Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczęta ... Dziś niestety słońca brak, a po takim deserze jak przed chwilą zjadłam, spacer w 100% wskazany, może się zmobilizuję. Zaczynam mieć stracha ile wyskoczy na wadze jak pójdę na wizytę do gina
Także tak z tydzień przed chyba zacznę ograniczać słodycze hehehe na pewno dużo mi to da
Zyrcia świetne rzeczy, Szczęśliwa Mama niezła kulka wyskoczyła z tak zgrabnego ciałka - gratuluję! To chłopiec? Kasika, Marcia trzymam kciuki za Was z całych sił. Ja chyba powoli dojrzałam do zamawiania kocyka minky, rożka, a w przyszłym tygodniu materacyka i prześcieradła, bo ... w sobotę przyjeżdża łóżeczko juppi, oby było takie jak na zdjęciach i idealnie zmieściło się w naszej sypialni. Miłego Dzionka, powodzenia na wszystkich wizytach i badaniach ! Jakby któraś z Wawy chciała iść na jakieś warsztaty to z chęcią przedstawie jaki jest ich grafik na najbliższy miesiąc bo mam prawie wszystkie spisane. buziak !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 10:01
szczesliwamama, nadine24, nenette, gosi_a, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Alorrrene jakie warsztaty masz na swojej liście? Ja jestem zapisana tylko na Świadomą Mamę na 19.03, ale póki co i tak nie dostałam od nich żadnego potwierdzenia.
-
19.03 Świadoma Mama - napisz do nich, ja dostałam maila ze szczegółami i że są zmienione godziny od 15 do 19, to będzie w Hula Kuli na ul. Dobrej. Jak chcesz prześlę Ci tego maila, tylko podaj mi swój adres.
27.03 - Bezpieczny Maluch w szpitalu na Madalińskiego
http://bezpieczny-maluch.com.pl/warsztaty/szczegoly/247
28.03 Mama-wie. W tym warsztacie są miasteczka okoliczne obok Wawy. Ja zapisałam się w Pruszkowie od 10:30, nie jestem jeszcze pewna czy dojadę.
20.04 - Warsztaty Mamo to ja
Inesicia wrote:Alorrrene jakie warsztaty masz na swojej liście? Ja jestem zapisana tylko na Świadomą Mamę na 19.03, ale póki co i tak nie dostałam od nich żadnego potwierdzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 10:18
-
nick nieaktualnyWitam kochane
U nas 28 tydzień i III trymestr!!! Super już niewiele zostało.
Pogoda do dupy, deszcz i zimno. Na 16" mamy zaległą imprezkę dla kolegów i koleżanek z okazji Bartusiowych urodzin. Organizuje w mulitikinie , polecam fajna imprezka. Dzieci zawsze zadowolone po 3 godz zabawie. A ja przy okazji pochodzę po sklepach:)
A miałam dać znać co wyszło po ustaleniach z córcią co do godzin aktywności. Faktycznie uparta nie słucha, żadne argumenty do niej nie przemawiają i kolejna moja noc nieprzespana.Ania1704, nenette, gosi_a, Z., Magda_lena88, Scintilla, Alorrene13, Truskaweczka250, Sista, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
27.03 mam akurat szkołę rodzenia, zastanowię się jeszcze nad tymi 28.03, a na warsztaty Mamo to ja jestem zapisana na Bemowo 22.04. Swojego maila wyślę Ci na priv.
-
nick nieaktualnyWitam się i ja w ten deszczowy dzień
Od rana ogarnęłam trochę mieszkanie a teraz leże i odpoczywam
Zaplanowałam wyjście po południu i załatwienie kilku spraw ale prze tą pogodę nie mam ochoty!
Ostatnio przeglądałam strony naszego sprzedawcy na allegro i wydaje mi się, że ma mniej artykułów a szkoda bo poznikało kilka fajnych rzeczy. Wstrzymam się jeszcze z zakupami u niego.
Ja jestem zapisana na warsztaty Mamo To Ja na Białołękę 20.04., 19.03. nie odpowiada mi termin
Trzymam kciuki za wszystkie wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 10:42
szczesliwamama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
melduję się po wczorajszej wizycie u magika od szyjek. Bakterie wybite! Hurra!
no ale niestety brzuch twardy, stawia się, a mała znów napiera główką.. szyjka ciut się skróciła od poprzedniego tyg i jesteśmy tak na granicy, ale całe szczęście zamknięta szczelnie. Za tydzień mam znowu kontrolę, jeżeli nic się nie pogorszy to leżakujemy dalej w domu, a jak coś się zmieni (oby nie tfu tfu tfu) to szpital i pewnie pessar zapobiegawczo. Do wizyty mogę wyjść z domu tylko na glukozę. Eh staram się nie martwić, ale twardy brzuch co chwila mi przypomina
I znowu boję się cokolwiek kupować, jakieś mam opory..wiem, że to pewnie głupie, ale jakoś nie mogę się przestawić. Generalnie w razie skurczów kazał jeździć na Karową, bo tam w razie "w" mają najlepszą opiekę dla "skrajnych wcześniaków" itp, nie nastroiło mnie to zbyt dobrze. No ale wskazań do hospitalizacji na dzień wczorajszy nie widział, więc tragedii też nie może być..
