Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co tam Dziewczyny? Jak Maluchy? U nas postepy Maly podnosi sie i "buja" w przod i tyl do raczkowania sluzy mu pl klimat hehe.
A ogolnie to bieganina, sprzatanie i w tym wszystkim wymagajacy wiecznej uwagi moj Bobo
Wlasnie sie usypiamy przy cycu. A potem zabieram sie za sprzatanie dalej
Dzis bylam na spacerze po naszej okolicy- juz zapomnialam jak tu cudownie. -
Hej. Sobota minela ze szmatka w reku ale juz po wszystkim zywa choinka ubrana i czekamy na swieta!
Siamyrka juz sie podnosi i buja? No to maly geniusz, super i gratulacje dla Nathanka. U nas na brzuchu nadal nie pasuje, wiec pistepow brak... Ale mam nadzieje ze wogole bedzie raczkowal, bo narazie zabiera sie za chodzenie...
Milej niedzieli kobietki! -
Siamyrka, chyba idzie w slady siostry, nie raczkowala wcale za to chodzila trzynajac sie mebelkow majac 8 miesiecy a sama 10... Tylko taka teraz nagonka na te raczkowanie... Dlatego troche sie martwie, a pozatym to zdolna bestia, ale wszystko na chwile i zmiana
Jestem wlasnie u rodzicow-nie jest u siebie i strasznie brzeczy, a u mojej cioci strasznie plakal bo nigdy wczesniej tam nie byl. -
Ojejku wspolczuje Zozolek. A moze to zeby a nie przeziebienie? Podobno przy zebach tez niekiedy pojawia sie katar.
W kazdym badz razie trzymam kciuki zeby "gile" szybko odpuscily.
U nas dzis dobrze. Maly praktycznie w ogole nie spal dzis w dzien- caly dzien w biegu. Moze do kupy 30 min w aucie. A humor mial znakomity. Takze brawo dla Nathanka hehe.
Spi od 19. A ja.wlasnie sie klade.
Dobrej i spokojnej nocy.
P.s. czekamy na N - jedzie juz do nas. Ma byc nad ranem )) -
Czesc dziewczyny!
Pewnie kazda zajeta zblizajacymi sie swietami. I pomyslec, ze rok temu bylysmy w ciazy i rozmyslalysmy jak to bedzie za rok z maluszkiem obok
My dzisiaj jedziemy na 4 szczepienie ale pewnie nic z tego bo maly przeziebiony, przy okazji go zbada i przepisze mi nutramigen. Krzysiek od paru dni pije o 20 i potem ok 2 w nocy tak wiec o wiele mniej niz na cycu ale za to nie umie spac przez katar... Musze powiedziec ze polubil butelke, wypija cala, ale w dzien jest cyc i obiadek, nie chce narazie rezygnowac z piersi calkiem.
A co tam u Was? -
My w szpitalu, co prawda profilaktycznie bardziej dla mojego swietego spokoju, ale juz mam dosc ,kregoslup mi padnie od spania na fotelu rozkladanym, nie bardzo mamczas sie udzielac wiec za wczasu wszystkim kolezankom z forum i ich rodzinom zycze radosnych ,pogodnych Swiat Bozego Narodzenia, swietujcie spokojnie w gronie najblizszychjulka82
-
Cześć Kochane
Ja tylko na chwilkę.
Julka trzymaj się, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze :*
My jesteśmy w rodzinnych stronach, Kubuś świetnie zniósł podróż, dziadkowie są w nim po uszy zakochani, Kubuś też szybko się zaklimatyzował, więc jak na razie jest świetnie
Od jutra świętujemy, a w niedzielę chrzcimy naszego brzdąca, także mamy serię rodzinnych posiadówek. Fajnie, bo od stycznia znowu będziemy na drugim końcu Polski i następnym razem takie okazje dopiero na Wielkanoc.
Kochane życzę Wam wszystkim Wesołych, zdrowych, spokojnych i szczęśliwych Świąt oraz Szczęśliwego nowego roku. Oby wszystkie Wasze marzenia się spełniły, a dzieci pięknie się rozwijały i przynosiły każdego dnia radość do "usłyszenia" w 2016 roku -
Zozolek - zachecasz mnie tym co napisalas, do butelki. Ja caly czas nie wiem co mam poczac z tym karmieniem. Nie wiem ile Nathanek powinien jesc innych pokarmow niz mleko w ciagu dnia. Dostaje obiadek i deserek. Ale sa dni ze nie chce nic innego niz cycek A spi róznie. Wczoraj spal 3 godz ciagiem po polozeniu (szok!), ale za to potem non stip pobudki
Julka! Zdrowka! Mam nadzieje, ze to nic powaznego!
Ja Wam rowniez zycze Wesolych, Zdrowych i Rodzinnych Swiat!
-
Wiem ze teraz zadna z nas nie ma czasu, dzis wigilia
Zycze wam szczescia, zdrowia i spelnienia wszystkich marzen!
