Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
U mnie dziś jakiś taki senny dzień, ale zaraz idę po pączki i mam nadzieję że troszkę cukier mnie pobudzi. Mam zamiar dziś przeszyć guziki w płaszczu bo brzuszek się już nie mieści. Czy tylko ja nie wchodzę już w swoją zimową kurtkę??
z. przy moim położeniu miednicowym czuję ruchy trochę powyżej pępka, ale też na samym dole jakby na brzegu majtek i sama nie wiem już czy Hania zmieniła położenie i nieraz się zastanawiam czym to ona tam kopie, gdzie ma nóżki a gdzie rączkiW pon. będę miała usg więc się dowiem, bardzo zależy mi żeby mała ułożyła się główkowo bo bardzo chciałabym rodzić naturalnie
Joasia, nadine ja o tym wiaderku słyszałam jakieś negatywne opinie w pracy i mówiła to osoba która to stosowała, ale nie powiem dokładnie o co chodziło bo wtedy jeszcze zupełnie nie interesowałam się tematami dzieciowymiZ. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Scintilla wrote:
gosi_a trzymam kciuki aby cukier nie walnął nam powyżej 140
Ja również się cieszę, że grono słodkich mam się nam nie powiększa
Jeden pączek wciągnięty i po godzinie cukier 93Także w następnym posiłku wjadę w jeszcze dwie sztuki
Scintilla, Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
gosi_a wrote:Jeden pączek wciągnięty i po godzinie cukier 93
Także w następnym posiłku wjadę w jeszcze dwie sztuki
I weź tu zrozum te cukry
U mnie po godzinie po kilku sztukach mini pączków z serem + kawa z mlekiem cukier 118 więc się "zmieściłam"gosi_a, Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej brzuchatki
nie odzywam sie często,ale czytam regularnie
wczoraj po wizycie wszystko ok jest dobrze mała już waży ponad 600 gram
a co do ruchów to jak je czujecie ? bo ja czasem czuje intensywnie a czasami pare dni leniuchuje i nic nie czuje praktycznie tylko troszke to tak ma wyglądać ? ale gin mówił ze wszystko ok za tydzien ide na glukoze i mam pytanie czy trzeba ją kupić a aptece ?Pozdrawiam
-
Dziewczyny, co do wagi, to ja mam 8,5 na plusie. Na ostatniej wizycie u mojego gina miałam plus 7 i nic nie mówił. Nigdy do tej pory nie powiedział, ze za dużo przytyłam. Ale to może dlatego, ze tyje regularnie i w tym samym tempie przez cały czas. Po pierwszym trymestrze miałam 3 na plusie. Teraz, jak w książce - 0,5 kg na tydzień
Na moim oddziale nie maja wagi, wiec nie kontroluje
Jestem na szpitalnym wikcie, wiec rodzice przynieśli mi dzisiaj dwa paczki i paczkę faworkow. Zjadłam już przed obiadem i teraz leżęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 13:29
Ania1704, Scintilla, nenette, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
Evell ja musiałam ostatnio kupić glukoze. A muszę się pochwalić bo dziś dostałam wyniki i na całe szczęście nie dołączę do "słodkich mam"
wszystko w normie
także pączkiem dziś nie pogardze.
Ruchy też różnie czuję,czasem mój mały ma dzień lenia a czasem szaleje na całego.
