Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
sss wrote:Hej dziewczyny. Widze ze zus opanowal forum. A ja mam na nich wyj....za przeproszeniem. Moja firme kontrolowali z powodu mojego L4 mnie jeszcze nie i mam nadzieje ze nie beda. Nigdy nie chorowalam teraz jestem na L4 od 6 tygodnia ciazy bo lezalam w szpitalu i niech sie odczepia. Zawsze mozna sie sadzic z nimi
Sss a co musiałaś im pokazać odnośnie firmy? Bo ja tez ma dg i od 3.04 idę na zwolnienie i już mam stracha.
-
A1984 wrote:Dorcia ja rozumiem problem masowych zwolnień zaraz po teście ciążowym, i też mi się wydaje to nieuczciwe jeśli nie ma ku temu rzeczywistych wskazań. Pomijam że większość z nas ma poczucie że ZUS nas tak oszukuje i robi w konia że fakt że sobie pójdę na lewe L4 naprawdę nie wywołuje rozterek moralnych (czy słusznie czy nie - nie oceniam).
Kontrole są więc ok, ale niech one wyłapują rzeczywiście te nieprawidłowe przypadki, niech się skupią na kontroli ciężarnych w 2 - 5 mc, a nie w połowie 7 mc gdzie raczej większości jest już po ludzku ciężko pracować 8h. Może niech kontrolują lekarzy - jak ktoś wypisuje L4 na potęgę to niech to sprawdzą bo to chyba lekarz zgodnie z prawem popełnia wykroczenie a nie ciężarna która sama sobie zwolnienia nie wypisuje.
A sprawdzanie czy ktoś siedzi w domu - co to ma na celu, czy rzeczywiście pozwala jakoś ocenić czy ciężarna "oszukuje" czy nie?
Agatko tu się z Tobą nie zgodzę, dlaczego lekarze mięli by odpowiadać za wystawianie zwolnień? Jestem na zwolnieniu od 6 tc gdybym go nie dostała nie była bym w tej ciąży na 100%. Nie każda ciąża jest książkowa, ja od razu po teście musiałam leżeć a i tak do 14 tc byłam parę razy w szpitalu. Jakby ZUS zaczął ganiać lekarzy o zwolnienia to by Ci przestawali je dawać i bym była bardziej pokrzywdzona niż ten cholerny zus robi teraz. Dopóki w Polsce nie będzie definicji zwolnienia chodzącego to tak będzie jak jest. Wystarczyło by aby rząd wprowadził regułkę do ustawy i po krzyku. Było by określone co i jak z tymi zwolnieniami. Uważam że ani my ani lekarze nie robimy nic złego, zus tylko patrzy gdzie by tu kaskę uciułać sobie na premie i stąd to wszystko.
Ja siedzę w domu, bo nie chce mi się z nimi szarpać potem, a kasę skądś muszę co miesiąc mieć, chociażby na wyprawkę
Chore to wszystko jest, ale wszystko robią zgodnie z prawem.
Ten prawnik z tv powiedział że zus tak robi bo nie ma kasy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 20:17
-
kasika8303 wrote:Agatko tu się z Tobą nie zgodzę, dlaczego lekarze mięli by odpowiadać za wystawianie zwolnień? Jestem na zwolnieniu od 6 tc gdybym go nie dostała nie była bym w tej ciąży na 100%. Nie każda ciąża jest książkowa, ja od razu po teście musiałam leżeć a i tak do 14 tc byłam parę razy w szpitalu. Jakby ZUS zaczął ganiać lekarzy o zwolnienia to by Ci przestawali je dawać i bym była bardziej pokrzywdzona niż ten cholerny zus robi teraz. Dopóki w Polsce nie będzie definicji zwolnienia chodzącego to tak będzie jak jest. Wystarczyło by aby rząd wprowadził regułkę do ustawy i po krzyku. Było by określone co i jak z tymi zwolnieniami. Uważam że ani my ani lekarze nie robimy nic złego, zus tylko patrzy gdzie by tu kaskę uciułać sobie na premie i stąd to wszystko.
Ja siedzę w domu, bo nie chce mi się z nimi szarpać potem, a kasę skądś muszę co miesiąc mieć, chociażby na wyprawkę
Chore to wszystko jest, ale wszystko robią zgodnie z prawem.
Ten prawnik z tv powiedział że zus tak robi bo nie ma kasy.
Kasika ale ja uważam że jak najbardziej słusznie jesteś na zwolnieniu od 6 tygodnia!
Przepraszam jeśli poczułaś że krytykuję ciężarne co od razu idą na zwolnienie - chodziło mi tylko o przypadki gdzie nie ma ku temu podstaw i jest to widzimisię kobiety - niech to ZUS sobie sprawdza jak ma ochotę. Ale jak jest jakiekolwiek ryzyko że dalsza praca negatywnie wpłynie na ciąże - jasne że na zwolnienie, nawet nie ma tu o czym gadać i ZUS nas może cmoknąć.
