanie nastąpi w dniu terminu :)))


    Gonia współczuje tych nieudanych prób z oxy, właśnie tego się chyba boje najbardziej, wolałabym aby zaczęło się samo. Trzymam mocno kciuki aby ruszyło i akcja poszła już błyskawicznie !

    karolina0522, karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    qdkk8u69wcmbbuud.png]
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    Aloreene i CaneCorso ogromne gratulacje dziewczyny! :) super wieści :)

    Kurcze dziewczyny plakać mi się już chce, mała niby ma 4 dobę antybiotyk a znowu przestala jeść. A oni tutaj jakby nic sobie z tego nie robią, skoro tu z nią jestem to problem z karmieniem spada na mnie :( co za szpital.. jak zasugerowalam, że może ma np refluks to usłyszałam, że praktycznie wszystkie wcześniaki mają i ucięta dyskusja. Niby jesteśmy w szpitalu, a czuje się pozostawiona sama sobie. Pokarm mi zanika w ogóle, chyba z tego stresu. Nawet na jedno karmienie już nie ściągam teraz. Mi też początkowo kazali dawać najpierw pierś, a później mm ale to była porażka - mała zjadała ok 10-20ml z piersi i była tak zmęczona, że mm nie chciała już w ogóle. Mam depresję i myśli co ze mnie za matka, że nie potrafię wykarmić dziecka. A w szpitalu jeszcze to podsycają, ciągle słyszę o wyższości piersi nad mm. Ciągle każą mi walczyć z laktatorem i ściągać. Tylko co, skoro nic nie ma, a ja już nie mam siły :(

    Karolinka moja Pola raz budzi się sama, raz nie - wtedy ją wybudzam, co 3h mam ją karmić.

    Przeżywałam to samo kochana. Nie daj sobie wmówić że jesteś złą matką, mi też wmawiali. Ja odkryłam że najpierw małej daję butelkę mm a potem cyca i to się sprawdza, spróbuj u siebie. Mi chyba też zostaje coraz mniej pokarmu, ale w nosie już to mam, zaniknie to będzie wytłumaczenie czemu nie karmię!!! Trzymaj się kochana i w każdym szpitalu tak jest, a podpytywałam koleżanek o karmienie to powiem Ci wszytskie na mm jadą tylko nikt o tym głośno nie mówi, bo napiętnowane kobiety są!!! Ja już myślę o założeniu fundacji albo czegoś takiego wspeirającą kobiety karmiące mm, bo to co się wyrabia w szpitalach w tym temacie to masakra jakaś!!!!!
    Jesteś najlepszą mamą na świecie!!!!! JA też ryczałam w szpitalu że Amelke zawiodłam, ale teraz sobie myślę w czym? Że muszę ją dokarmiać mm? Najważniejsze żeby głodna nie była.Jestem z Tobą!!!!! Nie daj się im tam!
    Mi Amelkę na sile przystawiali aż jej welflon wyrwali z rączki!!!! Wtedy miarka się przebrała. Moje dziecko moja sprawa jak ją karmię

    nenette lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Monia dopiero przeczytalam twoje pytania: po porodzie u mnie bylo ok od poczatku- szewki tylko na tej delikarnej skorce w kierunku odbytu- lekko nieprzyjemnie ciagna ale zero bolu. Wiekszosc kobiet bierze w 1-2 dobach po porodzie przeciwbolowe na noc na naciete/ popekane krocze, ja nie musialam. Jedyny uszczerbek na samopoczuciu to hemoroid- spuchl i wylazl od parcia, ale w szpitalu mozna prosic o czopki i masc.

    Ten rumien jest dziwny, bo zaczal sie chtba wraz z porodem... Maly od kiedy go dostalismy wytartego juz to mial. Potem sie powiekszyl i teraz smarujemy kremem, efekty sa chociaz poki co marne. Debatowali nad ttm pediatrzy z porodowki a potem moj tesc z kumplami na swoim oddziale pediatrycznym :) normalnie konsylium. Jedyna rada- z czasem przejdzie a do tego czasu smarowac. To nie jest na pewno alergiczne, tylko reakcja skory twarzy malucha na moja skore i naturalne bakterie.

    Dokładnie, Amelka też ma rumień- samo przejdzie tak wszyscy mówią

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedziemy do redłowo przez telefon nie chcieli powiedzieć czy jest miejsce czy nie ma. zobaczymy co będzie powiedzieli ze jedynie proszę przyjechać

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
‹‹ 1434 1435 1436 1437 1438 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