Od paru dni wyczuwam kopniaki nad pepkiem. Mam wrażenie że teraz brzuch szybko mi rośnie i zaczynam się czuć taka niezdarnanajgorzej jak wstaję z pozycji leżącej,wyglądam chyba wtedy jak babcia
Zaraz zbieram się na powtórkę badań połówkowych,mam nadzieję że dziś uda się już wszystko zmierzyć. I będę walczyć o jakaś fotke fajną,dziś im nie popuszcze:-)Scintilla, karolinka85 lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Evell nie taki mały ten Twój 'mały'
Moja dziewczynka w piątek ważyła 495g
Ja też ruchy różnie czuję, raz bardzo dużo raz mniej. Ale ostatnio codziennie Hania się przywita choćby raz
Sista coś późno masz obiad. U nas w szpitalu jak w zegarku: 7.30 śniadanie, 12 obiad, 16.30 kolacjaa potem dożywianie własne
-
BrumBrumek wrote:Evell nie taki mały ten Twój 'mały'
Moja dziewczynka w piątek ważyła 495g
Ja też ruchy różnie czuję, raz bardzo dużo raz mniej. Ale ostatnio codziennie Hania się przywita choćby raz
Sista coś późno masz obiad. U nas w szpitalu jak w zegarku: 7.30 śniadanie, 12 obiad, 16.30 kolacjaa potem dożywianie własne
U nas dosyć elastycznie, śniadanie 8.00-8.30, obiad 12.00-13.00 (dziś był 12.30), kolacja 17.00-17.30. Za to rano pobudka o 5.00. Najpierw temperatura, za chwile pani od podłogi, potem pani od śmieci, potem ksiądz z Komunia (czy ktoś śpi czy nie śpi, zawsze wchodzi i pyta), potem pani od mycia umywalki, potem inna od mycia łazienki. Potem obchód, śniadanie i lekCoś czuję, ze po powrocie będę miała jak Dada - od 5.00 nie będę mogła spać
U Was tez tak słonko cudnie swieci i czuć wiosnę ? U nas okno otwarte i mam wrażenie, ze to kwiecień -
Hej, dziewczyny
Ja ruchy czuję bardzo nisko pod pępkiem z 10 cm.w dół
razem.z.bratem kupiliśmy mamie na urodziny kotkę rasy mein come.super futrzak,
Tylko czemu tyle kasy?? Na ten miesiąc wydatki przekroczyły mój budżetAlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
BrumBrumek wrote:lily jak wrócisz ze szkoły
to zdaj nam relację co i jak. Wydaję mi się że chyba pierwsza z nas zaczynasz edukację.
startuje do szkoły 18.02 o 17,30 ćwiczenia dla ciężarnych o 14 i wizyta do ginekologa 15,15 zapowiada się niezła środa tez nie moge sie doczekać
jutro jest piątek mam nadzieję ze dowiem sie kim jest cosiek usg połówkoweSista, nenette, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
agawera wrote:startuje do szkoły 18.02 o 17,30 ćwiczenia dla ciężarnych o 14 i wizyta do ginekologa 15,15 zapowiada się niezła środa tez nie moge sie doczekać
jutro jest piątek mam nadzieję ze dowiem sie kim jest cosiek usg połówkowe
Agawera, jak będziesz w sr w środę to zapytaj proszę kiedy będzie można zapisywać się na kwiecień na zajęcia bo póki co to harmonogram na stronie jest do marca.
Będę wdzięcznaMaja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
hej Kochane życzę Wam słodkiego tłustego czwartku
Pochwalę się otóż w końcu spaliśmy na Naszym nowym łóżkucudnie, wygodnie, rewelacja
ogólnie czujemy się Okdziś nawet sporo energii mam
Ciekawa jestem ile Nasz Maluch będzie ważył na następnej wizycie:) to będzie jakoś 25tc - mam nadzieję, że po ostatnim USG ładnie nadrobi Bąbeli że w końcu uda Nam się wpaść na jakieś imię dla Niego
póki co jest bezimienny :x
Dziś się troszkę wystraszyłam bo rano jak wstałam to poczułam, że coś mi cieknie aż po nodzeoczywiście od razu myśl - "odeszły wody" i przerażenie
ale poszłam siusiu i nie zauważyłam nic niepokojącego tzn. żadnego odchodzącego czopa (czopu), żadnych plamień czy krwawień, brzuszek też jest bez zmian tzn. nie twardnieje, nie spina się, nie mam bóli @ więc staram się być spokojna
Może to ten śluz tak poleciał albo nie trzymam moczu ??
Póki co jest dobrze brak skurczy itp. więc luz :x - albo wydaje mi się, że luz
No i dziś zaszalałam i wydałam na Młodego ponad 100zł - chyba już wystarczy ciuszkówtak jakoś wyszło, że poszłam do biblioteki a po drodze weszłam do "lumpa a tam dostawa nowego towaru no i się zaopatrzyłam w różności dla Bąbla i najlepsze, że same firmowe rzeczy
więc się opłacało
No i mam nadzieję, że Młody już pozostanie MłodymChyba dwa USG nie mogły się mylić
A to dzisiejsze łupy:
pół śpiochy i portki:
body na krótki rękaw:
body na długi:
i bluzeczki:
troszkę się tego nazbierałoMąż stwierdził, że teraz to już nie ma wyjścia i musi skręcić komodę dla Młodego
Kochane życzę Wam pięknego popołudnia
Ja jeszcze dziś muszę wyciągnąć męża na zakupy bo na weekend ponoć teściowa wpadnie więc trzeba jakieś ciacho zrobić i sałatkęDobrze, że lubię gotować to nie ma problemu
Buziakizyrcia, agawera, patrycja_24, Z., karolinka85, Scintilla, Sista, Aka81, nenette, Rozalia lubią tę wiadomość