X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 23 listopada 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja wstałam dziś w dobrym nastroju :). Dzień dobry!

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • tutusia Autorytet
    Postów: 496 178

    Wysłany: 23 listopada 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sulimirka wrote:
    Tutusiu, dzięki zdaję sobie z tego sprawę, że usg nie daje 100% pewności, jednak moje obawy z PAPĄ biorą się z faktu, że jednak dość często wychodzi wynik fałszywie dodatni który wprowadza sporo stresu i niepotrzebnego zamieszania. Zresztą ostateczną decyzję pewnie podejmiemy w trakcie badanie, tak jesteśmy umówieni z lekarzem.

    Megi gratuluję wyniku i zdrowej dziewczynki :)

    Jasne :) napisalam, bo wydaje mi sie, wiele osob nie wie o tym, ze usg to tez statystyka. A co do pappy. Przede wszystkim nie interpretowac jej osobno - ja nawet nie spojrzalam na te wyniki. To trzeba interpretowac w calosci (przez certfikowanego lekarza) wtedy jest wiarygodny wynik. A falszywie pozytywne wychodza i usg i pappa. Trzeba sie z tym liczyc. Po prostu jesli wykrywalnosc usg Wam wystarcza to spoko. Ja wolalam ziwkeszyc dokladnosc badania przez pappe nawet jesli mialoby to dac wynik falszywie dodatni (u mnie nie dalo).
    Na fanpage'u mamyginekolog pod filmikiem o tych badaniach (polecam) wypowiadaja sie kobiety. Wiele mowi, ze pappa wyszedl falszywie dodatni, ale jest tez mama dziecka z zespolem downa po dobrym wyniku usg (nie robila pappy). Mnie to przekonalo, zwlaszcza ze byloby mnie stac na drogie badania, jesli bylaby taka potrzeba.

    f2w3flw1wyt7w9l7.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 23 listopada 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asikkk wrote:
    Ines zinterpretuj please:
    Wyniki sprzed ciazy
    Tsh 1.78
    Ft3 3.27 ok53%(2-4.4)
    ft4 1.14 ok28%(0.93-1.7)
    Atpo 0.2 (0-5.61)
    B12 322 (189-883)
    A teraz gin kazala tylko tsh. Wyszlo 1.3


    kurczę na moje oko troszkę za niskie hormony, zwłaszcza ft4 ale znowu tragedii nie ma, tsh ciągle poniżej 2. lekarze zapewne mają racje, że nie wprowadzają leków bo pewnie tylko rozleniwiło by Ci to tarczyce. ale ze względu na ciążę monitoruj to dość często, bo może wariować i jakby się pogorszyło lepiej chyba przyjmować małą dawkę. ale oczywiście ja lekarzem nie jestem, także to tylko opinia.
    jedynie doczytałabym co do suplementacji jodem, przy niedoczynności raczej nie jest wskazany.



    tutusia wrote:
    Ines nie obrazaj sie :) chodzi mi o to, ze ta wiedza na nic sie w sumie nie przeklada. Na cytomegalie mozna chorowac kilka razy. Pierwsze zakazenie jest najbardziej nibezpieczne, ale tak czy tak nie da sie ani zapobiegac (jak np. toksoplazmozie zachowujac higiene i unikajac niektorych rzeczy) ani leczyc. Dlatego ta wiedze uwazam ze zbedna. Oczywiscie rozumiem inne stanowisko.

    dlaczego jak powiem swoje zdanie myślicie, że się obrażam? :D to forum po prostu dyskutuje :D Ty słuchasz swojego lekarza i ok, Twoje prawo, ja spotkałam w życiu różnych lekarzy i gdybym ślepo słuchała niektórych to np aktualnie nie miałabym jednego jajnika i jajowodu i nigdy też nie zdiagnozowanoby mi hashimoto.
    także to kwestia indywidualnego podejścia. a nadmiar świadomości jeszcze nikomu nie zaszkodził. z jakiś przyczyn cytomegalia jest jednak badaniem zalecanym w ciąży.



    --

    gratuluję wszystkim udanych wizyt i życzę miłego dnia :)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • VillemoVilo Autorytet
    Postów: 361 404

    Wysłany: 23 listopada 2016, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dołączam do grupy mamusiek z dobrym samopoczuciem :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    k0kdanlirkz38pxc.png
    k0kdvcqg5yj19pn8.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 23 listopada 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak sobie myślę... Mój lekarz powiedział mi tylko o USG prenatalnym w 11-14 tygodniu, nie kazał zrobić innego badania typu PAPPA czy jak to tam leci :). Niektóre z Was robią go bo chcą. Ale jak Wam wyjdzie, że dziecko może się urodzić z Zespołem Downa to co to zmieni? Będziecie może niepotrzebnie zamartwiać się do końca ciąży, a dziecko urodzi się zdrowe. A w drugą stronę: testy wszystkie wyjdą okej, a urodzicie chore dziecko. I tak będziecie je kochać całym sercem :)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 23 listopada 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 13 tygodniu :-)

    Już jesteśmy po śniadanku. Samopoczucie ciut lepiej niż wczoraj, ale nadal czuje się słabo i czasami zakręci mi się w głowie.

