Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
belldandy wrote:czas od cc do kolejnego powinien wynosić minimum rok.
Co lekarz to opinia... Mój mówi ze minimum 6 miesięcy i można się starać. 6 miesięcy jego zdaniem wystarczy aby wszystko ładnie sie wygoiło, a dodam ze jest na bierząco z najnowszą wiedzą i wytycznymi ponieważ właśnie zrobił specjalizacje i doktorat -
StyczniowaNadzieja wrote:Co lekarz to opinia... Mój mówi ze minimum 6 miesięcy i można się starać. 6 miesięcy jego zdaniem wystarczy aby wszystko ładnie sie wygoiło, a dodam ze jest na bierząco z najnowszą wiedzą i wytycznymi ponieważ właśnie zrobił specjalizacje i doktorat
Mój lekarz też niby mówił że 2 lata trzeba odczekać, ma około 50 lat, niby jeden z najlepszych w moim mieście, też jeździ na jakieś konferencje naukowe, ale w marcu jak minął termin porodu to nie chciał wywoływać porodu, żeby nie skończyło się cc i mówił mi wtedy że musiałabym odczekać z drugim
Ale ja już nie raz od koleżanek z forum slyszałam, że ich lekarze mówili, że blizna po cc zrasta się już całkiem po 7 miesiącach i już lepiej się nie zrośnie, także rzeczywiście chyba po pół roku można
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 10:14
Natalia27.03.2016
-
nick nieaktualnytrzymam kciuki za Wasze dzisiejsze badania
Dajcie znać co tam wyszło
mnie dziś od rana też męczy ból głowy, poszłam z nim do pracy.. myślałam, że się przemęczę a tu jest coraz gorzej. Chyba zaraz sięgnę po paracetamol, bo nie wiem jak do 16 wytrzymam
co do blizn, mam na brzuchu dwie po operacjach (nie po cesarskim cięciu, bo to nasz pierwszy potomek), ale też miałam ogromne obawy co do tego, czy blizna nie pęknie, czy wytrzyma itp. na szczęście mój gin mnie uspokoił, że na pewno nic mi nie pęknieostrzegł również, że przy rozciąganiu się brzucha mogą odezwać się zrosty (co jest dość bolesne) - nie wiem czy przy bliźnie od cc jest tak samo
-
a my witamy się w II trymestrze
ufff mam nadzieję, że już z górki będzie, przynajmniej do III go
powodzenia na dzisiejszych wizytach!
Marutka lubi tę wiadomość
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualnyTotoja wrote:Jesli Twoj suwaczek dobrze pokazuje to wlasnie skonczylas 14 tydzien u zaczelas 15
no właśnie ja też już nie ogarniam, jedni liczą z zaokrągleniem w dół, inni w górę
te suwaczki też dziwnie pokazuję, np ines. ma dziś "jestem w 13 tygodniu ciąży" - tak naprawdę jest to 13t 0d czyli początek 14 tygodnia hehe -
Dziewczyny jeśli chodzi o przerwę pomiędzy porodami cc, to normy normami. Najważniejsze jest indywidualny stan kobiety po cesarce. U jednej rana goi się świetnie u drugiej wszystko trwa dłużej. Najlepiej aby lekarz ocenił to na badaniu i dał tzw zielone światło na drugie dziecko.
-
.kropka. wrote:no właśnie ja też już nie ogarniam, jedni liczą z zaokrągleniem w dół, inni w górę
te suwaczki też dziwnie pokazuję, np ines. ma dziś "jestem w 13 tygodniu ciąży" - tak naprawdę jest to 13t 0d czyli początek 14 tygodnia hehe
tak dziś 13+0, a jutro pokaze 13+1 czyli zaczął się 14ty tydzieńdlatego tak. no bo licząc na logikę to w pierwszym 0+ 1,2,3,4 itd to pierwszy tydzień.
dobrze ten kalendarz belly pokazuje..kropka. lubi tę wiadomość
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualny
-
Kropka my to właściwie na jednym wózku jedziemy
ja termin na 12.06, chociaż z usg na 07.06, więc zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualny
-
A ja 2 tygodnie przed terminem z OM mam komunię chrześniaka 200 km od domu
. Pojadę z torbami i prezentami i nie zdziwię się, jak wrócę z dzieckiem pod pachą
.kropka., Merida86 lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
AgaSY wrote:I nie macie takiego wewnętrznego strachu, że raz rozcinany brzuch, czy rozcinana macica mogą po prostu pęknąć w trakcie ciąży? Takie myśli mnie w nocy nawiedziły, masakra
. Mam nadzieję, że uda mi się urodzić SN
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 11:55
-
nick nieaktualny
-
.kropka. wrote:AgaSY hehe to widzę, że nie tylko mi zapowiada się poród "na wariackich papierach"
nooo ja mam podobnie, też prawdopodobnie będę miała jakiś egzamin w czerwcu, więc opcje są dwa albo pójdę z brzuchem 'na wylocie', albo z dzieckiem przy cycubyleby nie prosto z porodówki
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualnyines. wrote:nooo ja mam podobnie, też prawdopodobnie będę miała jakiś egzamin w czerwcu, więc opcje są dwa albo pójdę z brzuchem 'na wylocie', albo z dzieckiem przy cycu
byleby nie prosto z porodówki
o ja, właśnie sobie wyobraziłam jak zaczynam rodzić na egzaminiejednak najlepszą opcją by było przesunięcie porodu na pierwszy tydzień czerwca, takiego miesięczniaka to już na 2h można zostawić z dziadkami/ciotką
szkoda, że to nie koncert życzeń