Scintilla, Rozalia, A1984, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
Scintilla ja polecam ci sok ze śliwek,mi bardzo pomaga. Ostatnio muszę jeść żelazo i czasem niestety mnie zatyka,sięgam po ten sok i potem jest ok. No i oczywiście jem jabłko raz dziennie,i płatki owsiane z jogurtem(activia).
Dzisiaj nocka przespana prawie cała,także super. W dodatku miałam same sny że mój mały mężczyzna był już z namitaki słodki misio
takie sny uwielbiam!!
Joasia:), Scintilla, Sista, karolinka85 lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Nenette, to że lekarz powiedział Ci gdzie jest najlepsza wg niego opieka nad wcześniakami nie znaczy, że TY urodzisz przed czasem. Chodzi tylko o to, żebyś w razie co wiedziała, a to akurat dobre wg mnie. Głowa do góry, wszystko się dobrze skończy
nenette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygosi_a wrote:Nenette, to że lekarz powiedział Ci gdzie jest najlepsza wg niego opieka nad wcześniakami nie znaczy, że TY urodzisz przed czasem. Chodzi tylko o to, żebyś w razie co wiedziała, a to akurat dobre wg mnie. Głowa do góry, wszystko się dobrze skończy
Też sobie tak tłumaczę, ale głupie myśli ciężko odpędzić jak już raz się pojawią. I cały czas mam schizy, że ta nospa i inne leki zaszkodzą małej. No ale to i tak bezpieczniejsze dla niej niż poród w 25tc. Chyba muszę obejrzeć jakąś komedię
Scintilla u mnie świetnie działa kefir, i tak jak napisała Muniek - jabłko i płatki owsiane -
nick nieaktualnyWitam się i ja w ten paskudny, deszczowy, wietrzny i zimny dzień.
Siedzę w pracy i zasypiam. Czas mi się strasznie ciągnie (do 16 jeszcze tyle godzin). W nocy mąż tak chrapał, że nie mogłam spać. Do tego kręcę się i wiercę co chwila, a mała znowu drugi dzień ma mniejszą aktywność ruchową.
Ja biorę końską dawkę żelaza, ale póki co wszystko jest ok. Także polecam płatki owsiane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 11:02
Scintilla lubi tę wiadomość
-
Ania ja też będę na Białołęce 20.04, może się zobaczymy
Scintilla jeśli chodzi o zaparcia na mnie działa jeszcze kawa inka 2łyżeczki + 1 łyżeczka zwykłej kawy rozpuszczalnej + mleko. Nie wiem czy to tego zasługa, ale chodzę codziennie jak w zegarku po śniadaniu i później po tym napoju, nawet jedząc do niego deser
Nenette kciukam za Ciebie żeby już nic się nie pogarszało, na szczęście wizyta co tydzień sprawia że wszystko jest pod kontrolą, leż i odpoczywaj :*Scintilla, Ania1704 lubią tę wiadomość
-
Ja sie witam w ostatnim dniu 2go trymestru
mam wolne od pracy i leze do gory brzucholem u rodzicow
Klamka zapadla, wozek zamowiony! Na odbior poczekamy do konca mc bo model malo popularny, ale nie spieszy sie
Ja zalapalam infekcje intymnaw pon mam gina to zobaczymy czym chce to leczyc, poki co irytuje mnie swedzenie. Co ciekawe mocz jalowy, wiec pewnie grzyb. Wrr.
Alorrene13 lubi tę wiadomość
-
Hello! U mnie też okropna szarówka i kropi deszcz...Odprawiłam koleżankę i wracam do swoich obowiązków. Nocka przyjemna, bo wtedy synek najmniej się rusza, tylko na siku wstaje. Oby mu to zostało po urodzeniu
Ja na zaparcia polecam dla odmiany nie płatki a otręby żytnie zapite wodą, kibelek gwarantowany
Poza tym czas sobie płynie leniwie,a ja zaraz idę do rossmanna po wkładki bo leje się ze mnie okropnie i ciągle mi mokro
Jeśli są dziś jakieś wizyty, to trzymam mocno kciuki!
P.S. Mamusie cukrowe co jecie na śniadanie? Ja mam problem rano z cukrem, zauważyłam że tylko po kanapce z łososiem mi nie skacze i nie wiem co z tym fantem zrobić...Scintilla lubi tę wiadomość
-
Rozalia wrote:P.S. Mamusie cukrowe co jecie na śniadanie? Ja mam problem rano z cukrem, zauważyłam że tylko po kanapce z łososiem mi nie skacze i nie wiem co z tym fantem zrobić...
