Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas noc super po wizycie u kuzyna . Maja córeczkę miesiąc młodszą od naszej i też Maję. Jak różnica w gabarytach bo ich Maja urodziła się mając zaledwie 2400 g w terminie
a nasza 3300.
Jak zasnęła ok 22.30 to pobudka o 3.30, już było jasnawo, udało mi ie odłożyć ją bez problemu do lozeczka ( teraz uwielbia na brzuszku zasypiac ) a potem pobudka 7.00, karmienie i sen do 10.00. Teraz dalej śpi więc mam czas dla siebie.
Wczoraj po uśpieniu małej zaczęłam czytać forum iimprzeczytalam część postu AS o siedzeniu na rejsie i przy kompie mojemu i pytam czy u nas też kryzys związku ( polzartem, bo też akurat coś pzregladal w internecie) a on zasłonił wszystkie okna i ... Był nasz pierwszy raz po porodzie od razu lepszą atmosfera między nami.
Mi się wydaje że jeśli chodzi o te zmiany skórne to co lekarz to opinia i chyba na prawdę pracę powie tylko dermatolog który zajmuje się takimi zmianami u niemowląt czyli specjalista w tej dziedzinie. Myślę że trzeba też iść na wyczucie czyli na początek ewentualnie zalecane maści, od czekanie potem ewentualnie dieta a jak już nic nie pomaga to wtedy odstawienie od cycka ale to chyba w ekstremalnych przypadkach.
Dada, przy skazie jest często świąd tych miejsc gł na policzkach i problemy brzuszkowe. Przy trądziku te zmiany się zaogniaja jak dziecko płacze,denerwuje się , je, a są bledsze gdy śpi albo na powietrzu jak jest chłodniej. U nas tak było więc ufam że to tradzik i przejdzie.
A skads to znam ,u mnie też czasami tekst "mama daj cycka bo chyba glodna". Wczoraj to samo mój kuzyn mówił do swojej żony jak po 15 min u niego na rękach mała zaczęła poplakiwac. A jadła przed chwilą ach ci mężczyźni
Chyba dziś wyciągnę maszynę i coś znów uszyje bo pogoda nie zachęca do spacerów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 11:39
Alorrene13 lubi tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Kurcze to działa. Niby trudno było go teraz uśpić, ale jednak się udało. Zasłony zasłonięte, rmf clasic, smok w buzi i jazda w objęcia morfeusza
Jeszcze apropos języka niemowląt. Śmiać mi się wczoraj chciało. Pochwaliłam się Wam metodą na uspokojenie/ululanie z przysiadami. Później pochwaliłam się mężowi, a on na to... No tak gorzej jak się przyzwyczai i będzie ważył 20 kg a Ty będziesz robić dalej te przysiady. Później czytam przykład z języka niemowląt o usypianiu na rękach: Radzę rodzicom usypiającym dzieci na rękach aby robili to z 10 kilowym workiem ziemniaków, to pokaże im jak to będzie wyglądało za 9 miesięcy. heheheh Nosz kurrdee ale ten mój M mądrala, języka niemowląt nie czytał a na chłopski rozum powiedział to samo
Właśnie niedrapki założyłam Ediemu bo u nas w domu dziś chłodno i ręce jak lody, mam nadzieję że na dworze będzie ciut lepiej, ale ogólnie nie za ciepło dziś.
Też bym chciała w końcu pierwszy raz... globulki wybrałam więc już chyba jest ok, ale kurcze jeszcze tabletek brać nie mogę, trudno trzeba będzie to jakoś inaczej rozegrać
Sista, A1984 lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny. Podczytuje od samego początku, tj. Od kiedy lauda założyła wątek czerwcowek, sama 18.06. Urodziłam córeczkę Nel. Mam wrażenie, że dobrze zdążyłam Was poznać. Chciałam tylko napisać dwa słowa bo od dawna czekałam na wpis Lilianki. Kobieto jesteś Mega, podziwiam Cię z całych sił, zazdroszczę tej siły i wiary jaką posiadasz. Życzę Ci by każdy dzień przynosił radość, i siłę potrzebna do walki o lepsze jutro dla Laury. Pozdrawiam ciepło.
