Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agata - jak masz siły to noś, za kilka lat juz nie bedzie chciał
Synowie to zawsze cycusie Mamusi, ja ostatnio wyczytałam, ze Córki w wieku czterech lat widza w Ojcu ideał i pragną ojca za męża
Mam taka burze hormonalna, ze poryczalam sie jak to przeczytałam. Wogole, jak w ciazy byłam emocjonalna i łatwo sie wzruszałam, to teraz mam to spotęgowane, nawet przy kołysankach płacze
-
nick nieaktualny.aś. wrote:Dziewczyny, piszecie, że dzieci mniej/bardziej aktywne. Ma to jakieś odzwierciedlenie z tym co było w ciąży? Moja mała też śpi jakieś kilka godz max, czyli po porodzie też tak będzie?
Oby nie!! Bo mój się cały czas (w sensie naprawdę cały czas, maksymalne przerwy to takie 15-20min) rusza... W nocy/w dzień. Cały czas!!!!
Super, że dostałaś zwolnienie
Chyba nie powinnam się ekscyttować, ale zauważyłam od kilku godzin regularne bóle i twardnienie brzucha... Tak co 15 min i trwające ok 30-45sek. Tfu, może nie potrzebnie piszę żeby nie zapeszyć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 15:18
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Aś - co do aktywności Olgi przed porodem, to wydaje mi sie, ze w naszym przypadku ma to odzwierciedlenie w obecnej aktywności. W brzuchu Dziewczyna była raczej z tych spokojnych, pukała delikatnie, najczesciej rano lub wieczorem. Spała 20h na dobe i teraz mam to samo. Ale moze lepiej jak sie wypowiedzą Dziewczyny, których Dzieciaki buszowały w brzuchu
-
Moze i ma odzwierciedlenie. Zawsze budzil mnie kopami miedzy 5-6 rano. I teraz tez o tej godzinie jest rezolutny. I w ogole byl mega aktywnym dzieckiem w brzuchu. Na patologii na ktg tak mu tetno szalalo bo kopal i maratony robil ze kazali mi byc dluzej podlaczona. A pozniej i tak dawaly spokoj bo im kopal w te sluchawy i co chwila musialy do mnie latac bo im zapis na dyzurce uciekal.
Sista lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Ja mysle ze nie.ma jakiejs scislej zaleznosci, ale na pewno jest zaleznosc miedzy zachowaniem plodu a noworodka- moj zawsze.sie jedna raczka zaslanial na usg i teraz ta sama raczka jest zawsze podczas snu przy buzi
powoli zaczyna sie tego oduczac, ale wciaz jeszcze zaslania sie nia czesto.
Ja swoje mleczko zawsze podgrzewam przed podaniem w cieplej wodzie.
Lily, po co jakimis sodami smarujesz ten tradzik kiedy on sam zniknie bez sladu? Wazne tylko zeby nic nie wyciskac i nie drapac... Nie boisz sie ze po sodzie zostana slady na buzce?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 15:51
Sista, Melia lubią tę wiadomość
-
Z. kochana mogłabyś mi przypomniec tą apkę o której ostatnio pisałaś - zapominam czasami dokładną godzinę o której Gabryś dostał jedzenie więc przydałaby mi się
Była u mnie położna miła babka - rana ładnie się goi, Gabryś wyglada niby na miesięcznego bobasa - ogólnie wszystko dobrzeno i musze zastanowić się jak szczepić - ona polecała te 5w1/6w1.
Z., Nieukowa lubią tę wiadomość
-
maglic wrote:Z. kochana mogłabyś mi przypomniec tą apkę o której ostatnio pisałaś - zapominam czasami dokładną godzinę o której Gabryś dostał jedzenie więc przydałaby mi się
Była u mnie położna miła babka - rana ładnie się goi, Gabryś wyglada niby na miesięcznego bobasa - ogólnie wszystko dobrzeno i musze zastanowić się jak szczepić - ona polecała te 5w1/6w1.
Happy baby
Taka fioletowa ikona. Zapisuje karmienia pieluchy i sen.
maglic lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
U mnie tez polecaja te 6 w 1 a bylam nastawiona na te darmowe...
PS. Moj glonojad zlapal smoka. Moze nie będzie juz chciał byc co 30 minut przy cycu. Byl naladowany az sie mu ulewalo wiec mial silna potrzebe ssania. Lapal moje palce, ramie taty w trakcie noszenia, swoje raczki, ubranko... chyba nie robie wiec zle..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 16:13
Sista, maglic, Ekkaja lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Zetko - mnie polozna polecała smoczka, po tym jak Olga chciała piers, po czym dwa razy pociągnęła i spała. No i jak mleko leciało to sie denerwowała, bo ona chciała tylko ssać, a nie jesc
Jakimś amatorem smoczka nie jest, ale raz- dwa razy dziennie daje. Wole smoczek niż kciuk (kiedyś opiekowałam sie 8-letnia Dziewczynka, która miała nawyk palca w buzi nie do opanowania
).