Ja najniższy cukier mam po jajecznicy- 2 jajeczka, troszeczkę masłeka, szczypiorek i smażę to trochę dłużej - tak aby jajecznica nie była wodnista lub ciapkowata + kromka chleba żytniego lub 2 Wasy - nigdy po tym nie miałam większego cukru niż 100
Tak to zwykle rano kanapka z wędlinką+ warzywko jakieś - bo wszelki nabiał wrzucam dopiero od II śniadania
Dziękuje Wszystkim za porady " na te sprawy " -
Aaaa ... zapomniałabym - zapodałam dzisiaj buraka tygodnia - siedzę w Laboratorium - podaję Pani jakie badania robię - a pielęgniarka do mnie czy mam mocz w nowym opakowaniu
- ja na to, że nie ; mam w takim jakie mi wydano w aptece - więc ta uprzejmie prosi mnie abym przelała do ich opakowania - przypominającego trochę pipetkę - mówię "OK" i kieruję się do W.C. z całym sprzętem - zapominając się zamknąć
Oczywiście musiał mi wparować do toalety przystojny 30latek .... chyba nie muszę dodawać jaką miał minę widząc ciężarną przelewającą swoje siuski
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 11:40
Alorrene13, agnieszyczka, Muniek, Joasia:), lilly78, A1984, Viola, Sista, sss, Rozalia, Magda_lena88, zapah_ciszy, anetaa1607, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
heheh Scintilla dobra historia, toaleta była wspólna O_o
Laski kupiłam właśnie parę rzeczy u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=24529242
Jak przesyłka dojdzie to podzielę się opinią czy wszystko jest ok.
U innego sprzedawcy kupiłam tylko kocyk minky, to też dam znać jaki jest. Teraz będę czekać na paczki
Wychodzę zmuszona bo czegoś wczoraj zapomniałam kupić, i dobrzeRozruszam się
Scintilla lubi tę wiadomość
-
nenette wrote:Cześć dziewczyny
melduję się po wczorajszej wizycie u magika od szyjek. Bakterie wybite! Hurra!
no ale niestety brzuch twardy, stawia się, a mała znów napiera główką.. szyjka ciut się skróciła od poprzedniego tyg i jesteśmy tak na granicy, ale całe szczęście zamknięta szczelnie. Za tydzień mam znowu kontrolę, jeżeli nic się nie pogorszy to leżakujemy dalej w domu, a jak coś się zmieni (oby nie tfu tfu tfu) to szpital i pewnie pessar zapobiegawczo. Do wizyty mogę wyjść z domu tylko na glukozę. Eh staram się nie martwić, ale twardy brzuch co chwila mi przypomina
I znowu boję się cokolwiek kupować, jakieś mam opory..wiem, że to pewnie głupie, ale jakoś nie mogę się przestawić. Generalnie w razie skurczów kazał jeździć na Karową, bo tam w razie "w" mają najlepszą opiekę dla "skrajnych wcześniaków" itp, nie nastroiło mnie to zbyt dobrze. No ale wskazań do hospitalizacji na dzień wczorajszy nie widział, więc tragedii też nie może być..
Nenette głowa do góry i odpędzaj te złe myśli! Ja leże juz 3 tyg z poduszkami pod tyłkiem, wstaje tylko do toalety i mimo gorszych dni wierzę że do 36 tyg dotrwam i Ty też dasz radę ! Mnie też lekarz na kazdej wizycie co tydzień powtarza że w razie "W" na Karową albo Starynkiewicza ale myśle że poprostu uprzedza i informuje:)
A1984, nenette, Sista lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja na początku 29 tygodnia
Wczoraj byłam na wizycie i lekarz mowi ze wszystko ok. Mała waży prawie 1400g <szok>
Pogoda u nas również nie zaciekawa. Dzisiaj przyszła paczka od Pana r_p77 i jestem zadowolona. Takie zakupy to cieszą
Trzymam kciuki za Wasze wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 11:54
Z., Scintilla, dorcia8919, A1984, Rozalia, Magda_lena88, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
Dada wrote:Stokrotka ja tez mam taki kłujący ból jakby mi żywym ogniem dotykali były podejrzenia o wrzody ale teraz mysle ,ze on tam wbija nogi ..
Dada wybrałam się z tym bólem do lekarza rodzinnego, bo mój ginekolog powiedział żę to dolegliwości jelitowe, ale pod piersią, Dostałam skierowanie na usg mają sprawdzić wątrobę i woreczek żółciowy czy to nie kamica czasem Muszę to sprawdzić bo nieraz to mnie skręca z bólu tak piecze