WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • somebodytolove94 Autorytet
    Postów: 275 334

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc kochane! I do nad cora zaglada od czasu do czasu ;) jestem strasznie ciekawa, a wizyta dopiero 16.02 :c wogole jak mi sie cofnelo wszystko.
    Co do plynow to nie licze choc z Witkiem jakies 3 tyg. przed terminem trafilam do szpitala z odwodnieniem. Mimo ze pochlanialam dziennie ogromna ilosc herbat - nie. Woda musowo. Ale w sumie to sierpien yl mialam nogi jak hobbit i z 39 zrobil mi sie rozmiar 42. Teraz pije duzo soku pomaranczowego z lodowki bo strasznie mi goraco. Najchetniej wskoczylabym w trampki :/

    n59ytrd8vprkwr09.png
    0d1yqqmz0mxdy3yr.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahisma wrote:
    Śniło mi się dzisiaj, że Antoś już był z nami :) <3
    Niezle bo mi sie snil dzisiaj Ignaś;) byl juz z nami w domku i mialam mu pampersa zmieniac i nie wiedzialam gdzie jest przod:) ale ogólnie byl cudny, duży i najpiekniejszy:)

    Merida86, ahisma lubią tę wiadomość


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merida ja akurat jestem przytulas i nie mogę zasnąć jak nie przytulę się do P., a że rogal nie bardzo mi na to pozwalal to wyrzucalam :-P. No ale chyba przyszedł czas, że muszę się z nim przeprosić, mam nadzieję, że ta noc będzie łatwiejsza :-P. Jak śpisz np na lewym boku to nie dretwieje Ci lewa ręka i lewa noga, te bardziej ucisniete? Bo mi tak i muszę nimi wierzgac hehe :-P.
    No a co do tych nerek to są czasem takie dni, że nie potrafię się wysikac, tak bola (najczęściej prawa). Ale jak powiedziałam to gin to pierwsze pytanie było czy pije minimum 2l... Wiec domyślam się, że pije za malo. Od kilku dni wciskam w sieboe herbaty, soki, wodę i chyba trochę lepiej. Ale jak zrobię badanie moczu przed kolejna wizyta to chyba pójdę z wynikiem też do lekarza POZ :-)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Merida ja akurat jestem przytulas i nie mogę zasnąć jak nie przytulę się do P., a że rogal nie bardzo mi na to pozwalal to wyrzucalam :-P. No ale chyba przyszedł czas, że muszę się z nim przeprosić, mam nadzieję, że ta noc będzie łatwiejsza :-P. Jak śpisz np na lewym boku to nie dretwieje Ci lewa ręka i lewa noga, te bardziej ucisniete? Bo mi tak i muszę nimi wierzgac hehe :-P.
    No a co do tych nerek to są czasem takie dni, że nie potrafię się wysikac, tak bola (najczęściej prawa). Ale jak powiedziałam to gin to pierwsze pytanie było czy pije minimum 2l... Wiec domyślam się, że pije za malo. Od kilku dni wciskam w sieboe herbaty, soki, wodę i chyba trochę lepiej. Ale jak zrobię badanie moczu przed kolejna wizyta to chyba pójdę z wynikiem też do lekarza POZ :-)
    Mi dretwieja:) dlatego na lewym boku przytulam sie do meza, a jak mi niewygodnie, to na prawym do rogala;)

    AgaSY lubi tę wiadomość


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mnie nerki nie bolą gorzej pęcherz.

    W badaniu miałam podwyższone leukocyty i już drugi raz ostatnio w 12 tyg dostałam antybiotyk Monural do wypicia.


    Dla tych co mają paciorkowca to na pewno w dniu porodu dostaniecie antybiotyk osłonowo - moja siostra tak miała i Mały urodził się zdrowy.

