Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Z mężem w prezencie ślubnym dostaliśmy od moich rodziców wózek Camarelo Carmela czy jakoś tak. 3 w 1. I powiem wam, że jestem z niego mega zadowolona. My mamy wersję brązową z beżową skórą i jak młody ma rok i 4 miesiące, myłam wózek raz. A mieszkam na wsi. Koła i amortyzatory na nasze wyboje i leśne eskapady - jak dla mnie petarda. Jedyne wady dla mnie to to, że w spacerówce ten drut od regulacji siedzenia wygiął mi się z przyczyn mi bliżej nieznanych, i że wózek jest ciut cięższy. Ale jak mama moja w Ełku kupiła zwykłą spacerówkę bez niczego, co prawda leciutką to poszanowałam i nie narzekam. Wkońcu wózek jest solidny. Wózek wózkiem, ja szukać będę podwójnego teraz 
Póki moja mama do Holandii nie wyjechała w weekend to i my latałyśmy po szmateksach. U nas jest taka Jam-a i mają super ubrania. Właśnie kupiłyśmy już ze dwie sukeneczki, kombinezonik, body, spiochy i rajstopki. Ale były tak tanie i praktycznie nowe, że jak sama nie użyję, to sprzedam z zyskiem Ogolnie czekam tylko na potwierdzenie płci.
Ulkaa na wiosnę znajoma na spacerze opierdzieliła mnie że Witek nie ma czapki z uszami, bo powiewał wiatr. Był w bodziaku koszulce spodenkach i skarpetkach. Miał zwykłą czapkę, bo świeciło słońce ale no powiewał ten wiatr. Jej młody był w bodziaku z długim, swetrze, rajstopach, spodniach, kombinezonie i jeszcze pod kocykiem. Niby nie moja sprawa, ale jak ktoś mi idzie i zwraca uwagę o bo uszko sterczy, bo butelka lezy, bo się dziewczyno źle przy dziecku wyrażasz to mnie krew zalewa. Mam 22 lata, niestety wyglądam na młodziej i szczerze ludzie patrzę wszystkie rozumy pozjadali Powiem Ci, że nigdy na niego nie chuchałam, nie dmuchałam, nie przegrzewałam i w porównaniu do dzieci znajomych to młody cieszy się bardzo dobrym zdrowiem
-
nick nieaktualnyja wózka jeszcze nie wybrałam, póki co szaleję przy pokoiku
jutro będziemy malować (niestety najpierw na biało sufit) mam nadzieję, że za kilka dni kolor w pokoju już nastanie tymczasem szukam ładnej szarej, pastelowej, lateksowej farby (pokój będzie szary z miętowymi dodatkami i białymi mebelkami)
poza tym cały czas toczymy debatę na temat imienia dla naszej "córuś" mamy listę dopuszczalnych imion i sukcesywnie wykreślamy co jakiś czas jedno hehe. Na liście jeszcze 8 hehe
Merida86 lubi tę wiadomość
-
Witajcie Kochane! U nas zamieć śnieżna...
Czekam aż trochę przestanie i idziemy na spacer.
Co do wózka to my mieliśmy wybraną firmę w 2010 roku:-) jestem bardzo zadowolona i większość rzeczy szukam tej samej firmy (Baby Design)
Zwróćcie uwagę na wagę gondoli, bo jak mieszkanie w bloku i będziecie schodzić z któregoś piętra, to warto mieć lekką gondolę, stelaż również, bo czy to do samochodu czy do kogoś, warto mieć taki który łatwo się składa i jest w miarę lekki.
Co do tych "plastikowych" gondol, zwróćcie uwagę czy mają zabezpieczenie przed zsunięciem się, żeby np. jak polożycie blisko schodów żeby wam nie zjechała z dzieckiem albo jak będziecie wkładać dzidziusia to żeby się nie kołysała.
Noooo to się rozpisałam...Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Połówkowe mam 21+6 hehehe
Faktycznie, aż ciężko uwierzyć, że już połowa za nami!!!
Czasami myślę o dziewczynach, które były od pierwszej strony i tak się niedobrze działo...
