Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hey wszystkim a ja dzisiaj źle się czuje od samego przebudzenia głowa mnie boli, katar mnie od dwóch dni męczy na razie sienny ale boje się tak często kichać żeby małej nic nie było od tego mojego kichania, chyba przeziębienie mnie bierze nie mam siły i taka obojętna jestem:( Pogoda tez jest taka ponura jak dzisiaj ja..
https://www.maluchy.pl/li-73052.png
Mili
-
Agata - poniedziałek dzisiaj. Więc albo jesteśmy w pracy, albo odsypiamy weekend
Nie mam dzisiaj weny do pracy, więc przeglądam Allegro, ale nic z zestawów unisex. Trzeba się zatem uzbroić w cierpliwość i poczekać do 27.01, kiedy to mamy wizytę. A, że będzie to już 19 tydzień, to mam nadzieję że Maleństwo pochwali się co ma miedzy nogami.
Wyjeżdżamy z okazji ferii na kilka dni do Madrytu i mam nadzieję, pobuszować w swoich ulubionych sklepach. No i fajnie byłoby wiedzieć, czy mam kupować sowy czy samoloty
I zła jestem na odzież ciążową, bo w nic się nie mieszczę. Przymierzam 38 i M, za małe i za ciasne. Przymierzam 40 i L - zdecydowanie za duże i spadają mi dosłownie z tyłka. Zamówiłam nawet dżinsy z bluzką na C&A, po dobrej opinii tutaj na forum. Niestety, bluzka jakbym była w 8 miesiącu z bliźniakami. A spodnie spadają, w nogach mega obcisłe, ale już w biodrach i tyłku wiszą dosłownie, a elastyczny pas ciągnie je do dołu
Byłam wczoraj z M. na zakupach. No i postanowiłam kupić sobie coś na rosnący brzuch. Przymierzyłam długą bluzę, fajna do getrów i będę w niej chodzić do maja. A M tak patrzy i mów, "ale w tych to tylko po domu?"...Tak to jest jak człowiek codziennie rano do biura się ubiera i na spotkania z Klientami w eleganckie stroje
Dziewczyny, w jakich sklepach kupujecie ubrania ciążowe? H&M i C&A, niestety odpadają
-
Sista ja w ogóle nie szukałam ciążowych na takich działach, bo ceny były kosmiczne. Mam niedaleko siebie kilka zwykłych sklepów z ubraniami (nie sieciówki) i tam kupiłam ostatnio dwie dłuższe tuniki, tylko getry z pasem kupowałam w ciążowym. A wcześniej dwie sukienki w F&F w tesco Nie chcę za dużo tego kupować, a te co mam są na tyle luźne że starczą mi jeszcze na trochę. Pracuję z domu, więc mam o tyle komfort że do biurka siadam w dresie
lilirose lubi tę wiadomość
-
Rozalia, ja mieszkam w centrum miasta i wokół same galerie z sieciówkami. Wczoraj byłam w fajnym i tanim Waikiki. No i tą bluzę kupiłam za 55zł. Musze się tam wybrać na spokojnie sama, bo mają dział dla przyszłych mam i wyprzedaże. Ale z M nic nie potrafię kupić, muszę być sama
Mam kilka luźnych sukienek, ale jak rano wychodzę przed 8.00, to mnie podwiewa i boje się abym nie dostała zapalenia No i nie widzę sensu kupować eleganckich ubrań ciążowych, szkoda pieniędzy. Planuje pracować max do końca lutego, to już dociągnę w tym co mam
Pracy z domu na tym etapie zazdraszam. Choć gdybym została w domu pewnie byśmy sobie z M weszli na głowę, bo on pracuje w domu Już mnie nawet pytał co będę robiła jak nie będę pracowała A ja już marzę o wiośnie i spacerach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 10:29
Rozalia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Ja mam kilka dluzszych bluzek, jeansy dostalam od siostry tak jak i getry. Po domu dresiek , jestem na L4 wiec mi duzo nie trzeba. Zamowilam ostatnio w C&A bluzke i spodnie i duze, bluzka to nie wiem na koncowke i to z blizniakami, nie wiedzialam ze to takie duze czytalam rozmiarowke i bylo ok, spodnie to w sumie ok tylko brzusio do nich maly... W sobote kupilam zwykla bluzke w sieciowce i jest najlepsza nie ciazowa i dobra.
Sista lubi tę wiadomość
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
-
Też nie mam problemu ciuchówRozalia wrote:Sista ja w ogóle nie szukałam ciążowych na takich działach, bo ceny były kosmiczne. Mam niedaleko siebie kilka zwykłych sklepów z ubraniami (nie sieciówki) i tam kupiłam ostatnio dwie dłuższe tuniki, tylko getry z pasem kupowałam w ciążowym. A wcześniej dwie sukienki w F&F w tesco Nie chcę za dużo tego kupować, a te co mam są na tyle luźne że starczą mi jeszcze na trochę. Pracuję z domu, więc mam o tyle komfort że do biurka siadam w dresie Pracuję w domu i dres to mój codzienny outfit
Ja zaliczyłam już wizytę u lekarza, poszłam po skierowania. Teraz szykuję sobie drugie śniadanko (znowu odezwał się mały głód, chyba Szymuś intensywnie rośnie) i kawkę i siadam do pracy.
