X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • annamaria83 Ekspertka
    Postów: 148 139

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my mamy połówkowe w piątek rano i już cały tydzień panikuję Boję się. Niby nie ma żadnych przesłanek że może wyjść coś złego Ale mam ostatnio dużo nieprzyjemnych sytuacji i boję się o małego żeby z nim było wszystko ok.


    Mam rocznego doga argentyńskiego i przedwczoraj zrobiliśmy mu tomograf na którym wyszła mu dysplazja na przednich łapach. W tamtym roku miał korygowany tył, a teraz wyszło mu jeszcze z przodu. Operacja jest konieczna i nie tania :( Oczywiście przeżyłam to, Poryczałam się ;( szkoda gadać Wiecznie coś.

    A to samochód nam szwankuje i musimy szukać jakiegoś (innego, niezawodnego), żeby było czym na porodówkę dojechać jakby ten obecny nam odmówił posłuszeństwa :/

    h84fanliowb3f7xd.png

    Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt :-) <3. <3. <3

    Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I w ogóle mam jakiś nawrót hormonalnej jazdy z 1 trymestru. Robię awanturę z byle powodu i lekko mnie coś zdenerwuje a wybucham płaczem. Ale nie pohlipywanie tylko zachodzenie się od płaczu. Na szczęście mąż cieprliwy, przychodzi przytula i uspokaja :D

    No i cyce mają nową fazę wzrostu. Czeka mnie zakup nowych staników bo już większych rozmiarów nie posiadam :D

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annamaria83 wrote:
    A my mamy połówkowe w piątek rano i już cały tydzień panikuję Boję się. Niby nie ma żadnych przesłanek że może wyjść coś złego Ale mam ostatnio dużo nieprzyjemnych sytuacji i boję się o małego żeby z nim było wszystko ok.


    Mam rocznego doga argentyńskiego i przedwczoraj zrobiliśmy mu tomograf na którym wyszła mu dysplazja na przednich łapach. W tamtym roku miał korygowany tył, a teraz wyszło mu jeszcze z przodu. Operacja jest konieczna i nie tania :( Oczywiście przeżyłam to, Poryczałam się ;( szkoda gadać Wiecznie coś.

    A to samochód nam szwankuje i musimy szukać jakiegoś (innego, niezawodnego), żeby było czym na porodówkę dojechać jakby ten obecny nam odmówił posłuszeństwa :/


    Bo kochana mamy teraz dużo na głowie martwimy się o dziecko i wszystko dookoła. Mam wrażenie że dużo bardziej niż wcześniej. To chyba syndrom wilczycy i wicia gniazda :)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annamaria83 Kochana, właśnie zauważyłam, że masz jednego aniołka, strasznie mi przykro. Aż mi się łezka w oku kręci...

    Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty.

    Mój mały coraz rzadziej się odzywa, zżarłam pół czekolady, pospałam dwie godziny, zjadłam obiad, jabłko i tylko raz go poczułam, idę pod prysznic i położę się z detektorem, bo zwariuję

    19Biedroneczka91 lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • somebodytolove94 Autorytet
    Postów: 275 334

    Wysłany: 8 lutego 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja w piątek tak miałąm z mężem :D wstałam o 8 (gdzie syn wstaje 9-10 C:) , bo między 12-13 miałam wizytę w Olsztynie z synem u hematologa. Najpierw miałam takie nudności, jakbym miała chorobę lokomocyjną, której nigdy nie posiadałam, zajechaliśmy o 12 to do gabinetu weszliśmy dopiero 16.40 (!), gdzie mąż o 17 w Węgorzewie miał ten turniej rockowy. Wkurwieni ostro, bo ta babka co wywoływała, miała tak sukowaty ton i tak się chamsko odnosiła, że najpierw ją zjechałam, a potem doszłam do wniosku, że lepiej będzie jak mąż sam wejdze do gabinetu. No ale Bartek jak jest głodny, to mu się chamica włącza. A tu proszę państwa kumulacja wielkiego lotka. Jeszcze zmęczony i spóźniony. Ja się boję jeździć ogólnie, a tu ciemno, droga szybkiego ruchu, tam młody mi się wierci, że on na scenę chce, wszyscy głodni, ja na pączku, mąż na pizzerce, syn na paczce parówek i ciasteczkach..do domu wróciliśmy 22 zmęczeni, jakby po 3 było conajmniej..apropo lotka, mąż doszedł do wniosku, że przy takim dniu musi wysłać. trafił 3..

    n59ytrd8vprkwr09.png
    0d1yqqmz0mxdy3yr.png
  • Merida86 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Nadrobiłam kilkanaście stron, uffff... A nie było mnie raptem 5 dni...