Czy wiecie co u Karoliny?Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
my za to dwa dni temu wjechaliśmy do sklepu Fido i tam jak zobaczyłam jeden wózek to od razu nam obojgu się spodobał. Krzysiek oczywiście rozebrał go tam w sklepie na części dosłownie
bo musiał wszystko posprawdzać co jak się robi gdzie się robi... obsługa nawet słowem się nie odezwała jak zobaczyła przyszłego tatę w akcji ja za to potem jeździłam z nim po całym sklepie i nie mogłam przestać... tak się rewelacyjnie prowadzi jest bardzo lekki torba przy rączce i ta na dole wbrew pozorom bardzo pojemne...choć na pierwszy rzut oka nie widać tego... no po prostu się zakochałam na szczęście teściowie stwierdzili, że wózek swojemu pierwszemu wnuczęciu kupują oni także koszt ten choć mamy z głowy.
a wybraliśmy sobie http://www.coletto.pl/produkt/53/florino-carbon w kolorze FC-02... Z czerwoną rączką
ale tak się zastanawiamy i tu pytanie do mamuś które już mają dzieci:
czy kupować wózek w komplecie z fotelikiem samochodowym czy lepszy jest foteli taki co montujesz i nie wyciągasz czyli osobny jak to wygląda w praktyce według was??
-
Merida86 wrote:AgaSY,
Połówkowe mam za równe 4 tyg, w 21t4d Lekarz sobie tak wybrał.
Groszka nas przebija bo 21t6d :p -pisała na fb
Buźka dziewczyny, kciuki za dzisiejsze wizyty!
Ja mam połówkowe 23t0 także jestem ostatnia Ale lekarz do którego chodzę robi połówkowe, ma certyfikaty itd sam tak sobie wybrał to niech mu bedzie
Dzięki za wózki pooglądam wszystkie polecane przez Was jak dorwę laptopa
Córcia
16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Deedee jak dla mnie na poczatek konieczny byl fotelik taki co sie wyjmuje. Nie musisz podnosic dziecka w dosc niewygodnej pozycji z samochodu, po za tym najczesciej malenstwo spi wiec nawet latwiej po protu w domu przelozyc do lozeczka. Nie wiem jak to jest w polsce ale tu nawet nie mialam wyboru bo w szpitalu jest wymaganie zeby tatus pojawil sie z fotelikiem do samochodu, inaczej nie wypisza dziecka ze szpitala... ale tak czy inaczej dla takiego maluszka jest o wiele wygodniej jak mozesz wypiac gotelik i zaniesc tak do domu czy przypiac do wozka i pojsc na spacer
-
DeeDee wydaje mi się, że to zależy od Ciebie my mieliśmy już z wózkiem, i fajne było to, że ja młodego mogłam w tym foteliku wpiąć do wózka. Jak na przykład jechaliśy do Ełku po zakupy same, czy do znajomych, to nie musiałam całego wózka ciągnąć, tylko sam stelaż a fotelik wpinałam po prostu. Poza tym po drodze chyba ze 3 osoby nam fotelik chciały oddać. Same sprawy po jego urodzeniu jak załatwialiśmy to było wygodnie, bo nie ciągaliśmy go w foteliku, czy na rękach, tylko stelaż sobie wyjęliśmy, a w urzędzie jak kwilił to mąż go po prostu chwilę pobujał i poszedł spać. Tylko czytałam, że nie można na dłuższe spacery wozić tak, bo źle na plecy działa. Co robicie na obiad :C ?
-
caroline29 wrote:Do warszawy mam jakies 60 km ale jeżdżę prywatnie na wizyty do gin który pracuje na karowej bo właśnie tam bym chciała rodzic.
Karowa ma bardzo dobre zaplecze jesli chodzi o noworodki. Leczylam tam cykrzyce, chodzilam do szkoly rodzenia i mnie ten szpital nie urzekl, wrecz przeciwnie. No.ale co bym.nie powiedziala to jednak.lekarzy maja dobrych..np dr Dangel.
-
nick nieaktualnymoim zdaniem najważniejszą funkcją fotelika samochodowego jest to, żeby chronił dziecko.Deedee87 wrote:czy kupować wózek w komplecie z fotelikiem samochodowym czy lepszy jest foteli taki co montujesz i nie wyciągasz czyli osobny jak to wygląda w praktyce według was??
