Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:
zdjęcia niestety nie mam ale mam za to płytkę z nagraniem
no i najprawdopodobniej będziemy mieli córeczkę
Adry, VillemoVilo, małaMyszka, .kropka., Merida86, annamaria83 lubią tę wiadomość
-
Merida86 wrote:Totoja, nie słyszałam jeszcze żeby 8h po cc ktoś śmigał po oddziale- niezła z Ciebie AGENTKA ;P
Najczęściej po 12h jest 1 pionizacja i wyjście z asystą do łazienki... Tylko pozazdrościć takiego mocnego organizmu!
Życie zweryfikuje w jaki sposób nastąpi u nas wszystkich rozwiązanie, oby szczęśliwie bez względu na to czy SN czy CC.
Nie mtsl sobie ze biegalam tamu nas stawiaja po 8h ( zalezy od szpitala z tego co czytam) i kaza wziac prysznic. Jasne maz ze.mna byl w lazience ale raczej asekuracyjnie. A potem rowniez z mezem robilam sobie spacer spokojny po oddziale
Kiedys czytalam wlasnie, ze to pomaga w dojsciu do siebie wiec sie tego uczepilam.
Ale chyba juz taka jestem bo pamiwram 1 cc jak juz sie obudzilam i laski obok na pooperacyjnej marudzily, ze boli. Wtedy pielegniarka wskazala na mnie i powiedziala, ze mnie to ma prawo bolec (bo bylam po ogolnym wiec zadne znieczulenie nie schodzilo etapowo) a nawet slowa nie powiedzialam. Fakt wtedy poczulam, ze rzeczywiscie boli hehe
No i nie wiem jak to bedzie ale kazda ciaza to juz teraz dla mnie ryzyko: cukrzyca, nadcisnienie. Mysle na podwiazaniem sie, ale w Polsce tylko ze wskazan medycznych wiec zobacze co.lekarz powie.
-
Hej,
U mnie pionizacja była tez szybko, cc ok 9:00 a o 17 juz byłam podnoszona do łazienki. Oczywiście z położna. Pomogła mi sie wykapać, przebrać itp
Fakt, ze najgorszy ból to ból przy podnoszeniu z łka, i uczucie jakby wszystko miało sie rozerwać, ale wiadomo, nic sie ńie rozerwie. Wg mnie tez szybko doszłam do siebie. -
Ja bylam niegrzeczna bo mikołaj o mnie zapomniał
A tak szczerze to w tym roku jakoś odpuściliśmy sobie Mikołajki normalnie to na pewno bym latała i szukała super prezentu dla mojego partnera bo uwielbiam takie rzeczy ale ostatni tydzień byłam mega chora i prezenty to była ostatnia rzecz o której mogłam myśleć...
ale Miłe zaskoczenie kilka dni przed mikołajkami dostałam paczkę z książką byłam mega zdziwiona bo nic nie zamawiałam okazało się że moja przyjaciółka Zamówiłam mi książkę na czas ciąży "ciężarówką przez 9 miesięcy"
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja zamówiłam sobie pod choinkę od siostry "Mamo tato co ty na to? cz.1"
polecił mi kolega - świeżo upieczony ojciec. I jest wraz z płytą z filmikami do oglądaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 11:24
Merida86 lubi tę wiadomość
-
.kropka. wrote:a ja zamówiłam sobie pod choinkę od siostry "Mamo tato co ty na to? cz.1"
polecił mi kolega - świeżo upieczony ojciec. I jest wraz z płytą z filmikami do oglądania -
Hej
U nas Mikołaj tez był
Dziś poinformowalismy całą rodzinkę że czekamy na kolejnego maluszka.Wysłaliśmy zdjęcia 3 par małych bucikow z prezentami;)
Co do porodu to obie córki rodziłam SN nie będę wchodzić w szczegóły...ale tym razem prawdopodobnie mam wskazania i chce mieć CC.
Mam pytanie czy któraś z was często boli głowa ?
i czy któraś z Was miała może w poprzedniej ciąży cukrzycę ciążowa lub ma podejrzenia w obecnej?
Życzę Wszystkim Miłego dnia.
-
Ja miewam częste bóle głowy.
A ostatnio także krzyża...co jest rzeczą dziwna bo to chyba za wcześnie.. Poza tym to nie są bóle mocne tylko czuje takie jakby zastanie i po dłuższym siedzeniu na tyłku czy lezeniu jak wstaje to się nie mogę rozorostowac i bardzo delikatnie mnie wtedy pobolewa ale jak jak poruszam to przechodzi. Dziwi mnie to bo codziennie mam ruch. Umiarkowany ruch
-
nick nieaktualnyczytałam, że ból pleców pojawia się dlatego, że postawa kobiety ciężarnej się zmienia
tak jak pisałam wcześniej, mnie krzyż łupał już od jakiegoś czasu, staram się 2-3 razy w tygodniu bywać na basenie, pomogło i zapomniałam co to ból pleców (oby jak najdłużej)
głowa boli mnie sporadycznie (na szczęście) -
Mnie niestety ta nieszczęsna głowa boli codziennie, nie jakoś mocno ale cały czas czuje ucisk i taką ciężkośc.
Tak sobie myślę że zdrowie mi sie tak sypie w tej ciazy bo może organizm jest zmęczony 3 ciążą rok po roku..w poprzednich ciazach czułam się naprawdę dobrze no może w drugiej wiecej przytylam i spuchlam może też dlatego że rodziłam w lipcu w 40 stopniowym upale, teraz to nie wiem ci się porobiło.
A wy dziewczyny wielorodki jak znosicie kolejna ciążę ?Oczywiście zdaję sobie sprawę że i pierwszą ciążę można przechodzić fatalnie.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja rodziłam sn, od przyjazdu do szpitala mineły dwie godziny i już byłam po porodzie, w domu od godz czułam skurcze. Jednak poród był dość gwałtowny, mialam bole krzyzowe, nie zdążyli podać znieczulenia. Niestety pękłam i mnie nacinali
Miałam 8 szwów na zewnątrz. Dodatkowo łożysko nie wyszło całe wiec mnie usypiali i na szczescie szyli jak byłam nieświadoma. Wstałam dopiero 15 h po porodzie, przez 2 tygodnie nie mogłam normalnie chodzić i siedzieć na dupie. Pierwsze co mowiłam to że załowałam że nie miałam cesarki. Oczywiscie mój przypadek nie jest wcale jakiś drastyczny
Mialam zdecydowanie gorsze porody sn w rodzinie i wsród znajomych. Mimo wszystko teraz pewnie tez urodze sn, mam tylko nadzieje, że aż tak nie popękam
Natalia27.03.2016
-
Tez mnie krzyż boli, zwłaszcza gdy dłużej poleze w jednej pozycji, potem nie mogę chodzić.
Znów dopadła mnie jelitówką, brzuch straszńie boli i wymiotuje ;(
Męża boli brzuch i ma biegunkę.
Ania tez walczy z luźna kupka, jestem wykończona