    Totoja, u nas wszystko się zgadza. Ostatnio debata na temat imienia się zakończyła. Mąż przekonał mnie do Milenki :) Proszę o dopisanie ;)

    Macanie po brzuchu to jakaś plaga!!! Ja czuję się komfortowo jedynie przy najbliższych, niestety kilka razy zostałam zaskoczona macaniem przez znajomych. Zazartowalam, ze pomacali mi żołądek bo dziecko jest dużo niżej i miny im zbledly! :p

    Dzień po badaniach połówkowych odkupiłam od koleżanki 82szt dziewczyńskich ubranek, w weekend segregowalam rozmiarami i rozlożylam na 3 reklamówki: 56, 62, 68+. Musze dokupic kilka ciuszkow na 56cm i Małą mam ubraną do 5 m-ca ;)
    Jestem spokojna,że już większość ciuszków mamy, bo latanie co chwilę po 2-3 rzeczy do sklepu czy lumpka jest zbyt czasochłonne jak na mojego lenia :p

    Co do ubrania na wyjście- na wierzch myślałam żeby kupić 1 pajaca na 56 cm takiego polarkowego- może się też przydać na chłodniejsze dni. A jak będzie mega ciepło to body+polspiochy+cieniutka czapeczka :)

    Aaaaa, dziś na SR kąpalismy lale-ale było fajnie!

    somebodytolove94 lubi tę wiadomość

    km5sdf9h28k60y12.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    annamaria83 Kochana, właśnie zauważyłam, że masz jednego aniołka, strasznie mi przykro. Aż mi się łezka w oku kręci...

    Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty.

    Mój mały coraz rzadziej się odzywa, zżarłam pół czekolady, pospałam dwie godziny, zjadłam obiad, jabłko i tylko raz go poczułam, idę pod prysznic i położę się z detektorem, bo zwariuję
    Detektor to wspaniale rozwiazanie. Nie wiem ile razy bylabym juz na ip gdyby nie on


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • somebodytolove94 Autorytet
    Postów: 275 334

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida zabiłaś mnie tym żołądkiem XD chyba wypróbuję, ale zamienię na jelito grube :D

    n59ytrd8vprkwr09.png
    0d1yqqmz0mxdy3yr.png
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ostatnio skarzyłam sie ze nie czuje jeszcze ruchow...czasem miałam wrażenie dziwnego uczucia w brzuchu ale uważałam za urojenia a dzis położyłam sie chwile na plecach i mialam ręke na brzuchu caly czas czułam pod reką moj puls z tętnicy a miedzy czasie kilka razy w odstepach kilku chwil czulam oprocz tego pulsu jedno micniejsze inne puknięcie czy to mohe dziecko czy juz mam takie schizy ???

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annamaria83 wrote:
    A my mamy połówkowe w piątek rano i już cały tydzień panikuję Boję się. Niby nie ma żadnych przesłanek że może wyjść coś złego Ale mam ostatnio dużo nieprzyjemnych sytuacji i boję się o małego żeby z nim było wszystko ok.


    Mam rocznego doga argentyńskiego i przedwczoraj zrobiliśmy mu tomograf na którym wyszła mu dysplazja na przednich łapach. W tamtym roku miał korygowany tył, a teraz wyszło mu jeszcze z przodu. Operacja jest konieczna i nie tania :( Oczywiście przeżyłam to, Poryczałam się ;( szkoda gadać Wiecznie coś.

    A to samochód nam szwankuje i musimy szukać jakiegoś (innego, niezawodnego), żeby było czym na porodówkę dojechać jakby ten obecny nam odmówił posłuszeństwa :/
    Kochana myślę, ze z nasza przeszloscia każde badanie będzie trudne i będzie wiazalo sie z duzym strachem o Maleństwo.... U mnie im blizej porodu tym jest gorzej. Ale mysle ze obawy sa na wyrost. A w piatek okaze sie ze z Twoim synkiem wszystko w porzadku:*
    Wspolczuje przebojow z psiakiem... Taki mlody a tak sie musi biedny nacierpiec:*


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 8 lutego 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem co ludzie maja z tym dotykaniem brzucha:). Ja chodze teraz w szerokiej kurtce to nikt poza najblizszymi w sumie nie wie. Ale na wiosne bede z psem wychodzic zeby bali sie do brzucha podejsc:)


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Merida86 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 8 lutego 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki69,
    na leżąco lub półleżąco najlepiej czuć ruchy na początku, więc bardzo możliwe, że to Dzidzia!
    Spróbuj tak z 30min po kolacji trochę poleżeć na kanapie to pewnie znów poczujesz ;)

    km5sdf9h28k60y12.png
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 8 lutego 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoja wrote:
    Dziewczyny. Poniewaz mamy juz dalej niz polowe ciazy za soba, lista czerwcowek jest bardzo dluga z czego polowa sie nie odzywa, czesc przenioslo sie na forum Pianistki a jak nie pamietam po nickach. Zerknijcie na 1.strone komu nie napisalam plci,i dajcie znac czy juz wiecie czy moze macie wstydziocha. Postaram sie pare dni ten post podbijac i za tydzien skasuje te ktore w ogole sie nie odezwaly. Bedzie nam.latwiej potem.ogarnac liste ;-) Amen
    Moje dane sie zgadzają nawet zmienilaś dotychczasową coreczke na synka super ze o wszystkim pamietasz złota z Ciebie dziewczyna <3

