X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 9 października 2016, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też myślę o chustonoszeniu, bo nie wiem jak ogarnę Sebastiana, ktosiulka i psa min 3 x dziennie...

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 9 października 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    Coś się stało? Przestraszyłam się dzisiejszej daty pod twoimi postami... Nie strasz... Wszystko ok?
    nie, nic sie nie stło, ustawiam ja codziennie bo mi sie suwaczek nie mieści :* nie chciałąm straszyć :*

    małaMyszka, hops lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 9 października 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://youtu.be/pgaiz03BkTQ

    Co myślicie o tym?

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 9 października 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985
    Aż mi serce stanęło ...
    Ufffffffff

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam detektor, fajna sprawa, ale chyba od 13tc.

    Totoja lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 9 października 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Nie moja bajka z kolorkami aurory ale Indio fakt, cudne są :)
    Ja mam 2 marzenia... ehawee monochrome i WW geo <3 no i ankalia mako ale jest tak droga ze masakra :/ a LF teraz wypuścił iluzje i jest dosc podobna do mako wiec zachorowałam na nią :)

    No wlasnie aurora dla nas malo chlopieca wiec odpuscilam. Ale moze jak panienka bedzie.

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 9 października 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudajola, myślę, że nie, bo ta Eco jest z zewnątrz, a w środku wyścielony jest jak normalny wózek :)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny opowiem Wam coś!

    hops lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam z plamieniami i lekarka jakaś ledwo po praktykach pewnie bo młodziutka, przed 30 na pewno... bada mnie i mówi, ze pęcherzyk ciążowy jest porównywalny jak 3 dni temu, a wtedy miał 5mm i brak ciałka żóltego ( które jednak 3 dni temu było!)

    Pytam, ale jak to? nie urósł?
    - jest porównywalny, ważne że nie zmalał.

    Zostałam wypisana z pouczeniem, że jak plamienie znowu wystąpi mam się pojawić i całe szczęście, że pojechałam dzisiaj i przyjmował mnie inny lekarz.

    Pęcherzyk ciążowy 12 mm! - według niej był porównywalny...
    Ciałko żółte 4mm! - wczoraj podobno brak!
    Lekarz mówi, ze jak jest ciałko żółte to raczej będzie zarodek!

    Plamienia są, ale podczas badania jest wszystko czyste, w środku nic nie widać, wziernik czysty. Pęcherzyk głęboko osadzony, bez cech odklejania. Krwiaków brak!

    Nie wiecie jak się cieszę, ze pojechałam jeszcze raz to sprawdzić. Ulżyło mi mega, a całą noc się zamartwiałam, że pęcherzyk nie rośnie nic i to zły znak...

    Ile ja przepłakałam, nawet bałam się tutaj zaglądać...


    Jednak warto mieć jednego zaufanego ginekologa!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 21:24

    hops lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 9 października 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoja, znam dziewczyny które chłopaków noszą np w różowych stempelkach :) traktują to raczej jako element swojej stylizacji :)
    Ja gustuje w turkusach, szarościach, granatach, zieleni :) nie dla mnie pastelowe barwy, aczkolwiek aurora podobno sama sie poleca dla noworodków :)

    MalaMyszko, odpisuje z kom wiec nie odpalę linku bo cos mi nie idzie, jutro zerknę :) co do psa to tez mamy ale tylko wypuszczam do ogródka ;)
    I wiąże sie z tym historia która wydarzyła sie wczoraj :D

    Mamy psa, prawie 6 letniego, mieszańca sznaucera i yorka, niecałe 3 kg wagi... 2 miesiace temu przeprowadziliśmy sie tutaj na wyspę. Wczoraj rano jak zwykle wypuściłam psa, ale a to mleko dla małej, a to drzemka, a to śniadanie i zapomniałam o psie :D gdzieś po godzinie wychodzę, wołam a jej nie ma! Nigdy nie zdarzyło sie jej uciec! Zawsze otwieram drzwi a ona juz pod nimi czeka z powrotem. Wczoraj jednak nie... przestraszyłam sie ze uciekła albo ktoś ją ukradł... ubrałam sie pędem i wychodzę przestraszona na ulice, szukam jej i wołam. Wychodzi do mnie nasza sąsiadka i pyta czy szukam psa? :o ja mowię ze tak! A ona ze znalazła przybłęde! :D pytam sie jej jak to?! A ona mowi ze taki zziębnięty (tak tak, Mijacz jak ma poniżej 15 st to marznie), zarośnięty (wyobrażacie sobie jak wyglądał nieczesany przez tydzień :x). Ona otwiera drzwi, ja patrzę a tak moj pies! :d ona mi sie tłumaczy, ze wyglądał jak bezdomny :D :D (przyznam, mozna było pomylić bo kąpiel była dopiero w planach). No i od słowa do słowa a ona zgarnęła mi go chwile po tym jak wypuściłam, Z MOJEGO podjazdu :D :D :D
    A zeby było mało, to Mijacz zabawił u niej z pół godziny, a zdążył nażreć sie jak świnia ze ledwo wyszedł :D :D jak słowo daje, myslalam ze padnę... gdyby go nie zabrała to napewno wróciłby sobie za chwile pod drzwi, jak zawsze...

    małaMyszka, hops lubią tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 9 października 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Wczoraj byłam z plamieniami i lekarka jakaś ledwo po praktykach pewnie bo młodziutka, przed 30 na pewno... bada mnie i mówi, ze pęcherzyk ciążowy jest porównywalny jak 3 dni temu, a wtedy miał 5mm i brak ciałka żółtego..

