Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ezia90 wrote:Madlene a czy czujesz to obniżenie w ten sposób jakby ten brzuszek był delikatnie bardziej ociezaly?
Rzeczywiście, mam takie lekkie odczucie, ale najbardziej to odczuwam taki napór na spojenie łonowe, ale tak bardziej od góry (jakby od brzucha), a nie od środka... Trudno to wytłumaczyć. W każdym razie, coś się zmieniło.
-
Uff to nie jestem sama:) to Napewno jest wszystko dobrze:)Madllene wrote:Rzeczywiście, mam takie lekkie odczucie, ale najbardziej to odczuwam taki napór na spojenie łonowe, ale tak bardziej od góry (jakby od brzucha), a nie od środka... Trudno to wytłumaczyć. W każdym razie, coś się zmieniło.
-
Ezia, spokojnie.
To jak odczuwamy ruchy nie znaczy, że są w tym konkretnym miejscu. Tzn kopnięcie tak, ale inne fikołki muszą trochę przekładac się na sąsiednie narządy. Ja zazwyczaj czułam wyraźne kopniaki niżej a lżejsze ruchy bliżej pępka. Dziś pukanie tuż pod pępkiem... Dzieć mój upodobał sobie lewą stronę brzuszka, dziś siedzi po prawej- nawet widać wzniesienie jak leżę na płasko... Także póki ma dużo miejsca to wariuje i wędruje
Ezia90 lubi tę wiadomość
-
Co do wagi to u mnie jest na zero poki co. W sumie to zalezy na jakiej wadze. Bo bedac w szpitalu u lekarza wazyla mnie.polozna na tych starych wagach duzych i tam jest taka sama jak przed ciaza. Pytalam sie jej i mowila ze te najlepsze sa. A na domowej tego samego dnia popoludniu juz bylo wiecej. Licze ze ta domowa kiepska.
-
Po południu będziesz ważyć więcej bo w międzyczasie coś tam zjesz i woda w organizmie też się zbiera. Najlepiej ważyć się z rana na czczo, bez ciuszków
U mnie po całym dniu (a szczególnie wieczorze) jedzenia zawsze pokazuje o ok 2kg więcej
ale rano jak zaliczę kibelek (a zaliczam codziennie regularnie rano jak w zegarku) to waga wraca do normy. Na razie tylko pół kg na plusie, chociaż ostatni raz ważyłam się z 4-5 dni temu, bo bateria w wadze mi padła... Po tych wieczornych wyżerkach może już poszło w górę
Co do napierania to też mam to dziwne uczucie. W ogóle mimo że brzuszek mały to od 2-3 dni zaczął mi tak bardziej ciążyć. Nawet jak w łóżku leżę na boku to czuję się jakbym miała kamień przywiązany. Chyba muszę w końcu zamówić tą poduchę albo chociaż podkładać sobie jakąś zwykłą żeby było lżej.
Miłego dnia! Ja spadam na moją trzecią 12-godzinną dniówkę. Jeszcze tylko jutro i dwa dni odpoczynku
-
Poczekaj, poczekaj, też tak miałam do czasu kiedy to wczoraj obudziłam się o 4 rano i myślałam że oszaleje jak nie zjem croissanta z czekoladą, którego to nie miałam i nie zjadłam i chyba zaraz jadę po niegoMerida86 wrote:Dziewczyny,
Ja to się zastanawiam czy jestem jakaś dziwna czy co?
Piszecie, że wcinacie lody, kiełbasę, hot dogi i cukierki... wszystko to w jakimś napadzie chęci itd...
Ja nie mam zachciewajek, jem tyle co kiedyś albo i mniej bo częściej narzekam na żołądek, czuję się pełna i wtedy nie chce mi się jeść...
Dziś się ważyłam i wyszło, że schudłam przez jelitówke 1.5 kg
Czyli na plusie mam tylko 1kg... trochę się martwię
-
Ezia90 wrote:Dziewczynki, czy to normalne że czuje dziś dzidziusia nisko? Do tej pory czułam go wyżej, nawet w okolicy pępka a teraz zaraz nad spojeniem lonowym. Wiem że może zmieniać pozycję ale żeby aż tak?
Myślę że to jak najbardziej normalne. Przed Sylwestrem miałam usg i bobas był ułożony główką w dół a w ten wtorek główką w górę. Jeszcze są maleńkie te nasze bobaski i mają dużo miejsca na szaleństwa więc sobie fikaja radośnie
-
Dziękuję dziewczyny za szybciutka organizacje z tym Fb
ja wczoraj dla odmiany zasnelam jak dziecko (jak w pierwszym trymestrze) i spalam jak zabita nie obudzilo mnie siku ani zatkany nos!!! Za to rano myslalam ze nie wstane tak mnie pecherz bolal az z pelnosci ale warto bylo bo sie naprawdę wyspalam
dostalam wczoraj od mojego K prezent w postaci Opla Corsy co prawda prawko zdaje dopiero 23.01 (drugi raz- za pierwszym pod samym WORDem wracajac juz zapomnialam z tej radości o kierunkowskazach!!!) ale jak to moj K powiedział to byla okazja a miejsca na placu jest to sobie moze poczekac
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDeedee87 wrote:Dziękuję dziewczyny za szybciutka organizacje z tym Fb
ja wczoraj dla odmiany zasnelam jak dziecko (jak w pierwszym trymestrze) i spalam jak zabita nie obudzilo mnie siku ani zatkany nos!!! Za to rano myslalam ze nie wstane tak mnie pecherz bolal az z pelnosci ale warto bylo bo sie naprawdę wyspalam
dostalam wczoraj od mojego K prezent w postaci Opla Corsy co prawda prawko zdaje dopiero 23.01 (drugi raz- za pierwszym pod samym WORDem wracajac juz zapomnialam z tej radości o kierunkowskazach!!!) ale jak to moj K powiedział to byla okazja a miejsca na placu jest to sobie moze poczekac
Wspaniałe uczucie sie wyspać
ja wczoraj myslalam ze kolejna noc nie przespana, a tym czasem spałam cale 8 godzin mimo siku,kataru i kaszlu
Deedee87 lubi tę wiadomość
-
Z córki tez sie bedzie cieszyl:)caroline29 wrote:Gratulacje jednak przewaga chłopców, kurczę ciekawe co u nas się kryje , mój mąż byl by przeszczęśliwy jak by to byl chlopiec a coreczka to zawsze tatusiowa, syneczek jest mamusi;) ja juz jestem zazdrosna o jego przyszłą żonę
małaMyszka lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Latynoska no wlasnie w Polsce to raczej twgo tematu nie ma bo tego sie u nas nie praktykuje. Mi to nawet przez mysl nie przeszlo, za to jak ktos chce,z powodu religii itp to ja nie mam nic przeciwko.
Co.do przewagi chlopcow to na.majowkach bylo to samo do czasu, potem dziewczymki sie ujawnily i nawet bylo ich wiecej.Wiec i u nas powinno sie w miare wyrownac.
