Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczko trzymam kciuki. Serducho pieknie bije, a Ty teraz lez, lez. Wierze ze bedzie dobrze.
Mam tylko jedno rozwiazanie dla librusika. Jedz do szpitala na Ip. Powiedz ze bardzo boli Cie brzuch, badz mialas krwawienie. Kazde IP musi Cie przyjac i zbadac.
Ja sie rzadko odzywam. Mam kryzys w domu. Moj 13 latek jest tragiczny, sama jestem.klebkiem nerwow. Z mezem przez to nie moge sie dogadac. Wszystko do bani
-
Moje beta troszkę podrosla 26.10 było 2758 a 06.11 było 8031 nie jest idealnie ale rośnie.Pecherzyk tez rośnie dziś miał 11mm u lekarza NFZ,mówi ze mało ale każe jeszcze tydzień poczekać ze może się pojawi zarodek bo jak nie to zabieg. Nikt nie umiem wyliczyc terminu ciąży, OM 01.09 ale ciąża jest napewno z przytulania 24.09 i stad ta różnica,o 19 mam wizytę u prywatnego może tam lepszy sprzet
Librusik czekaj jeszcze masz podobne daty do mnie a mi kazał czekać ze nie takie rzeczy widział -
Tutusia-zdjęcie jest mega
Pianistka- mam tyle samo wzrostu co Ty dokładnie 163 cm, córka urodziła się z wagą 4190 i 60 cm długamoże jakbym miała swoją położna to by się udało,tak blisko było. Później dziewczyny po sn smigaly a ja jak kaleka po cc.
Sowa-w pierwszej ciąży schudłam w pierwszych miesiącach 5kg. Córka urodziła się ponad 4 kg, wiec spoko nic się nie dzieje dzieciowi ani Tobie, taki urok ciOnzy
Biedroneczko-wiele jest ciąż zagrożonych i wszystko kończy się dobrze, mocno trzymam kciuki
Librusik-poszlabym prywatnie, prywatnie od ręki znajdziesz termin, niestety tak to jest ze jak zapłacić i odzalowac te 100-150 zl jest lepszy sprzęt i lekarz bardziej przychylny, trzeba się z tym pogodzić niestety. Ja też najchętniej chodzilabym NFZ niestety jest jak jest
U mnie też mandarynki są hitem, poza tym brak pomysłu na obiady nic obiadowego nie chce mi podejść , mam dość chleba już ,niby ochote mam na rozne frykasy ale jak przychodzi co do czego to ciężko zjeść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 17:19
-
Madziatko wyslalam Ci wiadomosc.
Kiki dobrze, ze rosnie! Jeszcze troche cierpliwosci i bedziesz wiedziala czy wszystko dobrze. Ale zapowiada sie dobrze!
Miuczek nie codziennie musza byc objawy, zwlaszcza w pozniejszych tygodniach. Dziewczyny juz pisaly o ustajacych (i niestety powracajacych czasem) mdlosciach. Mnie piersi jednego dnia potrafia nie bolec w ogole, a drugiego budze sie z ostrym klujacym bolem - nie ma regulynie ma sie czym martwic!
Siedze w Pendolino do Wawy i mnie ssie z glodu. Zjadlam juz bulke, 2 mandarynki. Mam jeszcze banana, ale nie wiem czy do Warsa nie pojde... tylko za 1,5h bede juz na miejscu i bede szla na jakies jedzenie z przyjaciolka. Ah te dylematy ciezarnej -
Biedroneczka Kochana, no ale lekarz Ci nagadał i właściwie nie powiedział nic konkretnego.. Ehh, najważniejsze że serduszko bije! Tej myśli musisz się trzymać! Trzymam baaaardzo mocno kciuki
Co to dzisiaj za dzień..
Ja pojechałam z mamą zarejestrować ich samochód, wyjeżdżamy z sobie z parkingu, no i czuję, że coś nie tak z kierownicą, wyrywało mi ją z ręki. Zjechałam w końcu gdzieś, patrzę, a tam flak!!!Super.. Na szczęście przyjechał teściu, założył zapasówkę, pojechałam do domu a on zabrał oponę do wulkanizatora, naprawił, przywiózł mi i założył. Ahh dobrze, że wokoło mam trochę tych ludzi do pomocy heh. Zmarzłam dzisiaj jak cholercia..
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Tutusia Super fotki
Biedroneczka 3mam kciuki za Was. Już kiedys pisałam, że leżałam na patologii z dziewczyną, która była po krwotoku i miała przy tym silne skurcze. Przeleżała 2 tyg w szpitalu. Wróciła do domu i donosiła ciąze. Musi być dobrze
Librisik Co do wielkości pęcherzyka nie wiem czy jest odpowiednia. U mnie w 6t5d był widoczny sam pęcherzyk i doktorka kazała jeszcze poczekać i upewnic się później więc wydaje mi się, ze za szybko Cie wysyła jeśli nic Ci nie dolega. Ja bym poczekała np. tydzień i wybrała się ponownie USG.