A1984, Ekkaja, dorcia8919, BrumBrumek lubią tę wiadomość
Migotka85
-
Witaj Migotko gratulacje, urodziłam tego samego dnia
Sprawdziłam te pampersy dla zainteresowanych i to jest 150 sztuk za 85 zł plus chusteczki gratis więc opłaca się bardzo. My jakąś mega pakę 186 sztuk kupiliśmy w necie ale za 113 zł więc gorsza cena wychodzi. Eee to jeszcze męża do Kerfa wyślę hihi
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
BrumBrumek - zerknij w starsze posty Nieukowej, na YouTube niestety historie mi wcięło. To był filmik, który pokazywał różnice w rozwoju dzieciaczka normalnego i wymagającego rehabilitacji.
Aloreen - to ja tez muszę wrócić do Języka Niemowlat, bo czytałam to w kwietniu i zupełnie nic nie pamietam
BrumBrumek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas te zmiany na polikach swędzą, tzn. mała po jedzeniu szoruje nimi o pieluchę. Poczatkowo nie wiedziałam co ona robi, ale jak poczytałam o skazie to zajarzyłam. Zobaczymy jak będzie na Pepti, przestawiam ją stopniowo, dziś juź 3 miarki nowego i jedna starego. Też myślałam (i lekarz), że to trądzik - na czole faktycznie chyba był, przemywałam wodą przegotowaną i zlazło. Poliki jednak dalej pryszczate i czerwone jak u krasnala. Też zaogniają się pod wpływem stresu, a np na spacerze bledną.. może u nas jest mix skazy i pryszczy. No i Polce krostki pojawily się też na rączkach i plecach, dodatkowo skóra schodzi z brwi, uszu i od niedawna polikow. Plus kupki brzydkie z krwią i śluzem - u nas to przypieczętowało diagnozę o skazie. Mamy pić pepti przez ok 2-3msc i później robimy próbę powrotu do zwykłego.
My już po pierwszym spacerze, wieje strasznie, aż założyłam zimową osłonkę na wózek dziś odwiedza nas teściowa... nie wiem jak wytłumaczyć jej, że nie życzę sobie obcałowywania dziecka, do pneumokokow kazali nam b.uwaźać..
-
nick nieaktualnyHmm mi jakoś te zielone nie pasują. Musiałam zużyć, bo podostawałam tego tyle, 3 paczki sprzedałam, bo dla mnie one są jakieś plastikowe i śmierdzą, a już jak zasika to dla mnie smród nie do wytrzymania
Radek nie czuje
Dlatego używamy tylko białych pampers, jakby któraś później chciała to mam do sprzedania dwie wielkie paki zielonych czwórek. Rossmanowskie i Dady też mi nie podpsowały, a białe są takie mięciutkie
jak z materiału 
Powiem Wam, że taka jestem zmęczona, chociaż śpię, nawet w dzień, że nad ranem ok 5 jak Leo się budzi na jedzenie jestem wnerwiona, krzyczę. Wyprowadza mnie ta pora z równowagi. Już od wczoraj piję melisę, ale dziś znowu było to samo... ja nie wiem co ze mną nie tak
Radek wraca po 17, weźmie go na chwilę, po 15 minutach ryczy to już bankowo głodny i dalej muszę się nim zajmować. Czuję się jak mleczarnia. Leon w ciągu dnia śpi tylko między 10 a 13, reszte dnia szaleje. Ja już nie mam pomysłu co z nim robić, a mam wrażenie, że on się nudzi... Licytuję huśtawkę, bo może to go zajmie. A ja też nie mam sily go ciągle nosić Jutro wesele, a Leon mm nie rusza... nie chce mi się bawić w odciąganie i dojeżdżanie więc już jestem przerażona co to będzie... Poza tym jak ja mam odciągnąć jak on jest non stop głodny... wieczorem mam flaki a nie cycki i kropla nawet nie poleci...