    Szczepienie mam przypominające, 4 dawka w 15-16 miesiącu. Zawsze się stresuję szczepieniem.

    Dzisiaj w planach miałam sprzątanie, ale odpuszczam, zrobię tylko obiad jak dobrze pójdzie.

    Któraś ma dzisiaj wizytę? Jak tak to trzymam kciuki

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • VillemoVilo Autorytet
    Postów: 361 404

    Wysłany: 23 listopada 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda aplikacja inaczej mi liczy tygodnie. Trzymam się suwaczka i witam się w 11 tygodniu.

    k0kdanlirkz38pxc.png
    k0kdvcqg5yj19pn8.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 23 listopada 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondas_ wrote:
    To i ja sie z Wami przywitam. Podczytuje was juz od jakiegos czasu, choc nie zawsze jestem na biezaco, bo strasznie duzo piszecie :) Nazywam sie Beata i jestem w 10tc. Jak narazie kruszyna ma sie dobrze i na ostatnim usg miala 2,57cm. To moja pierwsza ciaza, wiec milo bylo was posluchac i nie martwic sie az tak bardzo, gdy zabolal mnie brzuch lub jakies wyniki odbiegaly od normy.. O dziecku myslelismy juz jakis czas, ale w zwiazku z moim zerowym progesteronem i innymi kobiecymi problemami nie sadzilismy ze uda sie nam zajsc w ciaze tak szybko :) Nie udzielam sie bo najzwyczajniej w swiecie nie mam sily :( Od 3tyg, pomijajac prace, tylko leze i mecza mnie mdłosci.. Takiego stanu nigdy nie mialam, nie jestem w stanie ruszyc reka ani noga.. Do tego nic prawie nie jem i odrzucilo mnie od mojej najukochanszej kawy.. Ale juz nie marudze, postaram sie byc twarda i oby do 2 trymestru :) Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do siebie i bede mogla cieszysc sie i wzruszac razem z Wami. Pozdrawiam wszystkie mamusie!
    Witaj w gronie czerwcowych mamusiek :) fajnie ze dolaczylas. A mdlosci współczuję, ja dwa ostatnie dni czułam się fatalnie szis narazie troche lepiej.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 23 listopada 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makatka wrote:
    Witajcie Dziewczyny:) Ja też dołączam. Po wczorajszym usg dopiero do mnie dotarło, że to wszystko dzieje się naprawdę:) Kropek przez parę tygodni stał się małym człowieczkiem, ma już 3,84cm i mocno bijące serduszko. Mam 32 lata i to moja pierwsza ciąża. Też walczę z mdłościami. Głównie zajadając krakersy, słone paluszki i mandarynki:)
    Również witam w gronie czerwcówek, u nas tez będzie pierwszy maluszek. . . Szkoda ze tak wyszlo z praca ale nikt nigdy tego nie przewidzi, dostalas chociaż umowę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 10:30

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 23 listopada 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agasy tu kazda z nas nusi indywidualnie zdecydowac co i jak. Takie usg to nie tylko stwierdzenie zespolo downa, ale szereg innych chorob genetycznych. Niestety sa i takie, przy ktorych dziecku ale nie dozyjr 40 tc albo umrze zaraz po. Oczywiscie oby to nikogo nie spotkalo, ale ja chcialabym jednak wiedziec. Bo jesli dzidzia ma cierpiec i umrzec zaraz to po co mu tyle cierpienia. Wady serca sa teraz leczone juz w lonie matki ape by mozna bylo to zrobic musi byc wykonane dobre usg. Ja sama wolalabym wiedziec gdyby bylo jakies ryzyko.

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 23 listopada 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tylko da się leczyć, to warto wiedzieć <3

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry z rana :) właśnie wrociłam z rzęs, a cały zabieg marzyłam o pączku ! tak więc w drodze powrotnej kupiłam sobie trzy i .... nie mam teraz ochoty na ani jednego.
    Jutro wizyta:) usg na pewno nie będzie, ale będzie konsultacja wyników badań :)
    Miłego dnia kochane :D

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeszłam samą siebie.
    Odkurzyłam, wstawiłam pranie, umyłam podłogi, jestem ubrana, mały gotowy i za chwilę wychodzimy na szczepienie. Wrócę to wywieszę pranie, bo nie przewidziałam długości programu z praniem wstępnym hehehehe

