Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zozolek - jejku.... ale współczuję. W szczególności Siostrze. Tak jak piszesz - Ty już masz dzieci a Ona jak się stara to jest tragiczna diagnoza
Ja bym chciała jeszcze 1 dziecko ale niekiedy jak Nathan da mega w kość, to się zastanawiam czy jednak on mi wystarczy.
Byliśmy dziś nad woda.
Nathan nie chce nawet nóżek moczyć
A tyle na basen.się nachodzil. Hehe.
Ale siedzielismy pod parasolem przy wodzie i tez było fajnie
Posprzątałam w domu i idę spać -
No niestety, takie zycie niesprawiedliwe... Dzisiaj szukalam na necie dobrych specjalistow bo trzeba szybko dzialac a tu u nas nic nie zrobia.
Dzieci maja rozne widzi mi sie, pewnie Nathankowi ta woda sie nie spodobala
Krzysiu dzisiaj oszalal, caly czas wstawal przy czym kolwiek i sobie sam chodzil. Juz nawet za nim nie bieglam bo jak tracil rownowage to siadal na pupe lub raczkami sie podpieral. Nawet juz biega i sam zawraca
Wasze maluszki jedza jeszcze w nocy? No i ile razy dziennie pija mleko?
Bo synek od paru dni nie budzil sie na mleko, dzisiaj tak wiec mu dalam, ale wydaje mi sie ze juz tyle je w dzien ze w nocy nie potrzebuje. -
Suuuuuper Zozolek
Ja za Nathanem tez nie biegam - radzi sobie jak się przewróci.
Nathan je wszystko i dużo - musze go z jedzeniem pilnować. A w nocy dostaje 2 x mm po 100-120 ml. Budzi się te 2 razy wiec mu daje. Niech sobie pije - nie zaszkodzi mu
A jak Krzysiu się nie budzi, to nie dawaj. Znaczy ja bym dała na noc mleczko - niech.tych witaminek z tego mleka jeszczę dostanie. Tak mi się wydaje -
Nathanek je tak:
1. Godz 8 kaszka
2. 10-11 drugie śniadanie typu owoc
3. 13 obiad
4. 16 jakaś kanapka
5. 19 kaszka
6. 24 100-120 mm
7. 5 100-120 mm
W miedzy czasie, w dzień, zje jakiegoś biszkopta albo wafle ryżowe.
Ogólnie on mielil by cały czas buzia haha
To Krzysiowi.wystarczy to mleczko w.ciągu dnia
Ja daje.już dużo nabiału Małemu. Także myślę że ma wszystkiego pod dostatkiem -
Ja tez tak jak siamyrka dawałam kaszkę rano i wieczorem i w nocy dwa razy mleko, i pediatra kazała mi zrezygnować z kaszki bo powiedziała ze wystarczy tego mleka z tym ze jeszcze przed snem dostawała butle. Teraz rano śniadanie : serek, jajecznica, kanapka lub kiełbaski takie mini-uwielbia je, około 12 zupę , potem koło 14-15 drugie danie, pozniej owoc czasem po śniadaniu tez owoc zjada zależy od humoru, około 17 kolacja serek lub kanapka i o 19:30 butla około 180ml , około północy znów butla i nad ranem około 5 rownież mleko. W ciagu dnia wiadomo jakiś biszkopt czy ciastko, z tym ze młoda pije tylko wodę nie toleruje soków śni herbatekMigotka85
-
No to macie podobne menu. U nas w nocy juz nie pije mleka. Je tylko na noc wiec w dzien tez musze mu dac. Moze rano zamiast kaszki-bo kaszka na wodzie, a na 2 sniadanie kaszke?
I jak tam Siamyrka mija czas w pl? Bylas juz z Nathankiem u fryzjera? -
Ale tu znowu cisza... Pewnie czasu nie macie.
U nas ok, Krzysiu w domu juz caly czas chodzi sam i pokonuje nawet zakrety i przeszkody na dworze tez ale go pilnuje bo jest nierowno i czesciej sie potyka.
Od 2 dni je znowu w nocy ok 3, bo wyraznie sie tego domaga-widocznie jeszcze tego potrzebuje no i nie chce ostatnio kolacji wiec kalori ma mniej.
Marudna z niego ostatnio ze hej, co chwile jeczy-bardziej wyje i steka, masakra. Moze kły mu wychodza? A uparty jest ze hej! No i zaczal die wstydzic. Jak jest ktos obcy to wtula we mnie glowe-choc nie lubi przytulania.
Co tam u was? Dajcie znac jak bedziecie mialy czas. -
Hej kochane!
Nie pisze, bo czasu brak...
Nathanek marudny i niegrzeczny od paru dni. Idą mu wszystkie 4... cały dzień tylko wyje ja już powoli siwieje a za niedługo mnie w kaftan spakują
Cały czas wrzeszczy jak tylko odchodzę na krok ... czasami nie mogę już wytrzymać tych krzaków. Dziś siadam i się poplakalam. Jestem chora, źle się czuję. Mały pół nocy płakał a ja go uspokoic nie mogłam. Spałam 3 godz. Od rana znowu marudzenie, itp. Siostra chciała z nim wyjść ale oczywiście było krzyku, aż się zanosil
Jutro N do mas dojeżdża i mam nadzieję, że odpoczne.
Ogólnie Mały zrobił się złośliwy : gryzie, szczycie, wymusza wszystko płaczem. .. mam nadzieję, że minie to.
