Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozalia wszystkiego najlepszego
piękne zdjęcia dzieciaczków
Lilly Szymek też ma wodniaczka..
do reszty się nie odniosę bo nie jestem w nastroju..zmarła męża siostra cioteczna miała 32lata..zostawiła męża i dwójkę dzieci.. ehhRozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina och bardzo mi przykro cholerne niesprawiedliwe życie. Stanowczo za wcześnie smierć zabrała matkę dzieciom i żonę. Bardzo smutne
U nas w rodzinie tez nieciekawie żona mojego " wujka " walczy z nowotworem. Niestety sa juz przeżyty do mózgu. To matka trójki dzieci, gdzie najstarszy syn ma porażenie mózgowe z upośledzeniem, a najmłodsza córka ma 10 lat. Do zestawu nieszczęść ma męża alkoholika. Jej zabraknie świat tej rodziny sie zawali. Trzeba bedzie jakoś zaopiekować sie dzieciakami .Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 21:58
-
Lilly współczuję przeżyć, na pewno będzie wszystko dobrze. Fajnie, że trafiłaś na takich lekarzy, którym zależy i tak szybko zadziałała.
Ja dziś mam mega doła - już nawet uroniłam kilka łez i nie pomogło. Na mój nastrój wpływ miał dzisiejszy kolejny dzień skwaru,a przez to mała mało spała, poza tym znowu dostałam wczoraj plamienia,a dziś już to takie początkowe krwawienie - 2 tyg temu miałam to samo dokładnie w 6 tyg po porodzie, pojechałam na IP bo przecież karmie cały czas piersią,nie dokarmiam i zdziwiło to mnie. Na IP dowiedziałam się,że to może być miesiączka,ale po badaniach stwierdzono,że to krwawienie bardziej pod wpływem wzrostu prolaktyny bo częściej w te upały przystawiam mała, a endometrium na usg cieniutkie. No ok rozumiem,przyjełam do wiadomości. Ale teraz znowu się to krwawienie pojawia i to po 2 tyg. co to może być? Czy któraś z Was co karmi tylko piersią miała może podobną sytuację,a może już macie okres?
Dodatkowo po cięciu krocza rana zwierzchu ładnie się w końcu zagoiła, ale w środku jest tak jakby nie zrośnięte i na IP powiedziała mi lekarka, że może już się nie zrosnąć (skleić) tylko się wygładzi. Przez to wszystko mi nawet nie w głowie serduchowanie, a wręcz boję się tego, że się "popsuję" jeszcze bardziej, no i że może szeroko jakoś będzie Ech...
Wizyta w poradni ginekologiczne dopiero 24,więc muszę się uzbroić w cierpliwość
Rozalia wszystkiego najlepszego,samych radosnych dniWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 22:38
Rozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolinka i Joasia to straszne o czym piszecie. Serce sie kraja:) Bardzo wspolczuje, o dzieciach nie wspomne. Okropne dramaty:(
Finezja a te krwawienie to zywa jasnoczereona krwia? Ja wychodze z pologu ale u mnie np przez 3 dni nic nie ma a potem na wkladce mam sluz podbareiony krwia, malo ale tak sie dzieje. Ja od poczatku krwawilam mocno po cc przez 3 dni a potem bardzo malo ale za to długo. Owszem nosze tylko wkladki ale tez czekam bo chce isc na kontrole i zrobic cytologie a z krwawieniem nawet tycim nie moge:/ -
nick nieaktualnyDlatego uważam ze jesteśmy mega szczęściarami jesteśmy zdrowe, mamy kochanych mężów / parterów i przecudne dzieci
Reszta mało ważna !!! I nawet ten upał jest ok
Zmykam z sypialni do kuchni na wyżerkę lodów. Dzieciaki spią, mąż w pracy to odrobina przyjemności należy sie jak świni niebo !!!
Acha jutro jedziemy oglądać samochód który zamierzamy kupić. Z racji posiadania 3 dzieci w tym dwoje podróżujących w fotelikach chcemy kupić auto typu suw. No znaleźliśmy taki który spełnia nasze oczekiwania. Zobaczymy narazie oglądamy i sprawdzamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 22:23
Sista, Z., karolinka85, Dongina lubią tę wiadomość
-
Dongina ja przez całe 6 tyg połogu miałam małe plamienia, albo raczej śluz zbawiony lekko na różowo, krwawiłam z 4 dni po porodzie, a potem tylko ten śluz, aż do końca połogu i wtedy 3 dni krwawienia jak dla mnie taką krwią miesiączkową.
Sita dzięki za odpowiedź ww. kwestii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 22:39
-
nick nieaktualny
-
Finezja - nie znam sie, ale moze to jakis delikatny okres, tak na chłopski rozum. Mnie gin tłumaczył, ze aby nie było owulacji, musiałybyśmy karmić dokładnie co trzy godziny, non stop. A wystarczy, ze przerwy bedą co 4-5 godzin i w zależności od organizmu cykl moze sie rozpocząć. Ja bym to skonsultowała z ginem, czy to powrót cyklu czy jest jakas inna przyczyna.
-
Dziewczyny trzymam kciuki za poprawę humoru Joasia ma rację - mamy kochających mężow/niemężów i wspaniałe dzieciaczki nic tylko przegonić czarne chmury w kąt i cieszyć się tym co mamy i tym co Nas czeka :*
Karolinko,Joasiu współczuje bardzo - życie jest czasem na serio bardzo nie sprawiedliwe
Gabrys juz śpi, a ja biorę się za pisanie pracy magisterskiej żałuje, że nie zrobiłam tego w ciązy- głupia, wiedziałam że tak będzie.
Lily -czlowiekowi lepiej na sercu sie robi gdy ma doczynienia z lekarzami z powolania, synus pod kontrola a to najwazniejsze
Allorene - Edi do schrupania
Joasiu - Julcia też
Nieukowa - u mnie Gabryś też klon niemęża tak jak i Twój Radzio, wypisz wymaluj tatuś, może w przyszłości się coś odmieni i będą przystojniaki po mamusiach? A co do starej rury olej ją! Wierzę, że teraaz mózg jej wróci i nie będzie robiła Ci problemów
Uciekam pisać ten szajs, zmieniłam temat na banalny : Pozycja ustrojowa Prezydenta - nie mam siły na wywody i idę na skróty - niech moc będzie ze mną trzymajcie kciuki
Dobranoc :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 23:17
Sista, Joasia:), Rozalia, Nieukowa, Dongina, nenette, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Sista biorę pod uwagę,że to może okres,ale 2 tyg temu byłam na IP zrobili Usg sprawdziła mi lekarka wszystko dokładnie. Zakładając, że tamto zdarzenie to okres, to pytanie czy 2 tyg przerwy to nie za szybko na kolejny? ;( co do karmienia karmie średnio co 2 h czasami częściej w nocy przerwy raz max 4h, a tak to co 3h.
No nic wygląda na to, że długo wolnością od podpasek się nie na cieszę Wizytę u giną mam dopiero 24.08 więc muszę czekać cierpliwie.
Ale dzięki za odpowiedźWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 23:07
-
Kochane OGROMNE DZIĘKI za wszystkie życzenia! :* Jestem pewna że się spełnią, a jak nie to Was tu za rok porozliczam
Nasz urodzinowy dzień minął szybko i intensywnie. Torcik zaliczony, wieczorny spacer też i syn grzecznie poszedł spać po kąpieli Jutro znów przyjeżdża moja mama, a w sobotę idziemy do knajpki gdzie się poznaliśmy z mężem coś zjeść bo 17.08 mamy rocznicę ślubu Także babcia zaopiekuje się wnukiem a my wrócimy do pieknych wspomnień
Karolinka współczuję, smutne to...
Ja lecę spać. Pewnie Wy już chrapiecie z maluszkamidorcia8919, Z., Scintilla, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Hej Mamusie.
Ja wczoraj o 22 wyrwałam sie z domu na tzw."tłuczenie butelek" i wrocilam o 1 pewnie dzis M rodzice beda krzywo patrzeć ,bo M z nim u nich został no ale stwierdziłam ,ze od soboty przez 3 miesiace to ja sie nigdzie nie wyrwę...
Ale wyrzut sumienia oczywiscie mam.... Głupie to...
Miłego dnia.
Moj Leon karmiony o 1 dalej spi a ja nie moge...
-
Hej u nas noc ok,choc wieczorem cos poplakiwal..i nie chcial usnac..
Zazdroszcze Wam tego ze dzieciaczki same Wam zasypiaja.. Moj tylko w nocy po cycu sam szybko zasypia..choc czasami trzeba mu troche pospiewac i wlaczyc Szumka
Zaraz jade zawiesc mocz do badania..bo cos ostatnio mnie czasami piecze podczas sikania..i niewiem czy cos z pecherzem czy jakas infekcja..
Milego dnia..
Ps.po niedzieli juz po 20pare stopni.. takze chyba troche odetchniemy.. -
nick nieaktualnyWitajcie,
mam pytanie do mam które stosują Actiferol. W jakiej ilości płynu go rozrabiacie? I czy jest to woda czy mleko? MM czy matki? Oraz czym podajecie?
Mam podawać Stellce, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Jest na KP a o butli nawet nie chce myśleć. -
nick nieaktualnyLilly nic nie robiliśmy, same sie wchłonęły. Tylko na bilansach zawsze to kontrolowaliśmy. No niestety jajeczka chłopaków bezcenne wiec opieka nad nimi jest ważna. Potem kolejny etap czy "skórka" prawidłowo schodzi, bo higiena tez przecież ważna. No cóż u dziewczynek wiedzę sprawa prostsza
U nas noc cudna. Julka zasnęła koło 22, pobudka o 2 a potem o 7. Jak zwyczaj każe kupka, aktywność, mleczko i śpi. Matka za to z mopem zasuwa.lilly78 lubi tę wiadomość
-
Hej. Dziewczyny bylam z mała na bioderkach. Lekarz dziwny bo powiedział że wszystko dobrze, w książeczce pisze oba bioderkach typ 1a. Ale zastosować szerokie pieluszkowanie do następnej wizyty 2 października . po co niby jak jest ok ? Pytalam czyli co to znaczy to szerokie pieluszkowanie i usłyszałam " no szerokie pieluszkowanie " czyli nadal nie wiem .
Dziewczyny jakie witaminy jak się karmi tylko mm ? Do tej porycdawalam k i d .