maglic, Z., zapah_ciszy lubią tę wiadomość
-
U mnie też Grzyb ssie smoka
w 3 dobie załapał i od czasu do czasu go pociumka - właśnie gdy ma potrzebę ssania bo ewidentnie głodny nie jest a pięści wpycha do buzi
/temat pewnie był poruszany - ale chciałabym poznać Waszą opinię - jak szczepicie? Wiem, że Aghata standardowo, a reszta Mamusiek ?Nieukowa kiedyś o tym pisała, ale ciężarna głowa to była galareta - na mamuśkową brak mi odpowiedniego pojęcia
zapominam o wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 16:37
Z. lubi tę wiadomość
-
ja tez się zastanawiam jak szczepić.. chciałabym wybrać jak najlepsza i najbezpieczniejszą opcje dla wcześniaka.. tych 5w1 i 6w1 boję się choć wcześniaki mają ją za darmo..ale boję się powikłań..nopów..bo nie wiadomo będzie gdyby się coś dzialo co/która zaszkodziła.. z kolei te zwykłe brałabym ale nie szczepiła 3 wkłuć jednego dnia tylko rozbiła na 3 osobne..w jakimś tam odstępie..ale z tego co słyszałam nie ma obecnie tego oczyszczonego krztuśca..
ehh no i niewiem.. poki co mamy 7 lipca druga dawkę żółtaczki..
-
Boże właśnie zadzwoniła siostra bo jechała z sunią na usg po tej operacji wycięcia śledziony i sterylizacji..i niby wszystko było ok, miała transfuzje krwi bo miała anemię..i okazało sie przed chwilą że sa przerzuty..
wszędzie..i na jajnikach i innych narządach :(także nic nie da się już zrobić
dlaczego?? przecież ona ma dopiero 8 lat..
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Oto SMS od Moniki i Jej Juleczka
CEsc tu pisE maz od moni julcia jest zdrowa ma 4200 i 59cm Punkty 9 9 10 10
Oczywiście gratulujemy i witamy Julcie na świecie
Super prezent na dzień ojcaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 19:56
Sista, karolina0522, angel-84, Z., karolinka85, Muniek, lilly78, gosi_a, Gosia82., Rozalia, Nieukowa, Melia, przedszkolanka:), nenette, mon!ta^, Alorrene13, Aka81, Ekkaja, dorcia8919, Madziulka, Finezja lubią tę wiadomość
-
Karolinko - współczuje
My będziemy szczepić 6w1, tylko nie wiem, która z dwóch firm produkujących wybrać (Glaxo i Sanofi), różnica w cenie jest kosmetyczna. No i pediatra poleciła aby nie czytać na necie o szczepieniach, bo tam nie ma nic obiektywnego, wiec nie czytam. -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! Melduję że żyję albo raczej jem, trochę śpię i zajmuję się małym
Przyznam się szczerze że czytam Was baaaaardzo rzadko, czasami rzucę okiem na komórce na ostatnie 2-3 strony także nawet się nie udzielam. Widzę że Wy tu aktywne i problemy mamy podobne, więc trochę mi lżej jak widzę że nie jestem z tym sama. Generalnie to chyba dopadł mnie ostry baby blues,dziś jest pierwszy dzień kiedy nie płacze. Piewsze dni z małym były dla mnie tragiczne, ciągłe zmęczenie, łzy i niechęć do całego świata ale jak wspomniałam zaczęło się robić lepiej i mam nadzieję że każdy dzień będzie coraz lepszy. We wszystkim pomaga mi mąż, nawet wstaje w nocy, mam mega pomoc z jego strony.
Mój stan pogaraszał fakt że walczyłam o laktację, młody za nic w świecie nie chciał ssać, strasznie się przy tym wkurzał i zaraz miał atak histerycznego płaczu. Odciągam jeszcze laktatorem ale są tego strasznie małe ilości po 30 ml, a tak to jedzie na butli. Widziałam że niektóre z Was też mają problemy z karmieniem i ja podobnie jak Wy dostałam wyrzutów sumienia że nie jestem dobrą matką i nie potrafię wykarmić syna. Powoli oswajam się z myślą że nie jest pierwszym i ostatnim dzieckiem karmionym mm ale jednak gdzieś w środku mnie to gryzie.
W ogóle to mam problem z płaczem młodego tzn nie mogę znieść tego jak zaczyna beczeć. Serce mnie boli że nie wiem o co mu chodzi i zaraz zastanawiam się czy nic mu nie jest. Synek to w ogóle nerwus, nawet położna na wizycie domowej tak stwierdziła. Najbardziej lubi jak go nikt nie rusza i ma święty spokój
Bardzo chciałabym móc napisać coś każdej z Was, odnieść się do tego co piszecie ale musiałabym wydłużyć dobę i czytać, czytać, czytać
Serdecznie gratuluję wszystkim nowym mamusiom, trzymam kciuki za nasze wspaniałe czerwcowe szczęścia, niech rosnął zdrowo i dają nam mnóstwo radości
A to moja miłość, pozdrawiamy ciocie
karolinka85, Z., Muniek, Melia, nenette, .aś., Alorrene13, Aka81, Joasia:), dorcia8919, karolina0522, Finezja lubią tę wiadomość
-
Monia ogromne gratilacje! Czyli jednak szacunkowa waga zgadzala sie z rzeczywista
duuza pannica z Julci!
Rozalia fajnie ze znalazlas czas napisac! Juz niedlugo spleen minie i zostanie radosc z malenstwa, zobaczysz
Ja mam cos gorszy dzien... Tylko bym spalamialam nadzieje zrobic zapas mleka dla meza, bo jutro jade zalatwic w pracy macierzynski, ubezpieczenie i zus na malego... A tu dupa, bo Jamochlon dzis pozera powyzej 100ml naraz a ja ominelam jedno dojenie bo zasnelam