X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesicia wrote:
    Witaj Patrycja;)
    Gratuluję udanych wizyt. Moja Malutka dziś wyjątkowo ruchliwa. Pierwszy raz obserwowaliśmy z M brzuch i widać było jak się ruszała;)
    Ruszający się brzuch to dla mnie bardziej rozczulający widok niż cokolwiek :)

    Joasia:), Inesicia lubią tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    Ta płatna to przyszpitalna SR Łubinowa w Katowicach
    http://www.narodziny.com.pl/szkoa-rodzenia
    Tu jest napisane że 370zł, ale znajoma ostatnio już płaciła 400zł

    Jeśli chodzi o tę bezpłatną to SR z Orbimedu na al. Niepodległości
    http://orbimed.pl/events/szkola-rodzenia/
    a tu bezpośrednio strona szkoły
    http://www.poloznatychy.pl/
    Tam jeszcze nie dzwoniłam i nie dopytywałam, więc nie wiem jak z terminami. Jakbyś miała jakieś info to możesz dać znać. Mam nadzieję że nic się nie zmieniło przez ostatni rok :)

    Dominika Smolińska to ta położna którą polecała mi koleżanka :)

    Dziękuję za info. Ja w Orbimedzie u Zielińskiego byłam na prenatalnych w 12-tym tygodniu. I mam nadzieję, że na połówkowe tez do niego pójdę. Super lekarz.
    A co do SR, to nie zakładam, ze nie będzie miejsc. Stanę na głowie aby się tam dostać :) Po porodzie to raczej będę miała położną z Gliwic, bo z Tychów nikt do mnie nie przyjedzie. Niestety, w Gliwicach wszystkie SR są płatne...

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez przed wizytą mam stres choć powodów nie mam, nic złego nie odczuwam, ale adrenalina jest. Mąż się już śmieje, że moja agresja ciążowa wzrasta już dzień przed wizytą. No trudno hormony u mnie czasem biorą góre.

    Ja pierwszego synka urodziłam SN i było ok choć nie uniknęłam nacięcia nie wspominam tego dramatycznie. Szybko wszystko wróciło do normy. Drugiego przez CC bo był ułożony poprzecznie. Operacja planowana bez komplikacji, choć rana goiła się dobrze, to byłam obolała. No cóż teraz też czeka mnie planowane CC i chciałabym już mić to za sobą. Dlatego za bardzo nie zastanawiam się nad porodem, bo wiem że najważniejsze by Juleczka urodziła się o czasie i zdrowa.

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesicia wrote:
    Witaj Patrycja;)
    Gratuluję udanych wizyt. Moja Malutka dziś wyjątkowo ruchliwa. Pierwszy raz obserwowaliśmy z M brzuch i widać było jak się ruszała;)

    Ja już chcę aby moje Maleństwo mnie choć szturchnęło...Ale mam tyle tłuszczu na brzuchu, że chyba amortyzuje...:/

    Joasia:), Katha81 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista ale spokojnie kochana bo przecież masz czas. To Wasze pierwsze maleństwo i w Waszym przypadku to dopiero 18 tydzień.
    Już bliżej niż dalej to tego magicznego czasu :)

    Sista lubi tę wiadomość

  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piernicze zeżarłam przed chwilą talerz frytek! No tak mnie naszło, że nie mogłam się powstrzymać :D Miałam wrażenie że padnę, umrę, niewstanę jak ich zaraz nie zjem :D Masakra jakaś :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 22:10

    Sista, Joasia:), Z., Katha81, sss lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Dziękuję za info. Ja w Orbimedzie u Zielińskiego byłam na prenatalnych w 12-tym tygodniu. I mam nadzieję, że na połówkowe tez do niego pójdę. Super lekarz.
    A co do SR, to nie zakładam, ze nie będzie miejsc. Stanę na głowie aby się tam dostać :) Po porodzie to raczej będę miała położną z Gliwic, bo z Tychów nikt do mnie nie przyjedzie. Niestety, w Gliwicach wszystkie SR są płatne...
    Więc jeśli wybierzesz SR z Orbimedu to prawdopodobnie się spotkamy :)

    A czy któraś z Was wybiera się do SR bez męskiego towarzystwa? Mój chłop broni się przed tym rękami i nogami i już nawet straszenie, że go nie wpuszczę na porodówkę nie pomaga :/ powiedział, że parę razy może iść ale na wszystkie to chyba nie da rady :/ już mi słabo od tego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 22:15

    Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    Więc jeśli wybierzesz SR z Orbimedu to prawdopodobnie się spotkamy :)

    A czy któraś z Was wybiera się do SR bez męskiego towarzystwa? Mój chłop broni się przed tym rękami i nogami i już nawet straszenie, że go nie wpuszczę na porodówkę nie pomaga :/ powiedział, że parę razy może iść ale na wszystkie to chyba nie da rady :/ już mi słabo od tego

