Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykarolinka85 wrote:Witam sie z rana..od ponad godziny nie spie..w tym w nocy z 5wizyt w wc..i tak krece sie z boku na bok..
Dobrze ze brzuch poki co nie boli..mam nadzieje ze na wizycie wszystko bedzie ok..
Milego dnia Wam zycze..i udanych wizyt
ja chodzę na dzień z 50 razy dosłownie..to normalne..a brzuch boli,bo wszytsko ci się rozciąga..mnie też nie raz pobolewa..poza tym macica rozciąga się i kurczy i przygotowuje się do porodu..wiele razy na ktg miałam skurcze i bóle jak na okres też miewam więc nie badź złej myśli:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:05
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
Heloł
u mnie kolejny słoneczny dzień a ja dziś jadę wyrwać ząb buuu... Dobrze że robi mi to chirurg szczekowy którego znam, jemu bym dała wszystkie wyrwać tak super to robi
A tak to ogólny brak planów na dziś. Poszlabym na spacer ale ostatnio ciągle mnie plecy bolą jak chodzę i potem leżę plackiem, więc nie chcę ryzykować.
Czekam w końcu na paczkę z gemini, zobaczę co za cuda przyślą
Za dzisiejsze wizyty trzymam kciuki. Ciekawe która kluseczka ostatecznie wygra wagowo
Lilianko kawał kobietki z Twojej małej, pięknie przybrała. Cieszę się bardzoI nadal mocno wierzę że te wszystkie wyroki lekarskie nie pokryją się z rzeczywistością.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:09
karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Lilianko..Super ze sie odezwalas z dobrymi wiadomosciami
bardzo sie ciesze ze corcia pieknie rosnie..
zobaczysz kochana wszystko bedzie dobrze.. Zreszta sama widzisz..zadnej hipotrofii nie ma.. Czuje ze wszystko dobrze sie skonczy i corcia bedzie w 100% zdrowa
a Ty tego sie trzymaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:08
Suzanna22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję wam wszystkim za dobre słowa,kciuki i pozytywną energię..wierzę,że będzie dobrze nawet jeśli córka nie będzie sama chodziła..już nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę i ta cholerna niepewność się skończy!
Alorrene13, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Witam się z Gabrychem w 36 tygodniu ciąży
- swoją drogą niedawno pisałam, że byle do tego 36 tygodnia i nie wiem kiedy to minęło
Teraz to byle do 38 powiem
może też tak szybko minie
powoli już umawiam się z synem na dogodny termin porodu - obstawiam, że urodzę 19 maja
zobaczymy czy się sprawdzi
Lilianko - cudownie, że córeczka rośnie, wszystko będzie dobrzewszystkie tu w to bardzo mocno wierzymy i zaciskamy kciuki :*
Wczoraj się zmobilizowałam i wyprasowałam ostatnią turę ubranek... robiłam to 2,5h - napuchłam i spociłam się jak nie wiem cocałe szczęście, że już spokój z tym mam
Co do wagi to ja mam 60dek na plusie - nie powiem wolałabym mieć tak chociaż 5 kilo do przodu, no ale trudno na tej diecie coś ciężko mi przytyć, a teraz będzie coraz ciężej bo apetyt mi nie dopisuje,najchętniej piłabym tylko wodę - jak w 1 trymestrze. Dziecko rośnie prawidłowo więc już się wagą nie przejmuje
Gosiu - na priv możesz podesłać jakieś fajne, sprawdzone przepisy sałatkowe-jestem antytalentem kulinarnym, więc szukać po necie mi się nie chce bo nie wiem czy to smaczne i czy warto aktywować moje moce kulinarneJa póki co jem pieczony schab na ostro na potęgę
zakochałam się w nim i w ogórach małosolnych
mhmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:56
Rozalia, Z., Ania1704, Inesicia, Scintilla, dorcia8919, karolinka85, nenette, Truskaweczka250, Alorrene13, gosi_a, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc, dziewczyny!Patrzę sobie dziś na stan konta: jest wypłata!!!Postanowiłam więc zrobić sobie jakąś drobnąprzyjemność, celuję w księgarnię i obaczę jakiś lokalny "pchli targ".Po złym humorze ślad zaginął, Polka macha rękoma i nogami jak motylek.
I takie pytanie mam do Was: jak dbałyście o zęby w trakcie ciąży?Czy wasz gin zająknał się o wizycie u stomatologa?Moje zęby od zawsze słabe , więc to było pierwsze, com zrobiła: poszła nie mała sumka, trochę stresu ale, odpukać:mam spokój do stycznia 2016.
Od wczoraj mam kanapę w kuchni - mąz maluje pokój Polki, a ja przynajmniej do żarcia mam blisko;-)Scintilla, sss, nenette, Alorrene13, karolina0522, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAś, nie próbowałam Cię pouczać, jedynie powiedzieć, że odczułam podobny zawód.Nic mądrego się tu nie wymyśli poza "czasami tak niestety w życiu jest".
