Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Przy wizycie nie jestem warzona nawet ciśnienia nie sprawdza musze liczyć na siebie, ale jak byłam na 2 wizycie w przychodni bo na początku chodziłam do dwóch lekarzy tam pielęgniarka zawyzala mi wagę właśnie o ubranie
Jak często się wazycie? co 2 dni czy co tydzieńRozalia lubi tę wiadomość
-
No tak, racja z tym przyrostem wagi
Ja ważę się co miesiąc przy okazji wizyty u gina. Mam wagę w domu, ale baterie mi znów padły i jakoś nie po drodze mi zawsze z kupieniem nowych. Może to i dobrze, bo nie stresuje się, że wieloryb się ze mnie robi. Chociaż lustro nie kłamie
-
agawera wrote:Przy wizycie nie jestem warzona nawet ciśnienia nie sprawdza musze liczyć na siebie, ale jak byłam na 2 wizycie w przychodni bo na początku chodziłam do dwóch lekarzy tam pielęgniarka zawyzala mi wagę właśnie o ubranie
Jak często się wazycie? co 2 dni czy co tydzień
Ja mam wagę w łazience i ważę się codziennie, o tej samej porze, w identycznej sytuacji, przed prysznicem. I codziennie inna waga, jak w tańcu, trzy do przodu, dwa do tyłu75,7kg; 76,2kg; 75,8kg - to ostatnie 3 dni
-
Rozalia - ja chyba wyjmę baterie ze swojej i wyrzucę, bo już zaczynam mieć obsesję, że w czerwcu będę ważyć 100 kg
A wcale nie jem więcej niż 4 miesiące temu
Dzisiaj siostra mnie pocieszyła, ze może mi się woda zatrzymuje
Rozalia lubi tę wiadomość
-
Sista wrote:Rozalia - ja chyba wyjmę baterie ze swojej i wyrzucę, bo już zaczynam mieć obsesję, że w czerwcu będę ważyć 100 kg
A wcale nie jem więcej niż 4 miesiące temu
Dzisiaj siostra mnie pocieszyła, ze może mi się woda zatrzymuje
I dobrze zrobisz,zwłaszcza jesli Cię to stresuje tak jak mnie. Ja wiem że nie mam i się nie ważę,a jakby była to na pewno by mnie korciło
Zawsze jak staję na wadze u położnej to sobie myślę - no to teraz +4kg, a tu miłe zaskoczenie bo ledwie połowa tego mi ostatnio doszła
Mimo wszystko wiem że w dniu porodu bedę ważyć sporo, a na pewno tak wyglądać. Teraz niby mam 2,40 kg na plusie od początku a wyglądam jakbym 10 na siebie wrzuciła. Pocieszam się tym, że to nie tłuszczSista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A co do ciśnienia, to mierzę zawsze jak jestem u rodziców (tak co tydzień) i przed wizytą. Mam w okolicach 120/70. I dobrze, że mierzę, bo w stresie przed wizytą miałam ostatnio 163/90...a przedostatnio 147/87...I wtedy podaję Pani na recepcji dane sprzed godziny u rodziców, co jest bardziej miarodajne
-
Hej Dziewczęta ...
Aktywna na forum zawsze jestem mniej w weekend a więcej w tygodniu generalnie. Poza tym czekam na wizytę jak na zbawienie (jutro 10:00), nawet próbuję na dziś przełożyći dlatego nie mam ochoty pisać, bo już chcę się uspokoić że jest wszystko ok. Co do ubrań, Sista przykro mi, ale tak to jest z kupowaniem przez neta, bez mierzenia, ja akurat trafiłam w C&A na spodnie, które są dla mnie okej, a Ty nie, ale to był czysty fart. Ostatnio kupiłam 3 rzeczy w happymum.pl ceny są tam wysokie, ale kupiłam w dziale outlet. Paczka jeszcze w drodze, więc czy są okej powiem jak dojdą. Poza tym kupuję czasami w zwykłym dziale a nie ciążowym i wtedy np. rozmiar L.
Ważę się na każdej wizycie czyli mniej więcej raz na miesiąc, położna wpisuje wagę z ubraniem i mierzy ciśnienie zawsze. Co do wyprawki sporo dziewczyn zbliżających się do terminu porodu publikuje taką listę w swoim pamiętniku na belly i pozostałe mamuśki komentują co by jeszcze dokupiły a czego już nie trzeba ... miłego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 12:42
-
nick nieaktualny
-
A ja ważę się w domu i podaję wagę położnej. A ważę się średnio ze dwa razy w tygodniu zawsze rano po wstaniu. Co do ciśnienia to u mnie raczej zawsze niskie albo w normie.
Wczoraj kupiłam na allegro ciążowe spodnie bo stwierdziłam, że szkoda żeby marnowały się krótsze bluzki. niej więcej od miesiąca chodzę tylko w leginsach i tunikach.
Sista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sista wrote:A co do ciśnienia, to mierzę zawsze jak jestem u rodziców (tak co tydzień) i przed wizytą. Mam w okolicach 120/70. I dobrze, że mierzę, bo w stresie przed wizytą miałam ostatnio 163/90...a przedostatnio 147/87...I wtedy podaję Pani na recepcji dane sprzed godziny u rodziców, co jest bardziej miarodajne
Sista mam identycznie, u gina ciśnienie to jakaś masakra, ostatnio 180/100 a w domu w normie -
co do ciuchów, kupiłam z allegro spodnie jeansowe, właśnie z poczty odebrałam i są ok
zapłaciłam całe 19,90
Ja kupuję tuniki troszkę szersze, nie wiem czemu ale te ciążowe w H&M no mnie nie powalająNie podobają mi się ani trochę.
Amelka ma dziś dzień wariacji, od rana wariuje w brzuszku
Zyrciu to czekamy na fotę w sukienceWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 12:42
zyrcia, Sista lubią tę wiadomość
-
Alorren - na szczęście w C&A zwrot jest bezpłatny. Do tego miałam 10% zniżki, bo byłam nowa. Zastanawiam się tylko czy odesłać spodnie czy zostawić. Z jednej strony "cztery litery" pewnie mi jeszcze urośnie, ale z drugiej - potrzebuję spodni na teraz
Kobiecie w ciąży nie dogodzisz
Alorrene13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny