Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
jej a ja ide na krzywą w przyszłym tygodniu i powiem , że się boje .. i jeszcze mnie nastraszyli bo moja miała wg gina w 25+6 wage 1015 g i że niby jak duże dziecko to może być cukrzyca ciążowa .. ale z drugiej strony staram sie myślec pozytywnie i przecież ta waga to nie wiadomo jaka jest naprawde ..
-
Czyli powinnam zjadać coś bardziej treściwego na ten ostatni posiłek, dzisiaj zjem kanapkę - ale nie mam tych pasków, żeby sprawdzić czy ona pomogła.
Mam już dość tej cukrzycy, tych ketonów, tego wszystkiegozdołowałam się strasznie bo głodna nie chodzę, a organizm niby głoduje... boję się tej wizyty już strasznie.
/ mam nadzieję, że się nie rozszalejąwięc dziś próbuje kanapeczkę. Zresztą wczoraj mało piłam... może to też się trochę przyczyniło?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 13:29
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki,w ten piękny,słoneczny dzień! Wczoraj byłam na glukozie..jakie to słodkie,niedobre i mdłe..ale dałam radę..wyniki do odbiór były już dziś..ale nie pojechałam,bo wizytę u lekarza mam w czwartek,więc przy okazji odbiorę..mam nadzieję,że cukrzycy ni ma:) tak poza tym humor dopisuje..mała wczoraj kopała cały dzień,a dziś cisza..no ale dziecina też kiedyś spać musi..
Ja to o swojej wadze nie mówie..na początku 70kg,teraz chyba 81..niby po mnie tego nie widać..ciężkie kośći mam heh..
Weronika jesteś boska:)))sss, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
maglic wrote:Czyli powinnam zjadać coś bardziej treściwego na ten ostatni posiłek, dzisiaj zjem kanapkę - ale nie mam tych pasków, żeby sprawdzić czy ona pomogła.
Mam już dość tej cukrzycy, tych ketonów, tego wszystkiegozdołowałam się strasznie bo głodna nie chodzę, a organizm niby głoduje... boję się tej wizyty już strasznie.
/ mam nadzieję, że się nie rozszalejąwięc dziś próbuje kanapeczkę. Zresztą wczoraj mało piłam... może to też się trochę przyczyniło?
ja bym przetestowała i zjadła na kolację białe pieczywo ... no i pij jak najwięcej żeby wypłukać te dziady!maglic lubi tę wiadomość
-
no to dzisiaj o 22 próbuje białą bułę z jakimś serem/wedlina i warzywami. I zobaczymy co to będzie - trochę się boję bo po dwóch takich bułkach miałam cukier kosmiczny, no ale może organizm da rade
/ wyłapałam doła strasznego - takiego, że aż zjadłam biały makaron z serem i cebulą smażona! Teraz te ketony nie mają szans. A cukier za godzine zmierzę to się okaże jaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 13:45
-
ja myślę że po porodzie zrzucimy.. bo karmić będziemy to małe ssaki nas wyssają, cały czas ruch , lato = nie chce sie tak jeść i też czasu na jedzenie zbytnio nie będziemy miały ...
ale bym zjadła lody włoskie z mc donalda z polewą karmelowąjeeeeeeeeeeeeee
agawera lubi tę wiadomość
-
maglic wrote:no to dzisiaj o 22 próbuje białą bułę z jakimś serem i warzywami. I zobaczymy co to będzie - trochę się boję bo po dwóch takich bułkach miałam cukier kosmiczny, no ale może organizm da rade
Trzymam kciuki ... lepiej przetestować i raz na jakiś czas przekroczyć cukier niż się teoretycznie głodzić ... nocą cukry aż tak nie wariują więc pewnie zmieścisz się w 120 - a Rano obstawiam cukier 80!
-
Słodkie mamy a cukry macie na czczo rano dobre? Tzn jakie macie wyniki? Bo moje są w granicach 82-88, raczej nie przypominam sobie niższej wartości i diabetolog ostatnio powiedziała że one są super i to najważniejsze. Problem mam tylko z pierwszym śniadaniem,którego praktycznie nie ma (dwie suche wasy albo pół żytniego z pasztecikiem sojowym) i dopiero po 2 h normalne śniadanie.