A tak to fajnie czas mija w Pl. Uwielbiam tu być
Do fryzjera idziemy we wt- czekam na N, bo on zawsze powtarza , że chciałby być przy takich pierwszych sytuacjach Synka
-
No to Siamyrka masz jazde bez trzymanki! I tak jestes dzielna i super sobie radzisz. Maz przyjedzie to napewno Ci pomorze. Nathanek z zabkami idzie bardzo szybko. U nas na 2 sie skonczylo-a jednej jeszcze nie ma czyli dopiero 7 zabkow
Krzysiu znowu ma gardlo chore ale daje mu neosine, bo przeciez 10 dni temu skonczyl antybiotyk, mam nadzieje ze poskutkuje... Cos malo odporny ten moj syn. W srode jade do Wrocławia do siostry na kilka dni bo jest juz po operacji, mama ma tez wolne wiec troche jej pomozemy, choc z dziecmi to moze byc roznie -
Iga też mi dawała ostatnio w kość bo wychodziły jej czwórki na dole i nocki były nieprzespane... Ale już wyszły i spokój. Byliśmy tydzień na Mazurach na wakacjach, 550 km w jedną stronę, 7h jazdy a Iga albo spala albo jadła! Nie było dziecka, a tak się bałam... Jutro idę do ginekologa i mam nadzieję że się dowiem czy będzie cora czy syn a 23.07 doprawiam roczek Igusi razem z chrzesnica mojego męża będzie zabawa kupiliśmy chrzesnicy pchacza a co Igusia dostanie to pojęcia nie mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 18:39
-
Wakacje chyba pelna para bo tu ciszaaaaaaa...
U nas jak narazie ok. Maly smiga juz wszedzie sam, biega, przewraca sie i wstaje
Rozumie juz bardzo wiele, czasem mam wrazenie ze mysli jak 2 latek ostatnio mowi mi ze siii a ja sie go pytam siii? A on lapie sie za pieluszke jak czegos nie chce mowi stanowczo NIE. Jak mu na cos nie pozwole a bardzo tego chce to jest okropny krzyk, placz i lament-kilka razy dziennie-trzeba miec nerwy ze stali. Kapie sie juz w duzej wannie w łazience sam, moglby tam siedziec caly dzien. Wstaje, rzuca sie na wode, chlapie i nurkuje-tak uwielbia wode! Czasami mysle ze to urodzony plywak nadal lubi rzeczy doroslych i chcialby sie juz nimi sam poslugiwac. Lubi bawic sie w piasku ale nie cierpi trawy.
A jak tam wasze szkraby? Piszcie jak znajdziecie czas, stesknilam sie za wami. -
W ciąży i z roczniakiem = hardcore! nie no, nie jest tak źle:) czasem mała da w kość ale zaraz wraca i dalej jest aniolkiem hehe muszę tylko uważać bo parę razy dosyć mocno kopnela albo uderzyła mnie w brzuch. Co do płci to wstydzioszek z tego mojego dziecka nogi skrzyzowane i nie dowiesz się co tam ma idę 11.08 i chce wiedzieć! trzymajcie kciuki Iga ma 11 zębów, masakra jak to szybko leci. A po roczku wszystko super, dostała ubranka, zabawki i kasę a i robimy siusiu do nocnika upomina się ze chce siadać ale oczywiście w panpersie jeszcze chodzi
-
No to Epic super że wszystko ok i że tak fajnie dajesz sobie radę a płeć prędzej czy później poznasz
Mi pediatra mówił że mam już uczyc Krzysia robić siku do nocnika, tym bardziej że czasem reaguje jak robi sii. Ale wszyscy mi odradzają, mówią że za wcześnie, że mam go niepotrzebnie stresowac. Amelka zacz3la jak miała 14 miesięcy czyli w obecnym wieku brata -
Dużo rozumie i często pokazuje tez swoje rożki. Je wszystko dosłownie, i w żłobku ( teraz po wakacjach bedzie 2 ze tygodniu) opiekunki nie mogą sie jej nachwalić dumna z niej jestem. Noce dalej kiepskie mamy czyli bez zmian w tej kwestii mimo upływu czasu. Fakt nie daje w nocy butli juz ale wstaje chyba ze 100 razy. Podajcie jakies pomysły na sycące kolacje bo juz nie wiem, moze ona z głodu sie tak budzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 09:35
Migotka85 -
Super ze sie odezwalas. Fajnie ze u was wszystko dobrze i mala taka fajna i madra mowi juz? Kiedy nauczyla sie chodzic?
Z kolacjami nie pomoge, bo moj syn ostatnio wybredny sie zrobil, czasem zje chleb lub parowke. Na noc pije mleko i w nocy ok 4-5 tez bo inaczej tez co chwile sie budzi wiec dałam za wygrana.
Spi raz dziennie ok 12. Tez chyba jest kumaty, ładnie juz mowi np nie ma, mama, tata, ciocia, pies, kot, baja itd. Wogole to lubi mowic i powtarza wszystko, wiec tez jestem dumna
Biega juz na calego, wchodzi po schodach, no i naprawde daje jasno do zrozumienia czego chce albo słowem albo gestem, np baja nie ma albo tata nie ma Rosna te nasze smyki az za szybko...
Teraz wlasnie go obcinalam maszynka i zwiewał po całym tarasie.