-
Migotka85 wrote:A mogę poprosić od kogoś o język niemowląt? [email protected]. bardzo bym prosiła.
Wysłałam, sprawdź maila.
-
Zyrcia czasami mam to samo... A rano tez jestem zombie i zaniedbuje dziecko, tzn. wlaczam suszarke, smoczek malemu w dziob i pacyfikuje nawet jak on sie nudzi- taki moj grzeszek
Brumek ten filmik o pozycjach do sprawdzania prawidlowego rozwoju mozna znalezc na youtube wpisujac "pathways 2 month baby development".
Wlasnie odpoczywam po spacerze- wymeczylam kaczorka, bo po cycku walnal w kime a mi zal go budzic w imie Latwego Planu...
Sista zazdroszcze, bo moj Radek sie obija rozwojowo oststnio, na brzuszku zamula, a usmiecha sie dosc zdawkowo i jeszcze bez smiechu mam wrazenie ze woli cwiczyc paluszki i ruchy raczkami niz uprawiac hahaszki
BrumBrumek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zyrcia ja też tak mam nad ranem, nie przejmuj się. Koło 6/7 nie jarzę totalnie co się dzieję, Młody do cycusia i ja w półśnie, on pod kołdrą, mniej lub bardziej zadowolony. Aż się boję że mu kiedyś zrobię krzywdę niechcący tą kołdrą.
Dziś na dodatek głodziłam Gada. Nakarmiłam go koło 1, ja w kimę, on w kimę i za 15 minut słyszę że marudzi. To mu smoka do buzi i dalej w kimę. A ten coraz bardziej marudzi, ja już wkurzona bo przed chwilą przecież miał full obsługę - cycuś + butla + pielucha + głaskanie po główce. Ścisnęłam go mocniej w mumii a ten w ryk i nic nie pomaga. Patrzę na zegarek a tam nie 15 minut tylko 3h minęły a więc na niego mega długo bez jedzonka, byłam pewna że dopiero się cholera położyłam. Naprawdę mam czasem takie noce że mi głowa szwankuje, nie wiem co się dzieje i działam jak
naćpana.
No i zazdroszczę Wam tych nocnych przerw 3h+, u nas się pogarsza raczej bo te ciągle głodny i się co 2h ostatnio nawet budzi. A nie chce na raz zjeść więcej niż 90/100 - macie jakiś pomysł?
W ramach ciekawostek - zanika mi laktacja z jednej piersi, o co kaman? Przystawiam zawsze do obu, zmieniam kolejność itp
I pytanko - czy mogę już zrobić cytologię?
Alorrene - podobno dzieci mogą mieć zimne łapki i stopy, o niczym to nie świadczy. Mój ma zimne reglarnie. Z tym że może za chłodno go jednak ubieram bo śpi tylko w body krótki rękaw bez nóżek + kocyk lub woombieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 13:37
-
Za bardzo chwaliłam Borysa - wczoraj wieczorem tak dał czadu że aż Babcia Zaklinaczka Dzieci wymiękła hahaha A Wyrodna Mamusia stwierdziła że jak nie działa nic to należy dziecko zawinąć ciasno i tak trzymać 10 minut to mu przejdzie. Tak więc zawinęłam Młodego w kocyk (Woombie mu na noc dziś darowałam bo wściekły był i tak), głaskałam po głowie i nie reagowałam na ryk - poryczał z 5 minut i zasnął. Babcia chciała go wózkiem powozić - no way! już widzę jak w nocy schodzę po wózek i wożę go na naszych 40 metrach - u Babci się da, u nas nie, niech się nie przyzwyczaja. W ogóle zauważyłam że jak on jest marudny to o ile nie chce jeść najczęściej chodzi mu o to że jest śpiący a nie o to że chce się bawić. I zabawianie jeszcze bardziej go wkurza a on potrzebuje wyciszenia, a czasem nie potrafi jak go nie owinę. Tak to piszę i hmmm lekka patologia Nie zrobi kupy jak mu nie pomasuję tyłka i nie zaśnie jak go nie skrępuję ostro
Sista, Nieukowa, Alorrene13, Z., Dongina, BrumBrumek lubią tę wiadomość
-
Aś dziewczyny mają rację - z facetem to trzeba konkretnie i wprost, szansa że się sam domyśli jest taka jak to że Twoje dziecko prześpi noc od 21 do 7 rano Oni w sumie prości jak takie niemowlaczki czasami - chodzi albo o jedzonko albo o cycusia albo bawić się chce. Myślę że on nie wie jakie są Twoje oczekiwania, jak ma pomóc, może nawet mu źle bo czuje się trochę bezużyteczny, nie wie co robić bo w obsłudze dziecka nie dorówna mamie, może się boi krytyki, albo tego że coś zrobi nie tak?