.aś. wrote:Gosia82 mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Musi być. Trzymam kciuki. Tacie na pewno będzie lepiej w domu.
karolaja, wiem. Zazwyczaj dogadujemy się z tymi którzy mają podobną sytuację w życiu, ale mimo wszystko myślałam, że będzie inaczej. Takie łudzenie się.
truskaweczka, czym Ty karmisz tą małą?Słyszałam coś innego, że dzieci pod koniec to już tylko tłuszczyku nabierają, a nie wzdłuż, ale przecie nie będę z ginem dyskutować ;p
Mam wrażenie, że każda ma ładniejszy brzuszek niż ja. Taka schiza. Oddawać. ;p
angel-84 to że kopie z boku to chyba nic nie przesądza. Moja kopie tylko z boku, obce jej są żebra, pęcherz już też. Dałabym sobie palec uciąć, że leży miednicowo, a tu nadal głową w dół. Chociaż u Ciebie może być inaczej -
nick nieaktualnyMy po wizycie. Mały w 34+2 waży 2,8kg, co mnie dziwi bo na usg III trymestru w 31+3 miał zaledwie 1,8kg. Lekarz mówi że dojdziemy do 3,8/4kg. KTG i GBS będę mieć robione po 36 tygodniu. Kolejna wizyta 11 maja czyli już za 2 tygodnie. Szyjka przestała się skracać i zatrzymała się na 2cm, więc luteina dopochwowo i leżakowanie pomogło (trzy tygodnie temu szyjka skróciła się z 3cm do 2cm w ciągu niecałych 2 tygodni).
Co do bóli menstruacyjnych to lekarz powiedział, że to normalne na tym etapie ciąży i żeby nie panikować. Mnie przez 3 dni wieczorem i w nocy nachodziły takie bóle i miałam już mega stracha (33 tydzień). Także Karolinka głowa do góry.
Lilianka27 wierzę że wszystko zakończy się dobrze dla Twojej Kruszynki.Rozalia, Z., Ania1704, Scintilla, dorcia8919, sss, karolinka85, nenette, Truskaweczka250, Nieukowa, Aka81, Alorrene13, Joasia:), gosi_a, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiech Gucio rośnie zdrowo!
gucio wrote:My po wizycie. Mały w 34+2 waży 2,8kg, co mnie dziwi bo na usg III trymestru w 31+3 miał zaledwie 1,8kg. Lekarz mówi że dojdziemy do 3,8/4kg. KTG i GBS będę mieć robione po 36 tygodniu. Kolejna wizyta 11 maja czyli już za 2 tygodnie. Szyjka przestała się skracać i zatrzymała się na 2cm, więc luteina dopochwowo i leżakowanie pomogło (trzy tygodnie temu szyjka skróciła się z 3cm do 2cm w ciągu niecałych 2 tygodni).
Co do bóli menstruacyjnych to lekarz powiedział, że to normalne na tym etapie ciąży i żeby nie panikować. Mnie przez 3 dni wieczorem i w nocy nachodziły takie bóle i miałam już mega stracha (33 tydzień). Także Karolinka głowa do góry.
Lilianka27 wierzę że wszystko zakończy się dobrze dla Twojej Kruszynki. -
nick nieaktualnyKarolaja2271 zęby Bogu dzięki poleczyłam przed zajściem w ciążę. Ginekolog nic nie mówił o wizycie ale zapobiegawczo poszłam do stomatologa na początku III trymestru. Powiedział że wszystko ok i mam się zgłosić po urodzeniu. Napomknął tylko że i tak niewiele by zdziałał w tak zaawansowanej ciąży gdyby coś się działo.
Byłam też z własnej inicjatywy u okulisty w ubiegłym tygodniu z pytaniem czy nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego. Sprawdziła ciśnienie w oku i takie tam i dała skierowanie na badanie dna oka. Nastawiam się na cesarkę więc mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Mam wadę -1,75, ale lekarka powiedziała że wada wzroku, nawet duża, nie stanowi o wskazaniach do cc. -
My też witamy się w 36 tygodniu
Dziewczyny gratuluję dobrych wieści na wizytach i za kolejne trzymam kciuki.
Lilianko cieszę się, że u Was lepiej
Jeśli chodzi o stomatologa to skończyłam leczyć zęby jakoś na początku września, a 23 września okazało się, że jestem w ciąży więc miałam spokój. W marcu byłam na kontroli i dentystka na szczęście nie znalazła żadnych ubytków. Niestety moje zęby są bardzo słabe i strasznie połatane. Mam nadzieję, że Zosia tego po mnie nie odziedziczy.
Dziś miałam jakąś kiepską noc. Po pobudce koło 3 nie mogłam zasnąć do 5. Dziś wyjątkowo od rana czuję jak Malutka się wierci co mnie bardzo cieszy, chociaż jak wczoraj mówiłam lekarzowi, że ostatnio jest jakoś mało ruchliwa to stwierdził, że na tym etapie tak może być bo nie ma już tyle miejsca do brykania. No i charakter ruchów jest inny niż wcześniej.
