Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Madziatko ekstra!!
Ataeb moze zrob okład z sody? Ale samo powinno przejść niebawem
Dziewczyny, ja sie zaraz poleje z radości!!! Emma zrobiła 2-3 kroczki pchając taki wózek- pchacz! Przy meblach juz od jakiegoś czasu próbuje chodzić a dzis pierwszy raz sie wozka czepiła
Az do męża dzwoniłamsandri_1, tutusia, renc, Paula_29, melmarmis lubią tę wiadomość
-
EM89 wrote:Uuuuuooooo gratulacje dla Emmy
Jejku szybko!
Wiesz co, ona motorycznie leci jak burza...
siadała nie mając pol roku a chwile potem juz stała na nogach
Glowe leżąc na brzuchu podnosiła mając 3-4 dni :o wczesniej nie sprawdzałam
Takze spodziewaliśmy sie ze i chodzenie szybko przyjdziemyśle ze przed roczkiem pojdzie
-
No mam nadzieje ze szybko pojdzie
wtedy ja bede miała mniej dźwigania w ciazy
Choc tez nie wiem czy tak pojdzie bo poki co jest strasznie ostrożna... i jak np stoi przy meblu i chce usiąść to sie powoli zsuwa, jedną ręką asekuruje... wiec ciekawe czy sie odwazy chodzić -
A w ogole wiecie co sobie pomyslałam wczoraj... Emma nie prędko zacznie przesypiac noce... potem w ciazy bede chodzić siku 5 razy co noc, a potem kolejny rok albo 1,5 wstawania do dziecka
wiec wyjdzie na to ze nie prześpie nocy kilka lat
I nie wiem dlaczego, ale mnie to bawi -
Pianistka no ja dalej wstaje do mojej... nie zawsze ale jednak , ja to mam czujny sen bo zawsze ide do niej jak cos uslysze hahah albo przykryć albo cos takze no jeszcze jakies nastepne 2 lata jak nie wiecej bede niewyspana haha no ale coz warto
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 09:29
-
duszka wrote:Dzień dobry ! Mam pytanie, kiedy lekarz bada tętno dziecka ? Wizytę mam we wtorek i tak myślę że pewbie usg nie będę miała . Zastanawiam się czy chociaż serduszko usłyszę .
a w którym tygodniu jesteś ??
Ja tętno słyszałam już w 6 tygodniu 2 dniu
Dziewczyny jak u Was z nudnościami, u mnie jakby już ustały, nie są aż tak intensywne jak wcześniej. Choć rano jak wstanę to muszę odrazu coś zjeść
-
Witam sie rowniez
U mnie choróbsko ustępuje uff jeszcze tylko dzis i weekend moge pozwolić sobie na leżakowanie niestety od poniedziałku szara rzeczywistosc. Dodatkowo czeka mnie rozmowa w pracy bo wypadałoby juz powiedzieć ze spodziewam sie maluszka. Chciałam poczekać z tym do 12 tyg ale skoro juz mam na l4 info o ciążowym zwolnieniu i w dodatku jestem menadzerem działu to powiem aby nie było zaskoczenia jak pójdę na dłuższe zwolnienie.
Wy planujecie pracować jeszcze jakis czas czy raczej od razu uciekacie na l4 ?
Pianistka to musi byc cudowne uczucie widzieć pierwsze kroczki takiego małego brzdącanie dziwie sie ze towarzyszy temu tyle pozytywnych emocji.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
Sowaa wrote:Witam sie rowniez
U mnie choróbsko ustępuje uff jeszcze tylko dzis i weekend moge pozwolić sobie na leżakowanie niestety od poniedziałku szara rzeczywistosc. Dodatkowo czeka mnie rozmowa w pracy bo wypadałoby juz powiedzieć ze spodziewam sie maluszka. Chciałam poczekać z tym do 12 tyg ale skoro juz mam na l4 info o ciążowym zwolnieniu i w dodatku jestem menadzerem działu to powiem aby nie było zaskoczenia jak pójdę na dłuższe zwolnienie.
Wy planujecie pracować jeszcze jakis czas czy raczej od razu uciekacie na l4 ?
Pianistka to musi byc cudowne uczucie widzieć pierwsze kroczki takiego małego brzdącanie dziwie sie ze towarzyszy temu tyle pozytywnych emocji.
ja bede pracować do końca roku, od stycznia na L4