    Trzymajcie kciuki żebym nie padła po drodze

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 23 listopada 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    Przeszłam samą siebie.
    Odkurzyłam, wstawiłam pranie, umyłam podłogi, jestem ubrana, mały gotowy i za chwilę wychodzimy na szczepienie. Wrócę to wywieszę pranie, bo nie przewidziałam długości programu z praniem wstępnym hehehehe

    Trzymajcie kciuki żebym nie padła po drodze
    Trzymam kciuki, dajcie znac jak po szczepieniu.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 23 listopada 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSy, duzo zmieni świadomosc choroby dziecka, bo np przy niektórych chorobach genetycznych choruje serce. Moze byc potrzebna operacja dziecka jeszcze w łonie matki. Albo bedziesz wiedziala zeby np rodzic w szpitalu gdzie udzielą dziecku odpowiedniej opieki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 12:04

    AgaSY lubi tę wiadomość

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • tutusia Autorytet
    Postów: 496 178

    Wysłany: 23 listopada 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines uroki internetu :) brak intonacji i nie wiadomo czy ktos jest urazony czy nie. Ja dlatego staram sie uzywac emotikon (lub naduzywac;), bonlatwiej wtedybodczytac intencje wypowiedzi.
    A lekarza nie slucham sie slepo. Po prostu wszystko to co napisalam i opinia lekarska sprawiaja, ze nie widze potrzeby robienia tego badania, bo zaden wynik mnie ani nie uspokoi ani nie sprawi, ze bede mogla sie lepiej chronic. Dlatego na Twoja opinie o tym, ze warto je zrobic napisalam kontropinie, ze wcale niekoniecznie. A kazdy niech sobie rozwazy co dla niego bedzie najlepsze :)

    AgaSy tak jak dziewczyny napisaly - da sie niektore rzeczy leczyc, masz inna opieke tez jesli spodziewasz sie chorego dziecka. Mozesz wybrac odpowiedni szpital do porodu itd. Poza tym ja np. nie mam pojecia o zespole downa. Wiedzac, ze bede miala.chore dziecko moglabym sie przygotowac do opieki nad nim - dowiedziec co i jak. Poza tym wciaz jest dostepna aborcja. Nie wiem czy bym byla w stanie sie zdecydowac na taki krok, ale mysle, ze sporo osob tak. Ja na pewno bym rozwazyla za i przeciw.
    No i przy zlych wynikach usg i pappy trzeba robic dalsze badania - drogie nieinwazyje lub te inwazyjne. Jesli niezaleznie od wyniku usg i pappy nie zrobilabys dlaszej diagnostyki to faktycznie pappa jest zbedna wg mnie.

    sandri_1, Paula_29 lubią tę wiadomość

    f2w3flw1wyt7w9l7.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 23 listopada 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po. Mały śpi w wózku, lecę po psa i pójdę na spacer. 3 igły to dla mnie zdecydowanie za dużo! Całe szczęście, że następne za 4,5 roku

    Dziękuję za wsparcie. :*

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 23 listopada 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nas kurcze czeka ta niezzczesna MMR jeszcze.

    Kurcze ale pospalam z maly. Ledwo sie zwleklam z lozka taka nieprzytomna bylam. Lece gotowac makarob do rosolu. Dziec bedzie mega szczesliwy z obiadu ;-)

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • mala latynoska Autorytet
    Postów: 275 132

    Wysłany: 23 listopada 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natusia_mamusia wrote:
    Witajcie Dziewczyny :)
    Mój synek tez jeszcze szczepionki na MMR nie miał,zastanawiam sie kiedy najlepiej mu ją zrobić..

    Megi super gratuluje!

    Ja tez mam niedoczynnosc tarczycy i z tego co pamietam z 1 ciąży,to w ciąży sie bierze troche większa dawkę niz zazwyczaj a po ciąży zmniejsza.Ja w 1 ciąży brałam 75,a teraz 100 :/

    Mała latynoska pochwał sie gdzie sie wybieracie?Ja w zeszłej ciąży w 19tc byłam na lazurowym wybrzeżu Cannes-Monako-Nicea i super wspominam ;)

    Hehe. My narazie zwiedzamy stany... w ubieglej ciazy wybralismy sie do nowego yorku. Tym razem bedzie poludniowa karolina i gory... tesknie za ich widokiem. Tylko temperatury mnie troche przerazaja

    ve97xiu.png

    hxdwe08.png
  • mala latynoska Autorytet
    Postów: 275 132

    Wysłany: 23 listopada 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj lecimy na testy alergiczne. Strasznie sie tym stresuje bo moja mala maruda placze juz jak tylko widzi lekarza a kazde badanie to wisk niesmowity. A ty maja lekko nakuwac z przeciwcialami... ile te dzieci musza stresu przejsc a matki z nimi

    ve97xiu.png

    hxdwe08.png
‹‹ 398 399 400 401 402 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