X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 27 lutego 2017, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane, niestety mam spore zaległości, raz, że weekend, dwa moje chłopaki się pochorowały i mam mini szpital w domu.
    Gorączka, wymioty i biegunka... najgorsze jest to, że mały nie chce pić, ani jeść.

    Serce mam w kawałkach, moje serduszko co chwile płacze, przez to ja jestem nerwowa, bo nie mogę mu pomóc w żaden sposób.

    Mąż ma dzisiaj wolne, ale chyba jutro nie pojedzie, bo ledwo dycha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 21:56

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 27 lutego 2017, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde co to za jakiś wirus krąży? Mąż mój też miał bardzo wysoką gorączkę- 39,4 nawet, no i biegunka, ewentualnie jeszcze ból żołądka. Ale on dużo je i pije przy tym. To już od czwartku go trzyma, od dwóch dni jedynie stan podgorączkowy, ale biegunka cały czas. Zażywa nifuroksazyd, a na noc brał aspirynę na zbicie gorączki. Jak widać przynosi to średnio zadowalające skutki. Mała Myszka, czym się leczą Twoi podopieczni?

    Ahisma: Maniek mnie porzucił, poszedł do pokoju mojej mamy i tam śpi na jej kolanach, tak więc zostałam sama jak palec ;) aha,jedzeniem też się nie pocieszę, bo zgaga i w ogóle cały czas mi się odbija. To już jest koniec świata, żeby ostatnia przyjemność w życiu została mi tak brutalnie odebrana, a więc nawet jci smacznego nie mogę zjeść... jak żyć więc?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 22:29

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 27 lutego 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene wrote:
    Kurde co to za jakiś wirus krąży? Mąż mój też miał bardzo wysoką gorączkę- 39,4 nawet, no i biegunka, ewentualnie jeszcze ból żołądka. Ale on dużo je i pije przy tym. To już od czwartku go trzyma, od dwóch dni jedynie stan podgorączkowy, ale biegunka cały czas. Zażywa nifuroksazyd, a na noc brał aspirynę na zbicie gorączki. Jak widać przynosi to średnio zadowalające skutki. Mała Myszka, czym się leczą Twoi podopieczni?

    Ahisma: Maniek mnie porzucił, poszedł do pokoju mojej mamy i tam śpi na jej kolanach, tak więc zostałam sama jak palec ;) aha,jedzeniem też się nie pocieszę, bo zgaga i w ogóle cały czas mi się odbija. To już jest koniec świata, żeby ostatnia przyjemność w życiu została mi tak brutalnie odebrana, a więc nawet jci smacznego nie mogę zjeść... jak żyć więc?

    Ee.. po lodach zgaga?

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 27 lutego 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahisma, teraz to ja mam zgagę po wszystkim, chodzi o to, że od niemal 2 tygodni muszę zażywać nospę 3 razy dziennie- od paru dni 2 razy dziennie, myślę że to ma duże znaczenie , bo rozluźnia mięśnie przełyku. Wystarczy mi sie wody napic i zaraz mi się np odbija. Jak tylko się położę to zarab jakieś kwasy z żołądka się wracają niezależnie od tego co jadłam/ piłam. W ogóle to mam podrażniony żołądek od tych leków wszystkich. Tyłek jeszcze obolały po zastrzykach. Więc sama rozumiesz, nie mam za bardzo z czego się cieszyć. Po słodkim oczywiście zgaga też, więc podejrzewam że lody nie będą wyjątkiem.

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 28 lutego 2017, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene wiem coś o tym, bo i mi się zdarzało, że leżąc w łóżku miałam zgagę zmiksowaną z refluksem. Nic przyjemnego :/

    W takim razie trzymam kciuki, aby nerki dały żyć (przynajmniej do rozwiązania), nospa poszła w odstawkę, a na tapetę wróciły pyszne przekąski.

    I pamiętaj, z tym kopem w d... nie żartowałam. Znajdę Cię, jak bedzie trzeba :D

    Madllene lubi tę wiadomość

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • 100noga Ekspertka
    Postów: 324 80

    Wysłany: 28 lutego 2017, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc

    Też muszę trochę ponarzekać, żeby mi ulżyło, a nie będę zamęczać męża bo chyba ma już dosyć :P

    Od kilku dni mam bóle krocza - nie wiem co dokładnie mnie boli, ale ból podobny do tego jak się ma zakwasy po długiej jeździe na rowerze od siodełka, tyle ze kilka razy mocniejszy... Nie wiem czy to się te mięśnie rozciągają czy coś innego się dzieje. Najbardziej boli przy zmianie pozycji podczas leżenia, jak wstaję, jak podnoszę się z siedzenia... Na necie niektórzy piszą że to normalne, niektórzy straszą że coś jest nie tak. Mam jeszcze 10 dni do wizyty z położną, jak się nie pogorszy to poczekam.