Najlepszy jest fotelik, który przeszedł crash testy (certyfikaty niestety niewiele mówią o foteliku i taki z certyfikatem może nie chronić dziecka przy wypadku) - wiarygodne są testy ADAC. Do tego fotelik powinien być montowany tyłem do kierunku jazdy
z tego co widziałam ten sam wózek można kupić z różnymi modelami fotelików lub kupić wózek 2w1 z adapterami pod fotelik i wtedy fotelik osobno. My raczej zdecydujemy się na wózek używany z adapterami + nowy fotelik
AgMB lubi tę wiadomość
-
A właśnie. Do już dzieciatych mam również i ja pytanie zadam. Słuchajcie ostatnio często widziałam spoty i wypowiedzi, w których ostrzegano, że dzieci nie wozi się w zimę w kurtkach, bo fotelik nie działa wtedy tak, jak powinien. Mianowicie dziecko w tej kurtce się wyślizguje podczas zderzenia. Ale jak u nas jest -15 teraz, to ja nie wyobrażam sobie wieźć młodego bez kurtki:/ Czy wozicie dzieci bez kurtki ?? Może ktoś się na kodeksie ruchu drogowego zna i wie coś w tym temacie?
-
nick nieaktualny
-
Hej:*
Tak sobie Was czytam i czytam i czuje sie jakas dziwna, jakaś nieodpowiedzialna ze nie potrafie myslec, wybierac wózków, ciuszków. Wy tu wymiatacie nazwami wózków, jego elementami jakies gondole, stelaże Dżizys skad wy to kochane wiecie?
Domyslam sie, że głównie wieloródki sie wypowiadają Kiedy ja sie ogarne? dla mnie to wszystko nadal abstrakcja! Do ciąży sie przyzwyczaiłam juz dawno temu, wieź poczułam z moim dzidziusiem tez chwile temu ale nadal nie potrafie sie zmobilizowac by chociaz spisac sobie wyprawke, naj- najpotrzebniejsze rzeczy! No i kiedy to wszystko szykowac, zbierac?
Z reszta dodatkowo, przed mysleniem i kupnem wyprawki powstrzymuje mnie fakt ze.... nie mam miejsca na gromadzenie tych rzeczy, bo...mieszkamy z meżem u tesciow w małym pokoiku liczącym hm..w 10m2, gdzie łozko zajmuje polowe pokoju, takze masakra. Tescie przenosza sie do innego pokoju i dadza nam ich wielki salon ale widze ze sie im nie spieszy, ze licza ze do czerwca sie wyrobia z remontami,ale przeciez my potrzebujemy tego salonu duzo wczesniej ( marzec, najdalej kwiecien) Oj Boziu...
-
Ezia jest jeszcze sporo czasu:) każda z nas ma inny charakter. Jedne lubią miec wszystko zrobione na już, drugie wszystko na spokojnie, a jeszcze inne najlepiej działają pod presją czasu i zostawiaja wszystko na ostatnią chwile.Ezia90 wrote:Hej:*
Tak sobie Was czytam i czytam i czuje sie jakas dziwna, jakaś nieodpowiedzialna ze nie potrafie myslec, wybierac wózków, ciuszków. Wy tu wymiatacie nazwami wózków, jego elementami jakies gondole, stelaże Dżizys skad wy to kochane wiecie? Domyslam sie, że głównie wieloródki sie wypowiadają Kiedy ja sie ogarne? dla mnie to wszystko nadal abstrakcja! Do ciąży sie przyzwyczaiłam juz dawno temu, wieź poczułam z moim dzidziusiem tez chwile temu ale nadal nie potrafie sie zmobilizowac by chociaz spisac sobie wyprawke, naj- najpotrzebniejsze rzeczy! No i kiedy to wszystko szykowac, zbierac?
Z reszta dodatkowo, przed mysleniem i kupnem wyprawki powstrzymuje mnie fakt ze.... nie mam miejsca na gromadzenie tych rzeczy, bo...mieszkamy z meżem u tesciow w małym pokoiku liczącym hm..w 10m2, gdzie łozko zajmuje polowe pokoju, takze masakra. Tescie przenosza sie do innego pokoju i dadza nam ich wielki salon ale widze ze sie im nie spieszy, ze licza ze do czerwca sie wyrobia z remontami,ale przeciez my potrzebujemy tego salonu duzo wczesniej ( marzec, najdalej kwiecien) Oj Boziu...
U mnie jest tak ze czekam na info o plci, dla mojej Aniolkowej Córci wszystko mieliśmy gotowe, wiec jesli bedzie dziewczynka, to bedziemy tylko kupowac jakies rzeczy nadprogramowe, bo tak to wszystko mamy.
No ale jezeli bedzie chlopczyk to troszke zakupow mnie czeka, bo ubranek sporo mam dziewczecych, na szczescie kolyske i wózek uniwersalny:) posciel zreszta tez:*
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Ezia ja narazie sie tylko rozglądam, ciuszki kupiłam przy okazji na wyprzedażach, co i tak jest igła w stogu siana potrzeb.