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19Biedroneczka91 wrote:
    Mi dretwieja:) dlatego na lewym boku przytulam sie do meza, a jak mi niewygodnie, to na prawym do rogala;)
    I to jest wyjście! :-D

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem nie lubimy się przytulać w nocy, każde musi mieć swoją przestrzeń do spania, bo po prostu nam za gorąco i za ciasno w uścisku :D za to z rogalem w uścisku od dwóch dni jest fajnie :D Fakt, że w nocy zmieniam bok- zasypiam na prawym, bo mi tak wygodniej, a potem przerzucam się na lewy. Mąż na początku myślał, że będzie musiał być eksmitowany z łóżka przez rogala, ale okazało się, że się zmieścił :) śpimy na moim łóżku, które ma chyba 140 lub max 160 cm szerokości. Dziecko się już nie zmieści, więc cały czas po głowie chodzi mi łóżeczko dostawne, z tym że nie bardzo mi się podobają, no i później będzie je trzeba zmienić jak malec będzie bardziej ruchliwy.

    Ostatnio też mi się śnił nasz dzieć- wiem tylko, że był bardzo malutki i miał czarne włoski, poszliśmy z nim na spacer, ale było strasznie zimno, a ja patrzę, że dziecko w samym tylko body nawet bez kocyka i strasznie płacze, to wydarłam się na mojego męża jak mógł go tak nieodpowiedzialnie ubrać :D a później dziecko zmieniło się w mojego uroczego Mańka- kota :D Ja to w ogóle cały instynkt macierzyński, który we mnie siedzi przelałam na niego :D mam nadzieję, że to moje maleństwo nie będzie zazdrosne o to maleństwo, które pojawi się w czerwcu :D Uprzedzając wszystkie komentarze- Tak, jestem kocią wariatką :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 13:02

    Deedee87, ahisma lubią tę wiadomość

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • Piegus Autorytet
    Postów: 335 428

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas to jest tak, że ja nie lubię się przytulać i muszę mieć przestrzeń do spania, a mój mąż to najchętniej zasnąłby w uścisku. :D Ostatnio wieczorem już w łóżku się do niego przytuliłam, a on "nie wierzę, moja żona się do mnie przytula" haha :D Ale rogala jeszcze nie mam, muszę w końcu coś kupić...

    Totoja, mnie też już możesz wpisać na pierwszej stronie - synek Jeremi :)

    Totoja lubi tę wiadomość

    2EeVp2.png
    NcmSp1.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene wrote:
    My z mężem nie lubimy się przytulać w nocy, każde musi mieć swoją przestrzeń do spania, bo po prostu nam za gorąco i za ciasno w uścisku :D za to z rogalem w uścisku od dwóch dni jest fajnie :D Fakt, że w nocy zmieniam bok- zasypiam na prawym, bo mi tak wygodniej, a potem przerzucam się na lewy. Mąż na początku myślał, że będzie musiał być eksmitowany z łóżka przez rogala, ale okazało się, że się zmieścił :) śpimy na moim łóżku, które ma chyba 140 lub max 160 cm szerokości. Dziecko się już nie zmieści, więc cały czas po głowie chodzi mi łóżeczko dostawne, z tym że nie bardzo mi się podobają, no i później będzie je trzeba zmienić jak malec będzie bardziej ruchliwy.

    Ostatnio też mi się śnił nasz dzieć- wiem tylko, że był bardzo malutki i miał czarne włoski, poszliśmy z nim na spacer, ale było strasznie zimno, a ja patrzę, że dziecko w samym tylko body nawet bez kocyka i strasznie płacze, to wydarłam się na mojego męża jak mógł go tak nieodpowiedzialnie ubrać :D a później dziecko zmieniło się w mojego uroczego Mańka- kota :D Ja to w ogóle cały instynkt macierzyński, który we mnie siedzi przelałam na niego :D mam nadzieję, że to moje maleństwo nie będzie zazdrosne o to maleństwo, które pojawi się w czerwcu :D Uprzedzając wszystkie komentarze- Tak, jestem kocią wariatką :D