No i mnie nikt o tych ketonach nie poinformował, zapytam o to mojego gina w czwartek.
A wieczorem jadam różne rzeczy przed snem i o różnych porach (zależy o której idę spać), ale jem np. płatki czekoladowe z mlekiem, kanapkę, kabanosy, owoce i cukry takie jak napisałam wyżej.
A dziś na obiad naleśniki z mąki kukurydzianej z konfiturą i zobaczę jaki cukier niedługo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 13:45
-
a mnie dziś wkurzył telefon od mojego myśleliśmy że dostanie bony a tu nie bo raz w roku wystarczy stwierdzili
zawsze dodatkowa kasa ,liczę że u mnie będą ale na razie u mnie w pracy cicho ani widu ani słych
i jeszcze do tego kasy z pitów ani widu ani słych a niby znajomi mówili że jak sie puszcza przez internet to szybciej a 27 marca będzie już miesiąc -
Rozalia wrote:Słodkie mamy a cukry macie na czczo rano dobre? Tzn jakie macie wyniki? Bo moje są w granicach 82-88, raczej nie przypominam sobie niższej wartości i diabetolog ostatnio powiedziała że one są super i to najważniejsze. Problem mam tylko z pierwszym śniadaniem,którego praktycznie nie ma (dwie suche wasy albo pół żytniego z pasztecikiem sojowym) i dopiero po 2 h normalne śniadanie.
No i mnie nikt o tych ketonach nie poinformował, zapytam o to mojego gina w czwartek.
A wieczorem jadam różne rzeczy przed snem i o różnych porach (zależy o której idę spać), ale jem np. płatki czekoladowe z mlekiem, kanapkę, kabanosy, owoce i cukry takie jak napisałam wyżej.
Ja mam cukry zawsze około 80 ... dzisiaj po raz pierwszy było 86 - większość lekarzy przyjmuje wartość do 95
Co do ketonów to zawsze są one podawane w standardowych wynikach moczu - mój lekarz też nie zlecił mi pasków do samokontroli. Nie prosił się Rozalia diabetolog o ostatni wynik moczu na wizycie?Rozalia lubi tę wiadomość
-
Scintilla wrote:Ja mam cukry zawsze około 80 ... dzisiaj po raz pierwszy było 86 - większość lekarzy przyjmuje wartość do 95
Co do ketonów to zawsze są one podawane w standardowych wynikach moczu - mój lekarz też nie zlecił mi pasków do samokontroli. Nie prosił się Rozalia diabetolog o ostatni wynik moczu na wizycie?
Właśnie o żadne wyniki oprócz cukrów mnie nie prosiła...Mocz miałam badany trzy tygodnie temu i ketonów tam nie wykryto, ale może od tego czasu coś się zmieniło. Mam swojego gina w czwartek więc go zapytam i niech da skierowanie w razie co, żebym mogła skontrolować. Chociaż patrząc na to że wiele rzeczy mogę jeść i cukry są ok, to chyba nie głoduję i ketonów nie powinno byćScintilla lubi tę wiadomość
-
ja cukry poranne opanowałam kabanosami i też w granicach 80-90 czyli duży sukces, bo raz miałam nawet 101. No nic trzymajcie mocno kciuki - przed samym snem zjem tą bułkę i zobaczę jak rano ten cukier będzie się miał - Scintilla obyś miała rację
wasze podejście do tej cukrzycy takie lajtowe, ja wiecznie się czymś denerwuje i strasuje
aż Wam zazdroszczę
-
Rozalia wrote:Właśnie o żadne wyniki oprócz cukrów mnie nie prosiła...Mocz miałam badany trzy tygodnie temu i ketonów tam nie wykryto, ale może od tego czasu coś się zmieniło. Mam swojego gina w czwartek więc go zapytam i niech da skierowanie w razie co, żebym mogła skontrolować. Chociaż patrząc na to że wiele rzeczy mogę jeść i cukry są ok, to chyba nie głoduję i ketonów nie powinno być
Rozalia - ja też właśnie jestem w szoku bo ziemniaki, makarony - takie normalne obiady jem i cukier po nich w normie. A tu wyszło, że jednak są te małpyostatnio na wizycie u diabetologa nie było a jem tak samo więc nie wiem czemu tak się narobiło.
/ a Wy dziewczyny co jecie przed samym snem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 13:56