Masz rację że problem całościowo wynika w dużej mierze z tego jak ZUS działa - mają gdzie ludzi, im mniej wypłacą tym dla nich lepiej, a że przepis niejasny - nie ich problemNo niestety
agawera, kasika8303 lubią tę wiadomość
-
A1984 wrote:Kasika ale ja uważam że jak najbardziej słusznie jesteś na zwolnieniu od 6 tygodnia!
Przepraszam jeśli poczułaś że krytykuję ciężarne co od razu idą na zwolnienie - chodziło mi tylko o przypadki gdzie nie ma ku temu podstaw i jest to widzimisię kobiety - niech to ZUS sobie sprawdza jak ma ochotę. Ale jak jest jakiekolwiek ryzyko że dalsza praca negatywnie wpłynie na ciąże - jasne że na zwolnienie, nawet nie ma tu o czym gadać i ZUS nas może cmoknąć.
Masz rację że problem całościowo wynika w dużej mierze z tego jak ZUS działa - mają gdzie ludzi, im mniej wypłacą tym dla nich lepiej, a że przepis niejasny - nie ich problemNo niestety
Nie masz mnie za co przepraszaćjakby wmieszali lekarzy w te swoje gierki to by dopiero bałagan byl
chore to jest, robią z nami co chcą , a dziś w sr dziewczyny naprawdę wystraszone tymi kontrolami były i gdzie tu spokoj ciężarnych ?
No ale nicponarzekałysmy i tyle naszego
-
A ja właśnie tez sobie uswiadomilam ze adres na zwolnieniu jest adresem zameldowania u moich rodziców... Oni pracują codziennie do 17.00 wiec na bank jakby była kontrola to nikogo nie zastaną, a potem to wszystko trzeba wyjaśniać... Myślicie ze nastepnym razem na zwolnieniu podać adres zamieszkania czy lepiej wczesniej wysłać informacje do zusu z innym adresem???
A jak juz do mnie przyjdą i mnie nie zastaną to np ja mam na wypisie ze szpitala po założeniu szwu m.in. zalecenie ok 30-minutowych spacerowjak nic czarno na białym, ale tez za pewne trzeba by się tłumaczyć, wyjaśniać a to trwa i wypłata wstrzymana...
Maz tez pracuje w domu wiec teoretycznie nawet po chleb czy do apteki mi nie wolno, bo przecież on może iśćWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 20:48
Sista lubi tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dziewczyny, zrobiłam kolejne pranie ciuszków Olgi. Rozwiesilam i teraz mi tak cudnie pachnie dzidziusiem, jakby Mała juz tu była. Uwielbiam zapach świeżego prania ciuszków. Płyn zarówno do prania, jak i płukania mam z Lovelli.
Pranie ubranek, które dostałam robię na bierząco, od miesiąca. A to dlatego, ze chce w przypadku plam, skutecznie je zlikwidować zawczasu. No i gdybym to zostawiła na maj, to bym przez dwa tygodnie tylko prasowała, a kto wie czy mi brzuch nie bedzie przeszkadzał. Pod koniec kwietnia chce przeprać rzeczy, które mam nowe (ciuszki, prześcieradełka, pieluchy, ręczniczki). -
No wygląda na to że mimo cukrzycy młody dobrze sobie podjada
Lekarka powiedziała że będzie długi i mogę sobie ciuszki w rozmiarze 56 darować
Oszacowała że teraz ma jakieś 35 cm.
Z tym zusem to są jaja i tyle. Teraz będę czekać na swoją kontrolęSista, Scintilla lubią tę wiadomość
-
A1984 wrote:Monia nie przejmuj się na zapas, u mnie też synek wychodzi większy o 2 tyg na USG a krzywa cukrowa mi wyszła super (a miałam takie same myśli jak Ty)
ale to już się nie martwię jak Ty miałaś ok
ciekawe czy urodzimy też 2 tyg prędzej
-
No ja mam cukrzyce, ale mam też pępowinę dwunaczyniową i lekarka dziś powiedziała, że często dzieci są przez to mniejsze ale mój nie wygląda na taki przypadek
Jeśli mamy rodzić 2 tyg. wcześniej to ja muszę z ginem od cięcia pogadać, bo mam termin cc na 12 czerwca, a dziś termin pokazał się na 8
Lecę spać bo dziś tyle wrażeń i radości, że padam dosłownie ze szczęścia i ulgiDobrej nocy!
-
I ja dziękuje z synkiem za kciuki
Syn dalej nim jest, leżakuje głową w dół po turecku
i matce organy obija
Do tego waży ponad 1900g
gin powiedział, że duży.. i termin według obliczeń wyszedł na 21 maj
Jem teraz ten chleb z serem, oby jutro cukier rano był ładnyrozumiem, że mam nie czekać po tym chlebie i nie mierzyć cukru po godzinie? żeby na zawał nie zejść?
Muniek, Joasia:), Z., Nieukowa, Inesicia, Scintilla, karolinka85, XxMoniaXx, sss, Rozalia, dorcia8919, nenette, Magda_lena88 lubią tę wiadomość