    Boli mnie też tuż pod prawą piersią, szczególnie wieczorem i jak się najem słodkiego czy tłustego. Może to od wątroby promieniuje... Też muszę powiedzieć położnej.

    No i te skurcze łydek :( Codziennie w nocy, a raczej nad ranem łapią mnie skurcze, ale takie w miarę normalne. Dzisiaj w dzień przy wstawaniu z kanapy aż mi nogę wykręciło. Trzymał mnie skubany chyba z minutę, taki ból że aż się poryczałam.

    Niestety muszę wytrzymać jeszcze 2 tygodnie pracy, później mam 3 tygodnie urlopu i zacznę macierzyńskie. Mam nadzieję że te 15 dni jakoś zleci, bo zaczynam się czuć jak stara połamana babka.

    9f7janlii84l7liv.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 28 lutego 2017, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Bol krocza trzyma mnie juz od 2 miesięcy? Ale to ma raczej (u mnie) związek z rozchodzącym sie spojeniem (jak w poprzedniej ciąży) a wtedy bol był ogromny, gdy leżałam było ok, ale każdy obrót czy chęć wstania to tragedia. Spojenie rozeszło sie na cm. Teraz obstawiam powtórkę z rozrywki.

    Co do kosmetyków dla dzieci polecam serie Dzidziuś :) do tej pory używamy i sobie chwale :)

    Emolientow używałam do kąpieli od pierwszego dnia życia, i do tej pory skóra jest ok. (Odpukać) zreszta na sr ten temat można poruszyć i wszystkiego sie dowiecie, wszystkie za i przeciw.....

    Zgaga i odbijanie, fuuuuj, bleeeeee.

    Po wczorajszej wizycie u diabo: pielęgniarka nastraszyli mnie ze skończy sie insulina a wg lekarki nie ma sie do czego przyczepić. Tak to jest jak pielęgniarka chce być mądrzejsza od lekarza. Pozostałe wyniki rownież ok.
    Podglad malucha 9.03 i moze wtedy potwierdzimy płeć? Oby....

    Miłego dnia :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 28 lutego 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam krzywa pobranie o 8 wcześniej pomiar z palca 81. Mieszkam blisko labu wiec tam wypiłam i leżę teraz w domu do 9.50 i jadę na pobranie. Samo picie w miarę. Miałam zimna wodę ale teraz mnie muli i leżę bo pic nic nie można. Ach jeszcze godzina brrr. Płaciłam 17 zł glukozę musiałam mieć swoją kosztowała 7 zł.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 08:58

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 28 lutego 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam za slowa otuchy :-)
    Wspolczuje Wam tej zgagi, mnie na razie to nie dotyka. W zyciu mialam jedynie raz, wiec moze nie bede na to narzekac :-)

    Zamawialyscie cos z tej promocji w empiku? Ja na razie sobie wzielam te pieluszki muslinowe, pampersow paczke do szpitala i husteczki :-)

    Madlenne, gdyby nie to, ze chce miec wyprawke po mojemu, to tez pewnie jeszcze nic bym nie kupowala, ale zakladam tez opcje, ze dzidzia moze wyjsc wczesniej i wtedy trzeba bedzie kupowac na szybko, albo po prostu zostanie to na glowie meza, ktory czulby sie bardzo zagubiony :-) poza tym podoba mi sie, ze rozkladamy to na miesiace i nie odczuwamy tego finansowo :-) a wczoraj kupilismy wozek!!!i od razu poprawil mi sie humor po tej wizycie w laboratorium :-) :-) :-)

    ahisma, Madllene, Deedee87 lubią tę wiadomość

    c55frjjgoufy31i7.png
  • 100noga Ekspertka
    Postów: 324 80

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Hej,

    Bol krocza trzyma mnie juz od 2 miesięcy? Ale to ma raczej (u mnie) związek z rozchodzącym sie spojeniem (jak w poprzedniej ciąży) a wtedy bol był ogromny, gdy leżałam było ok, ale każdy obrót czy chęć wstania to tragedia. Spojenie rozeszło sie na cm. Teraz obstawiam powtórkę z rozrywki.

    A to może prowadzić do czegoś poważniejszego, poronienia lub jakichś problemów z kroczem po ciąży? Czy po prostu boli aż do porodu a później wraca na swoje miejsce? I jak można stwierdzić że to jest rozchodzące się spojenie? W jaki sposób to badają?

    9f7janlii84l7liv.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100 noga, W żaden sposób nie zagraża to maluchowi, to tylko Ty czujesz bol, dyskomfort, ucisk. Powinno sie w takim przypadku nosić pas ortopedyczny. Rozejście spojenia stwierdza ortopeda przez badanie usg.
    Przeszło po porodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 10:36

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa, a przy tym rozejsciu spojenia lub początkowo miałaś coś takiego, że jak podnosilas którąś z nóg to coś Ci się jakby przesuwało w okolicy pachwiny? Ja tak mam, że jak ruszę lewą nogą lub zmienię jej ułożenie jak stoję to słyszę i czuję takie małe chrupnięcie w pachwinie po lewej. Jest to nieprzyjemne, czasem lekko zaboli. Mówiłam o tym lekarzowi w szpitalu to badał mnie i stwierdził, że już relaksyna się wydziela i przez to, ale uważam że to nie jest do końca normalne.