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 8 lutego 2017, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merida86 wrote:
    Niki69,
    na leżąco lub półleżąco najlepiej czuć ruchy na początku, więc bardzo możliwe, że to Dzidzia!
    Spróbuj tak z 30min po kolacji trochę poleżeć na kanapie to pewnie znów poczujesz ;)
    Oki jutro bede próbowała bo teraz jic nie wepchne w siebie ;) chociaz mama zrobiła dla mnie rogaliki zebym miala na kilka dni podjadania pieknie pachną ale na noc mam silna wole :) nie rusze ani jednego ;)

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 9 lutego 2017, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoja, ja na trochę zniknęłam :-) już jestem.
    U mnie termin na 12 czerwca i mieszka w brzuchu Julek :-)

    A ja nawet lubię ciążowe ciuszki. Nie workowate namioty, ale takie bardziej podkreślające brzuszek :-) Jest naprawdę w czym wybierać od takich bardziej eleganckich wizytowych, przez spodnie, spódnice, bluzeczki i marynarki do pracy po sportową odzież ciążową. Nie żałuję sobie na nie, bo więcej ciąż nie planuję :-) a to naprawdę fajny czas :-)

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Gracja82 Koleżanka
    Postów: 38 15

    Wysłany: 9 lutego 2017, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgMB wrote:
    Totoja wszystko się zgadza :)
    ...

    Ja sporo przytyłam, chociaż brzuszek duży nie jest, za to usłyszałam, ze najwięcej mi w dupsko poszło i uda i to od bliskiej rodziny. I o ile mąż może mi tak powiedzieć - nie w złosci, tylko bardziej w żartach, o tyle inni nie mają prawa źle mówić o mojej ciążowej figurze. Bardzo mi się przykro zrobiło, ale ja tam nie dam sobie w kasze dmuchać.
    ...

    Mam podobnie, może brzuch nie jest gigantyczny ale pupa i uda.. szok! Są okropne i to strasznie mnie martwi, bo ciężko jest zrzucać, chyba że któraś z was ma na to jakiś sposób?

    Wiem, że nic nie wiem...
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 9 lutego 2017, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już nie śpimy, a nawet po śniadaniu jesteśmy...

    Dzień będzie baaaardzo długi heehhe

    Na szczęście wczoraj wieczorem przestał padać śnieg, jest szansa, że we wtorek odkopię furę i dojadę na badanie :-)

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 9 lutego 2017, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już nie śpię, męczę się w łóżku. Myślę o dzisiejszej wizycie :/

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 9 lutego 2017, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoja wrote:
    Dziewczyny. Poniewaz mamy juz dalej niz polowe ciazy za soba, lista czerwcowek jest bardzo dluga z czego polowa sie nie odzywa, czesc przenioslo sie na forum Pianistki a jak nie pamietam po nickach. Zerknijcie na 1.strone komu nie napisalam plci,i dajcie znac czy juz wiecie czy moze macie wstydziocha. Postaram sie pare dni ten post podbijac i za tydzien skasuje te ktore w ogole sie nie odezwaly. Bedzie nam.latwiej potem.ogarnac liste ;-) Amen


    Poprosze o wpisanie mnie tj nitta32 na 27. czerwiec, córeczka Iza.

    Probowalam dopisac sie do listy kilkarazy i chyba nie zapisalam zmian, kiedy wchodze w liste widze swoja obecnosc;-) a na liscie nie. No nie znam sie na tym dlatego pewnie mnie tam nie ma. Jednak udzielam sie na forum i chcialabym byc obecna tez na liscie. Milego dnia wszystkim!

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • Sulimirka Koleżanka
    Postów: 46 35

    Wysłany: 9 lutego 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoja wrote:
    Dziewczyny. Poniewaz mamy juz dalej niz polowe ciazy za soba, lista czerwcowek jest bardzo dluga z czego polowa sie nie odzywa, czesc przenioslo sie na forum Pianistki a jak nie pamietam po nickach. Zerknijcie na 1.strone komu nie napisalam plci,i dajcie znac czy juz wiecie czy moze macie wstydziocha. Postaram sie pare dni ten post podbijac i za tydzien skasuje te ktore w ogole sie nie odezwaly. Bedzie nam.latwiej potem.ogarnac liste ;-) Amen

    `wszystko ok' :)

‹‹ 609 610 611 612 613 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