Czas wziąć się do pracy bo trochę mi się tego na dziś uskładało.
Miłego dnia
dorcia8919, karolinka85, Scintilla, nenette, Truskaweczka250, Ania1704, Z., Rozalia, Alorrene13, maglic, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
witam się i ja!
Lilianko super wieści! Oby tak do końca już było! kciukasy wciąż zaciśnięte!
Gucio dobrze, że wizyta udana. Pamiętaj, że ta waga to tylko szacunkowo. Wystarczy, że dziecko poruszy czy ustawi nóżkę inaczej i już pomiar jest inny. Poza tym dowiedziałam się, że jeśli chodzisz do tego samego lekarza, to sprzęt wylicza jakąś średnią. Tak więc nie ma co się do końca sugerować.
Ja dziś również wizytuję ale na 17. Mąż już nie może się doczekać, ja w sumie też, ale zastanawia mnie czy on też tak rośnie jak jabo u mnie przez 3 tyg takie hop siup i jestem bulinka
A pogoda do bani. Zimno i siąpi deszczok fajnie, że popadało, ale może trochę słoneczka już? w nocy niech sobie pada, ale w dzień chcemy wiosny słonecznej
Miłego dnia i wizyt!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 09:20
Scintilla, karolinka85, Rozalia, Alorrene13, maglic, Joasia:), karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry Wszystkim
...
Gratuluję wczorajszych udanych wizyt ... oj rosną nam te nasze dzieciaczki :]
Tak b. się cieszę Lilianko szczególnie z wagi Twojej Laury - każda pozytywna wiadomość dla Was powinna minimalizować dotychczasowe obawy - b. mocno zaciskam kciuki!
... u nas z rana piękne słoneczko - oby towarzyszyło nam przez cały dzień - szczególnie po 17 kiedy będziemy mieli wizytę - podchodzę do niej dosyć sentymentalnie - jutro minie rok od wizyty na której dowiedzieliśmy się, że przestało bić serduszko ... gdybym mogła wsiąść w kapsułę czasu - wrócić do tego momentu i powiedzieć sobie wówczas na ucho, że za rok będę odliczać dni do porodu ... widocznie tak musiało być - nie ma miejsca na smutki!
Idę napaść na Rossmann i zobaczyć tusze w wyprzedaży ... odwiedzę warzywniak żeby zobaczyć jakie "nowości" się pojawiają - ale i tak wiem, że pewnie skończy się na waniliowym różku w drodze powrotnej
Słonecznego dnia !karolinka85, dorcia8919, nenette, Z., Rozalia, Alorrene13, maglic, Joasia:), karolina0522 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak, z tym wzrokiem to prawda, ja mam -3,5 na oboje oczu, co , jak powiedział lekarz - wcale nie jest wskazaniem do cc.
Zobaczymy więc, jak Polka się ułozy.
Wczoraj rozmawiałam ze swoim Tatą i mówię: wiesz, jestem ciekawa, do kogo Poltaks będzie fizycznie podobna.
Ojciec na to, ze stoickim spokojem: jak to do dziadka.Łysa i bez zębów;-)
gucio wrote:Karolaja2271 zęby Bogu dzięki poleczyłam przed zajściem w ciążę. Ginekolog nic nie mówił o wizycie ale zapobiegawczo poszłam do stomatologa na początku III trymestru. Powiedział że wszystko ok i mam się zgłosić po urodzeniu. Napomknął tylko że i tak niewiele by zdziałał w tak zaawansowanej ciąży gdyby coś się działo.
Byłam też z własnej inicjatywy u okulisty w ubiegłym tygodniu z pytaniem czy nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego. Sprawdziła ciśnienie w oku i takie tam i dała skierowanie na badanie dna oka. Nastawiam się na cesarkę więc mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Mam wadę -1,75, ale lekarka powiedziała że wada wzroku, nawet duża, nie stanowi o wskazaniach do cc.dorcia8919, Scintilla, nenette, Rozalia, Sista lubią tę wiadomość
-
witam się
u nas pogoda fatalnasłonce sie dziś chyba nie przeciśnie a myslałam ze pokrowiec jeszcze posuszy się na dworze a tu lipa ok 10 stopni
Lilianko super wieści trzymamy kciuki !!!!
Gucio moja wada to -1,25 i -0,75 badanie robiłam ok 5 lata temu zachciało mi się soczewek i może zkuszę się na wizytę do okulisty zeby sprawdzić wade bo po takim czasie na pewno się zwiększyła -
karolinka85 wrote:Scintilla tusze i pozostale rzeczy do oczu w rossie dopiero od 30kwietnia
naprawdę ?? .... to mi się pokiełbasiło w ciążowej głowie
Dzięki .... siedzę więc w piżamce dalejZ. lubi tę wiadomość