Miłego dnia dziewczynki
Sista, Rozalia lubią tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
lilirose wrote:Też nie mam problemu ciuchów Pracuję w domu i dres to mój codzienny outfit
Ja zaliczyłam już wizytę u lekarza, poszłam po skierowania. Teraz szykuję sobie drugie śniadanko (znowu odezwał się mały głód, chyba Szymuś intensywnie rośnie) i kawkę i siadam do pracy.
Miłego dnia dziewczynki
A ja głupia na pytanie lekarki w czwartek czy chcę L4 odpowiedziałam po wahaniu Nie...bo dużo spraw w pracy. A tak bym sobie teraz zdalnie w dresie z domku pracowała. Mi wyjechał w delegacje i wraca w czwartek późną nocą, chata wolna;) -
Ja ostatnio kupiłam dwie bluzki na allegro od użytkownika modavie. Ubrania są tanie i te bluzki są naprawdę fajne. Strój kąpielowy kupiłam w decathlonie, czekam na dostawę bo chodzę na basen a mój strój jest juz powoli ciasny w sieciowkach ciągle jest to samo i drogie. Letnich i wiosennych ubrań trochę mam luzniejszych więc dam radę
Sista lubi tę wiadomość
-
Witam się w poniedzialkowe przedpołudnie ja w czwartek zakupilam od dziewczyny z ogłoszenia spodnie jeansy ciązowe z H&M,jak zobaczylam moj rozmiarto się od razu zdecydował am, bo rzadko kto sprzedaje ubrania ciązowe xs... A tu idealnie pasują, jeszcze sporo miejsca na brzuszek a tylko 45 zł i jeszcze wzielam bluzeczkę za 15 zł.
A wczoraj odebralismy zestaw ubranek dla dzieciaczka, wylicytowalam na allegro 46 szt za cale 50 zł. W rzeczywistości duuuzo ładniejsze niż na zdjęciach jestem bardzo zadowolona z tego zakupu, polecam aukcje na allegro choć czasem ludzie przesadzają z cenami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 11:26
Sista, Rozalia lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Ja pływam w moim wysłużonym już stroju kąpielowym i mam nadzieję, że jest na tyle elastyczny, ze jeszcze na długo wystarczy Chodzę na basen w każda sobotę, więc ma okazje się rozciągać razem ze mną
A z innej beczki, to macie jakąś listę co trzeba mieć na przyjście Maluszka? Dla mnie to jakaś abstrakcja, łóżeczko, wanienka do kąpieli i mój własny cyc, tak to na ten moment widzę. Jestem zielona, a fajnie byłoby powolutku zbierać fanty aby pod koniec nie gonić za Chwilówką Kocyki, śpiworki, tetry, butelki, przewijaki, kosmetyki, pościel, kojce, kołyski, maty, bujaki, ręczniki, butelki, laktatory, smoczki... Jest taka instytucja jak doradca przyszłej mamy (coś na kształt doradcy ślubnego)? , albo choć strona www, która doradzi co mam zrobić aby nie otoczyć się rzeczami, których nigdy nie użyjemy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 11:32
-
Cos takiego kiedyś znalazłam , przynajmniej podają ilości poszczególnych, ale czu to wszystko jest ok to powinny zweryfikować mamy które juz przez to przeszły
http://wyprawka.dlanoworodka.pl
Sista lubi tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Mnie bardzo spodobał się ten artykuł. Jak dla zielonej mamy wytłumaczone
Czyli coś dla mnie
http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka.aspxWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 11:40
Marcia86, Sista lubią tę wiadomość
-
Sista ja na youtube w wolnym czasie oglądałam porady położnych i mam,które prowadzą videoblogi.Mówią one wiele przydatnych rzeczy i m.in. wymieniają co trzeba, co warto, a z czego lepiej zrezygnować bo się nie sprawdza. Niestety nie mam linków, ale jak zaczniesz wpisywać hasła związane z ciążą, to na pewno na mnóstwo takich filmików trafisz
Dziewczyny ja mam pytanie odnośnie ważenia przez położną na wizycie. Rozumiem że jesteście ubrane jak wchodzicie na wagę, ale czy położna odlicza Wam mniej więcej wagę ubrań czy wpisuje to co widzi? Moja wpisuje to co jej się wyświetli, a ja ostatnio z ciekawości zważyłam ciuchy które miałam na sobie i było tego ponad 0,5kg. Nie to żebym chciała na siłę sobie odejmować kilogramów, ale to jednak sporo
Sista lubi tę wiadomość
-
Rozalia położnej pewnie raczej chodzi o przyrost wagi. Zawsze Cię będzie ubraną ważyć. To przyrost wagi będzie miarodajny.
Tak samo jakby zawsze Ci musiała odejmować np. 1,5 kg na ubrania.. To przyrost by wyszedł taki sam.
Wiadomo, że ubranie też może ważyć jednego dnia więcej, drugiego mniej. Ale ten 1 kg w tą czy w tamtą to mało istotny.
Rozalia lubi tę wiadomość
[/url]