Ale czytam co potrzeba zeby tez rozsądnie rozplanować wydatki, wole po woli w każdym miesiącu cos kupic niz pozniej w maju obudzić sie i wydać nagle 2-3tys. A tyle wyjdzie na pewno biorąc pod uwagę wózek, łóżeczko, materacyk, przeiwijak ciuszki i cała pozostała wyprawkę....
Narazie bede kupować drobnicę jakas, a na wózek i łóżeczko przyjdzie czas na wiosne pewnie kwiecień/maj, akurat jak pójdę na l4. Tylko ja taka jestem ze nie lubie sie na czymś nie znac i dlatego chce sie poznać zeby potem wybrać to co w granicach naszych możliwości najlepsze
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ezia, ja też jestem pierworódką. Do niedawna w ogóle mnie nie ciągnęło do szukania wózków itp. rzeczy, poza tym też się nie znam. Ale ostatnio wpisałam sobie do wyszukiwarki- jaki wózek wybrać dla dziecka i różne artykuły wyskoczyły z poradami na co zwracać uwagę. Mnie od dawna podobały się wózki retro- z dużymi kołami, a że drogę dojazdową do nowego domku mamy okropnie wyboistą to jedynie duże koła są jej w stanie sprostać. Poza tym jakiegoś szczególnie lekkiego wózka nie potrzebuje, bo mieszkamy w domu jednorodzinnym u moich rodziców, a później w naszym własnym, więc raczej z wynoszeniem nie powinno być problemu. Poza tym, zasadniczo też mamy teraz tylko mój pokój do własnej dyspozycji, który już jest tak wokoło zawalony moimi meblami i męża, że nie wiem, gdzie my tu łóżeczko w ogóle zmieścimy. Bdziemy musieli gdzieś parę mebli poprzenosić, ale to już później będziemy główkować. Do wyboru fotelika jeszcze się nie zabieram, bo wiem, że to wyższa szkoła jazdy- jakieś atesty trzeba sprawdzać i w ogóle. Chcielibyśmy wybrać taki, żeby właśnie dało się przymocować do stelaża wózka, ale nie wiem czy ten producent wózków (Tako) ma jakieś dobre foteliki- później będziemy weryfikować.
Tak naprawdę to nie wiem, kiedy powinniśmy zacząć już jakieś poważne zakupy. Wiadomo wolałabym rozłożyć je w czasie, żeby nie ogołocić się z kasy, a przy tym nie kupować wszystkiego na ostatnią chwilę, bo nie wiadomo jak będzie- kiedy dziecko zdecyduje się przyjść na świat i czy nie będę musiała leżeć, a chciałabym uczestniczyć w tych zakupach.
Może po połówkowych należałoby zacząć gromadzić ciuszki? Kurczę, nie chce też zapeszać czy coś. Jak ostatnio mówiliśmy u teściów, że powoli musimy zacząć zakupy dla maluszka, to stwierdzili, że mamy jeszcze dużo czasu... Może przełom marca i kwietnia byłby odpowiedni na te większe gabarytowo zakupy? ( w sensie wózek, łóżeczko itp.?). A Wy dziewczyny, kiedy zaczynacie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 12:52
-
Ja własnie tak myśle o kwietniu w sumie, po Świętach akurat, co nie znaczy ze prawdopodobnie bede juz miała wszystko do tego czasu upatrzone
Pewnie jeszcze dostaniemy spora wyprawkę od znajomej, ma trójkę i mowi ze koniec i chce sie teg pozbyc tez bym chciała wiedzieć co tam od niej bedzie a co trzeba dokupić ...Ale ona jak narazie nic nie przynosi, pewnie nie chce zapeszać, a ja znowu nie chce sie dopominać.
ale wszystkie większe rzeczy łóżeczko wózek wanienki etc na pewno bedziemy musieli kupic.
Teraz tylko ze względu na wyprzedaże kupie kilka uniwersalnych ciuszków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 12:57
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Madlene kiedy sie wprowadzacie? My zaczynamy budowę na wiosnę wiec oprócz zgłębiania tajnik niemowlęcych zgłębiam tez budowlankę
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Co do wózków to sie kompletnie nie znam ale z wasza pomocą napewno da sie cos wybrac, nieraz pooglądam na allegro ale zbytnio nie żrącą jakiejś uwagi patrzę na kolory i cenę i wygląd hey, jakas delikatna wyprawke zacznę gromadzić w marcu a gabaryty zostawiamy na koniec pewnie maj
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość
