WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenette co to w praktyce oznacza że "brzuch się stawia"? Wiem że dopytuję jak głupia ale ja już nie wiem o co chodzi z tym brzuchem - mój po prostu jest twardy, czy to w dzień czy w nocy czy rano. Nic nie boli, nie czuję skurczy a wczoraj na wizycie gin mi powiedział (nie badając mnie) że to też są skurcze i zaleca oszczędny tryb życia. Więc ja tak sobie leżę i leżę ale w sumie brzuch jaki jest taki był.

    Nie umiem rozpoznać czy to twardnienie czy normalny stan :( Kurde zastanawiam się czy się nie przejechać na Karową, niech to sprawdzą, bo mój gin jakoś tak na luzie podszedł do tematu (poza zmuszeniem mnie do zwolnienia u zbadaniem ręcznym szyjki - ok)

    Co sądzicie?

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    Cześć dziewczyny :) melduję się po wczorajszej wizycie u magika od szyjek. Bakterie wybite! Hurra! :) no ale niestety brzuch twardy, stawia się, a mała znów napiera główką.. szyjka ciut się skróciła od poprzedniego tyg i jesteśmy tak na granicy, ale całe szczęście zamknięta szczelnie. Za tydzień mam znowu kontrolę, jeżeli nic się nie pogorszy to leżakujemy dalej w domu, a jak coś się zmieni (oby nie tfu tfu tfu) to szpital i pewnie pessar zapobiegawczo. Do wizyty mogę wyjść z domu tylko na glukozę. Eh staram się nie martwić, ale twardy brzuch co chwila mi przypomina :/ I znowu boję się cokolwiek kupować, jakieś mam opory..wiem, że to pewnie głupie, ale jakoś nie mogę się przestawić. Generalnie w razie skurczów kazał jeździć na Karową, bo tam w razie "w" mają najlepszą opiekę dla "skrajnych wcześniaków" itp, nie nastroiło mnie to zbyt dobrze. No ale wskazań do hospitalizacji na dzień wczorajszy nie widział, więc tragedii też nie może być..
    Miałam podobną rozmowę z moją ginką, gdy polecała mi Karową siedziałam i nie wierzyłam w to co do mnie mówi. Na koniec powiedziała, że mówi to wszystkim swoim pacjentką aby były świadome. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałam sens tej rozmowy.

    nenette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też oczekuje paczki od słynnego sprzedawcy ;) po opini Sisty dokupilłam pieluch tetrowych białych i kolorowych ( w sumie będę mieć 16) i 3 flanelowe, taki podkład na ramię ochronny do noszenia maluszka, nakładki na wc. Resztę kupiłam juz wcześniej. Do skończonej wyprawki zostały kosmetyki i komoda kąpielowa.
    O taka :)
    http://allegro.pl/showItem2.php?item=5151271513

    Wczoraj przyszedł kocyk minky i rożek :) śliczny i super jakość. Podaje link może któreś z Was sie przyda
    http://allegro.pl/showItem2.php?item=5127920279

    Poduszkę do karmienia montherhood kupiłam na Allegro za 25 zł ( babeczka nie używała, bo dostała, a nie karmiła wogole piersią , wiec nówka zapakowana.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 12:15

    Scintilla, Sista lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Nenette co to w praktyce oznacza że "brzuch się stawia"? Wiem że dopytuję jak głupia ale ja już nie wiem o co chodzi z tym brzuchem - mój po prostu jest twardy, czy to w dzień czy w nocy czy rano. Nic nie boli, nie czuję skurczy a wczoraj na wizycie gin mi powiedział (nie badając mnie) że to też są skurcze i zaleca oszczędny tryb życia. Więc ja tak sobie leżę i leżę ale w sumie brzuch jaki jest taki był.

    Nie umiem rozpoznać czy to twardnienie czy normalny stan :( Kurde zastanawiam się czy się nie przejechać na Karową, niech to sprawdzą, bo mój gin jakoś tak na luzie podszedł do tematu (poza zmuszeniem mnie do zwolnienia u zbadaniem ręcznym szyjki - ok)

    Co sądzicie?

    Agata ja też na początku nie wiedziałam czy brzuch jest twardy, i co tzn stawiająca się macica. U mnie trwa to dosłownie chwile, brzuch napina się i jest twardy.
    Ja sama raz udałam się na Karową gdzie badanie KTG nie potwierdziło skurczy a po badaniu lekarz powiedział,że macica bez oznak twardnienia, brzuch miękki.