-
Alorrene13 wrote:Niestety ja tez miałam taki fałszywy alarm. Myślałam ze to okres ale chyba nie
i tabletek nie zaczęłam brać.
Agata Borys swietnie w tym wyglada Tak, Edi ma usteczka po Mamie
A z koleżanka cóż... Rozmawiać normalnie, jak pyta odpowiadać ale może tak jak pisze brumek nie emanować tak bardzo szczęściem. Nieukowa duzy wydatek taka spirala ja bede brać tabletki.
Dobranoc Dziewczyny
Ja dostałam okres wczoraj, czyli książkowo: dzień po zakończeniu połogu. Tabletek nie wykupiłam tylko mierzę temperaturę, wpisuję do androidowej aplikacji służącej do wyliczania dni płodnych i czekam na śluz, żeby mieć pewność kiedy te dni nastąpią
Od tych tabletek podobno mogę przytyć,a tymczasem zamierzam zrzucić co nieco
-
Hej mamuśki, u nas dobra noc ale nie będę chwalić tego gada bo potem będzie jazda
Dwie pobudki o 1:00 i 3:30 ale poszedł spać po 20:00 i wstalismy wszyscy kolo 8:00
Spacer poranny zaliczam już sama, mąż w tym czasie pracuje. Dziś przyjeżdża moja mama a jutro teściowa. Weekend należy do mnie i męża Cieszę się że coraz bardziej ogarniam młodego, widzę czego chcę jak płacze i rzadko miewa napady płaczu. W końcu zaczynam cieszyć się macierzyństwem
Jeszcze tylkl zrzuce 10 kg i będzie bajka
Nenette a Ty nie mieszkasz na Gocławiu? Bo u mnie tak nie wieje a to przecież bliziutko
Alorenne mój syn nienawidzi noszenia na rękach i przytulania, taki indywidualista mi się trafił więc mam szczęścia z tym workiem ziemniaków
Melia, A1984, dorcia8919, nenette, Nieukowa, Sista, Z., Dongina, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
Apropo tego że czasem nie wie się co się z nami w nocy dzieje, to napisze Wam co mi się przytrafiło jakieś dwa tygodnie temu
Budzę się w środku nocy i patrzę a mąż stoi obok przewijaka. Mówię do niego co tak stoisz a on do mnie z przerazeniem w glosie - gdzie jest Mikołaj?! Szybkie spojrzenie na łóżeczko i widzę śpi. Patrzę na męża a on dalej stoi obok tego przewijaka i buja pusty kocyk Haha jak sobie to przypomnę to leżę ze śmiechu On się po chwili obudził i zobaczył że bredzi ale sytuacja bezcenna
A1984, karolinka85, dorcia8919, Nieukowa, .aś., Sista, Alorrene13, nenette, Z., Muniek, Dongina, Joasia:), karolina0522, BrumBrumek lubią tę wiadomość
