Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sista wrote:Agawera - dzięki za podpowiedz
Wlasnie znalazłam poradnie laktacyjna w moim mieście i Pani dojeżdża w razie potrzeby. Zadzwonię sobie do niej w tygodniu
najpierw załatwię sprawę ze szpitalem i bede musiała poważnie się tym zająć myślę ze w połowie czerwca będę chciała przejsc na dietę karmiącej matki na razie staram się wypijać 2-3l napoi od położnej dowiedziałam się że powinny być to napoje ciepłe a zwłaszcza woda -
Agawera - ja muszę ogarnąć temat przychodni. W Gliwicach, gdzie mieszkam, nie mam wybranej, a bez tego nie wypuszcza mnie z Olga ze szpitala. Sąsiadka mi wczoraj poleciła jedną, ale muszę sprawdzic czy maja tam położna środowiskową. Zostało 7 tygodni, a ja w lesie z kluczowymi rzeczami
Co do picia, to ja tak utrzymuje poziom 2-3 litrów dziennie od poczatku ciazy. Cześć z tego to herbatki owocowe i ziołowe oraz kawa zbożowa. -
właśnie dlatego jak szukałam sr to pierwsze pytanie było czy jeżeli szkoła jest z Gdańska to położne dojadą do mnie do Gdyni . wiec zostawiam położną bo ta z przychodni ginekologicznej nfz jakoś mnie nie przekonuje i nie ciekawa
Sista, dorcia8919, EP!C lubią tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:ja mam z obu piersi . Z jednej bardziej , drugiej mniej ale z obu .
Czasem aż plama na nocnej koszuli bo tak poleci .
Ja mam tak juz od paru tyg, w dzień to prawie nic ale w nocy co jakiś czas tez bluzka poplamiona.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
nick nieaktualny
-
XxMoniaXx wrote:spokojnie , czytałam , że to, że teraz nam leci siara nie daje gwarancji, że będziemy mieć mleko więc nie martw się
ale ja sie nie znam , tylko powtarzam co czytałam ...
tak miałam przy werze i mleczko skończyło się po 2 tygodniach -
nick nieaktualny
-
Witam was w niedziele. Kochane, co do karmienia, pamiętajcie, ze każda z nas jest w stanie wykarmicswoje dziecko. To, ze po ddwóch tyg piersi są puste jest to normalne, ja też tak mialam, już kupilam mleko i chciałam dawać mm, ale przyjechała moja siostra i kazała mi non stóp lezec z dzieckiem w łóżku dostawiac dostawiac i dostawiac a mleko znowu się wytworzylo...są takie kryzysy laktacyjne wtedy trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Sista, karolinka85, Z., Dada, Joasia:), Scintilla lubią tę wiadomość
[/url]
-
Kasika,
Mnie tez nic nie leci. Nawet jak mi wczoraj M. piersi molestował były suche
Agata - dokładnie to samo mówi moja siostra i koleżanki, dostawiać, dostawiac, dostawiac. Każda matka ma mleko tylko trzeba o to dbać. Mam przykaz, aby tak marudzić pielęgniarkom w szpitalu abym z niego wyszła z umiejętnością dostawiania Olgi. Po CC bede w szpitalu kilka dni, wiec ufam, ze sie uda
Miłego dnia !!! U mnie słońce wpycha sie do sypialni, zapowiada sie cudowny dzienkarolinka85, Joasia:), Scintilla, kasika8303 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIm więcej się karmi tym więcej jest mleka. Po 2-3 tyg jest właśnie kryzys. Nie można się poddawać. Mi w pierwszej ciąży nic nie ciekło. Mała w szpitalu ryczała bo było mało mleka a później wszystko się zmieniło. Karmiłam ją 1,5 roku (tak jak już wcześniej pisałam). Wspomagałam się herbatkami, ale tak jak już któraś z Was pisała w saszetkach bo te bardziej mi smakowały. U mnie nawet w szpitalu można było kupić taką. Bocianek chyba się nazywała. A później HIPP.
Nieukowa, Z., Sista, Scintilla lubią tę wiadomość