  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania dzięki!! U mnie to własnie wygląda całkiem inaczej - nie trwa to chwilę, nie mam żadnego chwilowego twardnienia - po prostu brzuch jest twardy i jest taki już z 1,5 miesiąca, żyłam w słodkiej nieświadomości myśląc że tak jest ok :-) Chyba się przejadę wieczorem na Karową..

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984, ja mam twardnienia czy skurcze (jak kto woli) zazwyczaj przez całą noc, rano trochę poleżę i brzuch się uspokaja, ale w dzień też się pojawiają co jakiś czas. Mi lekarz powiedział, że to całkowicie normalne i nie należy się tego obawiać, tak po prostu musi być. Nie dostałam z tego powodu ani nospy ani luteiny ani nic, szyjki też z tego powodu szczególnie nie oglądał. Po prostu mam funkcjonować normalnie, ale nie na wysokich obrotach. I to też nie z powodu skurczy tylko po prostu z powodu ciąży. Też mam za sobą poronienie, więc nie jestem w jakiejś grupie mniejszego ryzyka.
    Dopiero w momencie kiedy te skurcze/twardnienia połączą się z bólem miesiączkowym i regularnością co 20 minut albo krócej mam wziąć nospę i się z nim kontaktować, niezależnie od pory dnia :)
    Tak że, co lekarz to opinia. Mój podchodzi do tego na luzie i w zasadzie to dobrze, bo mi się przynajmniej to nie udziela :)
    A z szyjką trochę miękką, ale zamkniętą, chodzę już jakoś od 8 tygodni.

    agnieszyczka, Nieukowa lubią tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz zrobię mały test - wezmę nospę i zobaczymy czy coś się zmieni (bo ja nie stosowałam nospy wcale do tej pory, jak zapytałam gina to powiedział że lepiej się położyć niż łykać nospę)

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadine dzięki za info! Kurcze co lekarz to opinia. Ja martwię się dlatego że moja mama wszystkie dzieci rodziła mocno przed terminem, jedno zmarło z tego powodu :( Niewydolność szyjkowa jest podobno dziedziczna a ja ostatnie usg dopochwowe miałam jakoś w 8 tyg, tak to szyjka ręcznie sprawdzana. No i zauważyłam tez że mi lekko drętwieją nogi - chciałabym żeby ktoś po prostu zrobił mi KTG, usg dopochwowe i powiedział że mam się nie martwić ..

    nadine24 lubi tę wiadomość

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • agnieszyczka Koleżanka
    Postów: 60 106

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadine24 mój lekarz ma takie samo zdanie i podejście jak twój.

    nadine24 lubi tę wiadomość

    zem3tv733psyztuk.png
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, jadę na Karową - może i jestem panikara ale nie chcę sobie potem wrzucać że przez moje zaniedbanie coś się stało Małemu :/

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • agnieszyczka Koleżanka
    Postów: 60 106

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Dobra, jadę na Karową - może i jestem panikara ale nie chcę sobie potem wrzucać że przez moje zaniedbanie coś się stało Małemu :/

    Czasami lepiej dmuchać na zimne :)

    zem3tv733psyztuk.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt, każdy lekarz swoje, ale też każda z nas jest inna. Nie wszędzie taki luz jest też wskazany, ale ja akurat już się nauczyłam, że pod pewnymi względami nie mogę słuchać innych czy opierać się na internetowej wiedzy. Jak coś przeczytam, gdzieś to się czasem trochę zlęknę, ale za chwilę wrzucam na luz. Tak więc, najlepiej słuchać swojego lekarza i własnej intuicji :)

    Finezja lubi tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Dobra, jadę na Karową - może i jestem panikara ale nie chcę sobie potem wrzucać że przez moje zaniedbanie coś się stało Małemu :/

    Panika, paniką - ale jeśli czujesz potrzebę to nie ma co czekać :)

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Gin dziś dzwonił, żebym w poniedziałek wzięła rzeczy do szpitala, dostaniemy sterydy na płucka. U mnie z objawów wygląda to tak:
    1. Nadciśnienie- dostałam leki aby je obniżyć
    2. Twardnienie brzucha plus skurcze- rano znowu się pojawiło, pytacie tu o te twardnienia, będziecie czuły dziewczyny to, mi aż dech zapiera jak twardnieje tylko u mnie dochodzą skurcze. Wtedy oddechu nie mogę złapać , trwa to z 10 sekund i koniec no i boli brzuch i krzyż, i jest megaparcie na toalete
    3. Za duzo wód płodowych- w poniedziełek to potwierdzimy, ale na brzuchu przy napinaniu mięśni robi się taki szpic, zauważyłam to jakies 2 tyg temu tylko myślałam że to mała leży, a to świadczy o tych wodach, w poniedziełek zmierzymy i sprawdzą czystość wód