    Ja mam raczej odwrotnie i mówiłam żebyśmy sobie darowali szkołę rodzenia, to mój mnie przekonał że warto i przytaczał argumenty :) Także w tej kwestii nie doradzę jak namówić partnera :)

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    Więc jeśli wybierzesz SR z Orbimedu to prawdopodobnie się spotkamy :)

    A czy któraś z Was wybiera się do SR bez męskiego towarzystwa? Mój chłop broni się przed tym rękami i nogami i już nawet straszenie, że go nie wpuszczę na porodówkę nie pomaga :/ powiedział, że parę razy może iść ale na wszystkie to chyba nie da rady :/ już mi słabo od tego

    Nadine - ja na 99% będę na SR sama. Ja szybciej bym poszła z koleżanką, niż wyciągnęła mojego M ;)

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę chodzić sama ktoś musi zostać z weronika
    Rozalia ty jeszcze frytki, mam lody a co mi tam najwyżej przytyje mi dodatkowy 1 kg na plusie nic nie zrobi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 22:26

    Rozalia lubi tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie truskawkowo- śmietnikowe lody z pudełka łychą zajadam... pychA :)

    Rozalia, agawera lubią tę wiadomość

  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli to nie takie rzadkie zjawisko , na szczęście :) nie chce żeby ktoś myślał że ja samotna matka :D

    Chociaż fakt że mężczyzna woli nie być przy porodzie (a konkretnie chodzi już o fazę partych) tylko pojawić się zaraz po, powinnam uszanować, to mnie to i tak do szału doprowadza. A teraz jak mu powiedziałam że chce wykupić indywidualną opiekę położnej to stwierdził że już w ogóle nie będzie mi tam potrzebny :) no kosmos normalnie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 22:32

    Rozalia, Joasia:), Sista, aghata lubią tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane lody były wczoraj, śmietankowo-czekoladowe :D:D Także nie próżnuje hehe

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadine moj mąż nie był przy porodzie bo nie chciał a ja to uszanowałam. Stwierdził ze nie może patrzeć jak mnie boli i tyle. Przy Cc i tak nie może byc wiec tematu brak. Napewno bedzie pod drzwiami i czekał na Juleczke, Boże jak to wspominam juz mi ze wzruszenia chce sie płakać.
    A tym razem SR sobie odpuszczamy ;) bo chyba wiemy co i jak :)

    Z. lubi tę wiadomość

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż mnie ostatnio miło zaskoczył bo powiedział że jednak (wczesniej jakos sie do tego nie palil) chciałby być przy porodzie i przeciąć pępowinę. A jak powiedziałam że dziecko będzie umorusane w krwi i śluzie i w ogóle. To powiedział że to nic i jego to nie rusza. Zobaczymy ;)

    Dodam jeszcze odnośnie rozstępów że u mnie tez genetyka nie zdała egzaminu. Moja mama po trzech ciazach nie ma ani jednego rozstepu. A mi w trakcie dorastania zrobily sie na tylku (te nawet mi nie przeszkadzaja) a teraz zrobily mi sie na piersi (i tu juz gorzej bo zdecydowanie czesciej bede na nie patrzec niz na te na tylku...). Ale podoba mi sie określenie jak to ktoras napisala ze to 'rany wojenne' :D

    Joasia:), Sista lubią tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja lody wykończyłaby wczoraj :/ teraz mi smaka zrobiliście, a sama w domu jestem :/

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie jutro za mnie kciuki. Jestem zestresowana, bo idę do sądu na sprawę. Ojciec mnie pozwał, chce mi zabrać alimenty. Pewnie przegram, ale przyjdzie ze swoją żoną- wiedźmą, więc będzie awantura -_- pozew dostałam od razu po ślubie. Odpisałam na niego, ojciec jak przeczytał to zadzwonił mnie zbluźnić. Teksty typu "życzę powodzenia i żeby Twoje dziecko było zdrowe, nara" takim tonem jakby mi źle życzył... Miło jutro nie będzie...

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agawera wrote:
    Dada a ty z trójmiasta ?
    wiem że ktoś pisał ale mam krótką pamieć

    Tak ja Gdańsk ,a Ty agawera?

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Ja już chcę aby moje Maleństwo mnie choć szturchnęło...Ale mam tyle tłuszczu na brzuchu, że chyba amortyzuje...:/


    Ja też dziś takstwierdziłam ,chociaż 4 kg bardziej weszły w uda to i tak cisza

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez z Gdańska tak jak wczesniej pisałam. Liczylam na ro spotkanie, a tu termin mam na 21.06 wiec raczej się nie załapie ;)

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
‹‹ 459 460 461 462 463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