Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczesliwamama moja corcia sie turla, pelza, ma jeszcze nieskordynowane ruchy ale chyba przygotowuje sie do raczkowania
powiem ci ze z tym turlaniem to sam problem , trzeba ja miec non stop na oku, milo wspominam czasy jak se lezala na poduszce, moja nie siedzi i nie zauwazylam zeby sie jej chcialo, jedynie dzis na spacerze niechciala lezec , podnioslam wozek na pol lezaco, to sie uspokoila , powoli rozgladam sie za lekka spacerowka i fotelikiem sam , moze cos znacie godnego polecenia? czy wasze dzieci spia na brzuszku, ja to sie boje ze mi sie dziecko udusi, od kilku nocy upodobala se spanie na brzuchu, smoczek w buzi , i gowke uklada prosto do materaca
siamyrka lubi tę wiadomość
julka82 -
Migotka85 - mi polozna polecila tak: obiadek ok poludnia, gdy dziecko nie jest spiace ani bardzo glodne. Ja Malego klade ok 10 na drzemke. Do tego dostaje cyca. Wstaje ok 12 i ok 12:30 dostaje obiadek. Nie je bardzo duzo ale pol miseczki (takiej dla bobasow zje). Owoc ok 16-17 (nie zawsze daje owocek).
Dzis przyjechalismy do Pl i u Babci (a prababci Nathanka), zajadal ziemniaki z maselkiem i marchewke (gniecione tylko widelcem i poszlo mu calkiem calkiem
).
Szczesliwamama - Nathanek niedawno zaczal pelzac i sie obracac. A duzo w tym pomogl nam chyba basen nic sie nie martw- I Twoj Synus zacznie a ewentualnie poradz sie jakiegos fizjoterapeuty odnosnie cwiczen. Ja Nathana turlalam w kolko- do dzis zreszta turlam
A myslalam ze bedzie problem z tym u niego bo jest Pulpecik spory.
Julka- Nathanek spi na boczkach i ost prawie sie przewrocil przez sen na brzuch. Orxestraszylam sie, bo nie wiadomo jak buzke ulozy...
-
Szczesliwamamo, wydaje mi sie ze to wszystko zalezy od temperamentu dziecka. Krzys nie lubi lezec, jak juz to na chwile albo po kapieli na golaska, wtedy sie turla i pelza ale woli jak sie z nim chodzi albo prowadzi trzymajac pod paszki-wtedy idzie tam gdzie chce i lapie co chce to jego ulubiona rozrywka. Do siedzenia wogole sie nie rwie, jak probuje go podciagnac to zaraz chce na nogi-tak sie najlepiej czuje. No i od kilku dni "gada". Cos tam opowiada pod nosem ale nie sylabizuje tylko np ojej albo ne po swojemu
Ja po obiadku z ziemniaka pietruszki i surowej marchewki daje mu jeszcze cyca bo sie domaga, na noc mm dosc duzo bo 210 ml no i reszta karmien sam cyc, a co dalej to nie wiem. Napewno miesko wprowadze i owoce.
Siamyrka super ze lot minal spokojnie z rozesmianym synkiem no i gratulacje dla Nathanka za przewroty!
Co do lezenia na brzuszku to moj nie lubi ale moglby bo wtedy brzuszek go nie boli. Dzieci maja odruch obronny dlatego smialo moga spac na brzuszku. Julka jak mala zasnie to popraw jej glowke i wyjmi smoczka-bedziesz spokojniejsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 17:44
-
szczesliwamama wrote:Jak was czytam to niewiem czy plakac czy cieszyc sie z waszych pociech. Moj Alex w niedziele ma 7 miesiecy,i tyle o ile sie przewraca na boki,nie mowiac o jakims turlaniu ,skakaniu,pelzaniu
nic,strasznie sie martwie,siedzi dosc stabilnie jak mu pomagam,ale nadal sie nie przewraca,ani nowych slow tez nie ma ;/ jak jest u was ?
Mój Kubuś ma 5,5 miesiąca i kilka dni temu zaczął się przewracać na boczki i z pleców na brzuszek, ale robi to bardzo niechętnie i tylko jak go coś naprawdę mocno zainteresuje. Do siadu podciągać się nie chce, ale np. jak się go trzyma na rączkach przodem do siebie to siada sam, jak się go położy na swoich udach to też zbiera się do siadu, tak samo w foteliku samochodowym, albo wkładce do wanienki Myślę, ze każde dziecko jest po prostu inne i ma swoje własne tempo rozwoju. Nie ma co sugerować się tabelkami i harmonogramem co dziecko powinno robić w danym wieku. Moja nowa pediatra, bardzo dobra specjalistka, powiedziała mi ostatnio, że dziecku trzeba zawsze dać zapas 2-3 miesięcy w stosunku do tego co napisane jest w kartach rozwojowych
Zozolek, siamyrka lubią tę wiadomość
-
Ja sie tez z tym zgadzam
Moj N caly czas mI powtarza to, jak mu mówie, ze to albo tamto wyczytalam.
My w Pl jest super! Maly sie zaklimatyzowal (szkoda, ze nie wplynelo pl powietrze na jego lepszy sen 
).
Kupilam dzis krzeselko do kapieli- ale jest radosc
tu w domu mam wanne i prysznic. Wiec Maly szaleje
Jutro jade na sesje z okazji pol roczku - ciekawa jestem jak wyjdzie.
Dobrej nocy Kochane!
Ania1402 lubi tę wiadomość
-
Hej
Siamyrka czyli krzeselko sie sprawdza-super. Dobrze, ze maly sie zaklimatyzowal no i czekam na zdjecia z sesji
A ja pierwszy raz od pol roku moge powiedziec, za noc byla super o 20 wypil 210 ml nutranigenu i sie krecil, potem o 23 znowu dalam mu butelke (a zawsze byl cyc) wypul ok 160 ml, ale przed tym dalam mu espumisan-trzaskal sie ale jak zasnal obudzil sie dopiero o 4:40!!! 3 razy sprawdzalam czy nie snie. Potem znowy cyc i wstal na dobre o 7! Zeby bylo tak jz zawsze. Jednak chyba moje mleko mu szkodzi w nocy... Powoduje te wzdecia czy cos. Siamyrka moze probuj z ta butelka go przyzwyczajac-pewnie jak sie nauczy tez bedzie lepiej spal. Moj synek tez o 10 ma drzemke, potem ok 12:30 na spacerze 30 minut i ok 16. W dzien wychodzi razem 3 go dziny snu, a u Was?
Ania1402 lubi tę wiadomość
-
Siamyrka świetnie, że synek się zaklimatyzował, podróż minęła świetnie i w ogóle wszystko się układa Czekamy na zdjęcia z sesji
Zozolek- oby teraz każda noc wyglądała równie dobrze, a może nawet lepiej niż ta poprzednia Cieszę się bardzo i naprawdę mam nadzieję, że się unormuje
Jeśli chodzi o spanie po mleku, to ja też zauważyłam, że Kubuś śpi o niebo lepiej po mm. Wprawdzie u mnie synek nie miał problemów brzuszkowych, chodzi mi tylko o długość snu. Na cycu budził się przeraźliwie głodny co 2 godziny, a na mm przesypia ciągiem od 19:30 do 3:00 czasami nawet do 4:00 w nocy
Jeśli chodzi o drzemki w dzień to, pierwsza na spacerze trwa 1,5 godziny, później półgodzinna ok. 15 i kolejna półgodzinna o 17. Wychodzi 2,5 godziny w dzień Ale nie jest to reguła, bo czasami ma dni, że potrafi w ogóle nie spać po spacerze i szaleje na całego, a ma takie dni, że robi sobie drzemki w ciągu dnia nawet godzinne
Zozolek lubi tę wiadomość
-
Zozolek - super, ze mialas taka noc oby juz tak zostalo
U nas jest tak, ze Maly nie budzi sie z glodu a raczej tylko zeby sie przytulic do cycka. Poje ok minutki, dwoch i zasypia. Moze po nowym roku sprobuje na noc dawac butle.
U nas jest pierwsza drzemka ok godz-1,5 po wstaniu. Niekiedy trwa godz niekiedy nawet 2. I popoludniu 2 drzemki po ok godz. Wiec wychodzi 3-4 godz spania w dzien.
Jak przygotowania do swiat?
Pochwalily byscie sie tez Dzieciaczkami
-
Siamyrka u nas tez maly nie budzil sie z glodu ale z bolu, wydaje mi sie ze poprostu mm odzwyczaja od cyca chocby w nocy, maluszki dluzej spia no i przy okazji nie maja problemow brzuszkowych Kurcze, nie chwale tak bo jeszcze nic niewiadomo ale dzisiaj z tej okazji zjadlam juz gore slodyczy
Przygotowania swiateczne pelna para prezenty sa, porzadki czyli okna, firanki mebelki lampy itd tez dobiegaja konca-caly tydzien ze szmatka no i dzisiaj juz chyba choinke ubieramy nastroj mi sie swiateczny juz wlaczyl
Siamyrka q kasz nk? Moge tam wrzucic fotke malego, chociaz za bardzo nie uzywam ale zawsze. A jak reszta dziewczyn ze zdjeciami?
-
My po sesji fotki beda super!
Kupilismy z Nathankiem choinke w doniczce i bedziemy jutro stroic.
U nas jeszcze sporo sprzatania, a I tal wszystkiego nie bd sprzatac bo po swietach dalej remont (zostal korytarz i schody).
Zozolek - nie mam niestety nk
Kurcze. Nie wiem jakby tu wrzucic zdj zeby nie byly dla wszystkich widoczne. ..
-
Siamyrka ja wlasnie tez nie wiem co by tu wykombinowac...
Wywolalam wilka z lasu, noc nawet po mm koszmarna, ale nie dawalam mu espumisanu, dzisiaj zrobie tak jak przed wczoraj z espumisanem i zobaczymy, no ale co sie dziwic jak wczoraj po 1 probie jablka mial takie wzdecia i bolesci brzuszka ze hej. Wrazliwiec na jedzenie i koniec, obecnie walczymy z zaparciami. -
Zozolek to podaj upieczone jablko:-) wspolcxuje nocy, moje dzieck spi w nocy 12h bez przerwy,a dzis nawet dluzej, i w dzien 2 drzemki,
Nie mam weny na sprzatanie, i chyba se odpuszcze generalne porzadkadki, swieta sprzedzimy poza domem wiec nie ma co sie spinac, jeszcze gora prasowania czeka na mnie, dziewczyny pierzecie jeszcze ubranka w proszkach/plynach dla dzieci ?julka82 -
Ja juz od jakiegos czasu piore w "naszych" proszkach. Wrzucilam przez przypadek bluzeczke do naszego prania i bylo ok, wiec przeszlam na zwykly proszek.
Tak z innej beczki, wasze maluszki tez spia z pieluszka tetrowa? Bo moj synek bez niej sie nie rozstaje, tak sie nauczyl od niemowlaka. No i czy tez tak prowadzacie pod paszki swoje dzieci, bo Krzyska to ulubione zajecie, nie chce lezec na kocyku o siedzeniu nie ma mowy tylko lazic i zdobywac swiat
-
Ja piore w takim "bobasowym" proszku ale tylko dlatego, ze kupilam niedawno duze paki tych proszkow do bialego i do koloru. Wiec trzeba zuzyc.
Zozolek - ja Nathanka tak nie prowadze bo nie staje na nozkach tylko na paluszkach. A poza tym 11 kg trudno tak pod paszki prowadzic.
Dzis bylam u fryzjera. Nie sciagnal mi calkiem czarnego koloru ale juz jest duzo jasniej Maly zostal pierwszy raz dluzej z kims innym niz ja albo N. No I po 1,5 godz plakal strasznie. Wiec kolezanka z nim do mnie przyszla. I tylko Mame zobaczyl to humor lepszy ehh musze ho czesciej gdzies zostawiac bo bede uwiazana.
Bylam z Siostra w Ikei. Nathanek od jakiegos czasu straszliwie placze przy dluzszej podrozy (dluzej niz ok pol godz). Ale tak strasznie, jakby mu sie krzywda dziala... Tylko sie go na rece wezmie i spokoj. Ja nie wiem jak po swietach dojedziemy z k-wic do Gdyni. ...
-
Ja też jeszcze piorę w "bobasowym" proszku my używamy chemii z Niemiec i linia dla dzieci jest tak genialna, że jeszcze długo nie przejdę na proszki dla dorosłych w ogóle polską chemię, a niemiecką dzieli przepaść jeśli chodzi o jakość, także jeśli któraś z Was miałaby dostęp to polecam.
Zozolek mój Kubuś z pieluchą nie śpi, ale uwielbia w dzień się nią bawić. Daje ją sobie na buźkę ja mu ja ściągam, mówię "a kuku" a on się chichra na cały dom
Dziś czeka nas 10 godzin podróży, w końcu jedziemy do rodziców na święta mam nadzieję, że Kubuś dobrze zniesie ten dzień