    Madllene przybij piątkę, też jestem kociarą (mam 2 w domu), uwielbiam kocie motywy i gadżety <3 :D
    A w śnie też mi się ostatnio śniło dzieciątko, które potem było kotem, hehe
    Trochę się martwię o mojego kocurka, bo od jakiegoś czasu (od chwili, gdy zamknęliśmy pokój w którym urzędował sobie do woli 24/h i mąż malował tam regał dla małego, później nastąpiło tam przemeblowanie, wjechała nowa komoda i kot chyba zgłupiał), wygryza sobie sierść na łapkach :( W internecie wyczytałam, że to z nerwów, np. właśnie nową sytuacją w domu. Poza tym myślę, że wie o ciąży, bo na początku były dni, że nie odstępował mnie na krok, leżał mi non stop na kolanach. Ostatnio też częściej przychodzi i wtula się w piersi, leży na brzuchu i "gra" :) Mam nadzieję, że nie wpadnie w żadną kocią depresję :)

    Fota sprzed 2 tyg. oczywiście w kociej bluzie :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/350ed2e72702.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 14:00

    Madllene lubi tę wiadomość

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MusZę się wam wyzalic bo aż mnie...Niby to nic takiego ale Wkurza mnie moja teściowa. Z jednej strony kochana a z drugiej tak męcząca i denerwujaca mówi co jej ślina na język przyniesie. Dziś spotkała znajoma i mówi że jej ze będzie babcia i że chłopiec będzie " ja chciałam dziewczynkę ale" zorientowala się i szybko sprostowala ze byleby zdrowe było. Straaaasznie przykro mi sie zrobiło że ktoś czuje się zawiedziony ze będziemy mieli synka. Jak tak można?! Kur*a i to nie pierwszy raz tak pieprzy! To ze ona zrobiła sobie czterech synów i teraz marzy jej się wnuczka to mnie to Gówno obchodzi! Ja NIE kontynuuje ród chłopaków w jej rodzinie tylko w SWOJEJ i nic jej do tego!!! Ugh:/

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia daj spokój, czym tu się przejmować.
    W takiej sytuacji moje ulubione hasło jest najlepszą receptą: "w dupie miej i się śmiej!" :D
    A babcia jak zobaczy wnuka to szybko się zakocha i zapomni, że chciała wnuczkę.

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wiem, że łatwo się mówi, ale nie ma co się denerwować takimi pierdołami :) Moim zdaniem czy córka czy syn to nie ma aż takiego znaczenia i nawet jak rodzice/teściowie "chcieli" co innego to będą zachwyceni jak już się mała istotka urodzi :P myślę, że tu hormony robią swoje :D też od jakiegoś czasu bardzo obniżył mi się próg popadania w złość i to często z byle powodu - aż sama się nie poznaję, bo jeszcze kilka miesięcy temu byłam oazą spokoju i nikt nie był w stanie wyprowadzić mnie z równowagi :D teraz na mojego biednego faceta często krzyknę/warknę a zaraz potem mam łzy w oczach haha :D

    mi w nocy facet "kradnie" rogala i zarzuca sobie na niego nogę albo na mnie+na rogala :D nie ma szans na przestrzeń dla siebie :D przywykłam do tego, że zawsze jestem przytulana, przyduszana i jest mi gorąco :D

  • AgMB Przyjaciółka
    Postów: 162 49

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSy mi odrzuciło trochę wodę w ciązy, wiec zmuszam się i tak około litra staram się wypijać. Ale nerki nie bolą. W pierwszej raz tam miałam, że nerki bolały i właśnie nie mogłąm siku zrobić, na pewno jakieś leki na to dostałam. Coś w moczu wyszło, ale to już końcówka była.

    Ezia jak chciała dziewczynkę, to czemu sobie ne zrobiła? wkurza mnie takie gadanie.
    Ja też usłyszałam od kogoś ze swojej bliskiej rodziny, ze pewnie musi mi być przykro, bo drugi syn, a z córką to zawsze wesoło. serio?! co za głupoty! A i dostałam radę, zebyśmy NIE próbowali do skutku, bo dwójka to już max. Na to ja, że nam się 5 synów marzy :P

    .kropka., AgaSY, ahisma lubią tę wiadomość

  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wrote:
    MusZę się wam wyzalic bo aż mnie...Niby to nic takiego ale Wkurza mnie moja teściowa. Z jednej strony kochana a z drugiej tak męcząca i denerwujaca mówi co jej ślina na język przyniesie. Dziś spotkała znajoma i mówi że jej ze będzie babcia i że chłopiec będzie " ja chciałam dziewczynkę ale" zorientowala się i szybko sprostowala ze byleby zdrowe było. Straaaasznie przykro mi sie zrobiło że ktoś czuje się zawiedziony ze będziemy mieli synka. Jak tak można?! Kur*a i to nie pierwszy raz tak pieprzy! To ze ona zrobiła sobie czterech synów i teraz marzy jej się wnuczka to mnie to Gówno obchodzi! Ja NIE kontynuuje ród chłopaków w jej rodzinie tylko w SWOJEJ i nic jej do tego!!! Ugh:/


    Daj spokoj nie ma sie kim przejmowac. Moze tak jej sie tylko powiedziala. Moja za to dzwoni po ludziach i mowi no wiesz oni chcieli dziewczynke, ale bedzie Bruno ;-) nie wiem.po jaki h.... co to ludzi obchodzi.

    No wlasnie bylam.pewna ze xnasz plec a na 1 stronie nie mam cie wpisanej. Imie juz wybrane?

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgMB to pomysl jakie ja komentarze slysze i bede slyszec bo bedzie 3 chlopak... buuu

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahisma, przybijam piątala :) ! Ja mam w domu 3 koty- dwie kotki i tego właśnie kocurka Mańka, ale z nim jestem chyba najbardziej zżyta. Również uwielbiam kocie gadżety i bardzo spodobała mi się Twoja bluzka :D chyba kociary już tak mają, że matkują swoim podopiecznym i stąd potem takie absurdalne sny :D grunt, że nie jestem w tym szaleństwie sama :D
    Ahisma, Twój kiciuś rzeczywiście może być zestresowany zmianami, które już są wprowadzane. Ja planuję wcześniej w pokoju rozłożyć łóżeczko, żeby oswoić z nim swoich pupili i nauczyć, że nie wolno do niego wskakiwać, bo pewnie będą chciały zaanektować takie super łóżko dla siebie :D Czytałam też gdzieś, że dobrze jest jak będziecie jeszcze w szpitalu, żeby tata przywiózł do domu ubranko, w które maluch był już ubrany, żeby zwierzak mógł sobie poniuchać i przyzwyczaić się do nowego zapachu :) U mnie pewnie będzie konsternacja z uwagi na pojawienie się nowego członka "stada" :), ale chyba z uwagi na to, że mamy aż całą kocią trójeczkę to są przyzwyczajeni, że nie są jedyne i trzeba liczyć się też z innymi członkami ;)Obserwuj swojego milusińskiego, jeśli będzie mu się pogłębiało to idź do weterynarza i zapytaj, co możesz zrobić, może da jakieś tabletki na uspokojenie.

    Ezia, u Ciebie teściowa ma życzenia co do płci, a u mnie- moja własna mama! Jasno mi powiedziała, że wolałaby mieć wnuczkę, a z kontekstu jej wypowiedzi brzmiało, że z wnuka nie będzie się tak cieszyła. Wiadomo, przykro mi z tego powodu, ale przestaje się tym przejmować ;) dla mnie najważniejsze, żeby było zdrowe, a płeć to na dalszym planie :) Poza tym, myślę podobnie jak mówią Dziewczyny- podejście może się zmienić z pojawieniem się malucha na świecie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 15:34

    ahisma, Liliaczerwcowa lubią tę wiadomość

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene to jeszcze się pochwalę prezentem, jaki znajoma nam (właściwie to Antosiowi) uszyła... :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f39620b7380.jpg

    A Lucjana (kota) obserwuję i pilnuję, czy się nie gryzie mocniej, staram się poświęcać mu tyle samo uwagi co przed ciążą. Mam nadzieję, że się jakoś oswoi z nową sytuacją.