Siamyrka, ja narazie bede dawac w nocy butelke, dzisiaj wypil o 21 i potem dopiero o 4 rano wiec bede wychwalac pod slonce, w dzien cyc, obiad i deser a potem zobaczymy. Widze ze jak zobaczy butelke to az sie trzesie z radosci -
Hej hej! Jak tam swieta?
My juz od 2 dni na pomorzu podroz Nathanek zniosl bardzo dobrze. 2 przystanki mielismy a tak to spal. (Raz narobil krzyku ale szybko przeszlo).
Swieta ogolnie bardzo fajnie. Smiechu wiele, jedzenia
Nathanek zrobil nam prezent i ladnie siedzi juz, jak go sie posadzi. Trzeba jeszcze pilnowac, bo niekiedy leci do tylu jak za bardzo sie rozbawi. Ale postepy sa
Milion zabawek dostal (nie wiem kto sie tym bedzie bawil).
Ale basenik z pilkami jest najlepszy! Taka radosc ze ho ho
Jak spedzacie sylwestra? My u siostry N. Oni tez 2 dzieci maja. Wiec bardzo spokojnie -
Czesc po swietach
Siamyrka super ze Nathanek grzeczny i ze robi postepy jak burza bardzo sie ciesze
U nas tez dosyc ok, ale ogolnie maly caly czas rozdrazniony bo duzo osob caly czas i czul sie nieswojo. Marudzil i dal wszystkim popalic... Nie jest towarzyski ten moj syn.
Co do prezentow to nic go nie zainteresowalo, ale hula kula sie sprawdza bo 2 minuty dluzej polezy na brzuszku
W sylwestra ide na kamelarny wieczorek, Krzysiek zostanie z moja mama, a ja bede 0,5 km obok wiec bez stresu, no i puje butle w nocy wiec nie ma problemu. Zapomnialam wam napisac, ze synek malo wazy, jest na 3 centylu i ponoc wyglada na 4 miesiac... Wazy 6700 a mierzy 65 cm. Troche sie tym niepokoje i staram sie dawac wiecej jesc, choc widze ze cyc juz go tak nie interesuje jak inne jedzenie lub butla... Ale nadal mu go daje bo szkoda mu calkiem przejsc na butelke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 17:56
-
Hej:)
Święta ,świeta i po świetach , my obchodzimy swieta w styczniu czyli jeszcze wszystko przed nami, ale teraz tez troszke skorzystałysmy ,gościlismy u rodziny i znajomych. Ostatni tydzien z Mania miałysmy intensywny ,pobyt w szpitalu miałysmy robiony24-godzinna ph metrie na potwierdzenie refluksu, przy okazji zrobilismy echo serduszka , bo na ostatnim szczepieniu okazało sie ze sa jakies szmery a wizyta dopiero w marcu, wiec mama juz spokojna :)tylko ze szpitala wyszlysmy z jakims wirsem bo w sobote mala zaczela kaszlec i dostala biegunki ale dzis nas pediatra przebadal ,wszystko ok tylko pupa strasznie odpazona.
Sylwester w tym roku w domu ,ciekawo czy dotrwam w ogóle do północy
Zozolek nie martw sie my tak miałysmy we wrzesnniu Mania nie mieścila sie w ogole w siatce centylowej ,miałysm zalecone wazenie co 10 dni , i najwazniejsze ze mala nie traciła na wadze , na ostatnim szczepieniu mała wazyła 7900 i jest na 50 centylu ,
Siamyrka a kiedy wracacie do Norwegi ?julka82 -
Super Julka, ze u was juz wszystko ok.
Co do wagi, to moj synek zawsze byl "za maly" ale teraz nic nie urosl i przybral tylko 200 gram. W sumie my jestesmy niscy ale jednak mnie to martwi. Mam nadzieje ze podgoni tak jak twoja coreczka bo jest ponad kg roznicy a moj to chlopStokrotka21 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki!
Zozolek- to rzeczywiscie Twoj Synek to taki maly okruszek. Nathanek wazy prawie raz tyle. Teraz juz chyba ponad 11 kg. I ok 72 cm. I nie miesci sie juz w siatkach centylowych polskich
Ale nic sie nie przejmuj! Na pewno nadrobi :*
U nas hula kula tez interesuje Malego
Julka - wracamy 2.01. A szkoda... Bo fajnie nam w Pl -
Czesc dziewczyny! I jak przygotowania do sylwestra? Z dzieciaczkami trudniej cos zaplanowac
Nasz urwis troche przeszkadza bo od 2 dni w dzien i w nocy zle spi-znowu mu cos dokucza w brzuszku... Dzisiaj chodze jak lunatyk, oczy popuchniete, a na 19 impreza, coraz bardziej zaluje ze ide, bo jutro beda tortury a dzisiaj do 24 nie wiem czy wogole wytrzymam. Za to synek na to mowi łałałała-jego ulubione powiedzenie, wykrzywiajac przy tym buzke-smiechu z niego jest coraz wiecej bo minki robi przekomiczne
Co do siedzenia, to jak go posadze to wytrzyma przez dluzszy czas, problem polega na tym ze ta wierci dupka nie umie tak dlugo, i co chwile bach