    Pytam, ale jak to? nie urósł?
    - jest porównywalny, ważne że nie zmalał.

    Zostałam wypisana z pouczeniem, że jak plamienie znowu wystąpi mam się pojawić i całe szczęście, że pojechałam dzisiaj i przyjmował mnie inny lekarz.

    Pęcherzyk ciążowy 12 mm! - według niej był porównywalny...
    Ciałko żółte 4mm! - wczoraj według niej brak!
    Lekarz mówi, ze jak jest ciałko żółte to raczej będzie zarodek!

    Plamienia są, ale podczas badania jest wszystko czyste, w środku nic nie widać, wziernik czysty. Pęcherzyk głęboko osadzony, bez cech odklejania. Krwiaków brak!

    Nie wiecie jak się cieszę, ze pojechałam jeszcze raz to sprawdzić. Ulżyło mi mega, a całą noc się zamartwiałam, że pęcherzyk nie rośnie nic i to zły znak...

    Ile ja przepłakałam, nawet bałam się tutaj zaglądać...


    Jednak warto mieć jednego zaufanego ginekologa!


    Całe szczęście!! Ale widzisz, jedna opinia niedoświadczonej lekarki a tyle stresu :/
    Dobrze, ze nic sie nie dzieje. U mnie w poprzedniej ciazy tak było do 11 tc, na zmianę z krwawieniem... ale najważniejsze to wiesz, ze sie nic złego nie dzieje :) a fasol pieknie rośnie

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistko... i jedź tutaj do szpitala... jednej powiedzą, że serce nie bije, drugiej, że pęcherzyk się nie rozwija. Masakra!

    Pianistka lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 9 października 2016, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Pianistko... i jedź tutaj do szpitala... jednej powiedzą, że serce nie bije, drugiej, że pęcherzyk się nie rozwija. Masakra!

    Kliknęłam lubię to przez pomyłkę :/ głupi telefon...
    mi tylko mówili, ze "tego" nie warto ratować :( :( :( :( a "to" jest teraz piękną mądra dzieeczynką, która jutro kończy 8 miesięcy.
    Naprawde, nikt palcem nie kiwnął by choćby sprawdzić czy dziecko żyje. Wiec teraz mimo najgorszego plamienia nie pojechalabym na IP. Położyłabym sie i odpoczywała, czekała na usg prywatnie i juz. Bo na IP do 13 tc nikt nic nie zrobi...
    ale na szczęście juz wiem ze mogę plamić bo to wszystko wyglada identycznie jak w ciazy z Emmą

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka, Chociaż głupiego USG nie można zrobić?! To tak wiele? A co jeśli to byłabym pozamaciczna, to co wtedy? Ma Ci pęknąć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 21:43

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 9 października 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belldandy, całe szczęście wszystko dobrze się skończyło :) To prawda, dobry lekarz jest podstawą :) Dlatego ja się trzymam mojego profesora, do którego trafiłam jak miałam stan przedrakowy szyjki macicy :) Ufam mu i dużo zawdzięczam. Wiem, że jest wybitny w swoim fachu. Poza tym jest szefem jednego z oddziałów szpitala ginekologiczno-położniczego w mieście, w którym mieszkam. To też plus bo jednak jak personel szpitala spojrzy kto prowadzi ciążę to wiadomo, inaczej patrzy :)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • Anaitat Ekspertka
    Postów: 126 58

    Wysłany: 9 października 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny chcialabym do was dolaczyc. Termin mam na 15.06.2017. Wpisalam sie juz na liste;)
    Mamuska znow sie spotykamy;)jestesmy z tego samego miasta i chyba wiem o kim mowisz... Znam pewnego profesora i jest swietny, gdyby tylko maz pozwolil by mi isc do mezczyzny na pewno poszlabym do niego. Bylam kiedys jego pacjetka i szczerze polecam

    j5rbj48alrszyhj9.pnghchyqqmz0pvs21f2.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 9 października 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaitat wrote:
    Witam dziewczyny chcialabym do was dolaczyc. Termin mam na 15.06.2017. Wpisalam sie juz na liste;)
    Mamuska znow sie spotykamy;)jestesmy z tego samego miasta i chyba wiem o kim mowisz... Znam pewnego profesora i jest swietny, gdyby tylko maz pozwolil by mi isc do mezczyzny na pewno poszlabym do niego. Bylam kiedys jego pacjetka i szczerze polecam


    Witamy;)

    Kiedy pierwsza wizyta?

    No nie mów, że mąż Ci nie pozwala chodzić do lekarza tylko dlatego, że jest mężczyzną. Bez jaj, nie rozumiem tego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 23:30

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 10 października 2016, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się z rana z kawusia, chyba boję się spac przy takich snach,
    śniło mi się że serduszko nie biło ;/, ostatnio jak mi sie sniło że zaczełam plamic to tak się stało ;/ że też nie mam o czym śnić, już wole erotyczne sny jak na żywo narazie zabronione :P

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • I.Ana.I Autorytet
    Postów: 526 132

    Wysłany: 10 października 2016, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się też i Ja.
    co do snów to mi dzis całą noc się siły wózki, poniewaz chyba z godzinę tłumaczyłam mężowi czym się różni gondola z misy a czym zwykła. w rezultacie chyba i tak nie zrozumiał tylko przytaknął że wie żebym głowy nie suszyła.

    3e18ed7294.png
    08e43fafa5.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 10 października 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktore w tym tygodniu wizytują? musze się napatrzeć na serduszka :)

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