    P.S Bluza z C&A, niedawno kupiona :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 15:54

    małaMyszka, AgMB, Madllene, Merida86 lubią tę wiadomość

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • mala latynoska Autorytet
    Postów: 275 132

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U nas dzis w koncu spokoj. Mala usmiechnieta od rana wiec i mi humor sie poprawil... musze sie zmobilizowac i zrobic troche w domu, bo ostatnio strasznie zaniedbalam.
    Ezia to fakt ze tesciowa nie powinna tak mowic, ale czasem chlapnie sie jakas glupote. Napewno nie chciala zle. Bedzie sie cieszyc na pewno tak czy inaczej. A narazie wez gleboki oddech i nie mysl o tym, bo nie warto czyms takim nerwy strzepic. Milego dzionka, a raczej juz popoludnia dla Was dziewuszki

    ve97xiu.png

    hxdwe08.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene wrote:
    Ahisma, przybijam piątala :) ! Ja mam w domu 3 koty- dwie kotki i tego właśnie kocurka Mańka, ale z nim jestem chyba najbardziej zżyta. Również uwielbiam kocie gadżety i bardzo spodobała mi się Twoja bluzka :D chyba kociary już tak mają, że matkują swoim podopiecznym i stąd potem takie absurdalne sny :D grunt, że nie jestem w tym szaleństwie sama :D
    Ahisma, Twój kiciuś rzeczywiście może być zestresowany zmianami, które już są wprowadzane. Ja planuję wcześniej w pokoju rozłożyć łóżeczko, żeby oswoić z nim swoich pupili i nauczyć, że nie wolno do niego wskakiwać, bo pewnie będą chciały zaanektować takie super łóżko dla siebie :D Czytałam też gdzieś, że dobrze jest jak będziecie jeszcze w szpitalu, żeby tata przywiózł do domu ubranko, w które maluch był już ubrany, żeby zwierzak mógł sobie poniuchać i przyzwyczaić się do nowego zapachu :) U mnie pewnie będzie konsternacja z uwagi na pojawienie się nowego członka "stada" :), ale chyba z uwagi na to, że mamy aż całą kocią trójeczkę to są przyzwyczajeni, że nie są jedyne i trzeba liczyć się też z innymi członkami ;)Obserwuj swojego milusińskiego, jeśli będzie mu się pogłębiało to idź do weterynarza i zapytaj, co możesz zrobić, może da jakieś tabletki na uspokojenie.

    Ezia, u Ciebie teściowa ma życzenia co do płci, a u mnie- moja własna mama! Jasno mi powiedziała, że wolałaby mieć wnuczkę, a z kontekstu jej wypowiedzi brzmiało, że z wnuka nie będzie się tak cieszyła. Wiadomo, przykro mi z tego powodu, ale przestaje się tym przejmować ;) dla mnie najważniejsze, żeby było zdrowe, a płeć to na dalszym planie :) Poza tym, myślę podobnie jak mówią Dziewczyny- podejście może się zmienić z pojawieniem się malucha na świecie :)

    Hej ja też mam kocur Manka :)Niestety musiałam go zostawić w rodzinnym domu po ślubie bi mąż kotów nie toleruje ale place na niego alimenty:)

    Madllene, Gracjanna lubią tę wiadomość


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 22 tygodniu :-)

    Zemdliło mnie po kawie, nie miałam ogórka kiszonego ani kapusty kiszonej, zjadłam marchewkę i jabłko... Teraz leżę i odpoczywam, bo mały zasnął, a mniejszy sobie fika!!!

    Ale nam się ładna pierwsza strona robi :-)

    W poniedziałek mam wizytę, a we wtorek połówkowe... Już się nie mogę doczekać!
    Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
‹‹ 576 577 578 579 580 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