    Dostałam wczoraj pochwałę, że jestem bardzo czujna.
    I te dolegliwości świadczą o wczesnym porodzie, stąd sterydy na płucka. Jak wody będą rosły to tylko płucka zaczną pracować, to może małą będą wyciągać. Małej grozi uduszenie więc nie ma co ryzykować.
    Trzymajcie za nas kciuki dziewczyny!!!!! Oby do poniedziałku.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata u mnie wygląda to tak, że brzuch mam twardy jak kamień czasem przez pół dnia i nie puszcza mimo leżenia, a czasami łapie nagle - pompuje się jak balon i odpuszcza po kilkunastu sekundach. Gina bardziej niepokoją te długie twardnienia, tyle że ja oprócz tego miewam bóle jak miesiączkowe i takie parcie jakby mi się chciało do toalety-to mała napiera główką w czasie skurczu (sorry za taki opis dokładny :P). Jak mi się to nasiliło to też byłam na Karowej i mimo ewidentnie twardego brzucha żadne skurcze nie wyszły wtedy na ktg.. ale sama lekarka powiedziała, że lepiej przyjechać 10 razy bez potrzeby niż się denerwować, więc jedź i daj nam znać!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata pewnie, że jedź! Mi na Karowej mierzyli szyjkę przez USG. Daj znać co powiedzieli lekarze! Trzymam kciuki!

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny,
    Ja juz po wycieczce, pomimo burej pogody. Rano jak zwykle w piątek, godzinny spacer na zajęcia fitness. 50 minut zajęć. No i jak wychodziłam kropił deszcz, wiec zadzwoniłam po M. aby po mnie przyjechał. Rano sie ważyłam i od tygodnia waga stoi. A od wyjścia ze szpitala, czyli juz miesiąc, przytyłam tylko 1 kg. Chyba spacery i gimnastyka przynoszą skutki. Utrzymuje 11,5kg na plusie. Zauważyłam tez, ze Mała uwielbia moja aktywność, wtedy spokojniutko jest. A jak posiedzę dłużej w jednej pozycji, to zaklinuje się gdzieś nisko, tak, ze aż boli :/
    Nadine - ja dostałam od Przyjaciółki taka elastyczna chustę. Jej Mały był w niej zaledwie kilka razy, bo mu to nie pasowało. Zasugerowała aby próbować jak najwcześniej, bo ona zaczęła dopiero w 2 miesiącu. Nosidełko chce mieć, ale to juz pózniej, jak Olga bedzie trzymać stabilnie głowę. No i tez wolałabym na początku wypróbować jakieś pożyczone, bo nie każde dziecko to lubi :)
    Miłego Dnia Dziewczynki, pomimo niepogody. Ja zabieram sie za robienie spagetti :)

    nadine24, Rozalia, Joasia:), karolinka85 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Twardnienie brzucha plus skurcze- rano znowu się pojawiło, pytacie tu o te twardnienia, będziecie czuły dziewczyny to, mi aż dech zapiera jak twardnieje tylko u mnie dochodzą skurcze. Wtedy oddechu nie mogę złapać , trwa to z 10 sekund i koniec no i boli brzuch i krzyż, i jest megaparcie na toalete

    to te dzienne skurcze, mam podobnie tylko całkowicie bezbolesne, jedynie faktycznie jest problem ze złapaniem oddechu i strasznie chce się siku :) w nocy to mnie nie ruszają, jedynie się zorientuje jak budzę się napić czy do toalety

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika zaciskam obie rece. Zawsze cos wr....

    Agata jedz lepiej sprawdzic..


    Wiecie co az mnie zatkalo, te szyjki wody nie wiem co napisac.....

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 13 marca 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny witam się i ja :)

    przytyłam całe 600 g w 3 tygodnie, więc liczę, że to synek... Badania w miarę, diabetolog stwierdziła, że wszystko gra i z takimi cukrami to do porodu.. hemoglobina glikowana 4,9% ( norma 4,5-6 - mogłaby być mniejsza no ale trudno )
    W poczekalni siedziała ze mną kobitka w ciąży z bliźniakami, też z cukrzycą po raz 2 ;) więc zamykam produkcję xD kolejna kobitka powiedziała, że cukrzyca po ciąży jej została :O i tak się już leczy na nią... :/
    w moczu leukocyty :| ale zapijam już wodą i cytryną.. 24 wizyta u gina więc jak minie to dobrze, jak nie to pewnie znowu antybiotyk :/

    Chce już 36 tydzień.

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
‹‹ 731 732 733 734 735 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