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 28 lutego 2017, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Madllene, nie miałam, jednak nie mogłam stac na jednej nodze, jakiejkolwiek, wiec zakładanie skarpetek, majtek, spodni, tylko na siedząco.
    To ze boli w pachwinach to zupełnie normalne, rozluźniają sie więzadła itd.
    Ja zaraz wybieram sie z mała i psem na spacer, ale wiem ze juz po przyjściu bede dętka, w kroku bedzie bolec, No ale trzeba to jakoś przeżyć. Lepiej nie bedzie, tzn bedzie po porodzie :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • annamaria83 Ekspertka
    Postów: 148 139

    Wysłany: 28 lutego 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagggaaa89 współczuję przeżyć :( znieczulica wśród ludzi jest okropna.
    Ja też nie umiem wykorzystywać brzuszka do wciskania się Póki się dobrze czuję to dlaczego mam wymuszać wpychanie się na pierwszego.

    Jutro w końcu i Ja idę na badania Teraz i mnie dopadnie picie :P Nudzić się nie będę 2 godz czytania książki (bosko) :)

    A mam do Was pytanie, Czy słyszałyście o czymś takim jak zakładanie dzieciom bransoletek lub łańcuszków z bursztynu w celu uśmierzenia bólu, pomocy przy ząbkowania, uniknięcia przeziębień, na problemy z przesypianiem nocy itp. ????
    Ostatnio zauważyłam takie koraliki na szyi u małego dziecka i zaczęłam czytać na necie o tym. Ciekawe czy to jest naprawdę skuteczne ....???


    A no i mamy już 26 tydzień ciąży :) :) :)

    h84fanliowb3f7xd.png

    Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt :-) <3. <3. <3

    Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 28 lutego 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria83 - dziękuję :) Ja nie słyszałam o takich bransoletkach. Przeczytałam natomiast na Twoim suwaczku o ćwiczeniu mięśni kegla...często o tym zapominam i ich nie robię. Jak u Was jest z tymi ćwiczeniami? Widzicie jakieś efekty? W ogóle zdarza się Wam popuścić np.przy kichnięciu?

    c55frjjgoufy31i7.png
  • Totoja Autorytet
    Postów: 579 282

    Wysłany: 28 lutego 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak jak Lara. Dzisiaj zrobilam big kilometrow i juz nie jestem wstanie z lozka wstac. Bylam w sklepie i chcialam sobie spodnie kupic, masakra bo miejsca malo a na jednej nodze to bol mega i odpuscilam hehe

    0d1ylqxwgj8ci0pf.png
    k0kdanli3ifomssb.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 28 lutego 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na wiosnę kupujecie jakieś legginsy? Bo szczerze mówiąc zamówiłabym sobie jakieś jaśniejsze, ale nie wiem czy te z allegro są dobre jakościowo. Skąd Wy kupujecie?? :)

    c55frjjgoufy31i7.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 28 lutego 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cwiczen mięśni kegla, to zaciskam jak mi sie przypomni:D niezbyt regularnie.... I zdarza mi sie, ze jak kichne a mam pelny pecherz, to troszke poleci.
    Legginsy mam ciazowe z netto. Sa fajne akurat na wiosne beda oki. I kilka par mam takich zwyklych cienkich:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 17:19


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 28 lutego 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaa89 wrote:
    A na wiosnę kupujecie jakieś legginsy? Bo szczerze mówiąc zamówiłabym sobie jakieś jaśniejsze, ale nie wiem czy te z allegro są dobre jakościowo. Skąd Wy kupujecie?? :)


    ja mam 2 pary ciensze i grubsze z esmara, ta lidlowa marka, koleżanka mi dała, teraz niestety już ich nie ma a szkoda bo są super. planuje jeszcze kupić jakieś i chyba stanie na tych z h&m mama. ogólnie pasują mi te ciążowe ciuchy z h&m.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 28 lutego 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi panowie śpią... Przytuleni jak w pierwszej dobie po porodzie...
    Piękny widok!
    Nadrobiłam was i niby oglądam serial, ale nie oglądam hihihihi

    Mnie z kolei boli od kości łonowej do odbytu, jak leżę to jest ok, ale jak tylko wstanę albo chodzę to ból jakby ktoś mi rozpierał kości i tyłek.
    Pierwsza myśl to właśnie spojenie, ale moja gin nic nie mówiła, że jest coś nie halo.

    Co do kąpieli, to na pewno emolienty, raczej nie będę szaleć i jak będzie ok to te same co Sebastian

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
‹‹ 643 644 645 646 647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